Crash Bandicoot 4: It's About Time | PS4
W 1996 Powstała Pierwsza Część Crash Bandicoot Która Rozpoczeła Przygodę, W 1997 Crash Doczekał Się Sequelu Pod Tytułem Crash Bandicoot 2: Cortex Stikes Back Która Dodała Postać Coco, W 1998 Powstała Trzecia I Wtedy Uważana Za Ostatnią Częścią Przygody Crash Bandicoot 3: Warped Która Jest Najlepszym Crashem Z Trylogii Do Dziś.
Powiem Że Grałem Te Gry Wszystkie Ale Na Emulatorze.
Dziś
23.06.20
Zobaczyłem Zwiastun Crash Bandicoot 4: It's About Time
Zaskoczyło Mnie. No Bo Crash 3 Był Wydany W 1998 Później Tych Numerowanych Gier Nie Było Od 1999-2019 Nie Licząc Trylogii Wydanej W 2017.
Zacytuję sławnego polityka "Nie ma i nie będzie"
Cyt 2 "Według mojej najlepszej wiedzy nie da się tego dokonać"
spoiler start
(Forma żartu żeby zaraz polityczni się tu nie zlecieli)
spoiler stop
"Platformówka 3D studia Toys for Bob stanowiąca kontynuację Crash Bandicoot 3: Warped z 2007 roku."
BŁAGAM, poprawcie to, bo aż wstyd patrzeć...
Wygląd głownych postaci a w szczególności "kurokrada" jamraja -> Crasha Bandicoota traci na oryginalności. Mam wrażenie , że to skylanderowska forma, nie ta z poprzednich części. Zapewne w firmie Toys for Bob są fani SkyLanders
Zapowiada się super gra, ale cena bandycka!!! Tfuuu..
Po premierze PS5 ceny gier niekoniecznie AAA podskoczą do 369zł jak w tym przypadku (patrzy gra AAA TLOF 2 cena 259zł, a tu Crash zwykła platformowa za 270)więc potraktuj tą cenę jak okazję bo od nowego roku za cenami 270zł będziemy spoglądać z nostalgią.
Zależy jak grę chcesz przejść, mi przejście gry do statysfakjonującego poziomu (80%) zajęło ponad 80h! A zamierzam przejść grę na 106% co podejrzewam zajmię drugie tyle ;). Fakt jeżeli ktoś po prostu leci przez historię i nic nie z biera tylko czeka na kolejne cutscenki to możliwe że gra sie da skończyć w 8-20h.
Myślę, że na trochę więcej niż 6 godzin starczy :)
Nie no stary, jeżeli naprawdę to zmaksowałeś to jesteś kozak! Grałeś w stylu retro czy nowoczesnym?
Może mi powiedzieć jaki jest sens robienia gry na ps4 i xboxa a na PC nie, bo raczej ludzie którzy grają na pc używają Windowsa a Windows jest od Microsoftu tak samo Xbox też jest od Microsoftu i ja nie rozumiem tego żeby robić to tylko na 2 konsole gdzie 1 konsole robi firma który robi system operacyjny Windows który jest na PC.
Powód jest piracki. Każdy ma pc i ez ściągnie na kompa zagra za free. A na konsolach się sprzeda nawet w wyższej cenie bo odsprzeda płytę.
Gra dziecinstwa na ktora czekalem. Z jednej strony jest dobra z drugiej troche mnie irytowalo kilka rzeczy :
Plusy :
- ladna grafika
- Duzo dluzsze levele
- duzo leveli i od razu zaznacze bylo ich duzo ale nie byly zrobione na odwal. Przylozyli sie
- poziom trudnosci duzo trudniejszy i to znacznie
- Trudniejsze walki z bossami
- nowe mechaniki zwiazane z maskami
- wiecej grywalnych postaci i nie powiem balem sie troche o to ale na prawde spisali sie i dobrze zaprojektowali skille innych postaci.
- dosyc dlugi crash 10-20 h ogolnie to nie wiem. Dlugo mi to zajelo
Minusy :
- Poziom trudnosci. Powiem tak ten Crash jest na prawde bardzo trudny. Ginalem czasami na jednym lvl ponad 20 a nawet 30 razy. Najnowszy crash bije na glowe poprzednie poziomem trudnosci. Nie mam nic przeciwko ze jest trudniejszy ten crash bo lubie jak jest trudniej ale troche przesadzli z tym poziomem
- zbieranie skrzynek. Powiem szczerze ze mnie wkurzyli to w jaka strone to poszlo. Skrzynek jest za duzo sa porozrzucane w takich miejscach ze szkoda gadac, Ja zawsze sie rozgladalem i zbieralem wszystkie a tu, Dochodze do konca i nagle 15 skrzynek nie zebralem i zastanawiam what??? to gdzie one niby byly ... Powiem tak nie czulem juz takiej satysfakcji z rozwalania skrzyn. Po prostu za duzo tez ich bylo. W jednym lvl bylo zbierz 500 ponad ...
- Brak balansu z zyciami. Gdzie na poczatkowym etapie jest wiecej zyc to one byly zle zrobione. Bo mialem ich za duzo. Zycia zbyt szybko sie odzyskiwalo gdzie potem byla nadwyzka za duza. Co prawda pod koniec sa trudne levele i sie traci jednak przed pierwszym bossem mialem ich dosc duzo.
Czy ten Crash jest lepszy od pierwotnych? tak i nie. Kilka rzeczy odswiezyli zrobili lepiej i mi sie to podobalo. Jednak to ze nawalili tych skrzyn tak duzo i pochowali to juz troche slabo. Jednak mimo wszystko swietnie sie bawilem i tego crasha polecam :)
Gra wychodzi na PC/Switcha/PS5/Xbox Series X/S
https://support.activision.com/crash-bandicoot-4/articles/crash-bandicoot-4-upgrade-and-purchase-faq
Jutro premiera na PS 5 a nikt nie sprzedaje w wersji pudełkowej? Na Ps store też nie ma. Jest tylko info że można ulepszyć wersję cyfrową z ps4 na ps5.
/pomyłka/
Potrzebujesz koniecznie wersji na PS5? W sensie pudełka? Aktualizacja z PS4 i tak jest za darmo. Cena i tak wyjdzie ta sama.
Niestety nie będzie wersji pudełkowej (narazie). Jednak najgorsze jest to tysiące graczy kupiło tą grę na swojej konsoli ps5 przez ps store i nadal nie mogą ściągnąć ulepszonej wersji - jedynie wersje ps4! A już minęły 2 dni od premiery....
Wolałbym nowego Raymana. Zabawa z dzieciakami w trybie dla dwóch graczy przednia :)
Gra jest trudna na tyle, że odbiera przyjemność z grania.
Już wolę platformery od Sony (LBP, Knack, Ratchet), tam jest więcej zabawy niż nerwów, chociaż ostatnie levels Tearaway też potrafiły zmęczyć.
Nie mniej ww. gry to rozkosz w porównaniu z nowym crashem.
Moje dziecko zapytało mniej czy tą grę napisał "normalny czy psychicznie chory człowiek".
Gram na PS5 i nie rozumiem jak w ogóle można nazwać tę grę trudną? No oki, trzeba się czasem pomęczyć, ale ludzie. Wystarczy nie tyle skill, co po prostu każdy gracz, który gra więcej w gry niż 1h tygodniowo ogarnie grę w moment.
UWAGA
gra wymaga stałego połączenia z internetem czyli stacjonarnego osoby z mobilnym internetem mogą sobie darować gra im by pochłonęła cały abonament :)
dlaczego to nie jest dopisane w wymaganiach ? w prowadza to ludzi w błąd.
ciekawe co będzie jak żywotność online się skończy co się stanie z grą bez połączenia z battel netem nie można jej uruchomić masakra.
acti-vision tym razem przerżnął :)
gra wymaga stałego połączenia z internetem
Chyba dla tych co zapłacili :D
Gierka złamana, można grać offline bez połączenia z Internetem.
Nie da się grać offline bez dostępu do neta, jak dla mnie to syf bo mieszkam na wiocse bez dostępu do szerokopasmowego łącza i cały czas rwie i wyłącza do menu.
Od dzisiaj już się da - poszukaj w sieci (a Blizzard niech spada z tymi swoimi wynalazkami na drzewo).
Już się da.
Całkiem fajna gra, szczególnie jeśli ktoś lubi zręcznościówki, do tego piękna grafika, i dobrze zrobione mapy zapraszam https://www.youtube.com/watch?v=P3y-L1aajuM
dałbym 9/10 bo w tą grę gra się naprawdę przyjemnie, ale niestety gra pod koniec jest ciężka do przejścia
i nie zrozum mnie źle nie mam nic do wysokiego poziomu trudności (akurat lubię jak gra stanowi wyzwanie) tylko do tego że ten poziom sztucznie wydłuża czas gry
koniec tej gry przeszedłbym gdybym był programem reagującym z prędkością 50ms
i jeszcze jedna rzecz
szkoda że akcja dzieje się po wydarzeniach z 3 części
bardzo chciałbym żeby zremasterowano takie części crasha jak "the wrath of cortex" i "twinsanity"
(chociaż pewnie nie powstaną bo zaburzyło by to ciąg fabularny)
Ta, ten fragment, który pokazałeś jest... Trzeba dziesięć rzeczy naraz tam robić.
Trudność nowej odsłony gry dla dzieci z sympatycznym Crash'em to jakaś paranoja. Zero przyjemności z gry tylko ciągle narastająca frustracja.
Poprzednie 3 odsłony ukończyłem na ps1 na 100%. Tu będę musiał się zmuszać do przejścia fabuły "byle jak" zaopatrzony w walerianę i neo ultra mega Extraspasmina duo max!
Nie polecam.
Trudność nowej odsłony gry dla dzieci z sympatycznym Crash'em to jakaś paranoja. Zero przyjemności z gry tylko ciągle narastająca frustracja.
Poprzednie 3 odsłony ukończyłem na ps1 na 100%. Tu będę musiał się zmuszać do przejścia fabuły "byle jak" zaopatrzony w walerianę i neo ultra mega Extraspasmina duo max!
Nie polecam.
Platformówka świetna ale kilka ostatnich leveli to ostra przeginka jeśli chodzi o poziom trudności, dałem radę przejść ale 100% nie robię, nie dla mnie, może wszystkie skrzynki zdołałbym radę rozbić w każdym poziomie ale przejście bez 3 zgonów to zadanie praktycznie niemożliwe do zrealizowania, tak samo levele na czas, minus, gra jest tylko na battlenet więc nie wróżę dobrej sprzedaży, następny crash raczej nie zawita na pecety, obym się mylił, drugi poważny minus to że trzeba być ciągle online, padną serwery blizzarda, nie pograsz, a piraci grają offline od drugiego dnia premiery
Bardzo polecam ten tytuł, mimo kilku rzeczy do których można by się przyczepić. Poziomy starannie dopracowane i co najważniejsze są różnorodne, także nie doświadczymy monotonni. Poziom gry bardzo trudny. Szczególnie ostatnie plansze. Grę zakończyłem na etapie 64%. Rozpocząłem przygodę z trybem na odwrót, ale jakoś nie wciągnęło mnie powtarzanie tych samych map przy zmienionym filtrze graficznym. Dobrnięcie do końca fabuły zajęło mi czternaście godzin. Jeśli ktoś jest pasjonatem i lubi "masterować" nawet tak trudną grę platformową, to jest w niej co robić. Nie uświadczyłem problemów z Battlenet'em i logowaniem się online. Jedyne co mnie zdziwiło, to brak wsparcia dla monitorów ultrawide, ale można zmodyfikować bezpiecznie plik exe hexem i cieszyć się grą w proporcjach ekranu 21:9 i 32:9. Osobiście grałem na kontrolerze xbox one i to na nim zalecam rozgrywkę :)
Gra jest świetna. Mnóstwo nowych pomysłów i szalonych akcji, przy czym duch serii w pełni zachowany. I dałbym pewnie 9/10, ale obniżę ocenę o jeden za poziom trudności. Ta część to jakaś masakra. Ja, który zjadłem zęby na oryginalnej oraz n.sane trylogii miałem duże problemy, żeby w ogóle grę ukończyć. Momentami w jednym miejscu spadały mi dziesiątki żyć. Nie mam pojęcia, jak ja wychapię wszystkie gemy, kasety i relikwie. A przecież to jest gra dla dzieci. Ośmio- czy dziesięciolatek będzie się tutaj tylko frustrował. To gra tylko dla hardcorowych fanów platformówek.
