Kingdom Come: Deliverance bije kolejny rekord sprzedaży
Uwielbiam, po prostu uwielbiam tę grę, mimo licznych wad według mojej opinii jedna z najlepszych gier action RPG. Klimat średniowiecznych Czech jest po prostu wspaniały, z wypiekami na twarzy czekam na zapowiedź części drugiej.
Gra mimo wielu niedociągnięć broni się dzisiaj bez problemu bo na każdym kroku widać w niej ambicje twórców, czego próżno szukać w obecnych, produkowanych taśmowo grach AAA od największych korpo, których decydenci nie są nawet graczami, a swoje błyskotliwe decyzje podejmują jedynie na podstawie wykresików w excelu, dostarczanych przez osoby, które również z grami mają niewiele wspólnego, co finalnie skutkuje tym, że dostajemy coraz bardziej płytkie, nudne i pozbawione duszy gry-masówki.
Kingdom Come, mimo iż idealne nie jest i wiele rzeczy można w nim jeszcze poprawić, to i tak stanowi perłę w morzu śmieci. Szkoda tylko, że producentów takich jak Warhorse Studio i ludzi takich jak Daniel Vavra jest tak niewiele w branży. Tym bardziej jednak cieszy mnie ich sukces.
Bardzo się cieszę. Bez wątpienia powstaje kontynuacji Kingdom Come.
Klimat średniowiecznych Czech jest po prostu wspaniały
Nie tylko to. Grafika i dbałość o szczegóły po prostu zachwyca (obok Red Dead Redemption 2 i Wiedźmin 3). Nigdy nie widziałem tak piękniejszy las i okolicy zbliżony do polskie krajobrazy. O różne lokacji nie wspomnę.
Fanowskie mody jeszcze tylko to polepszają, ale zabiją słabsze komputery PC.
Uwielbiam, po prostu uwielbiam tę grę, mimo licznych wad według mojej opinii jedna z najlepszych gier action RPG. Klimat średniowiecznych Czech jest po prostu wspaniały, z wypiekami na twarzy czekam na zapowiedź części drugiej.
Nie jestem do końca w stanie stwierdzić co znajduje się w ich nowym logo. To jest głowa konia w hełmie? Jakoś dziwnie to wygląda.
Patrzyłem na to logo z bardzo bliska i jakoś nie mogłem rozróżnić konturów. Teraz jak patrzę z daleka, to widzę pysk.
Wygląda jak głowa konia, z szyją i klapkami na oczach.
Taki trochę koń zwalony po prostu.
To jest opancerzony koń bojowy.
Kingdom Come wyróżniło się moim zdaniem przede wszystkim tym, że uruchamiając gre po dwóch godzinach mogliśmy stwierdzić "o! coś całkiem nowego", a nie "fajnie, fajnie, gdzieś to już widziałem, jakieś 50 razy".
Z takim Wieśkiem 3 nie ma co nawet porównywać wielkości sprzedaży, ale i tak jest to wynik godny podziwu dla gry określanej często jako niszowa. Nietrudno odgadnąć mój stosunek do tej produkcji, wystarczy spojrzeć na lewo od mojej wypowiedzi - jest to według mnie najlepsza z nowych marek wśród gier od wielu lat.
gdy kupilem gre na premiere poszla w odstawke na pare tygodni po prostu jakos mnie nie przekonala, po paru tygodniach wrocilem do gry jak juz zaczalem grac tak nie chcialem aby sie konczyla gra jest po prostu fenomenalna, takie gry rpg sie szanuje
Ach moja gra roku 2018. :) Z wypiekami na twarzy przechodziłem. Niedługo zrobię sobie chyba powtórkę.
Jak dla mnie, to jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Mam nadzieję, ze kontynuacja będzie lepsza pod każdym względem... zwłaszcza optymalizacji.
Czekałem na tą grę od pierwszej zapowiedzi i absolutnie się na niej na niej nie zawiodłem (no może jedynie zakończenie było takie sobie). Świetna gra. :)
Gra jest świetna. Ma sporo humoru i sporo świetnych pomysłów. Questy typu "Popijawa z ojcem Bogutą" albo "Henryk w klasztorze" to perełki. Mam nadzieję, że będzie zakończony jakoś wątek pomszczenia śmierci rodziców Henryka.
Gra lepsza niż Wiedzmin3 od czasu Gothica nic mnie tak nie wciągało abym przechodził grę kilka razy. I to w czasach gdy mam pełno innych RPG. Których nie dokończyłem albo raz dokończyłem już zygając. A tu choć gra jest długa to za krótka. System walki mieczem najlepszy jaki kiedykolwiek był w grze RPG. A nie jakieś walenie mieczem jak cepem. Gdy raz sobaczysz KCD to już nawet w W3 nie będziesz potrafił grać bo mieczem wali się jak cepem.
Jeśli chodzi stricte o gameplay to też uważam ,że KCD jet lepszy od Wieśka. Błagam tylko nie mordujcie:p
Ta gra to szajs, w dniu premiery optymalizacja to była porażka jakich mało, na PC który przewyższał wymagania rekomendowane 2 razy nie szło w to grać ( denerwujące przycięcia/ dopiero po roku czasu to ogarnęli). Jedynie wątek główny i fajna mechanika biegania po lesie ratowała tą grę, bo misje poboczne i walka to było dno, bug buga poganiał, już na początku gry można było znaleść najlepszy rynsztunek i grać nim przez całą grę, a do tego denerwujące celowe dłużyzny snu/czekania/podróżowania niszczyły tą grę. Wiedźmin 3, Inkwizycja czy nawet Skyrim biją ją na łep i oceny graczy mówią same za siebie... niedorobiona gra.
Legion331--- pan szanowny wybaczy że śmiałem obrazić jego grue..
Dzięki Epic miałem okazję przejść i zarąbista gierka, szkoda że tak krótka jak na RPG to mogła być ze 2 razy dłuższa i trochę niewykorzystany potencjał i został niedosyt po ukończeniu głównego wątku (tym bardziej, że zakończenie takie sobie). Pozostaje czekać na drugą część.
Gra mimo wielu niedociągnięć broni się dzisiaj bez problemu bo na każdym kroku widać w niej ambicje twórców, czego próżno szukać w obecnych, produkowanych taśmowo grach AAA od największych korpo, których decydenci nie są nawet graczami, a swoje błyskotliwe decyzje podejmują jedynie na podstawie wykresików w excelu, dostarczanych przez osoby, które również z grami mają niewiele wspólnego, co finalnie skutkuje tym, że dostajemy coraz bardziej płytkie, nudne i pozbawione duszy gry-masówki.
Kingdom Come, mimo iż idealne nie jest i wiele rzeczy można w nim jeszcze poprawić, to i tak stanowi perłę w morzu śmieci. Szkoda tylko, że producentów takich jak Warhorse Studio i ludzi takich jak Daniel Vavra jest tak niewiele w branży. Tym bardziej jednak cieszy mnie ich sukces.
Bardzo się cieszę. Bez wątpienia powstaje kontynuacji Kingdom Come.
Klimat średniowiecznych Czech jest po prostu wspaniały
Nie tylko to. Grafika i dbałość o szczegóły po prostu zachwyca (obok Red Dead Redemption 2 i Wiedźmin 3). Nigdy nie widziałem tak piękniejszy las i okolicy zbliżony do polskie krajobrazy. O różne lokacji nie wspomnę.
Fanowskie mody jeszcze tylko to polepszają, ale zabiją słabsze komputery PC.
W tamtych czasach gadali też po niemiecku, który jest w grze, więc tragedii nie ma.
Tak wiem, że dziwaczny wybór, szczególnie jeśli się ma kilkaset godzin w Silent Hunter i innych drugowojennych produkcjach, ale głosy są tak dobrze zrobione, że w ewentualnej następnej części będę miał olbrzymią zagwozdkę czy wybrać niemiecki czy czeski.
A dźwięki takie jak "Heinrich" czy "Radziś Kobyla" zapamiętam już na zawsze:-D
Fajnie, że dobrze się sprzedaje
Gra ma dość wysoki próg wejścia na samym początku. Jest niezwykle oryginalna, ma ciekawe mechaniki (niektóre denerwujące, wiem) i historię. Ograłem ją we wrześniu 2019, więc pewnie sporo bugów już było naprawionych. Polecam
To byłaby wręcz idealna giera gdyby nie skopana optymalizacja, która potrafi momentami zniszczyć wszystko. Oby przy dwójce się bardziej postarali.
Próbowałem się wkręcić, ale nie dałem rady... Symulator chodzenia... A szkoda, bo taki RPG w realiach historycznych to ciekawa odskocznia od fantasy i coś nowego.
KCD to wg mnie najlepszy rpg i najlepsza gra ever. Tutaj trzeba myśleć, planować, gdzie się udać wpierw, co kupić itd. Najlepszy system walki, którego trzeba sie realnie nauczyć, każdy pojedynek to wyzwanie, a po turnieju rycerskim byłem dosłownie spocony. żadna gierka nie ma takiej imersji i nie pozostaje tak długo w pamięci. wg mnie o wiele lepsza niż Wiesiek :P A Polacy mogliby zrobić podobny tytuł w polskich realiach historycznych.