Ja ci zycze odrobinki rozumu, ale to znacznie mniej prawdopobone niz zwyciestwo Dudy.
Jeśli miałbym bawić się we wróżkę, to strzelałbym, że wynik może być zbliżony do 53:47 na korzyść Dudy. Powyższy sondaż daje już 3 pkt przewagi Dudzie, a do tego dochodzą niezdecydowani, którzy w większości także go poprą.
Mówi się, że zadecyduje mobilizacja, frekwencja, ale dotyczy to obu elektoratów w podobnym stopniu i wydaje się, że jednak Duda utrzyma przewagę.
Ja jestem optymistycznie nastawiony. Dobra kampania Trzaskowskiego, duże wpadki Dudy, włącznie z ułaskawieniem pedofila, sondaże praktycznie 50/50, a do tego mam wrażenie, że część społeczeństwa zaczyna się budzić i dostrzegać raczej dojną, a nie dobrą zmianę.
Jakbym miał zgadywać, to postawiłbym na wygraną Trzaskowskiego przewagą 1-1,5%.
Obyś miał rację. To byłoby coś super dla mojego kraju, bardzo miłe zaskoczenie.
Ilez to pisowcy sie pluli o awarie "Czajki" w Wawie, ile o tym trabili... Tymczasem mamy duzo wieksza katastrofe ekologiczna na Dolnym Slasku, ale publiczne mendia milcza, wedle klasycznie bolszewickiej zasady "nie ma problemu, jesli o nim nie piszemy" a minister srodowiska nie ma czasu, bo robi kampanie Dudzie.
Tak wlasnie, drodzy dudowcy, bedzie wygladac nasza rzeczywistosc pod rzadami PiS - w telewizji tylko dobre wiesci, motloch ma byc szczesliwy.
A jarek juz wie, co bedzie
Trzeba zmienić sytuację w mediach, równowaga medialna jest warunkiem dobrze funkcjonującej demokracji" - ocenił w czwartek (9 lipca) w Radiu Maryja prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Sami wiecie na czym polega "przywracanie rownowagi" i tym podobne zabiegi w nowomowie wydaniu PiS.
Tak, Kaczyński od dawna grozi, że spacyfikuje niezależne media. Zastąpi je "niezależnymi" na wzór TVP. Myślę, że po prawdopodobnym zwycięstwie Dudy pisowcy nabiorą śmiałości, by swój plan wcielić w życie.
Pięć lat temu też tak mówili, a zrobili jedno wielkie nic.
Wydaje mi się, że nie jest to prosty temat do ugryzienia (oby), ale pożyjemy zobaczymy.
Być może to są ostatnie nasze wypowiedzi, bo przyjdzie rozkaz, że wątki polityczne i religijne mają być usuwane przez admina S.
Bardzo optymistyczne. Fachowcy zawsze znajdą zajęcie i jak widać w każdym wieku można wyjechać z wolskiego zadupia.
Brawo! Optymistyczny wywiad. Dla byłego dyrektora. Dla wielu z nas - powiało jeszcze większym pesymizmem.
Bo wygląda na to, że wyjazd z tego kraju jest konieczny, żeby się cieszyć życiem. Gdybym był mądrzejszy, zrobiłbym to już w młodości.
Myślę, że walka PiS-u z fachowcami i zmiany w systemie edukacji tylko przyśpieszą proces buraczenia narodu, który będzie karmił swoje mózgi wyłacznie urojoną manią wielkości.
Gdybym byl mlodszy, zrobilbym to - emigracje - teraz. Ale w moim wieku nie zaczyna sie drugiego zycia, tylko powoli wchodzi w schylek pierwszego. 25 lat w PRL , ze 25 w III RP i z 25 w uj wie czym. Ujnia z grzybnia.
Fachowiec, który poświęcił stadninie całe życie bez problemu znalazł pracę w branży, ale w Polsce PIS oczywiście się nie nadawał.
PIS w pigułce.
Afery pelo... a przed sadem z konkretnymi zarzutami pisowcy. To jako to tak, co ta kasta sedziow kombinuje.
Już w niedziele odbędzie się spektakl pt,,Kto wygra wybory" ja już wiem kto przegra bo przegra Polska bo jeżeli wygra długopis czeka nas kolejne rozdawanie pieniędzy tzw ,,daj kase bo mi sie należy" . Gdy wygra człowiek awaria który jest wiecznie na urlopie to kupie sobie 3 dniowy zapas popcornu i coca coli i zrobie bunkier w piwnicy w bloku bo to się skończy wojną domową a na pewno osiedlową na mojej ulicy.
Na chwilę przed wielkim finałem:
^^ Zgadzam się, że obóz rządzący zacznie "buksować" i w końcu się rozleci, nie zgadzam się, że porażka Trzaskowskiego zmiecie ze sceny politycznej KO.
Oburącz podpisuje się pod stwierdzeniem polityka PO, który mówi, w tym tekście, że jeśli Duda wygra (IMO jest to wciąż dość prawdopodobne), to będzie już "ostatnie takie zwycięstwo". Moim zdaniem "wywalczone" siłą rozpędu i propagandy.
Od Dudy (i od PiS) odwrócili się młodzi, to widać już po pierwszej turze, nastroje społeczne się zmieniły, a lepiej nie będzie, gdyż po ewentualnej reelekcji Adriana zaczną się niepopularne decyzje związane ze stanem Polski po epidemii.
Jeśli Duda wygra, to minimalnie i w kiepskim stylu - to nie Kwaśniewski, który przed pierwszą kadencją ledwie wygrał z Wałęsą, a drugą wygrał w cuglach podczas pierwszej tury - facet nie z mojej bajki, ale Polacy docenili prezydenturę Olka :).
W każdym razie gra idzie o wysoką stawkę, ale w razie przegranej Dudy, to rzeczywistość mocniej "walnie" w PiS, niż w Opozycję w razie porażki Trzaskowskiego. Choć krucha większość w Senacie może się wtedy posypać, tutaj się zgadzam.
Jeśli Duda wygra, to minimalnie i w kiepskim stylu - to nie Kwaśniewski
Duda to nie Kwaśniewski, bo Kwaśniewski reelekcję uzyskał już w I turze.
nie ma szans na rozpad peło, to miałoby rację bytu, gdyby ich kandydat nie awansował do drugiej tury. W obecnej sytuacji, nawet jego przegrana nic nie zmieni w tej partii.
Szczerze mowiac jesli DUda ma wyggrac, to niech wygra wyraznie z 4-5% niz o wlos, bo wtedy to naprawde zalamka bedzie, ze tak niewiele brakowalo, ze parenascie/dziesiat tysiecy debili przesadzilo los 38 milionow.
A poza tym - zwyciestwo DUdy nic nie zmieni, poza rozzuchwaleniem PiS, co tym bardziej w koncu doprowadzi do jego upadku. Tyle, ze potrwa to dluzej i bedzie kosztowniejsze - dla wszystkich.
Zwyciestwo Trzaskowskiego natomiast zapoczatkuje koniec Dobrej Zmiany i znaczaco przyspieszy erozje w PiS - bo ze ta partia sie rozleci to pewne jak amen w pacierzu, pytanie nie brzmi "czy" a "kiedy".
...ze tak niewiele brakowalo, ze parenascie/dziesiat tysiecy debili przesadzilo los 38 milionow.
Tak to mógłbyś napisać przy frekwencji bliskiej 100%.
Obecnie 1/3 Polaków ma gdzieś kto nimi rządzi, a ich brak głosu również ma znaczenie.
Ciebie boli różnica głosów, mnie boli frekwencja, bo wg mnie w demokratycznym kraju powinna wynosić min. 90%.
I nie rozumiem jak to niby niegłosujący nie istnieją.
Niestety, taki mamy naród. Rząd, który wprowadzi obowiązek głosowania, sam w pierwszym obowiązkowym głosowaniu przegra.
Bo polski Edek swoje wie i nikt mu nie będzie mówił, co ma robić.
mnie boli frekwencja, bo wg mnie w demokratycznym kraju powinna wynosić min. 90%.
Ale nie będzie wynośić. W ostatnich wyborach prezydenckich w kolebce demokracji, USA, głosowało 55% obywateli.
Umiesz czytać? Gdzie napisałem, że w państwach z frekwencją poniżej 90% nie ma demokracji?
[edit]
Lepiej. I tak zdaję sobie sprawę, że frekwencja na tak wysokim poziomie nie jest czymś często spotykanym.
Wzięcie udziału w wyborach raz, czy dwa na kilka lat nie wymaga wielkiego poświęcenia.
Jeśli uważa się, że kandydaci się nie nadają to można iść i oddać głos nieważny.
Tak ja rozumiem korzystanie z praw demokracji.
Włączam zdradziecką telewizję amerykańską, czyli TVN24. Przemawia Duda. W Jaśle. I twierdzi, że działania PiS-u mają na celu wyrównywanie szans edukacyjnych. Dla uczniow ze wsi i z małych miejscowości.
No i mnie kurwica bierze. Bo PiS zlikwidował gimnazja, których jednym z najważniejszych celów i osiągnięć było właśnie wyrównywanie szans edukacyjnych.
Trzaba znikać z polityki, jeśli ten prezydent mijający się z prawdą równie często, co nasz forumowy Hydro z sensem, zostanie wybrany przez połowę ogłupiałego narodu. Szkoda zdrowia.
Nigdy żadnemu wyborcy PiS nie odbiorę prawa do bycia i poczuwania się Polakiem, w tym posiadania polskiej duszy, polskiego serca i polskiego umysłu. Nie tylko dlatego, że nie mam do tego uprawnień i możliwości, ale również - a właściwie przede wszystkim - dlatego, że takie twierdzenie byłoby wysoce niemoralne, nieuczciwe i kłamliwe. Natomiast z pełnym przekonaniem twierdzę, że wyborcy PiS - będąc Polakami - są bezrozumnymi i bezwolnymi fanatykami, których zachowanie szkodzi państwu i narodowi polskiemu (a jednocześnie jest korzystne dla Rosji/Putina).
Słaby research. Przecież to w Lublinie mieli materiały wybuchowe.
Chyba że to nie był jedyny przypadek...
to niech uciekają ja za nimi płakać nie będe
To, że na czas kampanii schowano do szafy Macierewicza czy Kaczyńskiego, jest dla wszystkich zrozumiałe. Ale czemu schowano ostatnio panią Dudę? Jakieś koncepcje?
Pani Duda to pewnie modli się aby jej mężulek przegrał. Może nawet zagłosuje na Trzaska:) W końcu będzie wolna i pewnie zostawi tę miernotę.
Pani Duda jest wg mnie najgorszą pierwszą damą od kiedy mamy wolne wybory.
Jakbym był złośliwy to bym powiedział, że małżeństwo obecnej pary trwa tylko dlatego, że rozwód byłby śmiercią polityczną Dudy, więc jakoś się dogadali.
Trochę za dużo mamy plotek o kochankach czy koleżance z twittera. A i sama pani prezydent męża w zasadzie nie wspiera, już o braku jej własnych inicjatyw nie wspominając.
Szczególnie komicznie wygląda to na tle Dudy, który ciągle mówi o rodzinie.
Córka siedzi sobie w UK, a żona zapomniała chyba o mężu.
No więc to będzie pisowska bomba na koniec kampanii:
Cała szczęśliwa rodzina w komplecie.
Pytasz dlaczego PiS chowa kobietę z inteligenckiej rodziny, o nazwisku panieńskim Kornhauser, która jest germanistką i miała dziadka żyda?
Może dlatego, że jest uosobieniem wszystkiego z czym ta partia walczy? Pewnie to jeden z powodów przez które od pięciu lat tak rzadko wychodziła z szafy. Jeszcze niech córka się określi jako les/bi i mamy combo.
Ciekawie musi mieć para prezydencka w domu.
Zgodnie z przedmówcami też bym się nie zdziwił, gdyby tam jakiś rozwód wisiał na horyzoncie.
[edit]
Przypomniało mi się, że to przecież też jest nauczycielka, ciekawe jakie ma relacje ze znajomymi z roboty :D
Część moich znajomych - tak jak i ja - została w kraju. Jednak inni wyjechali na studia za granicę. Wiem, że część z nich na pewno wróci, założy w Polsce rodzinę i podejmie tutaj pracę. Ale inni prawdopodobnie już nie wrócą. Ja i moi rówieśnicy stoimy w tym momencie u progu dorosłego życia i musimy sobie zadać bardzo ważne pytanie: w jakim kraju chcemy być dorośli. I to nie jest wybór, na zasadzie: Anglia, Francja, Szwecja, Stany Zjednoczone. To jest pytanie o to, jaka będzie Polska
Kinga wyjechała pracować za granicę i to jest najlepsze podsumowanie pięciu lat "prezydentury" jej ojca :P. Co do "bomby" to rozumiem, że to sarkazm? Coś, co pięć lat temu wyglądało naturalnie i świeżo, dziś wygląda nieszczerze i karykaturalnie. Jasne, ładny obrazek dla betonu, ale nieprzekonanych, IMO już nie przekona. Widać, że to "na pokaz" i na ostatni moment, gdzie córka i żona były wcześniej? Co do córki wiadomo - UK (ojciec i PZPR tak wspaniale rządzą, że Kinga układa sobie życie w obcym kraju, choć "papa" na wiecach krzyczy, żeby zostawać w Polsce). A żona? Poza tym, że milczy, to czy "rozkminia", czy te kochanki Andrzeja to serio, czy tylko ploteczki?
To co zadziałało w 2015, nie zadziała w 2020, bo kontekst jest dziś zupełnie inny.
Jedno Wam powiem, teraz, nie wiedząc jeszcze jaki będzie wynik, ale nie o trzasku ani dudnieniu.
Na Kaczyńskiego już czas. Czas na jego emeryturę, czas żeby usunął się w cień, może to nawet być "ostry cień mgły". Te dwa ostatnie tygodnie, kiedy PiS schował tego dziada do szafy, żeby nie jątrzył, aż nadto pokazały mi, że Polska, bez tego koronostarca w przestrzeni publicznej jest lepsza. Niedużo, ale chociaż trochę.
Wczoraj dziad znowu przemówił i ekspresowo sobie przypomniałem za co go tak nie lubię. Koronostarzec potrafi tylko napuszczać ludzi na siebie, jątrzyć i opluwać. Robi to w sposób, który zawsze zaboli, bo czy nie zabolałoby Was (niezależnie od Waszych poglądów, a przecież w tym wątku są ludzie "od lewa do prawa") gdyby taki dziad Wam zarzucił, że "nie ma w Waszej duszy polskości?" Jak można komukolwiek coś takiego zarzucić? A to przecież nie koniec, dalej poszło już standardowo, że każdy, kto nie popiera PiS, no to wiadomo - chciałby, żeby Polska była przedłużeniem Niemiec. Rzygać się chce.
A co ten dziad dał Polsce? Co dobrego dla Polski zrobił? Jedno wielkie NIC, no chyba, że spytamy co złego zrobił, to tak - tutaj "dokonania" ma spore. Wydobył z ludzi to co najgorsze i najbardziej podłe, zaszczepił nienawiść i pogardę, wyniósł koniunkturalizm, butę i zwykłe chamstwo na piedestał. Zejdź już starcze Polakom z oczu...
Kaczyński ma już 71 lat, następne wybory są 2023.
Coraz bardziej widać po nim wiek i zmęczenie. W końcu kiedyś musi odpuścić.
Zresztą w samej partii jak długo jeszcze młode wilki mają się słuchać "starego dziada"?
Ostatnie zdanie wyrazilbym duzo dosadniej ale zaraz jakas menda by to moderacji zgodzila, wiec moze podam je tak "odejdz, biedny(*) starcze do domu ojca, niekoniecznie lekko i bezbolesnie, ale jak najszybciej"
PS Ma 71 lat ale wyglada na takie 75+, dekady siedzacego zycia i stresow swoje robia. Statystycznie facet z jego rocznika zyje 73 lata i tego zadna uchwala nie uchyli i nie zmieni.
(*) bo co on ma z zycia, poza "waaadza"? Ani bliskiej rodziny (corka brata z jej podejscim do zycia raczej nie jest mu specjalnie bliska i nie wyglada, zeby wujka odwiedzala etc), ani przyjaciol (poza kotem, choc z kotami tez nigdy nic nie wiadomo), ani zadnego hobby, ktorym moglby sie odstresowac, ani nawet kumpli (bo dworzanie, ktorzy klaniaja mu sie w pas, ale rzuca mu sie do gardla, gdy tylko sie odsloni, to nie sa kumple) z ktorymi moglby sobie pogadac o dupie Maryny (Mariana?). Biedny, zgorzknialy, zamkniety w sobie, zyjacy w jakiejs groteskowej bance "nibylandii" laczacej Nowogrodzka z Wiejska, otoczony tlumem person, ktorymi gardzi w sposob widoczny, nienawidzacy wszystkiego poza soba, nie rozumiejacy swiata, ktory go otacza, przepelniony zalem, gniewem i zolcia, groteskowy w swym zacietrzewieniu starzec. Co to kurde za zycie?
A ja bardzo współczuję Panu Prezesowi:
czasem nam się marzy
że ci ze szczytu schodów
zejdą nisko
to znaczy do nas
gdy nad gazetą żujemy chleb
i rzekną
-a teraz pomówmy
jak człowiek z człowiekiem
to nie jest prawda co wykrzykują afisze
prawdę nosimy w zaciśniętych ustach
okrutna jest i nazbyt ciężka
więc dźwigamy ją sami
nie jesteśmy szczęśliwi
chętnie zostalibyśmy
tutaj
(Z. Herbert, Ze szczytu schodów)
Padały nieraz w tym wątku różne inwektywy skierowane w moją stronę. Kilka lat temu ktoś tutaj dowodził (już nie pamiętam ksywki, a szkoda), że jestem antyPolakiem.
No więc chciałbym oznajmić, że ze wszystkich aktywnych osób publicznych, o których słyszałem, Jarosław Kaczyński najbardziej zasługuje na miano antyPolaka. Nikt po 1989 roku nie doprowadzil narodu polskiego do takiej degrengolady.
Może i Kaczyński wygląda na schorowanego i zmęczonego, ale ja tam mu życzę, żeby żył nawet 100 lat - żeby dożył czasu, gdy PiS straci władzę i zaczynają się rozliczenia PiS-owców, i żeby na to wszystko patrzył.
rozliczenia hahhahahahah jakie rozliczenia chłopczyku ? myślisz że PO się tym zajmie? ha ha ha może jakby konfederacja wygrała wybory to tak
CI ci wierzą w rozliczenie pisu, radzę przypomnieć lata 2007-2015. I na wasze nieszczęście nie macie żadnego argumentu, ze teraz będzie inaczej, poza tym, że liczycie, że peło zrozumiało, że jednak warto ukarać pisiorów.
Drodzy, jadę z teściem na urlop, ten człowiek od rana do nocy mi tłumaczy jak PiS walczy z komunistami a PO to partia o rodowodzie komunistycznym, pełna agentów SB. Na razie przygotowałem sobie Staśka Piotrowicza i Andrzeja Krzyże wraz z ojcem (teściu wręcz modli się do Pileckiego, więc będzie grubo), możecie mi coś więcej podrzucić? Liczba mieszkań komunalnych od Hanki vs Leszka też go wkurw$i (5k do 1.2k dla Hanki), bo już kiedyś użyłem tego ciosu i mówił, że to "niemożliwe, PO dla ludzi nic nie robi". A tak całkiem poważnie to serio PO ma rodowód komunistyczny a PiS nie? To dlaczego politycy z PiS zamykali w pierdlu takiego np. Komorowskiego za PRL-u? ]:->
https://koduj24.pl/maria-nurowska-stworzyla-liste-politykow-pis-zasluzonych-pzpr-owi/
https://wiadomosci.wp.pl/akcja-piotrowicze-kto-z-pis-nalezal-do-pzpr-6067060569051777a
Pozdro dla teścia. Wpisz mu w wyszukiwarce: "piotrowicze".
nie szkoda ci zdrowia? Betona i tak nie przekonsz a jeszcze skonczysz z siekiera pomiedzy lopatkami. Lepiej zadzwon do Tworek i powiedz ze"tatus" zeswirowal i potrzebna interwencja :)
Można tez pojechać po resortowych dzieciach:
Ojciec Ziobry był działaczem PZPR, a Kaczyńscy to już w ogóle byli blisko związani z PZPRem w młodości.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,22364442,kto-ratowal-z-klopotow-szkolnych-jaroslawa-kaczynskiego-wraca.html
O ile Lech po studiach się od tego odciął i poszedł za opozycją tak Jarka działalność opozycyjny przypada dopiero na połowę lat 80-tych gdy już każdy wiedział, że komuna zaraz upadnie.
Ale też jeszcze choćby Beata Kempa.
Koncertuje się tylko na tych najważniejszych w PiS.
Nie zapomnij tez o doktoracie Lecha, o wyzszosci socjalistycznego prawa pracy nad kapitalistycznym, gesto szpikowanym cytatami z Lenina, do ktroego to tekstu dzis bardzo trudno sie dokopac, nie wiedziec czemu.
Ale dla chcacego... ot, takie z brzegu cytaty
"Możliwość dążenia administracji zakładu pracy do realizacji postawionych zadań kosztem naruszenia uprawnień pracowników została dostrzeżona już przez Lenina. Odegrała ona pewną rolę w kształtowaniu leninowskiej koncepcji związków zawodowych".
"Może ona służyć zasadzie socjalistycznej sprawiedliwości społecznej nakazującej przyznawać równe uprawnienia za równe obowiązki".
Oo, bardzo dziękuję, wiedziałem że na Was mogę liczyć.
Doktorat Lecha mnie rozwalił, nie miałem pojęcia o tym! A zawsze wydawało mi się, że z całej tej ekipy to on był tym "normalniejszym", heh.
No to jak kiedys zdarzy sie kolejny "zamach" to pamietajcie, ze
https://wyborcza.pl/7,155287,26115284,samolot-dudy-startowal-po-zamknieciu-lotniska-na-pilota-naciskali.html#s=BoxOpImg1
Samolot Dudy startował bez pozwolenia. Na pilota naciskali "najważniejsi pasażerowie"
"Wieżyczko, jak to czasowo jest, bo tu z tyłu nas pytają najważniejsi pasażerowie, co się dzieje", "z tyłu nas też naciskają" - mówił pilot samolotu LOT z Andrzejem Dudą na pokładzie. Problem? Wieża kontroli była już zamknięta.
post #886 ---> Drodzy, jadę z teściem na urlop, ten człowiek od rana do nocy mi tłumaczy jak PiS walczy z komunistami a PO to partia o rodowodzie komunistycznym, pełna agentów SB. ...itd i tak dalej ---> miłego urlopu:) ,,, ja na urlop nie 'zabieram' PO czy PIS
Ma na uropie teścia, fanatyka PiS-u.
Musicie uważać, bo jest tyle okazji, żeby się teściowi zapodział dowód. I znalazł w poniedziałek.
Niezla pasta moglaby byc.
"moj tesc jest fanatykiem PiS. Cale mieszkanie zawalone ulotkami z Duda i Jaroslawem"
Panowie, urlop strategicznie rozplanowany, my z żoną korespondencyjnie wiadomo na kogo, a teście nie zagłosują, bo w dzień wyborów będą w głuszy. Jakoś się przemęczymy, o ile się 13 lipca okaże, że było warto ;)
ciekawe kto wygra fanatyk Pis-u czy fanatyk PO ?
ciekawe kto wygra fanatyk Pis-u czy fanatyk PO ?
dobra, może mi ktoś wyjaśnić, co to gónfo robiło w mojej skrzynce na listy?
A to spółka Skarbu Państwa tak się bawi za publiczne pieniądze - w państwie rządzonym przez PiS to nic nowego.
tak się bawi za publiczne pieniądze
Przecież zlecenie na ulotki były od osób prywatnych. Każdy może sobie wykupić takie zlecenie od poczty.
W Niemczech zarejestrowało się 85 tys. osób do głosowania w drugiej turze, to o 25 tys. więcej niż w pierwszej. I teraz pytanie którego kandydata zwolennicy poszli szturmem się zarejestrować?
Przyjaciela Niemiec, intelektualistę łączącego w sobie ducha oświecenia i romantyzmu, urzędującego męża stanu pana Adriana.
Zdziwiłbym się, jeśli dominowała by jakaś konkretna opcja. Było prawie pewne, że będzie druga tura, więc bez względu czy ktoś popierał kapcia, Trzaskowskiego czy był niezdecydowany to z lenistwa przeczekał na drugą turę.
Oczywiście mobilizacja i wszystkie ręce na pokład, ale ciężko powiedzieć komu to przysłuży.
Z jednej strony wydaje się że beton tej zaściankowej, socjalistycznej partii jest bardziej zmobilizowany więc teraz napływ nowych wyborców powinien być mniejszy. Z drugiej niektórzy niektórzy wyborcy przegranych kandydatów (którzy odebrali % adrianowi) mogą zostać w domu. Ja się o nic nie zakładam...
W niedzielę o 20.45 robimy dużego streama z gier Ubi. Ciekawe jak exit poll wpłynie na nasze nastroje :P Mam nadzieję, że będę z bananem na ryju przez te 3-4 godziny.
A jest jakiś oficjalny event Ubi, czy taki zwykły pomysł redakcyjny?
Jakie tytuły?
Tak, początkowo trzymamy się konfy Ubi, później pokazujemy Valhallę i WD Legion.
Obstawiam, że wyniki będą na tyle bliskie, że trzeba będzie czekać na te podane przez PKW.
Najgorszy scenariusz to taki, w których po exit poll Twój kandydat jest prezydentem,
a dwa dni później już nim nie jest.
istnieje realna szansa na to ze przy wyrownanym wyniku decydowalo bedzie to czy beda karty z 2ma krzyzykami, lub karty policzone na poczet innego kandydata itp.
Albo skargi z zagranicy. Już teraz są oficjalne oświadczenia np. w Irlandii, że w żaden sposób rząd nie nakazywał ograniczenia sposobu przeprowadzenia wyborów, a MSZ organizuje tylko korespondencyjnie.
Są przykłady wyborów innych państw, gdzie głosy oddawane są normalnie w konsulatach/ambasadach, a u nas nawet nie pozwalają złożyć głosu korespondencyjnego fizycznie tylko obowiązkowo pocztą. Widziałem, że panu mężowi od prezes TK się mocno obrywało za to w jakiś mediach.
W niedziele ma padać a jak wiadomo wyborcy PO nie lubią moknąć
Ostatnie uderzenie z innej strony.
https://www.youtube.com/watch?v=i84L16VL6c8
Jest zasięg, są łapki, jest alternatywna forma podania, jest 8 gwiazdek.
IBRIS dla Onetu:
Trzaskowski 47,4% +1
Duda 45,7% -3,3
Bez niezdecydowanych:
Trzask 50,9%
Adrian 49,1%
Jak tylko sobie wyobraze co sie dzieje wlasnie na Nowogrodzkiej to az mi tak lzej na duszy :)
ja nie wierze sondarzom bo czasami ludzie mówią co innego a głosują na kogo inego i jeszcze ten deszcz w niedziele brrrr
Najbardziej boję się tych, którzy nie chcą przyznać się, że będą głosować na Dudę. Co jest dla mnie zawsze fenomenem, w anonimowej ankiecie nie podać prawdy, bo wstyd na głos powiedzieć.
Bukmacherzy jeszcze obniżają kurs na Dude.
Ale wiesz, że im więcej ludzi obstawia dany kurs tym bardziej buk go obniża?
Duda jest niedoszacowany, bo ma sporą grupę wyborców, którzy przed ankieterami wstydzą się przyznać, że głosują na radykała. Naprawdę bardzo bardzo bardzo chciałbym się mylić w swoich prognozach, bardzo bym chciał zobaczyć po 21 w niedzielę sondażowe wyniki dające Trzaskowskiemu bezpieczną przewagę np. 54-46. Mniejsza różnica musi być zweryfikowana przez oficjalne dane PKW.
Ciekawe, jak to bedzie wygladalo po drugiej turze. Ja dzisiaj wyslalem dwie karty, ktore to otrzymalem dopiero z dzisiejsza porcja korespondencji. Wiadomo, trzeba bylo ekstra doplacic, zeby miec pewnosc, ze do jutra zostana dostarczone, ale czego sie nie robi, zeby wkurzyc pisowcow.
Niezdecydowani w większości zagłosują na Dudę. Przypomną sobie że to za Dudy dostali dodatkową emeryturę, różne plusy i tyle. Zreszta myślę, że oni są w wiekszości tak naprawdę zdecydowani tylko nie chcą się przyznać z tych czy innych powodów.
W społeczeństwie pamięć o Platformie podnoszącej wiek emerytalny i braku większych programów socjalnych za ich rządów jest wciąż silna.
5 kolejnych lat z Dudą jest raczej przesądzone.
W mojej okolicy (centrum Warszawy) dziś od rana stare baby wsadzają takie kartki za wycieraczki samochodów.
a mnie zawsze zastanawia dlaczego PO ma takie duże poparcie w więzieniach
bo tam mieszkaja pelowcy, ktorych skazali za afery na podstawie wielkiego audytu jaki szydlowa zrobila
Bo w wiezieniach nie siedza tylko idioci...
W ramach symetryzmu...
https://www.wprost.pl/wybory-euro-2019/10221236/chorzy-psychicznie-byli-naklaniani-do-glosowania-na-pis-tak-twierdzi-czlonek-komisji.html
swoja droga, zeby glosowac na Melexa, to rzeczywiscie trzeba byc niespelna rozumu...
Rude włosy to raczej nie jest powód do śmiechu ale Pan Prezydent dostojnie wyszedł. Ufam mu dlatego głosuję na niego w niedzielę i wyjeżdżam z kraju.
Na zdjęciu wcale nie widać żeby gdzieś wyszedł.Raczej jak zawsze stoi nadęty i wzdęty.
Herr Pietrus
Lata 80-te. Do Polski przyjeżdża Gorbaczow. Porozmawiał z politykami i udał się do fabryki FSO. Zwiedził ją, a na końcu zapytał się dyrektora:
- Pracuje może u was Stasiu Maliniak?
- Tak pracuje - odpowiedział strasznie zdziwiony dyrektor.
- Przyprowadźcie wiec go do mnie.
Maliniak przyszedł do gabinetu, wypił z Gorbaczowem po kielichu, pogadali sobie.
Trzy miesiące później przyjeżdża do Polski amerykański gubernator. Sytuacja się powtarza. Gubernator zwiedza fabrykę FSO i pyta dyrektora:
- Czy pracuje u was Stasiu Maliniak?
- Pracuje.
- Przyprowadźcie więc go do mnie.
Wypili Whisky, pogadali sobie.
Następnego dnia Maliński ląduje na dywaniku u dyrektora.
- Powiedzcie mi Maliniak skąd wy znacie takich ludzi?
- No wie pan dyrektor były te czasy pod gruszą to się ludzi poznało.
Zdenerwowany dyrektor stara się go podejść.
- Ale papieża to Maliniak nie znacie co?
- Nie wierzy pan, że znam papieża?
- Założę się o nowego Poloneza, że nie.
- Dobrze stoi. Ale jak panu to udowodnię?
- Pojedziemy do Rzymu. Ja stanę na Placu Świętego Piotra i poczekam aż Ty wyjdziesz na balkonik z papieżem pod rękę i mi pomachasz.
- Dobrze zgadzam się.
Pojechali do Rzymu. Dyrektor stoi na placu patrzy, a tam Maliniak wychodzi z papieżem pod rękę i mu macha. Padł osłupiały na ziemie. Maliniak szybko wybiega, podchodzi do dyrektora i krzyczy:
- Panie dyrektorze niech się pan nie martwi o tego nowego Poloneza, ja się tam ciesze, że na wakacjach byłem, do Rzymu pojechałem...
- Ale tu nie chodzi o tego poloneza. Tylko jak tam stałeś z papieżem pod rękę i do mnie machałeś to podeszło dwóch Arabów i się mnie pytają: co to za facet w białym kitlu stoi obok Maliniaka!!!
Sorry, Panie i Panowie, ale gdy przed chwilą usłyszałem Trzaskowskiego na wiecu wyborczym, że PiS miał rację, wprowadzając 500+, to mi się odechciewa na niego głosować nawet z zamkniętymi oczami, zaciśniętymi zębami i drżącą ręką.
500+ zostanie. O likwidacji moga mowic jedynie politycy kanapowcy, ktorzy zdaja sobie sprawe, ze sila sprawcza i tak nie beda. Ot gorzka pigulka, ktora trzeba przelknac i wliczyc w koszta.
Lepiej żeby powiedział prawdę że to idiotyzm i przegrał?
Miej pretensje do populistycznych idiotów którzy lata temu obrali taką drogę rządzenia.
Nie może mówić inaczej, musi jakoś przekonać niezdecydowanych i wpajać im że nie będzie miał pomysłu żeby im to pińćset zabrać. Inna sprawa że to nie leży w kompetencjach prezydenta, ale w Polsce ludzie nie mają przeciez w wiekszosci pojecia o kompetencjach poszczególnych organów Państwa.
Mam świadomość, że opowiedzenie się przez polityka przeciwko 500+ oznaczałoby śmierć polityczną, ale ja politykiem nie jestem i nigdy nie byłem, dzięki czemu "kanapowo" mogę narzekać i narzekam na 500+ oraz inne socjale; a skoro Trzaskowskiemu i PO zależy bardziej na głosach niezdecydowanych tudzież wyborców PiS, którzy w 2015 r. głosowali na Dudę tylko z powodów socjalnych, to znaczy, że nie zależy im na mnie i na moim głosie.
M.in. właśnie dlatego nie lubię PO i w 2015 r. po raz pierwszy od jej powstania nie zagłosowałem na tę partię - przez jej miałkość i bezideowość, przez to, że zmienia zdanie w zależności od tego, jak powieje wiatr. Jeszcze 2-3 lata temu całe PO zgodnym chórem krzyczało, że 500+ to zło i zrujnuje budżet, a teraz PO zgodnym chórem krzyczy, że 500+ jest super i PiS dobrze zrobiło, że je wprowadziło. Nie znoszę, jak ktoś próbuje traktować mnie jak idiotę - obojętnie czy próbuje to robić PiS, PO czy jakakolwiek inna partia.
Przecież Trzaskowski mówił to od kilku tygodni. Zupełnie mi się nie podobało, to co mówił, ale co z tego? Jeden temat nie przesądza o mojej decyzji, bo w stu innych tematach się z Trzaskowskim raczej zgadzałem. W przypadku Dudy jest na odwrót ;)
Poza tym była już o tym mowa wielokrotnie - pisowcy tak zdegenerowali Polskę i to społeczeństwo, że teraz trzeba się z nimi licytować na populizm, by zdobyć społeczne poparcie. Taki mamy klimat, z powodu tego globalnego ocieplenia. ;)
Po drugie w obecnej sytuacji liczy sie kazdy pojedynczy glos. I jestem pewien, ze niekoniecznie wszystko co mowi Trzaskowski jest w pelni zgodne z jego pogladami. Niemniej ktos tam kreuje jego kampanie i na podstawie sondazy i analiz stwierdza, ze teraz powinnismy przyjac taka, a nie inna narracje.
Po trzecie PO mowilo ze 500+ jest jakas kosmiczna idea, niemozliwa do wcielenia w zycie... I okazalo sie, ze jednak sie da.
Panstwo nie runelo, niczym Grecja czy amerykanskie Detroit.
I pojawia sie pytanie, dlaczego nie dalo sie tego zrobic wczesniej?
Nie w postaci pisowskiego rozdawnictwa, ale na przyklad w postaci ulg podatkowych?
Obecnie mamy sytuacje, ze czesc osob rezygnuje z pracy, bo zwyczajnie im sie ona nie oplaca. W przypadku ulg oplacaloby sie pracowac i moze... MOZE... byloby to sprawne kolo zamachowe dla gospodarki?
Po czwarte, te znienawidzone 500+ mimo wszystko pomaga ludziom i to ogromnie. I mam tutaj na mysli tez ludzi, ktorzy sa wyborcami PO. Kazdy, kto ciezko pracuje i otrzymuje te ekstra 500zl albo i wiecej nigdy nie powie, ze to jest zly pomysl i powinien zostac zlikwidowany.
Nie zgodzę się. 500+ nie zdało swojego podstawowego egzaminu - nie wpłynęło w zasadniczy sposób na przyrost naturalny, natomiast wyraźnie ujemnie wpłynęło na podaż pracy. Wystarczyło te same środki dać ludziom poprzez wypadkową podniesienia płacy minimalnej bez dodatkowego obciążenia pracodawców, obniżenia podatku dochodowego oraz kwoty zwolnionej od podatku. Dzięki temu pieniądze trafiłyby do już pracujących, a część niepracujących by się uaktywniła, bo niektórym w końcu zaczęłoby się opłacać pracować. Zmniejszyłaby się również szara strefa, więc w jakiejś minimalnej części zwróciłoby się w postaci większej ściągalności z szarej strefy i zaktywizowanych dotychczas bezrobotnych.
500+ pwinno zostać zreformowane i być tylko dla osób zarabiających do 30 tysięcy rocznie bo po co komuś kto zarabia milion złotych rocznie lub więcej 500 plus ?
Nikt normalny, w miare rzeczowo ogarniajacy rzeczywistosc, nie zdecydowalby sie na posiadanie dziecka ze wzgledu na jednorazowe 1000zl, czy tam 500zl miesiecznie.
Jednak jako system socjalny 500+ mimo wszystko dziala dobrze. Czy moglby lepiej?
Owszem i podajesz w jaki sposob powinno byc to zorganizowane.
Niestety PO przegapilo swoje okienko, PIS z kolei je wykorzystal.
Ja bym oprócz limitu rocznego dochodu, wydawał dodatek w formie bonu za które można kupić żywność, pampersy, artykuły dla dzieci i ogólnie rzeczy pierwszej potrzeby.
Tym bardziej, że powinniśmy chcieć przyrostu naturalnego wśród rodziców, którzy będą wysyłać swoje dzieci na najlepsze światowe uczelnie, a nie mnożenia dzieci w rodzinach patologicznych. Jeśli więc już dodatek motywacyjny, to dla najbogatszych.
Ale serio - powinno się to zreformować w kierunku, który opisałem i tu odnosiłem się tylko do słów
[...]nigdy nie powie, ze to jest zly pomysl i powinien zostac zlikwidowany.
No więc ja mówię, że pomysł jest zły w takiej formie, w jakiej został wprowadzony. Powinien zostać co najmniej zreformowany, a czy nas rzeczywiście na niego stać, to będziemy wiedzieć, jak przyjdzie kolejna ekipa i dowiemy się, jak rzeczywiście wzrosło zadłużenie, jeśli zsumować wszytko to, co piSS poukrywał w wydatkach pozabudżetowych. Żeby nie sięgać do Grecji, to już epoka gierkowska pokazała tym, którzy mają odrobinę oleju w głowie, czym jest życie na kredyt i do czego prowadzi. Obawiam się, że te 500+ odbije nam się jeszcze sporą czkawką.
OK, glosuj na Dude, on na pewno zlikwiduje. Skoro cie Trzaskowski mierzi.
Poza tym zdajesz sobie sprawe, ze W OGOLE nie lezy to w kompetencjach prezydenta - czy powie ze likwiduje, czy ze zwiekszy do 5000+ to moze tylko mowic, i ew. zlozyc projekt ustawy, ktory musi przyklepac parlament.
Wiec cokolwiek Trzaskowski powie na ten temat, nie ma to znaczenia tak naprawde, to tylko SLOWA. A skoro tak, to niech kadzi suwereneowi, skoro on to lubi, life is brutal.
Targetem powinna byc klasa pracujaca i srednia/srednia nizsza.
Edycja, bo i Ty zedytowales.
No więc ja mówię, że pomysł jest zły
No i Ty mowisz... a wiele osob twierdzi, ze jest OK. Moglo by byc lepiej, ale co z tego. Nie sprawi to, ze (osoby, ktore wyzej przywolalem) zaglosuja na Dude, ale kwestia likwidacji tego programu nie wchodzi w gre. Przypominam, ze operujemy na tym co mamy, a nie co moglo by byc. I poruszamy sie w ramach/argumentacji uzytej w obecnej kampanii.
Logicznie i zdroworozsadkowo myslac mozesz miec racje. Tylko ani polityka, ani wiekszosc ludzi nie funkcjonuje wg takich zasad.
Oczywiście, że żartem. Najbogatszych stać tak czy siak, a również w rodzinach z marginesu trafiają się jednostki wybitne tym bardziej zmotywowane, by się z tego marginesu wyrwać. Dlatego tak ważne jest to, o czym koledzy niedawno dyskutowali w wątku Bukarego o egzaminach maturalnych - by wdrożyć mechanizmy w systemie edukacji, które miast dążyć do wypłaszczania wyników, ciągnąc w górę tych z dołu, będą w stanie wyłapywać uzdolnione jednostki i fundować stypendia w najlepszych szkołach już najniższego szczebla.
To i ja zedytuję :)
Jasne - jeśli chodzi o naszą obecną rzeczywistość polityczną, to zdaję sobie sprawę, że nawet nie rezygnacja, a próba takiej reformy 500+ to samobójstwo polityczne. Mam tylko nadzieję, że da się to zreformować możliwie szybko (15lat?) i że będzie to możliwe nie dlatego, że znów znajdziemy się na dnie przepaści gospodarczej, tylko dlatego, że ogół społeczeństwa zmądrzeje w wystarczającym stopniu, by takie posunięcie przestało być samobójstwem. Zdaję sobie jednak sprawę, że to tylko pobożne życzenia. Nie tu. Nie w tym stuleciu.
Też uważam, że Z SENSOWNYM I DOSYĆ NISKIM PROGIEM DOCHODOWYM ten program może ostatecznie pozostać, bo raz, ze nie będzie aż tak drogi, dwa, będzie faktycznie wspomagał jakoś tam biedne rodziny.
A co się dzieje w tych rodzinach powinna oczywiście obowiązkowo kontrolować oczywiście opieka społeczna, żeby potem nie było, że "nie kupie ci loda synu bo pieniędzy starczy tylko na wódkę".
Oczywiscie Trzasku nie mówi tak rozsądnie, no ale... patrz wyzej. Taki mamy kurna zasmarkany klimat.
A najlepsza byłaby rzecz jasna wyższa kwota wolna, ale... :(
IMO uważam,że nie powinno być żadnego rozdawnictwa.Nie ryba,a wędka.To jest stara zasada i jakże słuszna.Przede wszystkim wysoka kwota wolna od podatku - to naprawdę bardzo mobilizujący do pracy czynnik.W Polsce, w sytuacji szybko starzejącego się społeczeństwa wszelkie rozdawnictwo+ powoduje demobilizację zawodową(po co mam tyrać w fabryce skoro dostanę 500+,do tego jakaś zapomoga z MOPS-u i siedzę sobie w domu).Po wprowadzeniu pierwszego 500+ z rynku pracy wypadło ok 200 tys kobiet,a w budżecie musiało się na to znaleźć kilkanaście mld.Ale hasło 500+ było propagandowo bardziej lotne niż np kwota wolna od podatków dla wszystkich albo bezpłatne żłobki i przedszkola czy darmowe obiady w szkołach.Następne 500+ ale już dla wszystkich,to jakieś nieporozumienie i dalsze demoralizowanie społeczeństwa ale przede wszystkim rozwalanie gospodarki.Podła zmiana nie myślała co może się przydarzyć w niedalekiej przyszłości i że Państwo powinno mieć jakieś budowane w trakcie boomu gospodarczego rezerwy,.Ale najważniejsze imo jest niezadowolenie i frustracja dużej części społeczeństwa,która pracując i płacąc podatki nie otrzymuje w zamian nic.Bo albo nie ma dzieci albo już są dorosłe.Wiadomo,że pisdzielce zrobiły to z wyrachowania.Po to aby każda następna formacja musiała te ich fanaberie kontynuować.Z tego powodu Trzaskowski nie mógł być temu przeciwny.I bardzo dobrze,bo na dzień dzisiejszy najważniejsza jest jego wygrana.A jego wygrana to Polska demokratyczna,otwarta na sąsiadów i świat,szanująca wszystkich swoich obywateli ale też i obcokrajowców.Z naprawdę wolnymi mediami publicznymi,ze Sztuką bez wiszącej nad nią cenzurą,bez indoktrynacji uczniów przez czarną zarazę,z rozdziałem Państwa od KK,bez wywalania (kuźwa mać!!!)ok 19mld na utrzymanie tej czarnej, załganej sekty.
Jako, żę do ciszy wyborczej zostało niewiele ponad 6 godzin(ta cisza to jeden z najlepszych pomysłów 3rp, biada tym, co chcą to zlikwidować) i te wybory są dziwne, wiele rzeczy dzieje się pierwszy raz. No i jutro mamy rocznicę pewnego wydarzenia i się zastanawiam, czy pisiory to wykorzystują, bo Trzaskowski w tej sprawie ma totalnie inne zdanie, niż wielu Polaków.
Ano, chodzi o ludobójstwo popełnione przez upa. Celowo nie pisałem, o co chodzi, żeby zobaczyć, czy ktoś wie, o co chodzi i niestety jak widać nie :(.
Trzaskowski niestety nie chce uznać tego za ludobójstwo, w przeciwieństwie do pisu (chociaż oni to tak strasznie niemrawo robią), no i jestem ciekaw, czy jutro premier i prezydent coś palną.
Oboje rodzice mojej mamy pochodzili/pochodzą (babcia nie żyje, dziadek żyje) z dawnego województwa tarnopolskiego i podczas tzw. czystki etnicznej w Małopolsce Wschodniej musieli uciekać na zachód Polski - zostawili tam cały majątek, w tym ziemię i domy, a brat dziadka został zabity przez Ukraińców.
I... mam to kompletnie w rzyci; w tym sensie, że nie żywię żadnej urazy wobec Ukraińców jako narodu, nie obmyślam żadnych planów rewizjonistycznych ani nie śnię po nocach o żadnym odwecie.
Mi chodzi tylko o pamięć i nazwanie ludobójstwa, ludobójstwem, a jakieś potworki w stylu czystki etniczne.
Są ludzie, szczególnie popierający konfę, czy psl, którzy wprost chcą mówić o tej zbrodni, no i się zastanawiam ,czy pis nie użyje jutrzejszego dnia do wyskoczenia propagandy, bo wykorzystaniu zmarłych są dobrzy. A to, że cisza wyborcza....
Ha! Ha! Ha! Ha!
Polska husaria mocna tylko w gębie. Jak trzeba bronić swoich idiotycznych pseudowartości, to nasi "tradycjonaliści" padają na kolana przed Unią. Dla kasy duszę by diabłu zaprzedali. Dlatego PiS wygrywa.
"Zostaliśmy źle zrozumiani".
"Źle wyszło".
"Uchwały wyjęte z kontekstu".
"To była nadinterpretacja".
"Manipulacja!".
"Przez ostatnie osiem lat biliście murzynów...".
chyba wszyscy w Polsce i na świecie są upośledzenie, bo ciągle nie rozumiemy ani prezydenta o szczepionkach ani samorządów o strefy lgbt, bo przecież oni dobrze powiedzieli tylko my wszyscy inni nadinterpretujemy inaczej niż oni sobie pomyśleli a co innego powiedzieli :/
Po obejrzeniu orędzia marszałka Senatu z rozpędu zacząłem oglądać Wiadomości TVP. Dałem radę przez kilka minut. Za to co neobolszewizm zrobił z telewizją publiczną naprawdę ktoś powinien beknąć, tym bardziej, że mamy tu do czynienia z ogromną społeczną szkodliwością czynu. Nie mówiąc o tym, że neobolszewicka propaganda sfinansowana została z naszych podatków. Byłoby dobrze, gdyby Polska tych ludzi kiedyś z tych przestępstw rozliczyła. I dobrze by było aby kary były przykładnie wysokie. Nie jestem prawnikiem, więc nie wiem czy to jest możliwe, pociągnięcie ich do odpowiedzialności karnej za zniszczenie pluralizmu w mediach państwowych, ale obecna TVP to przedziwne, egzotyczne kulturowo zjawisko. I jakoś tożsame z Kaczyńskim, bo też szczujące, bezwstydnie kłamiące i manipulujące, odwołujące się do głupoty, prymitywne i podłe. Dokładnie jak ostatnie wypowiedzi Kaczyńskiego, tak charakterystyczne dla człowieka, który już wiele razy, nas, Polaków obrażał. Chciałbym bardzo aby Kaczyński dożył czasów, gdy Polska wystawi mu za to wszystko rachunek, gdy Polska jednoznacznie i uczciwie w twarz mu wykrzyknie, jak ocenia jego osobistą rolę w niszczeniu państwa polskiego, po tym jak to wydobyło się z mroków PRL i zaczęło się prężnie rozwijać. Chciałbym aby Kaczyński dożył czasów, gdy wybory parlamentarne wygra polska partia polityczna, zacznie przywracać normalność a bezzębny, skompromitowany nienawistnik zniknie z życia publicznego w niesławie.
Chciałbym aby Kaczyński dożył czasów, gdy wybory parlamentarne wygra polska partia polityczna, zacznie przywracać normalność a bezzębny, skompromitowany nienawistnik zniknie z życia publicznego w niesławie.
Też bym chciał, ale mam przeczucie że to może szybko nie nastąpić, a pisiory wykreują go na drugiego Piłsudskiego.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,166611,26117438,ksiadz-nie-odwiedzil-chorej-96-latki-z-komunia-przez-baner-rafala.html#s=BoxMMtImg3
Ksiądz po raz pierwszy od wielu lat nie odwiedził 96-letniej kobiety z Żywiecczyzny, której bliscy zawiesili na posesji domu baner Rafała Trzaskowskiego - opisuje "Gazeta Wyborcza". Proboszcz poprosił o zdjęcie plakatu, argumentując, że Trzaskowski "jest za LGBT i homoseksualistami". Kuria wystosowała oświadczenie, w którym przeprasza za sytuację.
Zaistniała sytuacja została już wyjaśniona przez Wydział Duszpasterstwa Ogólnego Diecezji Bielsko-Żywieckiej. Takie zdarzenie nie powinno mieć miejsca w posłudze duszpasterskiej. Wyrażamy nasze ubolewanie z powodu działań księdza
Niedoprecyzowano jakie wydarzenie. Chyba kwestia nagłośnienia tego w mediach.
Banda miałkich, przaśnych degeneratów. Im wyżej d tych ludzi, tym mniejszy format.
BTW w jakiej formie Czaski jest za homoseksualistami? Bo jego partia popiera, by jak jeden gej umiera to drugi mógł go odwiedzić w szpitalu? Co konkretnie planuje wprowadzić- grudzień jako miesiąc LGBT w Polsce?
Toć już mówili - w przedszkolach zamiast podwieczorka będzie przymusowa masturbacja - dzieci będą głodne i spedalone. Trzaskowski osobiście będzie objeżdżał przedszkola i w trakcie takich seansów nomen omen trzaskał z bata, żeby dodatkowo skrzywić niebożątka na sado-maso.
Ogromna rzesza księży to, dosłownie, ciemny lud. Taki ciemny jak czerń. Reszta albo się rekrutuje z mafii lawendowej, albo ma trochę oleju w głowie i robi karierę naukową, żeby jak najszybciej zostawić za sobą "posługę" na polskiej wsi, albo zalewa robaka u kochanek, licząc na to, że część wpływów z tacy nadal będzie zasilać kościelny fundusz alimentacyjny*. I wreszcie istnieje mała grupa kapłanów z powołania, którzy rzeczywiście naśladują Chrystusa i którym należy się częstokroć ogromny szacunek za różnorodną działalność charytatywną.
*Każdy zakon i każda diecezja mają fundusz alimentacyjny. Dlatego bardzo mnie bawi to, że starsze, dostojne panie o żelaznych zasadach moralnych sponsorują seks pozamałżeński.
dzieci będą głodne i spedalone.
Patrząc na tlenione grzywki, sakiewki na sznurkach zamiast plecaków czy obcisłe dżinsy ponad kostkę- młodzież już jest. Teraz dzieci dodatkowo zdeprawują, Matko Boska.
Bukary=> Fundusz alimentacyjny? Huh albo to wypadło mi z głowy, albo pierwszy raz słyszę... Ale jaja.
Dowiedziałem się kilka lat temu do znajomego księdza, że istnieje coś takiego, jak kościelny fundusz alimentacyjny. To w gruncie rzeczy temat tabu. Ale poszperałem teraz w sieci i można coś znaleźć na ten temat, np.:
https://www.se.pl/wiadomosci/polska/szok-co-6-ksiadz-ma-dziecko-z-kobieta-aa-Q2oP-9oH6-T799.html
Istnienie takiego funduszu pokazuje tylko, jak wielkim problemem jest w Kościele celibat. Jeśli prawdą jest to, co mówi Isakowicz-Zaleski o lawendowej mafii, wówczas księża mają albo kochanki, albo kochanków, albo i małoletnich kochanków, i małoletnie kochanki.
Najnowszy sondaż CBOS: Trzaskowski 44,6 proc., Duda 44,4 proc.
https://wyborcza.pl/7,75398,26118443,cbos-trzaskowski-44-6-proc-duda-44-4-proc.html
PILNE!!! Wyciekły tematy jutrzejszego wydania Dziennika Telewizyjnego!
1. Koronawirusa już nie ma.
2. Jutro wybory.
3. Koronawirusa już nie ma.
4. Materiał o pierwszym kierowcy warszawskiego autobusu, który niedawno spowodował wypadek.
5. Koronawirusa już nie ma.
6. Przypomnienie awarii warszawskiej oczyszczalni ścieków "Czajka".
7. Koronawirusa już nie ma.
8. Materiał o drugim kierowcy warszawskiego autobusu, który niedawno spowodował wypadek.
9. Koronawirusa już nie ma.
10. Jutro wybory.
11. Koronawirusa już nie ma.
a będzie orędzie prezydenta dudy ? bo jako kandydat nie może agitować w czasie ciszy wyborczej ale jako prezydent może wygłosić orędzie do narodu ?
Co jakiś czas sobie przypominam jaka była kiedyś rola muzyki.
Kawałek stary.
https://www.youtube.com/watch?v=lbDrJO5fQxo
A co się dzieje w tych rodzinach powinna oczywiście obowiązkowo kontrolować oczywiście opieka społeczna, żeby potem nie było, że "nie kupie ci loda synu bo pieniędzy starczy tylko na wódkę".
W świecie, w którym PiS jest dawno na śmietniku historii, a rządzi partia mająca jakiekolwiek pojęcie o rozwiązywaniu istotnych problemów społecznych i organizowaniu działalności przydatnych do tego instytucji, wszystkie tego rodzaju propozycje mogłyby, rzecz jasna, przynieść sensowne korzyści. Niestety, w dobie kaczyzmu opieka społeczna nie była nawet w stanie znaleźć tysięcy uczniów, którzy "zgubili się" w czasie nauczania na odległość i kompletnie zniknęli ze szkolnego radaru. Próbowano to zadanie zrzucić na nauczycieli i dyrektorów. Jak zwykle.
Tak działa państwo PiS.
To już chyba 3 czy 4 przegrany przez pisowca proces w ostatnich dniach:
Nawet nie pytam, kto za to zapłaci...
https://www.youtube.com/watch?v=wHW3k1et3Hk
Obstawiłem stówkę na Trzaskowskiego. Idźcie na te wybory, dajcie mi zarobić
A ja stawiam sto mylyjonów na Wałęsę.
I myślę, że Duda wygra. I tak wszystkim mów. Żeby głosowali przeciwko.
Bardzo mocny i ważny filmik (m.in. dlatego, że dotrze do wielu osób za granicą):
https://www.facebook.com/100006122196995/videos/2658368777710503/
Zaraz pewnie cisza.
Trzeba iść na wybory, nawet po to by oddać nieważny głos. Bardzo wiele osób oddało życie za to, byśmy mieli taką możliwość.
tak, wielu oddało życie byś ty mógł oddać nieważny głos....
Dokładnie tak, jakby wiedzieli za co oddają życie, to pewnie by się zaczęli szybko uczyć niemieckiego.
A_wildwolf_A=> nikt w powstaniach nie umierał za Trzaskowskiego czy Dudę, umierali za to by kraj był wolny i ludzie mogli decydować o jego kształcie.
Nie widzę powiązania. Jeśli ani jeden ani drugi nie przekonuje do oddania za nim głosu- oddanie nieważnego jest opcją.
Sama frekwencja jest bardzo istotną rzeczą- to drobna, ale jednak sugestia dla władzy że poziom świadomości obywatelskiej jest spory i rządzi się głosami nie tylko betonu ale faktycznej większości społeczeństwa.
Teraz może nie być nikogo, następnym razem może być osoba warta naszego głosu- przynajmniej dzieci niech się ucza że na wybory się chodzi o to nie jest opcja, tlyko rzecz oczywista i konieczna.
tak, oddając nieważny głos, to władza od razu zacznie się zastanawiać: "hmmmm trzeba coś zmienić ! mamy tyle nieważnych głosów"
fakt faktem, wg ciebie żaden z kandydatów nie powinien być prezydentem ? wg mnie jeśli miałbym wybierać to zagłosuje na trzaskowskiego tylko i wyłącznie dlatego, że mam dość tej pisowskiej propagandy, że duda to najlepsze co mogło nam się przytrafić a w rzeczywistości jest marionetką w rękach osoby, która nie jest patriotą, jest osobą, która chce się na nas zemścić za cholera wie dlaczego, otaczając się miernymi ale wiernymi ludźmi byle tylko nas wszystkich skłócić, bo tylko wtedy łatwo można kontrolować ciemny lud, który powoli się już znieczula na każdy ich przekręt, kiedyś to za ośmiorniczki to był wielki pogrom na platformę, dzisiaj lekką rączką są marnowane mld zł z naszych ciężko zarobionych pieniędzy na ich gry, na udowodnienie nam wszystkim, że my jesteśmy od nich gorsi, oni to panowie, my to mamy natomiast harować za miskę ryżu by jeden z drugim stali się z dnia na dzień milionerami, później ich los Polski i naszych dzieci nie będzie interesował, on będzie miał za co jeść, pić i bawić się w najlepsze, w najdroższych restauracjach na całym świecie
fakt faktem, wg ciebie żaden z kandydatów nie powinien być prezydentem ?
Nie wiem jak długo obserwujesz wątek i czy czytasz moje posty, ale ja pisałem tu już przy pierwszej części, gdzie zaznaczyłem że 'mam nadzieję że nie będzie konieczności zakładania drugiej części', nie wiem czy Twoje pytanie to sarkazm czy nie, ale skwituję je tylko uśmiechem - :)
Oczywiście że wybór jest jeden.
Może niedostatecznie wyjaśniełem albo Ty źle odebrałeś, ale jedyne co chciałem powiedzieć to to, że osoby które nie chcę nikogo wybrać i nic ich nieprzekona niech chociaż wezmą udział, by poprawić frekwencję i pokazać sobie i reszcie społeczeństwa, że nie dajemy dupy TOTALNIE i jest choć odrobina nadziei i osłody w tym głupim numerku z procentem. Plus po pobraniu karty jest szansa że odrobina przyzwoitości czy wstyd spowodują że jednak postawi krzyżyk.
No nie powiem - chciałbym zobaczyć smutne gęby tych aparatczyków zatrudnionych na etatach dziennikarzy w reżimowej:
https://twitter.com/yyaann17/status/1281620993660747778
A widzieliście twitta Sakiewicza? Albo Gadowskiego? Nie wytrzymują chłopaki ciśnienia...
łaaaa ?, trzaskowski to ma o 2/3 mniej ochrony od dudy i jakieś 4/5 od kaczyńskiego
Tak jeszcze przed ciszą, oczywista oczywistość. To co TVP robi to szczyt paskudnej propagandy. Nigdy bym nie przypuszczał, że przyjdzie mi żyć w takich czasach. Upadliśmy tak nisko jak nigdy przedtem, bo to nie okupant a my sami się zaoraliśmy. Proszę was, idźcie na wybory bo już całkowicie stracę wiarę w ten naród...
Szanowni Państwo, proszę o uwagę.
Andrzej Duda jest najgorszym Prezydentem w historii III RP.
Dziękuję Państwu za uwagę.
No to do usłyszenia za 2 dni! Obudzimy się w troszkę innej Polsce. Obstawiam, że gorszej.
No to na koniec coś dla wielkiego nieobecnego na finiszu kampanii... Na pewno ucieszyłby się z tego zdjęcia.
10:04
https://www.dailymotion.com/video/x5adx78
Polecam całość, najlepszy w historii krajowego kabaretu.