Persona 4 Golden – kultowe RPG trafiło na PC
Produkcja nie oferuje polskiej wersji językowej. Ma za to niskie wymagania sprzętowe, co nie dziwi, gdyż konsolową Personę 4 opracowano z myślą o PlayStation 4, a rozszerzona edycja Golden wydana została pierwotnie na PlayStation Vita.
Jak już to o PS 2 a nie 4
Liczyłem też na wersję na PS4, ale w sumie chyba skuszę się wersję Steamową. Lepsze to niż specjalne kupowanie Vity albo szukanie używki na PS2 w cenie 100+ ;)
Dla P4G warto mieć Vitę :)
Może też się skusze, mimo że ograna.
Teraz nie muszę kupować Vity, a mogę jedną z bardzo dobrych gier Atlusa zagrać. A pamiętam jak jeszcze kilka lat temu jak poznałem serię Persona ogrywałem każdą część namiętnie, 4 część (zanim nie wyszła 5) bardzo mi się podobała za jej mroczny styl - a edycja rozszerzona to jakby nie patrzeć jeszcze więcej tej samej dobrej zabawy !
Thx chłopaki :) Oczywiście PS2. Tak to jest jak newsmanowi się ręce z ekscytacji trzęsą :D
Aż wierzyć się nie chce, ze nagle pojawia się taka gra na PCta i to jeszcze w tak niskiej cenie!
BRAWA!
Ja poczekam na jakąś zniżkę i wtedy kupie.
Jestem ciekawy czy ktoś z polskich fanów zrobi spolszczenie do tej gry?
Bardzo wątpliwe. Ale myśle, że teraz wiele osób by się ucieszyło, jakby Atlus na steama wydał jeszcze rozszerzoną edycję Persony 3 z FES + Portable, takie 2 w 1 byłoby bardzo idealną pozycją.
Dziękuję, przypomniałeś mi, że brak spolszczenia nie był spowodowany trudnością z rozpruciem gry (narzędzia modera ShrineFox), ale z rozbiciem na dwie wersje PS2 i PSVITA oraz niską sprzedażą tej drugiej. Dzięki temu wydaniu może doczekamy się spolszczenia. Moderzy już zacierają rączki, tylko trzeba pozbyć się tego DENUVO.
spoiler start
W takiej stylizacji nie mam wątpliwości, że Yu wygrałby wybory na "Miss" Yasogani High.
spoiler stop
[...] Atlus na steama wydał jeszcze rozszerzoną edycję Persony 3 z FES + Portable, takie 2 w 1 byłoby bardzo idealną pozycją.
P4G to łatwy port, to co opisujesz też by było łatwym portem, ale po przepychu 4, ale to by było za mało w P3 FES są potrzebne ulepszenia z Portable, ale brak jego ograniczeń, ale czy będą mieli chęci na tak wielką pracę w porównaniu do P4G zostaje zagadką, czekajmy co wymyśli SEGA.
Polska wersja niepotrzebna. Angielski w JRPG nigdy nie należał do najtrudniejszych i nawet licealista z 3 na świadectwie jest w stanie to ogarnąć.
YES YES YES. Marzyłem aby zagrać w Yakuzę i Personę na PC. GOLowi eksperci lata temu twierdzili ze moje marzenie nigdy się nie spełni. Jednak teraz będę mógł umrzeć szczęśliwy.
Jeszcze taka cena, taniej niż Yakuzy.
Thx chłopaki :) Oczywiście PS2. Tak to jest jak newsmanowi się ręce z ekscytacji trzęsą :D
To czemu newsman nie napisał o tym kilka dni temu gdy wyciekło? :D
w końcu jak już wszyscy ograli na konsolach to można dla ortodoksyjnych pctowców wcisnąć jako nowy produkt przy pełnej cenie :)
"w końcu jak już wszyscy ograli na konsolach to można dla ortodoksyjnych pctowców wcisnąć jako nowy produkt przy pełnej cenie :)"
Chciałbym, aby cena 70zł była pełna dla wszystkich gier :O
McPatryk - ta gra jest obecnie warta 0 na konsolach i 70 na PC czyli 70x tyle / sam wybierz co wolisz :)
Aktualnie na allegro kosztuje używka najtaniej 290zł, ale pokaż mi gdzie można ją dostać za darmo :)
I panie biznesmenie 70x0 to dalej jest 0 :)
0x70=70
Fajne.
Używana Vita z Personą kosztuje jakieś 350-400zł, a używana kopia gry na PS2 chodzi w cenach 150+.
To ja chyba jednak wolę se kupić na stimie :o
Na PS Store za 9,99 EUR/$ lub za 39,99. Dlaczego na PC drożej, podobno to na konsolach strzyżą masą prowizji.
W zasadzie wystarczy sama PS Vita (niezależnie od wersji oprogramowania). Później tylko internet, chwila pracy na wgranie CFW i można spokojnie zagrać w każdą gierkę z PSX, PSP i PSV na jednej konsoli + masa emulatorów od SNES'a po 3DS'a. Także 350zł i oprócz możliwości zagrania w Personę wszędzie gdzie chcemy dostajemy także konsolkę na lata. Także polecam, chociaż jak kogoś interesuje wyłącznie P4G to wersja na steam jest jakąś alternatywą.
McPatryk - 1 do 70 czy 0 do 70 jest bez znaczenia to nie jest przykład matematyczny zastanów się czy wolisz mieć coś gratis czy za 70 PLN.
I panie biznesmenie 70x0 to dalej jest 0 :)
Pomijam już to że jestem na emeryturze. Określanie ludzi przez pryzmat zawodu to największa głupota bo jeśli tak ludzie by robili to większość ludzi możesz nazwać pan/pani niewolnik.
Mierzenie wszystkich swoją miarą również.
"1 do 70 czy 0 do 70 jest bez znaczenia to nie jest przykład matematyczny zastanów się czy wolisz mieć coś gratis czy za 70 PLN."
To pokaż mi gdzie można legalnie zdobyć darmową wersję Persony 4 Golden :)
"Określanie ludzi przez pryzmat zawodu to największa głupota bo jeśli tak ludzie by robili to większość ludzi możesz nazwać pan/pani niewolnik."
O tak, masz rację, większość to niewolnicy XD
"Na PS Store za 9,99 EUR/$ lub za 39,99. Dlaczego na PC drożej, podobno to na konsolach strzyżą masą prowizji."
Jeśli wierzyć opisowi na steamie, to w wersji PeCetowej masz wyższą rozdzielczość, poprawioną płynność oraz możliwość zmieniania między japońskim a angielskim voice actingiem. Co do tego ostatniego to nie jestem pewny, czy to też nie było na konsolce, ale fakt faktem, że jest to wersja przynajmniej trochę usprawniona.
[...] poprawioną płynność oraz możliwość zmieniania między japońskim a angielskim voice actingiem. Co do tego ostatniego to nie jestem pewny, czy to też nie było na konsolce, ale fakt faktem, że jest to wersja przynajmniej trochę usprawniona.
Faktycznie rozdzielczość na VITA była zależna od urządzenia qHD (1/4 full HD) na handheldzie i 720p na VITA TV (PlayStation TV). Wersja PC pewnie obsługuje 4K. Głosów nie można było przełączać, aby mieć japoński voice acting trzeba by kupić dwie wersje nie japońską i japońską, i sobie złożyć. Sama gierka skoro przycinała mi na PS2 to pewnie też na PSVITA. Narzekałem, ale już kupiłem i czekam na kolejne.
Grałem w Persony na PSP, PS2, PS4, to wiadomym jest że zagram i na PC - to przecież wybitne dzieła na miarę Gerwanta i trzeciej części "łiczera" !
Wszyscy: Atlus na PC gaming! persona 5 na PC! Royal!
Atlus: ee no to macie tu personę 4 >.>
Persona 4 też może być, ktoś kto nie posiada PS Vity mógł się jedynie zadowolić emulacją dość starego tytułu z PS2, a tak gra z podwyższoną rozdzielczością w rozsądnej cenie - dla mnie bomba.
PS. P5 można spokojnie emulować z pomocą RPCS3, chodzi bardzo dobrze.
Fajnie, że wydali. To pewnie takie przetarcie szlaku i sprawdzenie czy gra się przyjmie na PC przed ewentualnym wydaniem piątki.
Gra już jest top sellerem w ciągu 30 minut. Chyba dobrze się sprzeda.
https://www.resetera.com/threads/persona-4-golden-is-already-top-seller-on-steam.226573/
Nie mam zielonego pojęcia co to za gra, ale widzę że wszyscy mega przejęci jakby nowy Mass Effect spadł z nieba z reckami 10/10 więc może mi ktoś powiedzieć co to za gra i czemu tak wszyscy oszaleli ?
Eee taka mała najlepiej oceniana gra na psvitę z jednej z najlepiej wykonanych serii jrpg-ów kiedykolwiek której nie udało się do teraz dostać legalnie inaczej niż kupować 7-letnią konsolę. No powiem ci że ja też nie wiem
Przestańcie się wzajemnie nakręcać, bo to już jest nudne :)
Eee ok dzięki obczaiłem trailer i gameplay i słabo to wygląda nie wiem może fabuła jest aż tak dobra albo coś.
Dopóki nie zagrasz, zrozumisz fabuły to z gameplayem może być dla Ciebie słabo, ale ta seria zawsze broniła się fabułą. A Persona 5 broni się wszystkim.
Daj P4G szansę, to bardzo dobry thriller.
prędzej sega to jest tak cud że phantasy star 2 jest na switchu podobno nintendo musiało posmarować 1/25 wratości firmy by phantasy star 2 ukazał się na switchu. to teraz wyobraź sobie co by musieli zrobić by nabyć licencje serie persona.
W końcu bedę mógł zagrać w rozszerzoną wersję Golden (przeszedłem wersję na PS2). Z całej serii najprzystępniejsze są P4 i P5. Piątka za nowa, więc wydali 4. Z trójką musieli by przenieść parę mechanik z P4, aby nie było czuć regresu i grało się równie przyjemnie (menu szybkiej podróży; sterowanie członkami drużyny; ulepszyć animację Social Linków, jest taka jak na początku/końcu Social Linka z P4; poprawić trochę grafikę). P4G to był łatwy port, inne części poza 5 mogą być bardziej problematyczne, ale sadząc po reakcji na wydanie na Steam dostaniemy kolejne częsci.
Super wiadomość!
Czy osoba mangosceptyczna, nie znająca historii serii i gatunku ma tu czego szukać?
Oczywiście, że tak. Warto.
Nie jest potrzebna znajomość serii by cieszyć się którąkolwiek częścią, dlatego tak jak towarzysz up, polecamy.
Zdecydowanie warto.
A i może przy okazji przestaniesz być mangosceptykiem. Albo chociaż uznasz, że jRPGi mają swoich oddanych fanów z nie byle powodu i twój sceptycyzm nieco opadnie :-)
Dobra przyznaje. Zakochałem się. Persona 4 Golden jest od dziś moją grą numer jeden ever.
#TeamChie
I nawet moja niechęć do mang, anime itp jakoś nie specjalne się objawia. Dziękuję panowie
Nie powiedziałem że skończyłem, ale już teraz mogę powiedzieć że to moja gierka GOAT.
Napisałeś w innym wątku: Po skończeniu 4 z wypiekami na twarzy czekam na 5 na PC.
Faktycznie z kontekstu to tak wynika. Generalnie chodziło mi o to że kiedy ją skończę to będę z niecierpliwością czekał na 5.
A no to ok. Ale i tak patrząc bo twoich aczikach na Steamie jesteś dużo dalej niż ja a ja mam nabite więcej godzin więc speedrun :) Życzę udanej dalszej gry w grę życia. U mnie jednak Yakuza 0 niezagrożona, może P5 coś zmieni.
Ostatnio troszkę przycisnąłem z fabułą, a olałem trochę bicie mobków i minibosów w TV, może dla tego. Ale też nie ma co patrzeć na wynik ze steama bo autentycznej gry mam trochę mniej. Gra liczy swój własny czas, a były momenty gdzie przy włączonej grze znikałem sprzed kompa na dłuższą chwilę.
Yakuza 0 na mnie czeka w kolejce. Pewnie ruszę ją po skończeniu Persony.
Steam zawsze ma czas zawyżony, w grze mam mniej niż pokazuje Steam ale i tak więcej niż twój zawyżony czas Steama :) Ja do TV to wchodzę w zasadzie tylko raz w miesiącu i spędzam tam kilka godzin aby zrobić wszystko co się da w danym momencie. Resztę dni spędzam na kształceniu się i oganianiu się za dziewczynkami :) Mogę potwierdzić że także wybrałem #TeamChie ale na tym może się nie skończyć. Ogólnie gra mi się strasznie podoba, ale porównując pierwsza Yakuza w jaką grałem zrobiła na mnie większe wrażenie niż pierwsza Perosna w którą gram.
Szanuję za #TeamChie. Nie no co ty stary, trzeba być wiernym. Nie wiesz co stało się z Wiedźminem jak poszedł na dwa fronty?
Wiem co się stało z Gerwantem jak poszedł na dwa fronty. Chociaż ja to raczej poszedłem na wszystkie fronty jakie się dało oprócz tej czarnej jędzy i problemów nie uświadczyłem. Kiedyś widziałem na Tubie co się stało z bohaterem Persony 5 jak na walentynki się zwaliło z 10 dziewczyn do niego z czekoladkami i chcę zobaczyć na własne oczy co będzie tutaj :)
Jedna konkretna na pewno się pojawi. Chociaż ona bardziej działa mi na nerwy. Zgaduje że względu na to jak bardzo leci na głównego bohatera. Ale nie wiem bo nie doszedłem jeszcze do tego momentu.
uuu.... co prawda mam swój egzemplarz na PS2 ale chętnie wezmę na PC aby porównać.
No i to jest świetna wiadomość. Zakupione z bomby
Szybkie pytanko do obeznanych - jak to sie ma jesli chodzi o mechanike gry do P5? Bo P5 uwazam za gre wybitna, P5R splatynowalem. Jesli mechanika jest podobna to biere.
Tu tez mamy social linki, walke turowa przy pomocy Person etc? Czy malo tu wspolnych elementow?
Praktycznie wszystkie najważniejsze funkcje z Persony 5 pochodzą właśnie z poprzedniej części - social linki, łączenie person, turowy charakter walki, dungeony, tryb pory dnia, gospodarowanie czasem, valvet room, detektywistyczny aspekt fabularny czy klimat liceum. Z takich ciekawostek to np. nie ma baton passa podczas walki oraz broni palnej, ale nie ma nad czym ubolewać. Osobiście bardzo polecam, jeżeli ukończyłeś piątkę i się Tobie podobała, to z czwórką będzie tak samo.
Większość mechanik z piątki jest i w czwórce, walki turowe, persony, przyjaźnie, Aksamitny Pokój/Velvet Room, szkolne i poza szkolne życie. Jednocześnie jest bardziej toporna*, zaś korytarze tego drugiego świata bardziej przypominają generowany Mementos, niż zaprojektowane ręcznie pałace. Ponadto czwórka jest klimatycznie bardziej luzacka - ale to już zależy od gustu.
*Możliwe jednak, że w sprawie w.w toporności Atlus coś poprawił, na twoim miejscu chwyciłbym za pada (ja tak zrobię).
Mogę umrzeć w spokoju.
Nie widzę narzekania więc port jest pewnie dobry co mnie bardzo cieszy.
Tak czy siak do zobaczenia za jakiś miesiąc ja idę się delektować tym arcydziełem.
Jak gra była pisana z myślą o PS2 to jaki ma być port?
Mega dziwi brak wersji PS4. Natomiast super, że wyszło na PC bo to jest bardzo fajna gra z klimatem Japońskiej prowincji, świetnym voice actingiem i zwariowaną historią. Nic tylko grać:)
Pisałem kiedy, że najpierw dadzą czwórkę i się nie pomyliłem. Nice. Jak ktoś mi nie wierzy niech przekopie się przez moje komentarze.
Dobra wiadomość dla pecetowców bo gra przednia choć sama konferencja była żenująca.
Jaranie sie tym, ze jakies 12-letnie chinskie bajki w koncu trafiaja na pieca, jest zenujace. W ogole nie macie rigczu. Od dawna pc jest traktowane jak platforma dla tredowatych, a wy jeszcze legitymizujecie ten proceder.
Ok boomer.
No dobra, przekonaliście mnie i kupiłem. Nie mam pojęcia co to i o czym ale przeleciałem w 30 minut z 10 recek i wszystkie były na poziomie 9-10/10 a co drugi wpis mówił o tym że to jedna z najlepszych gier jakie w życiu grali.
to było 8 lat temu / skyrim w czasie premiery też był najlepszą grą w jaką grali recenzenci (bez modów, z modami to jest dobry nawet dzisiaj). P4 obecnie to nadal dobra gra, ale przy obecnych grach dostępnych na rynku nie wie czy wystawiłbym jej teraz więcej niż 6-7/10, czasy się zmieniają dzisiaj mamy gry tak wybitne jakościowo że tym bardziej widać przepaść pomiędzy tym co było a jest. Wszystko zależy od tego jak podchodzisz do gier jeśli oprawa audio/wideo i te wszystkie śmieszności japońskie ci nie przeszkadzają to będziesz się znakomicie bawił, a jak będą to prawdopodobnie po godzinie zakończysz przygodę. Moim zdaniem ta seria wyjątkowo nie jest dla każdego.
No właśnie że 3 recki były sprzed kilku godzin z wersji PC i wszyscy zgodnie pisali że jak ktoś nie grał to na musa powinien.
Wyrwałem po promocji za 13 funtów więc ostatecznie przeżyję.
Sporo z tych recek (jak nie większość) to pewnie od fanów serii i gatunku, więc nic dziwnego że polecają. Jedynie zostaje samemu się przekonać, ja na przykład jRPG nie lubię, ale grze mam zamiar dać szansę.
P4 obecnie to nadal dobra gra, ale przy obecnych grach dostępnych na rynku nie wie czy wystawiłbym jej teraz więcej niż 6-7/10, czasy się zmieniają dzisiaj mamy gry tak wybitne jakościowo że tym bardziej widać przepaść pomiędzy tym co było a jest.
Powiem tak, na recenzję czegokolwiek, czas nie ma wpływu. P4 zostało ocenione przez wielu recenzentów niedługo po premierze i te noty są tak samo aktualne jak nota Skyrima wystawiona przez GoLa 8 lat temu. Dlatego, że to nie są nowe gry. Czasy się zmieniają, to prawda, ale jak gra wyszła wtedy, to czasy były... no, też wtedy. Jeżeli wtedy gra dostawała oceny 9-10/10, to znaczy że w dalszym ciągu zasługuje na te oceny. Bo zaraz po premierze była to gra co najmniej bardzo dobra jeśli nie wybitna :) Porównywanie starszych gier do nowych tytułów trochę mija się z celem.
Poza tym, wyobraź sobie jakby cała redakcja gola zbierała się raz do roku, żeby zmienić oceny gier na bardziej aktualne. Nigdy nic nowego redakcja by nie napisała xD
Z kolei, jeśli mówimy o konwersji gry z przed lat z PS2 na PC, to wtedy z reguły nie recenzuje się samej treści czy oprawy audiowizualnej, ale jakość portu.
Zgadzam się natomiast z tym, że Persona nie jest to serią dla każdego. Ale na 100% jest warta polecenia i sprawdzenia ;)
dendriche - niby prawda co napisałeś ale są gry które zmieniają obraz całej branży, najprostszy przykład sandboxy fabularne przed Wiedźmine 3 i po Wiedźminie 3, po Wiedźminie 3 nikt nie robi już pobocznych questów które mają zapchać lokacje. Po Wiedźminie 3 pojawiły się Horizon ZD, czy Days Gone a nawet AC:Origin / AC:Odyssey. Jedna gra zmieniła postrzeganie jakościowe danego gatunku. Tak samo było po Total War Warhammer, Stellaris, czy Lone Echo. Czasy się zmieniają / gry mają coraz większe budżety i to doskonale widać przy grach klasy AAA. Można powiedzieć tylko że P4G ma taką samą fabułę jak lata temu, ale mechanika gry to już nie te czasy.
Super :)! W końcu będzie można pograć w tę grę i zobaczyć, czemu ludzie ją tak chwalą :). A cena mimo wszystko jest dobra, szkoda, że nie ma polskiej wersji językowej, ale jak widać, nie można mieć wszystkiego.
Heh, nie można edytować :). Chętnie bym jakąś recenzję tego portu przeczytał, albo inne wrażenia z gry :)
Poczekaj do jutra to już będą sensowne recki na steamie. Te z ogrania 2-3h można ominąć.
Pamiętam jak onego czasu redaktor Doombek z filmwebu spuszczał się właśnie nad Personą 4 Golden jakie to arcydzieło gamingu, miód malina, 10/10 i lepsza gra nie istnieje.:) Mnie nie przekonał wtedy ani trochę, ale skoro teraz jest na PC, to może się skuszę na jakiejś promce. Zwłaszcza że koledzy wyżej już dali znać, że nie trzeba znać poprzednich odsłon.
Cóż zakupione, ale niestety na razie sobie nie pogram ze względu na kiepski stan techniczny. Forum na steamie zalewane jest komentarzami osób, którym całkowicie glitchują się animowane wstawki, a i masa osób ma też problemy z dźwiękiem (a w przeciwieństwie do mnie nie odpalają gry na ziemniaku). To chyba ta magia denuvo :)
Na razie można jedynie czekać na patcha, a szkoda bo to dla mnie dużo ważniejsza premiera niż The Last of Us.
PS: jak będzie wam przycinać wstawki anime WYŁĄCZCIE V-SYNC (standard w portach SEGI) i wtedy będzie git. Spodziewałem się ,że Japończycy znów będą mieli problem z synchronizacją pionową (to samo miałem między innymi w Valkyria Chronicles 4, Trials of Cold Steel, czy w Tales-ach na PC).
Osobiście nie mam takich problemów, a pograłem już trochę ponad godzinkę i trochę tych przerywników było, jedyne do czego mogę się doczepić to niskiej jakości właśnie przerywników. Niemniej gra się naprawdę przyjemnie i już od początku historia mnie zaciekawiła :D
Myślę, że gdyby wyłączenie Vsynca to naprawiło to te parę set ludzi nie musiałby truć Atlusowi tyłka :P
https://steamcommunity.com/app/1113000/discussions/0/2441461920666185673/
Dlatego właśnie w ogóle nie gram na PC i naprawdę szkoda, że Atlus nie wydał portu na chociażby Switcha bo to idealna platforma pod jRPG, a ja nie musiałbym łaskawie czekać na patcha :P
Takie są uroki gry dla PC w dniu premiery, niestety... :(
Dlatego zawsze gram tylko w gry o wiele później, a nie te w dniu premiery. Nie mam dość dużo czasu na bycie beta tester. Szkoda mi nerwów.
Takie są uroki gry dla PC w dniu premiery, niestety... :(
To nie wina platformy tylko gry. Pierwszy przykład z brzegu - Dishonored 2 chodził źle na każdej platformie w okolicach premiery. Drugi, nieco świeższy - Ori and the Will of the Wisps działał dobrze na komputerach i słabo na xboxie. Batman Arkham Knight działał dobrze na konsolach i źle na PC :>
Co do PC i źle działających gier, to mam wrażenie, że na tej platformie po prostu częściej się o tym mówi... Choć pamiętam, że naprawdę głośno było tylko przy GTA IV i Batmanie (a potem wszyscy zaczęli to powtarzać, mimo, że w większości przypadków nie jest to prawda).
Powiedziałbym, że tych naprawdę złych portów na PC było z 4, może 5... Po patchach został jeden... Saints Row 2. Wydaje mi się też, że większość "problemów" to tak naprawdę złe rozumienie ustawień graficznych (każdy może się pogubić, jak w grze jest po kilkanaście ustawień, gdzie jedne wpływają inaczej na płynność gry).
Jako ciekawostkę podam, ze chyba nie było portu na PC, który działał tak źle, jak Lichdom Battlemage na konsolach, gra w premierę nie przekraczała 20fps, średnio było z 10fps (to nie żart), na szczęście gra jest już spatchowana i da się grać (tak w ogóle, to niezła gra, mogę nawet polecić).
Najlepiej to niech na steamie pojawią się wszystkie "exclusive" z ps1, ps2, ps3, ps4, xboxów, dream castów, psp itp
Po co jakaś ekskluzywność, wiadomo, że wszystko kręci się wokół kasy to na cholere ograniczone technologicznie konsole jak można zrobić port na pc z większymi możliwościami.
Wgle po co są konsole??? Niech sony, ms, nintendo zrobią jakieś płatne emulatory, gry do sprzedawania i będzie to samo.
Cała idea posiadania konsoli dawno upadła...a będzie tylko gorzej
Rozumiem twoja frustrację. Jest uzasadniona, lecz moim zdaniem trochę się myślisz. Emulatory to nie jest coś co działa idealnie. Obecnie nie ma nawet dobrego emulatora do PS3 gdzie wszystkie gry by działały, a co dopiero mowa o PS4 emulatorze. Zmiana portu to też nie jest prosta sprawa. Generalnie zajmuje się tym naprawdę grupa porządnych specjalistów oraz programistow., W przypadku starszych portów to już nie ma tyle pracy. Aczkolwiek musisz wiedzieć że to jest bardzo trudna i czasochłonna "brudna robota". Konsole mają na znaczeniu i będą miały jeszcze bardzo długo. Dopóki, jakiś developer nie wpadnie ma pomysł że można wystawić abonament cholernie drogi gdzie pc-towcy będą mogli grać w gry ekskluzywne oczywiście nie na wyłączność ale będą mieli możliwość obczaic parę tytulow, systematycznie dodawanych i zmienianych przez dewelopera. Gdyby konsole były bez sensu to nie zarabiały by takich kroci
Cała idea posiadania konsoli dawno upadła...a będzie tylko gorzej
Nie rozumiem. Czy posiadanie konsoli to tylko gry ekskluzywne? Masa osób ma tylko konsolę i tylko na niej gra.
Ja naprawdę nie rozumiem takiego narzekania, żyjemy teraz w czasach, gdzie nieposiadanie jednego sprzętu nie odcina nas od setek produkcji, a co najwyżej paru. To naprawdę mnie cieszy, bo wolę mój ulubiony sprzęt, do grania we wszystko.
Niech sony, ms, nintendo zrobią jakieś płatne emulatory, gry do sprzedawania i będzie to samo.
No, w przypadku starszych gier, to bez problemu można kupić np. płytkę z PS2, włożyć do napędu i zemulować, choć czasem trzeba pobawić się ustawieniami czy pobrać inną wersję emulatora.
Zawsze zostaje Nintendo, oni ściśle trzymają się swoich dawnych przekonań i w sumie jako jedyni tworzą konsolę, która nie jest po prostu "małym PCtem" do odpalania gier, a ma swoje własne funkcje.
Widzę że sporo osób zachwyca się tą grą i serią, kupić nie kupić? Nie lubię japońskich gier, tej stylistyki anime/manga, czasami zawartych idiotyzmów i humoru, więc nie wiem czy mi podpasuje, w żadne gry japońskie oprócz tekkena i trzecich soulsów nie grałem, za dzieciaka oglądałem tylko dragon balla i dr slump
Nie kupuj. Jeżeli stylistyka cie odrzuca to nie ma sensu zmuszanie się.
To jedna z najlepszych gier w gatunku, ja tę serię uwielbiam, ale to wciąż nisza.
Nie podoba ci sie japonska tylistka ale grales w tekkena za to ogladales dragon balla? Oj chyba pasujesz do swojego avatarka od nitro rozpuszczalnika.
Brak polskiej wersji plus pokręcona i specyficzna fabuła rodem z Japonii.No way...
Żadna japońska gra mnie nie odpycha tak wizualnie jak Persona.
Szczególnie 5. Nie lubię tego stylu, a niektóre jrpg lubię, np: Xenoblade Chronicles czy Ni No Kuni. Final też mi średnio leży.
Ogrywam Personę 5 Royal i jest genialna! Jednak patrząc na to jak wygląda P4 to jednak bym nie odważył się do niej podchodzić :/
Rozumiem, że nie muszę znać żadnej części serii, a walka nie jest turowa?
Walka turowa w roku 2020. Hmmm. To podziękuję tej serii, na mnie nie zarabią. Serio lubicie taka walkę? Nie da się tego zmienić? Chyba istnieje tylko jedna gra z turowa walka dajaca fun. To... Wormsy :p
Walka turowa w roku 2020. Hmmm. To podziękujr tej serii, na mnie nie zarabią. Serio lubicie taka walkę?
To akurat jest twój problem, a nie gry.
Serio lubicie taka walkę?
Tak, powiem ci Hydro że strasznie lubię taką walkę w jRPG. Szczerze to nie spotkałem się jeszcze z jRPG który miałby naprawdę sensownie zrobioną walkę nie turową. Chociaż z drugiej strony w cRPG turowej walki nie lubię :)
To ja Ci takie wymienię: FF VII remake, Ni no Kuni 2.
Chociaż to też zależy od tego jak sobie to ustawisz. Możesz przecież towarzyszy ustawić na automat, tak jak ja.
No to to jest coś. Ważne, czy muszę nimi kierować i cokolwiek z nimi robić, czy mogą sobie tylko być?
Podejmujesz swoje działania. Im możesz ustawić taktykę (Czy mają być wyłącznie atakującymi, czy mają być supportem, buffować czy leczyć itp.) i zostawić ich samym sobie. W moim przypadku się sprawdza jak ulał. Idealnie towarzysze wiedzą kiedy jakich umiejętności użyć i kiedy leczyć towarzyszy.