Spider-Man: Miles Morales | PS5
Ja dalej czekam na jakieś oficjalne stanowisko czym będzie ta gra. Sequel? Spin-off? Remaster z ekskluzywnym DLC? Bo na obecną chwilę chyba nawet samo Sony nie za bardzo wie co w ogóle wydaje.
Samodzielne rozszerzenie fabularne, w którym w pająka wcieli się Miles - a co za tym idzie - jest to osobna historia, w której nie ma Petera. Sama gra otrzyma poprawki, by ta była przygotowana na miarę PS5.
Dawno większych bzdur już nie czytałem gra została zapowiedziana i wyjdzie krótko po premierze ps5
Miles z poprzedniej gry był raczej słabą postacią bez charakteru ale może w tej się trochę rozwinie.
Na pewno spróbuję jak już wyjdzie pełna edycja zawierająca wszystkie dlc i w niższej cenie, tak samo jak zrobiłem z poprzednią częścią.
Dlaczego Spiderman jest czarny? WTF? w komiksie był biały..i może Martin Luther był biały? Ta sama ideologia co w Mafii - pewnie będzie szambo.
A masz gdzieś screena lub zdjęcie że Miles Morales był biały?
Kolego radzę się trochę dokształcić. Spiderman to nie tylko Peter Parker. w tak zwanym multiwersum spidermanów jest sporo. jednym z nich jest właśnie mike morales, jest nawet dziewczyna spiderman gwen stacy. black noir spiderman, świnia spiderman (spider kwik).
Nie wtf tylko poczytaj komiksy.
Ładnie czytałeś komiksy albo przynajmniej poczytać historie Spider Man
Widać jaki fan Spider-Mana z ciebie. Odsyłam do uniwersum Ultimate Spider-Mana do którego luźno nawiązują gry. Tam miałeś Milesa Moralesa właśnie. A nawet byś zszedł na zawał, bo Peter Parker tam umierał. Dopiero w późniejszych zeszytach wrócił.
360zł za giereczke która będzie trwała 8 godzin ? ktoś tu chyba miał ostre wizje na kwasie...Jak bardzo uwielbiam spidermana to jest to dla mnie zwykly żart.
Jak Cię będzie stać na konsolę to gra będzie już tania i w promocji.
Zgadzam sie, tym ktorzy twierdz, ze to ok, wezcie rozbieg i walnijcie barana w sciane. Chodzi o zasady za chwile za 3h gierke tyle bedziecie placic, a gry na gemplay 100h beda kosztowac adekwatnie 10x wiecej? Troche logiki, napracowali sie ok, ale gra jest relatywnie mala, kilka lokacji z mozliwoscia wejscia, bez dostepu po misji, powtarzajace sie misje poboczne 3/3 itd, oni nie sprzedaja tego w ilosci 2-10 sztuk tylko 5mln+ wiec chyba gierka w dlugosci 7-8h zwrocila im sie spokojnie...
Patrząc na nowy gameplay walki z Rihno https://www.youtube.com/watch?v=ZxKdu-a520I&feature=youtu.be
to widać praktycznie te same animacje co w poprzedniej grze. Spory recykling nic nowego.
Patrząc na nowy gameplay walki z Rihno https://www.youtube.com/watch?v=ZxKdu-a520I&feature=youtu.be
to widać praktycznie te same animacje co w poprzedniej grze. Spory recykling nic nowego.
Jakby to powiedzieć, jest to dodatek więc absolutnie "wielki" recykling ruchów nie jest niczym dziwnym lub też strasznym. Dostajemy nową fabułę, przeciwników oraz kilka ruchów. Już bardziej rozumiałbym zarzut jeżeli byłaby to pełnoprawna kontynuacja, a tak to jest to szukanie minusów.
Gra jest świetna. Dostałem ją w bundlu z mediamarkt. Może krótka ale ja nie uważam tego za wadę. Jest mnóstwo gier, które są przedłużane na siłe, żeby tylko gra przekonywała do zakupu, po czym okazuje się że trzeba grindować lub robić na siłę inne niepotrzebne rzeczy jak w grach ubisoftu i wtedy faktycznie wątek główny trwa długo tylko jest nudny jak m jak miłość.
W Miles Morales jest pełno akcji, fabuła jest ciekawa, jadowity cios robi wrażenie. Ani przez chwilę się nie nudziłem. A grafika cudowna! Na początku byłem sceptyczny bo Miles w ogóle mi nie podszedł w pierwszej części, ale teraz się do niego przekonałem. Ode mnie 8/10 i licze na pełnoprawną część z tym pajączkiem :)
Miles Morales - gra ogólnie dobra, bo bazuje na recyklingu z poprzedniego pajączka. Walka jest fajna, bujanie na pajęczynie jest fajne. Nowe mechaniki przyjemnie wpasowują się gameplay. Pochwalić również można walki z bossami. Ogólnie jest ładna.
Niestety jest krótka, na około 10h. Najgorsze z tego w moim odczuciu było to, że fabuła szybko leci do przodu przez co wydaje się lekko durna. Sam trzon fabuły jest jak najbardziej dobry i sensowny, ale pomiędzy poszczególnymi wydarzeniami brakuje jakiegoś momentu zatrzymania i wyjaśnienia. Coś jak w ostatnim sezonie Gry o Tron, tyle że bez wrażenia WTF na sam koniec. A do tego twórcy świadomie zamknęli platynę i kilka ulepszeń za NG+ żeby nie było, że za krótkie.
Podsumowując - jak cena spadnie poniżej 100 zł to warto zagrać.
Ta gra jest perłą w koronie cudów gier video zrealizowanych na nextgenowe możliwości Ps5! Incredible, awesome! Tyle w temacie! Piękna, cudownie rozpisana historia; grywalność równie piękna. Malutkim minusem dla "Miles Morales" mogłaby być mechanika samej ,,wstawki filmowej" w grze - opowiadającej fabułę - którą gracz powinien mieć możliwość ominięcia, gdyby zechciał; ta możliwość powinna być podstawą wbudowaną w grę od początku, a nie to, że gracz musi zmieniać opcje rozgrywki, by to sobie zagwarantować.
Ogrywane na:
Ps5 + TV OLED LG E8 o przekątnej matrycy ekranu 65 cali.
Najbardziej prze haypowana gra od sony
Jaka?
Wynudziła mnie strasznie, nie dotarłem nawet do 4-5 misji. Klepanie tych samych przycisków, ci sami przeciwnicy, to samo zbieractwo.
Całkiem przyjemna gra. Walka fajna, niestety bardzo powtarzalna, starcia z bosami ciekawsze niż w podstawce, szczególnie ostatnia walka, szybka, wymagająca, bez QTE. Zdecydowanie brakuje jakiś znanych złoczyńców, czy bohaterów.
Moja pierwsza gra na Ps5 i muszę powiedzieć że przeskok ze Slimki na Ps5 jest znaczny grafika bajka fabuła dobra fabularnie krótka ale porobione wszystko jeszcze 2 poboczne i będzie 100% gry śmiało polecam bawiłem się dobrze wkręciła porządnie i o to chodzi pobocze zbieranie itd robiło się z chęcią oczywiście Polecam gra krótka ale za to jaka :) jak się robi na 100 % jest zawsze trochę dłużej ;)
Szczerze? Srednio
Plusy :
- Grafika
- Podobala mi sie fabula i antagonistka
- bardzo szybkie wczytywanie
Minusy :
- Znowu ten sam nudny gameplay. Po prostu nudne byly ciagle te starcia z tymi samymi wrogami
- Slabe wykorzystanie dualsense
- Zadania poboczne bez szalu
- Ogolnie to bardzo krotkie 6-7 h
Gralo sie mimo wszystko przyjemnie. Fabula mi sie podobala. Jednak cala reszta ehh ... Znow to samo. Gameplay serio bardzo nudny i ciagle powtarzalny. Tamtej czesci dalem 7,5 tutaj dam jeszcze mniej bo 7/10 Czy warto w to zagrac? Tak ale kupic w jakies niskiej cenie bo slyszalem ze na premiere niezla sume dali ...
Niedawno udało mi się zakupić ps5 i pierwszą grą którą zakupiłem oraz zagrałem na ps5 to był Spider Man Miles Morales i bawiłem się świetnie przy tej grze . Fabuła bardzo dobra , grafika piękna , piękny otwarty świat , walka świetna , główny bohater bardzo bobry wszystko to co mi się podobało w poprzedniej części moja ocena 8 i teraz trzeba nadrobić kolejne gry na ps5 jeszcze przed premierą Horizon: Forbidden West oraz God of War Ragnarok
Ciekawa mechanika i nic po za tym, gdybym wiedzial, ze gra na 10h pomyslalbym 2 razy przed zakupem, a juz na pewno nie doplacalbym za wersje ultimate. Szkoda pieniedzy, po wiedzminie, vallhali ghost of T czy nawet horizonie duzy zawod. Nie polecam, zadania poboczne powtarzalne, chcecie zobaczyc jak to dziala idzcie do osoby ktora posiada i pograjcie godzinkei pomyslcie ze jeszce 9h takich samych ruchow i na tym koniec. Nic wracam do sekiro. Ps szybkosc wczytywania to zasluga nowej konsoli, a nie gry, valhalla tez inaczej sie wczytuje, a szybka podroz w GoT jest naprawde szybka.
Progres względem podstawowej wersji Spidermana żaden. Znowu trzeba walczyć z falami wrogów, którym zrobiono tylko reskin. Na plus wyzwania, które nie były takie wkurzające i w takiej liczbie, jak w podstawce.
Zadania poboczne są śmieszne, aktywności z apki grindziarskie, a dual sense nie jest właściwie wykorzystywany. Fabuła główna dużo słabsza niż w Spider Manie, gdybym zapłaciła za to 230 pln, to bym się zdenerwowała.
Ogółem bawiłam się całkiem, całkiem, ale od pewnego momentu chciałam już te grę skończyć. Za jakieś 50 pln można zagrać.
Świetny symulator niszczenia/naprawiania generatorów.
Tragiczny spiderman.
Tragiczny spiderman, serio? Dla mnie to najlepsza gra o pająku, jak ta gra jest słaba to wymień lepszą o tym bohaterze.
Choćby część z 2018 roku.
Spiderman z PS2 też zjada Moralesa na śniadanie i wypluwa.
Każda misja główna to naprawa albo niszczenie generatora, zadania poboczne to ctrl c ctrl v byle były.
Historia żałosna, pełna nieścisłości z niewykorzystanym potencjałem choćby rozwinięcia wątku z Simonem.
Żadnych bossów nie ma praktycznie, 2 razy walka z Rhino.
Tinkerer to chyba najgorszy przeciwnik Spidermana do tej pory.
Jednym słowem dziadostwo, za 5 złotych można ograć, albo za darmo na ps plus
Pierwszy Spider-Man z 2018r byl bardzo dobry, potem zostal wydany Spider-Man Miles Morales i to juz jest strasznie nachalna lewacka propaganda. Akcja odbywa sie w okresie Świąt Bożonarodzeniowych, mijani przechodnie oczywiscie nie mowia merry christmas tylko happy holiday. glowny bohater jest czarny, mame ma latynoske a najlepsza kolezanka jest tez ciemna i chodzi w swetrze bardzo oczywisty sposob nawiazujacym do flagi LGBT. No i oczywiscie jest tez mural BLM.
Niech tworcy na sile nie wciskaja swoich pogladow do gier bo sa aktualnie modne!
Tyle tych rzeczy, a żadnej w grze nie zauważyłem, bo najwyraźniej mi nie przeszkadzało.
Dzięki za komentarz oszczędziłem troche kasy bo chciałem kupić tak mi się wydawało że zmiana bohatera miała to na celu, a faktycznie Spider-Man z 2018 był świetny.
Wiadomo, postaci w grach mogą być tylko białe, bo jak są innego koloru skóry to już "lewacka propaganda" X D
Ukończyłem i powiem szczerzę, że podobało mi się bardziej niż główna gra z Peterem :) Jakoś tak bardziej w moim klimacie, a do tego potęguje fakt, że idealnie się zgrałem z czasem gry bo grałem w niego w święta. Świetnie się bawiłem, a bio-elektryczność Milesa robi robotę przy tych twardszych przeciwnikach. Jak dla mnie 9 z czystym sumieniem.
A grałem w trybie wydajność+RT. To powinien być przykład jak zrobić grę z fajnym RT w 60 klatkach. Gra wygląda pięknie w tym trybie.
Bawiłem się świetnie, gra jest krótsza ale przez to robienie mapy na 100% nie nuży. Na minus wymuszenie przejścia gry 2 raz dla platyny oraz dodatkowych umiejętności.
Świetny gra i fajnie było ponownie zagrać Spider Mana tylko szkoda że jest taki krótki .Przepiękna grafika , świetny gameplay , fajny główny bohater , świetna animacja oraz walka , bardzo fajny polski dubbing . Już się nie mogę doczekać Spider Man 2 ;)
Może i jakaś długa nie jest, ale i tak mimo wszystko polecam komu tylko się da. Ta cała rewelacyjna grafika, mechanika, mocny finał, itd. Co prawda gra Marvel's Spider-Man z 2018 jest nieco lepsza od tej gry, a rzecz w tym, że ja tej gry z 2018 jeszcze nie mam w swojej kolekcji, ale i tak nawet jakbym już ją miał i spodobałaby mi się bardziej niż Marvel's Spider-Man: Miles Morales i tak tej grze daje zasłużone 10.
W Miles Morales grało mi się bardzo dobrze! Widać drobne usprawnienia w stosunku do Marvel Spider-Man - jest jakby nowocześniej, bardziej dynamicznie. Efekty wizualne wspaniałe! Podobał mi się też nowoczesny soundtrack, który na pewno trafia w gusta młodszych graczy. Gra nie należy do zbyt długich, ale jest to samodzielny dodatek, więc jest to do wybaczenia ;) Fabuła w porządku, nie powala, ale jest ciekawą kontynuacją historii. Polecam!