Rozliczałem ostatnio szwagierkę, PITa złożyliśmy tam, gdzie mieszka, czyli w US w Nowym Sączu.
W piątek przyszedł zwrot, tylko:
1. Z US w Bydgoszczy.
2. Zwrot miał być na konto, a wysłali przekazem pocztowym.
3. Kwota mniejsza o jakieś 300zł niż to wynikało z rozliczenia - brak niezapłaconych mandatów, podatków, itd.
Jedyne, co się w tym wszystkim zgadza, to jej dane i adres zameldowania (w PIT wskazaliśmy zamieszkania).
Ktoś się spotkał już z czymś takim?
kiedy dokładnie rozliczyłeś szwagierkę ?
pytam kiedy dokładnie, bo jeśli po 30/04/2020 pomimo zapewnień, że zostało przedłużone do 1 czerwca to bujda na resorach, po 30/04 z automatu był rozliczany w oparciu o przesłany przez pracodawcę pit-11 i w oparciu gdzie dana osoba jest zameldowana to tam został rozliczony pit bez żadnych dodatkowych ulg niż te co wynikły z pit11
po 30 kwietnia mogłeś jedynie złożyć KOREKTE deklaracji, i jeśli tego nie zaznaczyłeś i złożyłeś jako normalny pit to pomimo tego, że został przyjęty to jednak nie został wzięty pod uwagę bo liczy się pierwszy normalnie złożony a później tylko kolejne korekty, wszystko z automatu
Zadzwonić i wyjaśnić.
Albo zamrozić i wykruszyć.
spoiler start
Przez covid pewnie połowa ludzi zajmowała się rozliczeniami i teraz wychodzi jeden wielki burdel.
spoiler stop