Ofiary dystrybucji cyfrowej - gry, których nigdzie nie da się kupić
Mnie boli do dzisiaj, że Fable III (przynajmniej na PC, nie wiem jak to z X-boxami jest) nie da się kupić na żadnej platformie dystrybucji cyfrowej, zwłaszcza, że gra nie jest jakoś bardzo stara i sama marka była w miarę znana.
Przynajmniej połowy gier z mojego zbioru nie da się w sieci nigdzie kupić.
Przynajmniej połowy gier z mojego zbioru nie da się w sieci nigdzie kupić.
Poza Allegro lub piractwo.
Nie posiadam pirackich gier:
https://www.mobygames.com/user/sheet/view/havelist/gameHaveListId,-1/userHaveListId,40277/userSheetId,240772/
Szacunek dla Ciebie za to. Nie piszę, że ściągasz piractwo. Raczej odnoszę się do twojego tekstu:
nie da się w sieci nigdzie kupić
Jeśli inni pragną zagrać w dany tytułu, a nie mogą gdzieś indziej kupić, nawet na Allegro, wtedy piractwo jest tylko ostateczna opcja. Niestety. Właśnie w ten sposób wielu gracze zagrali w klasyki DOS za pomocą emulatora DosBox, dopóki sklep GOG.com nie powstał.
Świetna kolekcja. Ja też mam sporo pudeł - szkoda jedynie, że niektóre płyty po prostu przestają działać :)
Kurde muszę Ci podziękować. Właśnie czegoś takiego na przygotowanie swojej kolekcji gier szukałem. Dzięki Ci o Iselorze z Łodzi.
Świetna kolekcja.
Ja też mam całkiem sporą kolekcję, z tą różnicą, że w moim przypadku na półkach przeważają pudełka DVD, a nie big boxy ;)
Dlatego zapisuję ulubione gry bez DRM na zewnętrzny dysku, żeby w razie potrzeby mogę zainstalować ponownie i grać po raz kolejny. To na wszelki wypadek.
A ponieważ pozycje te nie zostały nigdy wydane w wersji pudełkowej, całkowicie uniemożliwia to legalne ich zdobycie osobom, które nie zdążyły kupić ich wcześniej.
Wolfenstein miał wydanie pudełkowe.
Mercury Hg od studia UTV Ignition, zostali wykupieni przez Disney i ten zdecydował by usunąć ich gry z PSStore.
Mnie boli do dzisiaj, że Fable III (przynajmniej na PC, nie wiem jak to z X-boxami jest) nie da się kupić na żadnej platformie dystrybucji cyfrowej, zwłaszcza, że gra nie jest jakoś bardzo stara i sama marka była w miarę znana.
Przydałby się remaster wszystkich trzech części na pecety. Na chwilę obecną najlepszym miejscem do grania w Fable jest Xbox 360 albo Xbox One. Można tam bez problemu kupić cyfrowo wszystkie cześci razem z dodatkami. Jak na razie na pececie bez większych trudności można zagrać tylko w jedynkę, bo przy trójce trzeba walczyć z GFWL, nie da się już kupić dodatków, no i samo dostanie gry to niemałe wyzwanie.
Fable 3 (kod na Steama) możesz kupić na amazon.com - jednak cena taka se - 20$
Jak na razie na pececie bez większych trudności można zagrać tylko w jedynkę, bo przy trójce trzeba walczyć z GFWL
Dlatego jestem przeciwny wszelkie DRM i popieram akcji GOG.com.
Mnie boli, że Black & White 1/2 nie ma. Też Lionhead.
Jakieś online'owe badziewia. A gdzie NOLF i NOLF 2, AvP 2, Crimson Skies, Starlancer, Midtown Madness...
A. Sorki. Chodziło o gry bez fizycznych wydań.
Ja tez nigdzie nie widzialem do kupienia gry Wolverine:Origins. Moim zdaniem jednej z lepszych gier o super bohaterach.
Ale Wolverine: Origins miał wersję pudełkową i nawet był dodawany do CD-Action, więc pewnie da się go kupić na Allegro za 10-20zł
pudełko lata od lat za maksymalnie 10 zł. w cex kosztuje 5 zł z darmową wysyłką. wystarczy chcieć.
Ten sam los spotkało "Kroniki Riddicka: Ucieczka z Butcher Bay". Kiedyś było na Steamie, po czym znikła możliwość kupna...
Mam wydanie pudełkowe z eXtra Klasyki oraz płytę z CDAction nr 147 na której ta gra była jako pełniak. Niestety, żadna nie działa ani na Windows 7, ani na 10. Muszę spróbować wirtualnego XP postawić, może wtedy ruszy.
Dodałbym Marvel: Ultimate Alliance 1 i 2 w ulepszonych reedycjach na PC, PS4 i XONE.
ja kupiłem Ultimate Alliance 2 na ostatniej możliwej wyrzedaży w Humble Store, kilka dni później gra zniknęła na amen. z jedynką nie ma co płakać, bo wydanie konsolowe i pudełkowe da się w miarę normalnie kupić. ale dwójka wcześniej na PC w ogóle nie wyszła więc tutaj żal. jeszcze Transformers Wojna i Upadek Cybertronu - obie dostały porty na XBO/PS4, ale w sprzedaży były chyba zaledwie rok. Acti nie chciało się nawet pudełek wydawać. Na x360/PS3 nie ma problemu, dość tanie te gry, ale PC/XBO/PS4 to już legenda. No w przypadku PC tylko Upadku nie da się dostać, bo pudełko miało kod do Steama, Wojnę da się cały czas dostać.
Jeśli się mylę i dana gra trafiła już na GOGa czy inną platformę, to bardzo się ucieszę, w każdym razie w tej chwili bardzo mi brak:
- Black & White 1 i 2
- LotR: Bitwa o Śródziemie 1 i 2
- Armie Exigo
- Seria Kohan (nawet jeśli posiadają kartę Steam, to nie mogę ich kupić - nie ma ceny ani przycisku KUP)
- Prey (ten z 2006)
- Star Wars Galaxies
- Battlefield 1942
Z Kohanem to zapewne efekt tego, że wydawcy nie chciało się ustalić ceny gry w złotówkach, w tej sytuacji Steam blokuje jej sprzedaż w naszym regionie.
Jeśli Kohan nie ma ceny w złotówkach, a jest na Steam, to trzeba napisać do obsługi technicznej Steam - ja miałem taką sytuację z Guilty Gear Xrd Rev2 - po wprowadzeniu w Polsce ,,waluty regionalnej'' zniknął przycisk KUP (wcześniej był, tylko w euro), napisałem do obsługi technicznej i już na drugi dzień (za taką szybkość szanuję mocno) była cena w złotówkach i dało się kupić
Apropo Prey (2006) nie wiem czy jest jeszcze możliwość przypisania klucza pudełkowego na steam ale tak kiedyś dało sie grę na steam właśnie przypisać.
- Black & White 1 i 2
- LotR: Bitwa o Śródziemie 1 i 2
- Armie Exigo
- Dune
Te gry to jakieś popłuczyny ,o których prawie nikt nie pamięta.
Tak jak Wyżej LotR Bitwa o Śródziemie 1i 2.Nie wiem czemu tego nie ma? Lekki remaster i już bym kupił. To samo z Black & White. Przecież te gry należą do EA. Więc jaki w tym problem? Gdzieś coś słyszałem,że niby z licencją w przypadku LotR.
Może nie ma dlatego, że Bitwy o Śródziemię mogę za pomocą dwóch kliknięć wciąż kupić. To samo Black & White. Czytanie ze zrozumieniem komentowanego tekstu się kłania :)
Ale nie możesz cyfrowo. Co mi po kupieniu używki, która będzie tak porysowana, że nie da rady odpalić.
Kupuję miesięcznie średnio po kilka klasyków w wydaniach fizycznych, często starszych od tych które wymieniłeś bo z czasów PS1 i wczesnych lat PS2. Nigdy żadnych problemów nie miałem, ba wiele kupionych płytek okazuje się mieć stan idealny. Wystarczy patrzeć co i od kogo się kupuje :)
Problem pojawia się, gdy od dobrych 6+ lat w żadnym gamingowym laptopie nie miałem napędu dvd, średnio chcę mi się kupować i podpinać specjalnie kieszeń na USB i słuchać jak mi buczy kilka cm od laptopa.
Oficjalnie tych gier po prostu nie da się już kupić - kropka.
Możesz jedynie odkupić używane wersje i bawić się z płytami.
Ta kieszeń to 70 PLN i wgl jej nie słychać xd
Poza tym służy wyłącznie instalacji, potem możesz sobie ją schować i nie używać. Crack gry i masz wersję portable. Może i bez niego da radę.
Dodatkowo dorzucić 5 zlotych przedłużkę USB, aby móc odłożyć napęd nieco dalej, żeby mniej go słyszeć, czy wgl się nim nie przejmować.
Przecież kieszeń podłączasz do instalacji gry. 24/7 ci nic nie buczy. Kiedyś każdy bawił się z płytami. Jak komuś się nie chciało to nie grał. Zresztą na konsolach na całe szczęście wciąż można grać na płytach. To lenistwo doprowadzi do upadku branży, które nastąpi wraz z wprowadzeniem streamowania gier.
Brak możliwości kupienia Black & White to zbrodnia. Wybitna gra. Może mniej znane ale w mojej ocenie równie miodne są The Wiggles. Jeszcze niedawno odpalałem ze starej płyty i wciąż są świetne. Obie gry mogłyby śmiało iść pod remaster
O tak, wigglesy były super. Mimo niedopracowania, bugów i ogólnej toporności naprawdę przyjemnie mi się grało. Już dawno nie było podobnej gry, teraz Oxygen not included jest trochę podobne
Ciemne strony dystrybucji cyfrowej to również rozluźnienie standardów kontroli jakości przed premierą gier (bo po co się męczyć, skoro wszystko można załatać już po ich debiucie) czy nadużywanie przez wydawców modeli biznesowych opartych na mikrotransakcjach i lootboksach.
Obie kwestie to efekt powszechnego dostępu do internetu, dystrybucja cyfrowa nie ma tu nic do rzeczy.
Bez dystrybucji cyfrowej nie było by GOGa, który sporo klasyków juz odzyskał z niebytu. Mozna sobie wmawiać, że edycja pudełkowa cokolwiek "unieśmiertelnia", ale w obu przypadkach efekt jest taki sam: albo kupisz jak tytuł jest w obrocie albo masz problem.
Chociaż Tales of Monkey Island nie jest widoczna w wyszukiwarce Steama, to klucz wciąż można kupić na Muve lub Allegro.
Ewentualnie można wybrać zagraniczne wydanie w pudełku - na płycie znajdują się wszystkie epizody.
Mnie strasznie wkurza, że nie da się nigdzie kupić Silent Hill 1-4 w cyfrowej dystrybucji - niby są używane wydania pudełkowe, ale zazwyczaj osiągają cenę 100-150zł, co (jak na 20-letnie gry) jest przesadą - i niby można kupić ,,remastery'' na PS3, ale podobno ich jakość jest gorsza od oryginałów pod każdym względem. Konami mogłoby wrzucić te gry na PS Store albo Steama praktycznie bez ponoszenia kosztów, bo nikt nie potrzebuje edycji HD i mogliby spokojnie wrzucić oryginały i nie mam pojęcia czemu tego nie zrobili, bo przecież koszt to (chyba) zero, a zarobiliby na tym na pewno.
W czasach powstawania Silent Hilli 1-4 nie zawsze archiwizowało się kody źródłowe i inne assety, w przypadku SH wiele z nich przepadło. Silent Hill HD Collection wyszedł tak tragicznie m.in. dlatego że nie posiadając oryginalnych plików próbowano zrekonstruować część z nich od zera i przy ograniczonym budżecie na tego typu projekt skończyło się to licznymi problemami technicznymi. Dlatego ewentualne reedycje to problem, nawet głupie zaoferowanie wsparcia dla współczesnych systemów operacyjnych czy konsol mogłoby się okazać dużym wyzwaniem programistycznym wymagającym pisania części gier praktycznie od nowa. Za dużo zachodu dla potencjalnie zbyt małego zysku, zwłaszcza że mówimy o Konami które jakie jest w ostatnich latach raczej wiesz.
Jako ciekawostkę mogę dodać że Square Enix miało analogiczny problem gdy robiło KH 1.5 ReMix HD Collection - wszelkie assety z produkcji pierwszej odsłony serii wyparowały. Tutaj się bardziej postarano i KH1 w tej składance to de facto remake gry zrobiony w całości od nowa. Postarano się naprawdę dobrze bo prawda wyszła na jaw grubo po premierze.
W przypadku Silent Hill, to lepiej przygotować od 300 do 500 zlotych, a nie marne 150 ;]
OK, jeśli faktycznie wymagałoby to od Konami jakichś nakładów finansowych, to nic nie mówię, bo nie mam zamiaru rządzić się w cudzej firmie. Tylko wydawało mi się to dziwne, bo inne gry Konami z tego okresu (np. Metal Gear Solid 1-3) są dostępne w PS Store.
Ja od siebie dodam, że moja ,,przygoda z zakupem'' tych Silent Hilli skończyła się tak, że je skombinowałem z Zatoczki, a kasę przelałem na cele charytatywne (wydało mi się to lepszym pomysłem, bo z tych 150zł ani autorzy ani wydawca nie zobaczyliby nawet złotówki).
W momencie gdy patrzyłem na Allegro, to części 2,3 chodziły po ponad 100zł, a 4 za ok. 80zł. Jedynki nie szukałem, bo i tak nie mam PSX.
Z serią SH jest tak, że ceny wersji PC osiągając chore ceny - niektórzy potrafią wystawiać je za ponad 700 zł. Niektóre części da się kupić cyfrowo - na PS Store SH1 i Origins na PSP/Vitę (choć tu trzeba trochę kombinacji), a na X360/XBO da się kupić tę kolekcję 2+3. Homecoming jest na Steam. Więc technicznie jedyne niedostępne gry to 4, Shattered Memories (choć kiedyś było w PS Store) i Downpour. Book of Memories nie liczę.
Jakość remasterów no, jest nienajlepsza, ale jak się nie ma co się lubi...
Cena jest uzależniona od stanu.
Tutaj wersja full-mint ~1300 PLN.
https://archiwum.allegro.pl/oferta/silent-hill-i7898117735.html
Sam śledziłem jedną w wersji na PSX, gdzie pudełko, książeczka, płyta z grą były w stanie 6/6 i cena doszła do 350 PLN.
Wtedy już wiedziałem, że lepiej i taniej będzie, gdy pójdę sobie w emulator lub ogarnę temat u kogoś na YouTube xd!
Chrono Cross, Chrono Trigger to samo ;]
Zapomnij o tych 20 PLN, co w kieszeni ściskałeś xd
A Dragon Ball Z: Budokai Tenkaichi 3 dla PS2 ;]?
Hah, 299 PLN to minimum jakie ostatnie patrzyłem xd
Za starą grę, czaisz? 2005? 15 lat gra, 299 PLN xd
Gdzie to pod PS2, pomyślałbyś ;]
Jak to człowiek kiedyś nie doceniał, co takiego ma u siebie na chacie i za tę paręnaście lat, po prostu leżąc, przede wszystkim stanie się produktem tak bardzo deficytowym, a z koleżkami już tak łatwo i tanio nie zagrasz, jak dawniej ;]
Grunt, że możemy ewentualnie pobrać i pod emulator podłączyć, ale ciekawe, czy i to się kiedyś nie ukruci lub skończy ^^
Ostatnio moja dziewczyna chciała kupić sobie LotR Wojna na Północy, żeby pograć w co op, no ale nie dało rady. Gra wyleciała z oficjalnej sprzedaży zarówno fizycznie jak i cyfrowo. W Internecie można znaleźć klucz oczywiście, jednak są to ceny pokroju 200zł od nieautoryzowanych sprzedawców więc trochę lipa
Czasem bywa ,że gra powróci w dystrybucji cyfrowej ale w zestawie z innymi grami, kiedy chce się kupić tylko ten jeden tytuł trzeba niestety kupić cały zestaw. Niekiedy gra powróci na jakiejś pseudo konsoli i musimy kupić nową kolejną konsole często tylko dla jednej gry. Wiele fajnych gier nie da już się kupić a to co da się kupić nie zawsze jest w taki sposób jak chcemy.
Mi to najbardziej brakuje The Sims 1 Pełna Kolekcja i Black & White - tylko tych dwóch gier mi brakuje w bibliotece
Podobnie jak trzy świetne, singlowe FPS-y. Alien vs Predator 2 oraz obie części Riddicka.
pabloNR
Ostatnio udało mi się dostać Riddicka w premierowej edycji w wersji na pierwszego Xbox. Nawet po latach Riddick to świetna gra. Dobrze ,że na konsolach istnieje rynek retro gdzie można dostać gry niedostępne w cyfrowej dystrybucji.
W przypadku gier Telltale nie jest tak jak piszecie. Na konsolach na płycie owszem, jest tylko pierwszy odcinek - ale nikt kolejnych z serwerów nie usunął, wciąż da się je pobrać. Tydzień temu kupiłem Grę o Tron na Xboxa 360 i nie tylko pozwoliło mi pobrać dalsze odcinki, ale i nawet dodało mi je na stałe do konta. Z tego co czytałem, na pozostałych konsolach też nic się nie zmieniło.
EDIT. Doczytałem dalej. Przy WiiWare też jest błąd. Nintendo już całkowicie wyłączyło sklep, nawet pobieranie kupionych gier. Wii Shop Channel jest już całkowicie offline. Nie ma żadnej metody na pobieranie kupionych gier.
Gra o Tron została wydana jeszcze według starego modelu dystrybucyjnego, problem tyczy się wskazanych w artykule późniejszych gier od Telltale.
Bardzo bym chciał, aby wszystkie części Silent Hill pojawiły się na którejś z platform; słyszałem dużo dobrego o dwójce a nigdy nie miałem okazji zagrać.
XXI wiek a ty nie umiesz z neta korzystać JUAREZ? Prawie wszystkie gry masz za darmo w necie, a stare wszystkie.
Do tej listy dodałbym jeszcze dwie gry, a mianowicie "Ojciec chrzestny" oraz "Ojciec chrzestny 2".
W czasach kiedy cyfrowa dystrybucja gier nie była jedyną formą dystrybucji, bo gry sprzedawano również na płytach CD/DVD i nie wymagały one rejestracji na Steamie ani na żadnej podobnej platformie, to można było te dwie gry nabyć.
Niestety na dzień dzisiejszy chyba na żadnej platformie cyfrowej dystrybucji gier nie są one dostępne, a szkoda.
Jeszcze rok temu udało mi się przejść większość gier Telltale Games nawet gdzieś mam płytki czekają na sprzedaż . Pozdrawiam
Dlaczego w większości piszecie o grach, które MOŻNA NABYĆ, tylko że FIZYCZNIE? Przecież to samo napisał Czarny Wilk - chodzi o gry, których nie ma WCALE, bo wyszły tylko w cyfrze, albo z jakichś powodów wersje pudełkowe są niepełnowartościowe (powiedzmy, że nowe gry TT, chociaż nadal wydaje mi się, że dalej można te epizody ściągać, no ale nie mam jak sprawdzić, mam te gry na PC). Podajecie Ojca Chrzestnego, Black and White, Bitwę o Śródziemie - czego nie rozumiecie? Te gry są w pudełkach, dostępne w, powiedzmy, znośnych cenach. Napęd DVD to koszt rzędu 70-90 zł, jak ktoś ma starego laptopa to wystarczy kieszeń za 20 zł. Tak mówicie, że "no ale stare gry i tak mają problemy z kompatybilnością". Tak. Naprawienie takiej gry to kwestia wejścia na pcgamingwiki i pobrania patchy, ewentualnie "czegoś jeszcze". Mamy 2020, oczywiste jest, że nie wszystko będzie działać "out of the box". Ale nie popadajmy w paranoję. Jak komuś się nie chce zrobić tych trzech do pięciu kroków, żeby odpalić daną grę z dodanym, powiedzmy widescreenem czy teksturami HD, to po prostu wcale nie chce grać w tę grę. Wiem to po sobie, mam jakieś stare płytowe wydania Baldur's Gate i Icewind Dale, ale nie mam weny przystosować ich do mojego lapka - bo ja i tak w te gry nie zagram. I nie ma co się tutaj usprawiedliwiać, że "jakbym miał/były dostępne cyfrowe to bym grał". Nie, nie grał bym. I z 90% tu komentujących jest mam wrażenie tak samo. Żeby dla kogoś poważną przeszkodą do zagrania w grę było... posiadanie napędu DVD. No ciekawych czasów dożyliśmy, ciekawych. My naprawdę zmierzamy do czasów streamowania gier, wtedy już w żadną grę nie zagramy rok po premierze. Ale tego widać chcą wygodniccy.
Władca Pierścieni Bitwa o Śródziemię" 1 i 2 z dodatkiem też się nie kupi, chyba nawet cyfrowo ...
Kupi się wersje pudełkową,ale ceny są z kosmosu cyfrowo nie kupisz za chiny.
Dużo gier nie ma jak kupić cyfrowo,ale ss gry które można kupić w pudełkach wersji tylko nie raz są to ceny z kosmosu.Gdy wrócę do domu to napiszę jakich gier nie da się kupić cyfrowo:)
To ja w sumie powiem o grze w którą W OGÓLE NIE MOŻNA ZAGRAĆ. Nie ważne, czy fizycznie ją nabyliście, czy przez internet. Splinter Cell: Pandora Tomorrow jest dziś niegrywalna. W ogóle. Nawet jeśli macie ją na płycie.
https://www.youtube.com/watch?v=11VM7E9XFFM
Jak to niby jest niegrywalny? Mam fizyczną kopię i jeszcze rok temu przeszedłem na Windows 7. Nie wiem jak ma się sytuacja na 10, bo nie próbowałem. I na dodatek pełno tego do kupienia w ogłoszeniach.
No, nie tak dawno (rok czy dwa) dali to w CD-Action, mogę powiedzieć, że gra się uruchamia i działa, więc jak "w ogóle nie można zagrać"? Potem w rozgrywce są jakieś poważne problemy (widziałem kawałek tego filmu)?
Myth 1 i 2 (może i trzy także), Black&White, takie dwie pierwsze gry jakie mam w pudełkach, a w cyfrze za cholerę nie dałbym rady kupić.
Jedna gra o której nikt nie wspomniał, jest dostępna na płycie więc w artykuł się do końca nie wpisuje, ale poza nim niestety już nigdzie, mianowicie: BLUR.
Jedna z najlepszych gier wyścigowych gdzie połączono zręcznościowy styl rozgrywki, power-upy i realne licencjonowane samochody. Pewnie przez to ostatnie (albo muzyka, cholera wie) nie można jej już nigdzie dorwać, zostaje jedynie wersja na płycie (o ile działa) albo z wiadomego źródła.
W ostatnich latach brakuje mi podobnych gier, właściwie nikt już nie robi kolorowych zręcznościowych wyścigów na poziomie. Jest Mario Kart na konsole Nintendo, jest NFS który zwykle buja się między słaby, a znośny jeśli chodzi o jakość gier i trochę zwykle dość średnich gier od mniejszych devów. Jeszcze w podobny nurt wpisałbym Forzę Horizon która jest akurat bardzo dobra, ale to nie do końca ten "klimat".
A no i liczę że Scott pilgrim vs. itd. doczeka się nowej edycji (byleby na pc była) bo to była cudowna gra, z cudownym soundtrackiem.
Nigdy nie grałem w BLUR, ostatnie dobre zręcznościowe wyścigi w jakie grałem to Split/Second. Jeżeli jeszcze nie miałeś okazji ograć, to EA z okazji wejścia na Steama zrobił chyba niezłą promocję na tą grę.
O, Blur był wspaniały, dalej mam na płycie. Bardzo chętnie zagrałbym w coś podobnego, bo swego czasu była to gra, która przywróciła mi chęć do grania.
Grałem w split/second i mam je zresztą na steamie, też jest fajne ale jednak wolałem zawsze Blura. Jeszcze w podobnym klimacie jest Ridge Racer i też go mam z jakiegoś bundla, ale moim zdaniem to już co najmniej klasę gorsza gra.
Z nowszych gier z cyfrowej dystrybucji niedawno znikła Forza Motorsport 6, ale tą da się jeszcze bez większego problemu kupić w pudełkach.
Większość z dostępnych tu gier, to abandonware. Jednak nie gwarantuję, że wszystkie:
https://16bit.pl
Kiedyś była taka fajna anglojęzyczna strona, z której można było legalnie (bądź też nie) ściągnąć pełne wersje starych gier - tak do 2008 roku włącznie.
Niestety coś się spieprzyło z tą stroną.
Była też taka strona na której można było ściągnąć wiele nowych gier, ale już wtedy było na niej tyle wyskakujących okienek, że trzeba było nie lada umiejętności w tym, żeby kliknąć tu gdzie trzeba aby móc pobrać jakąś grę.
Niestety wtedy z tej strony praktycznie nic nie pobierałem, a teraz coś się im totalnie spieprzyło z reklamami na stronie, że gdzie nie klikniesz tam otwierają się jakieś spamerskie reklamy.
Mortal Kombat 9 też nigdzie się nie kupi. Na allegraj sprzedają klucze na steam a na steam gra jest niedostępna
To są gry których na pewno nie ma możliwość kupna cyfrowo;)
O, mam tego Riddica. Niestety, nie chce chodzić, przy próbie uruchomienia wywala błąd.
Tak samo niedostępne są już takie gry jak Ojciec Chrzestny (The Godfather), Ojciec Chrzestny 2 (The Godfather II), czy choćby Wolfenstein (2009).
Dostrzegłem że dodatki do Dungeon Sige 1 i 2 nie są dostępne cyfrowo.
Mowa tu o Legends of Aranna i Broken World.
