PS5 „potrafi robić rzeczy niemożliwe na innych platformach”
PS5 „potrafi robić rzeczy niemożliwe na innych platformach”
Czyli jednak jest szansa na podgrzewanie pizzy.
Linus Sebastian zachował się bardzo honorowo i za to ogromny plus - nie każdego stać na to aby przyznać się do błędu i przeprosić. I to w taki sposób. Swoją drogą zalinkowane w tekście wideo powinni obejrzeć wszyscy, którzy śmieją się z "tylko ssd". To "tylko ssd" popchnie gry do przodu na ogromną skalę i pozwoli (miejmy nadzieję) zupełnie wyeliminować muzeum w postaci talerzowych dysków. Oczywiście będzie płacz posiadaczy starych sprzętów, będzie płacz na nowe wymagania, ale albo postęp, albo stagnacja, ja wolę te pierwsze. Jestem niesamowicie zainteresowany tym, co SONY zaprezentuje i tym co udało im się osiągnąć. Branża będzie musiała nadgonić, co będzie na plus dla nas wszystkich :]
Na pewno potrafi odgłosem zagłuszyć małego odrzutowca ;) Eh, konsolowcy, konsolowcy, wy to się macie...
Kolejny artykuł o tym samym ;) Jedziemy dalej z tematem.
Dodaje też, że Xbox Series X ma przewagę w innych obszarach, choć wzbudza mniejsze emocje pośród twórców gier, ponieważ jest bardziej konwencjonalny.
Ciekawe czy sony faktycznie wymyśliło coś nowego, co wpłynie na nowe podejście w programowaniu gier, czy to tylko marketingowy pic na wodę. Dopóki nie zaprezentują nowej konsoli, to tak naprawdę nic nie wiemy.
Pewnie to drugie. Jeśli ktoś pamięta czasy 7 generacji (to nie jest aż tak trudne) to wie, że PS3 było zapowiadane jako tytan technologiczny, że odpali gry w 120 klatkach (serio tak zapowiadano), a wiadomo jak się skończyło. Konsola utrudniała życie programistom, a gry z trudem działały płynie w 30 klatkach
Podobne pitu, pitu mieliśmy przed premierami ps2 i ps3. Trójka ze swoim cellem miała oferować niewiadomo jakie wodotryski i fakt że niektóre exclusivy ryły beret, ale większość multiplatform to była porażka... Grafa gorsza niż na x360 i framrate poniżej 30fps. A jak to miało być z ps2? Miała sterować rakietami czy coś w tym stylu? GameCube i Xbox deklasowały ją pod niemal każdym względem.
Jutro pojawi się news w sieci że PS5 będzie uzdrawiało z raka i innych chorób :).
to ciche jaranie się i budowanie hajpu coraz bardziej mnie męczy. Niech pokażą jak się to gadanie przełoży na gry bo zachwyty randomowych gości z resetery (uhh...) w stylu "będą efekty wizualne i kwadraty jakich nie widzieliście!!" stają się już nudne.
PS5 „potrafi robić rzeczy niemożliwe na innych platformach”
Czyli jednak jest szansa na podgrzewanie pizzy.
A tam, na PC od dawna jest taki "ficzer", wystarczy karta graficzna czy procesor z chłodzeniem pasywnym i jazda
Cholera, potrafi wszystko, a nikt nie wie jak wygląda. To dopiero!
Twórcy gier wiedzą jak wygląda wersja developerska i o jej siągach się przecież wypowiadają. Czy któryś z devów powiedział "PS5 wygląda przekozacko?".
Przegoni tylko technologicznie.. ale nie w tym co najważniejsze - czyli w "grach". Nie kupuje się urządzeń by podziwiać ich na półce lecz używa się ich do grania w gry wideo. A najlepsze gry jak dotąd oferuje Sony PlayStation
Najlepsze gry, jak dotąd oferuje *tu wpisz sprzęt, który ma twoje ulubione gry*.
Szmery bajery. Pewnie jest wielkości pendrive''a i można podłączyć do smartfona na wejście do "Jacka". No i nie będzie trzeba tv do niego bo ma wbudowany projektor 3d.
Na potęgę konsolowego czerepu!!!
Całe to wałkowanie o SSD powoli zaczyna mi przypominać niesławną konferencje Xboxa 1.
TV, TV, XBOX TV, TV, TV, TV, Call of Duty, TV, KINECT, XBOX...TV.
Żeby tylko się później nie okazało, że SSD wykorzysta kilka tytułów first-party a wszędzie indziej PS5 będzie daleko w tyle.
Ale przykładów, jakie to rzeczy nie poda. Bo jeszcze byśmy się przypadkiem czegoś dowiedzieli...
PS5 „potrafi robić rzeczy niemożliwe na innych platformach”
PC potrafi więcej....
Sony niczego nie pokazało, ostatnie miesiące to pasmo nieszczęść i porażek więc poszli w agresywny marketing.
Jako człowieka zainteresowanego maszynką Sony, te artykuły, zachwyty nieoddające realnych przykładów, przykładowo na grach, zrobiły się męczące. Wchodzę w takie artykuły z nadzieją, że przeczytam wyczerpujący artykuł/komentarz, odnośnie tematu napisanego przez jakiegoś dewelopera.
Jeżeli te wszystkie niesamowitości są prawdą, to SSD w PS5 może się okazać istnym "przedłużeniem" RAMu, dzięki czemu w pamięci operacyjnej będzie można przechowywać z 50x więcej danych, co z kolei powinno dać developerom sporo nowych możliwości w zakresie projektowania gier... z których jednak większość będzie rezygnować, bo nie warto zamykać sobie drogi do PCtów i XBOXa, które nie będą miały dostępu do tej technologii. Tytuły ekskluzywne będą pewnie błyszczeć, reszta pozostanie zapewne bardziej standardowa.
ale ze co? nie da rady? Przeciez juz dzis robia male piecyki chodzone ciecza o wielkosci zblizonej do PS
https://youtu.be/xzs-xCzjUoY?t=476
nie da rady?
Nikt nie mówi że nie da rady, teraz praktycznie wszystko możesz cieczą chłodzić - ale dwie kwestie:
1. Sony tego nie zrobi... bo koszty produkcji byłyby wysokie.
2. Konsola kosztowałaby 2x tyle co obecnie przewidują (o ile nie lepiej) - co by nie działało motywująco do jej zakupu.
ok, napisales 2 punktu w cenie jednego ale jakies konkrety, o ile bylaby cena wyzsza? Skad wiesz ze nie taka wersja nie cieszylaby sie zainteresowaniem klientow?
Oczywiscie polityka decyzyjna w Sony to inna bajka i ja ja rozumiem. Jednak to absolutnie nie oznacza ze bazujac na samych kosztach produkcja wersji chlodzonej byla by wyzsza o wiecej niz 15-20%, i to glownie z uwagi na potrzebe nowej budowy, elektronika zostaje bez zmian.
News o SSD nr. 123
Rozumiem, że to super i w ogóle... ale niech już w końcu przestaną, bo to ciągłe gadanie "SSD w PS5 jest super potężny" właściwie bez pokazywania czegokolwiek (poza testem silnika) coraz bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że... to w sumie nic takiego super.
Niech w końcu coś pokażą i porównają między PS5, XsX i PC, aby można było się jakkolwiek do tego odnieść, bo na razie mamy tylko napędzającą się "karuzelę śmiechu" ze sprzętu, który poza SSD "nic więcej nie oferuje".
"Tak wiemy, że nie pokazaliśmy wyglądu, gier, ani nie mówimy nic o chłodzeniu... ale.. ale... ale za to mamy ultraszybki dysk SSD! Eeem... a tak w ogóle to The Last of Us 2 wychodzi, proszę jarajcie się."
Tak w sumie można opisać cały marketing Sony. Cóż - wracamy do 2005/2006 roku gdy pewni siebie po ogromnym sukcesie poprzedniej konsoli, całkowicie olali marketing z nadzieją, że sama siła marki zapewni kolejny zastrzyk gotówki. Jak to wyszło wszyscy pamiętamy.
https://www.youtube.com/watch?v=UdZECRGDSH8
Na razie to ta konsola bedzie miala excuslive'y w przeciwienstwie do Xboxa. SSD nie bedzie przeszkodza tak jak Cell na PS3, ba to Sony zapowiedzialo, ze bedziesz mogl dolozyc dowolny dysk M2 o wystarczajacych parametrach w przeciwienstwie do Xboxa Series X na ktorym bedzie konieczne dedykowane rozszerzenie pamieci...
Ogłosili/zaprezentowali już jakiegokolwiek exa na PS5? Patrzę bardzo sceptycznie bo pierwsze naprawdę dobre exy na PS4 pojawiały się dopiero 2-3 lata po premierze, a sam uważam, że o sukcesie danej konsoli nie przeważają exy, a cena, możliwości i kultura pracy. Ludzie nie bez powodu (już nawet wtedy gdy PS3 było mocno osadzone na rynku), dużo chętniej wybierali X360. Klocek był o wiele tańszy, bardziej user-friendly, jego struktury sieciowe oferowały dużo więcej i były bardziej stabilne już nie mówiąc o tym, że multiplatformy chodziły na nim po prostu lepiej, a należy wspomnieć, że to właśnie nie exy, a tytuły multiplatformowe stanowią większość gier sprzedawanych na konsolach.
Nie chcę tutaj gdakać bo wszak nie znamy zbytnio konkretów, ale myślę, że nowy klocek może być tym samym dla PS5 co X360 dla PS3.
Pojawily sie w przeciwienstwie exow na Xboxy :). Xbox One X tez jest silniejszy, gry chodza na nim lepiej od PS4 Pro i jakos nie zawojowali rynku. Microsoft idzie szeroką strategią, integrancji z Windowsem, Pecetem.
Xbox One X nie zawojował bo pojawił się na dobrą sprawę u schyłku generacji więc to trochę nietrafiony argument. Myślę, że gdyby konsola od razu na starcie oferowała takie możliwości co "Iks" i to w tej samej premierowej cenie (i oczywiście uwzględniając wizję, w której Microsoft nie popełnił marketingowego strzału w głowę) to rozkład sprzedanych konsol prezentowałby się zgoła inaczej.
Integracja z pecetem, integracją z pecetem, ale i tak jeśli ktoś nie gra na pc (jak np. ja) to i tak będzie musiał kupić Xboxa, aby zagrać w microsoftowe exy.
Tylko, ze x360 to czesto mial multiplatformy na wylacznosc np. Splinter cell 5 czy metro 2033
Dochodzi jeszcze fakt, ze byl znacznie tanszy
Ale i tak ps3 mimo faktu, ze wystartowalo rok pozniej to sprzedalo sie lepiej
Bo pod koniec generacji Sony się już na tyle ogarnęło, że rozwinęło swoje struktury sieciowe, dodając plusa, zmieniając projekt konsoli i obniżając cenę, a i na pewno pomógł też fakt, że u schyłku panowania peestrójki, wyszło na nią kilka dobrych gier pokroju The Last of Us czy Gran Turismo 6, które z pewnością zachęciły jakiś tam procencik graczy. Podczas gdy Sony ocieplało wizerunek swojej konsoli to Microsoft babrał się już jedynie w gówno-gierki na kinecta i ogólnie ograniczył wsparcie dla tych bardziej core'owych graczy (a i casualowa odnoga graczy ciupająca na swoich Wii też nie była zainteresowana). Ostatnie lata Microsoftu w siódmej generacji to była już jedynie stagnacja w wyniku idiotycznych decyzji firmy. Ostatecznie zwycięstwo PS3 (jeśli chodzi o sprzedane egzemplarze) nad Xboxem wynosi ile? Ze 2-3% przewagi?
Zobaczyłem nagłówek artykułu i od razu się uśmiechnąłem.
Musztarda pod takimi newsami nie zawodzi :D.
To podobnie jak kąsolowcy.
Dziwi cię obecność graczy konsolowych w dyskusji pod newsem dotyczącym tylko i wyłącznie konsol?
Ciekawe...
Choć ja przyznam zupełnie szczerze że w te dyskusje wchodzę już tylko po to żeby pośmiać się z tego żałosnego skamlenia :D.
To fajnie, przynajmniej inni mogą pośmiać się z takich jak ty. Jak na razie jesteś tu jedynym, który jakoś jedzie po innych <3
Tak bardzo ci przeszkadza, że nie wszyscy grają na konsolach i bezkrytycznie uwielbiają je?
Dziwi cię obecność graczy konsolowych w dyskusji pod newsem dotyczącym tylko i wyłącznie konsol?
Ciekawe...
A gdzie ja napisałem że jestem zdziwiony?
Niech chłodzenie normalne zrobią na swojej kolejnej konsoli. Bez tego nie kupię.
Może zrobili. Jak nie będzie ci się podobało to możesz tu później wylać żale :*
Przecieki były że akurat problem z chłodzeniem mieli w PS5. Plus może jednak nie wypuszczą nowej konsoli w 2020. Czas pokaże. Ale biorąc pod uwagę że koszty produkcji tną wszędzie gdzie się da bo konsola nie może być za droga to bym się nie ździwił jakby znowu chłodzenie zrobili na odwal się.
PlayStation tylko chwali i chwali tą konsole, a dalej nic o niej nie wiemy. Większość informacji to tylko plotki i przecieki. W tym samym czasie Xbox daje nam konkrety.
Bo M$ nie ma już nic ciekawego do powiedzenia na obecnej generacji natomiast Sony ma przed sobą jeszcze dwie duże premiery. Niepotrzebny pośpiech w ich przypadku nie jest wskazany.
Darkpl2
No, brak kodów aktywacyjnych (zarówno w odniesieniu do dołączonych cyfrowych wersji gier jak i subskrypcji) w przyszłych zestawach konsol Microsoftu i automatyczne przypisanie ich do profilu to również konkret. Szkoda, że dla wielu niekoniecznie pozytywny.
Sony pokaż w końcu te gry bo jak wchodzę na jakkolwiek artykuł o ps5 to głównie fanboye PC się wypowiadają. Konsolowcy czekają na gry bo konsolowcy wolą grać.
No a w temacie to ssd rzeczywiście zmieni wiele na plus podczas projektowania gier co przełoży się na szybkość działania nowej generacji gier.
Czy każdy, kto negatywnie lub żartobliwie wypowie się o konsoli, to fanboy PC? Bo, ja tu fanboyów nie widzę, a tylko obecne w każdym wątku narzekanie i żartowanie na ciągłe gadanie o "super ssd" jako jedyny pozytym PS5.
Tak, ogólnie przyjęło się, że każdy kto kiedykolwiek nie przyklaśnie Sony jest pecetową musztardą, co niektórzy użytkownicy mają w zwyczaju powtarzać pod każdym artykułem związanym z PS5.
Wszystko ładnie pięknie ale przy takich postawach zawsze kryje się coś więcej jak żartobliwie narzekanie.
Być może Sony przesadzio z tym dużym wpływem dysku na wydajność... Ale to dopiero po premierze i mając gry pisane pod dysk i nową konsolę możemy ocenić. To wasze poklaskiwanie wzajemne i narzekanie nic nie zmieni.
Trzeba szukać pozytywów a tym pozytywem jest rezygnacja branży gier z jednego z najwazszych gardeł komputera do gier dysku talerzowego bo jak wiemy konsole kreują kierunek branży wysokobudzetowych gier. A wydajność systemu jest taka jakie jego najsłabsze ogniwo. Podobno hardware ps5 ma mieć położony nacisk na eliminacje wąskich gardeł a to przy odpowiedniej optymalizacji gier zdziała cuda przy nowych grach ale to info niepotwierdzone bo jeszcze nie ma ps5. Zobaczcie co potrafi tak słabe ps4 z najlepiej zoptymalizowanymi grami.
Teraflopy, dawać teraflopy. Kogo obchodzi dysk. Teraflopy fap fap.
TeraFAPy? :)
Ale $ony nie moze sie chwalić Terafapami bo M$ ma "większego" ;) Więc chwalą sie SSD.
Linus Sebastian zachował się bardzo honorowo i za to ogromny plus - nie każdego stać na to aby przyznać się do błędu i przeprosić. I to w taki sposób. Swoją drogą zalinkowane w tekście wideo powinni obejrzeć wszyscy, którzy śmieją się z "tylko ssd". To "tylko ssd" popchnie gry do przodu na ogromną skalę i pozwoli (miejmy nadzieję) zupełnie wyeliminować muzeum w postaci talerzowych dysków. Oczywiście będzie płacz posiadaczy starych sprzętów, będzie płacz na nowe wymagania, ale albo postęp, albo stagnacja, ja wolę te pierwsze. Jestem niesamowicie zainteresowany tym, co SONY zaprezentuje i tym co udało im się osiągnąć. Branża będzie musiała nadgonić, co będzie na plus dla nas wszystkich :]
Nikt nie neguje tego, że użycie SSD w konsolach to wielki krok naprzód.
Już w obecnej generacji można używać dyski SSD.
Nikt nie neguje tego, że użycie SSD w konsolach to wielki krok naprzód.
Tyle, że tu nie chodzi o "użycie SSD" bo te można wykorzystać na PC/konsolach od lat, ale o wykorzystanie SSD. A to zasadnicza różnica :]
Proszę Cię, nie porównuj protezy z faktycznym narządem :)
Ale
Tyle, że tu nie chodzi o "użycie SSD" bo te można wykorzystać na PC/konsolach od lat, ale o wykorzystanie SSD. A to zasadnicza różnica :]
Dokładnie, może to wymusi odejście już dysków talerzowych na zasłużoną emeryturę i dyski ssd na kompach będą standardem który będzie wykorzystywany, a nie dodatkiem. No ale musimy poczekać, aż wersie sony łaskawie nam zaprezentuje to co w swoich laboratoriach wymyśliło.
No tak, a jest to spowodowane przez obecną generację konsol, która opiera się na dyskach talerzowych. Ta rewolucja była potrzebna i przyniesie ogromny wzrost jakościowy, czego nie neguję, a rynek pecetowy szybko się do niej dostosuje.
Forumowicze zauważyli po prostu, że jest to obecnie jedyny filar marketingu PS5. Nie chodzi o sam fakt, że chodzi o SSD.
Aope,
jak dla mnie to ten dysk może i wysyłać konsolę na księżyc. Milionowy news o tym, jakie to jest wspaniałe jest po prostu absurdalne.
Ta rewolucja była potrzebna i przyniesie ogromny wzrost jakościowy, czego nie neguję, a rynek pecetowy szybko się do niej dostosuje.
Ja do końca nie jestem pewnie, czy się przyjmie. Nośniki blu-ray się nie przyjęły, więc instalowanie takiego GTAV z płyt dvd, to była pariodia.
Milionowy news o tym, jakie to jest wspaniałe jest po prostu absurdalne.
Sezon ogórkowy. Miało być kilka eventów, z których można by było zrobić wiadomości, ale w związku z protestami wszystko wstrzymali. A te wiadomości to nie płodzi ciągle sony, tylko serwisy, żeby wyświetlenia się zgadzały.
"No tak, a jest to spowodowane przez obecną generację konsol, która opiera się na dyskach talerzowych."
IMO not rili :] W momencie gdy wychodziła obecna generacja to dyski SSD były szalenie drogie i mało popularne. Oczywiście to się zmienia z czasem (jak przy każdej technologii) ale mimo wszystko patrząc co i jakie gry gdzie są popularne, to uważałbym z nominacjami "przez kogo" :]
Nośniki blu-ray się nie przyjęły
Te nośniki po prostu nie były potrzebne. Na PC w wielu przypadkach szybciej można grę pobrać niż zainstalować (choć wiadomo, niektórzy dobrego internetu nie mają).
Bluray nie był wymagany, to nikt go nie kupował. SSD pewnie będzie wymagany, dokładnie jak lepsze procesory czy karty graficzne, więc będzie kupowany.
Masa osób po prostu kupuje do swojego PCta to, co jest im potrzebne... Dlatego wielu bierze byle jaką obudowę, zasilacz czy płytę główną i łączy to z mocnym CPU i GPU.
No tak, a jest to spowodowane przez obecną generację konsol, która opiera się na dyskach talerzowych.
Tyle tylko, że popularyzacja SSDków zaczęła się od kiedy? Od roku? Może dwóch. Przedtem były cholernie drogie i wiele osób ich nie posiadało, teraz każdego stać chociaż na systemowy 120GB za 100zł.
A te wiadomości to nie płodzi ciągle sony, tylko serwisy, żeby wyświetlenia się zgadzały.
w takim razie wydaje się, że serwisy robią sony zły marketing. Oczywiście mówi się, że nie ma złej prasy ale przez zalew podobnych informacji można uznać premierę ps5 jako komedię, a nie coś istotnego dla branży.
Jakie ma znaczenie to, że SSD zaczęły się przyjmować rok, czy dwa lata temu? W tym momencie to, że konsole oparte są o dyski talerzowe jest czynnikiem hamującym rozwój, tyle. Następna generacja dopiero popchnie wszystko naprzód.
Ma ogromne znaczenie, bo nikt na poważnie tego co może zrobić SSD nie wykorzystuje w grach. Zmienić to mogą właśnie nowe konsole, a nie zmieniły do tej pory żadne ekskluzywne gry na PC pomimo "braku hamulców" i kilku lat na rynku :] Paradoksalnie - o czym wspomina Linus - hamulcem postępu może być...PC :) Co jest zrozumiałe patrząc na to, jakie produkcje są tu najpopularniejsze i przyciągają największą publikę - im te nowe ficzery zupełnie nie są do niczego potrzebne, bo wszystko co najpopularniejsze ma działać na kilkuletnim sprzęcie.
W tym momencie to, że konsole oparte są o dyski talerzowe jest czynnikiem hamującym rozwój, tyle.
Nie tylko w konsolach. Na pc w zeszłym roku tylko 15% posiadało dysk ssd. Niestety, ludzie wciąż traktują je jako szybki start windowsa, oraz ewentualnie jedną grę, a reszta jest na talerzu. Takie zmiany niestety trzeba wymiszać dość drastycznie pt. musisz zmienić, bo nie będzie działać. Ja sam wyrzuciłem już jakiś czas temu ze swojego kompa dyski talerzowe, i zainwestowałem tylko w ssd.
https://pclab.pl/news80023.html
Ma ogromne znaczenie, bo nikt na poważnie tego co może zrobić SSD nie wykorzystuje w grach. Zmienić to mogą właśnie nowe konsole
Przecież ja to pisałem już w przynajmniej dwóch komentarzach. Póki konsole opierają się na dyskach talerzowych, nie będzie żadnego postępu, bo i tak będzie trzeba równać do konsol, opierających się na HDD. Jak w końcu będą opierać się na SSD, to wszystko ruszy do przodu. A rynek PC się dostosuje.
wciąż przeważa stwierdzenie "tylko ssd", ludzie nie rozumieją o co chodzi :]
Wiesz czemu? Bo poza tym, że ten dysk jest super nic innego się nam nie mówi. Nie ma żadnej informacji, pokazu, czy choćby zapowiedzi ficzera, który dzięki temu rozwiązaniu stał się możliwy. Cały czas tylko "ten dysk jest tak szybki, że o ja cię!"
Przecież ja to pisałem już w przynajmniej dwóch komentarzach.
Celowo pomijasz komputerowe tytuły ekskluzywne? :P Crossplatformy OK, ale wciąz są ekskluzywy gdzie można pokazać moc i pchnąć coś do przodu (Crysis?). To się już na PC nie dzieje, to nie wina konsol a wina konsumentów, którzy tego nie potrzebują/nie chcą/niepotrzebne skreślić.
Ludzie nie reagują na te newsy ponieważ "tylko SSD", a raczej "znowu SSD".
To tak jakby Grupa VolksWagena puszczała zapowiedzi nowego pojazdu nie pokazując go i zachwalając jedynie skrzynie biegów, dziei której silnik skuteczniej, bardziej i szybciej będzie przekazywał moment obrotowy do osi.
I tak od kilku miesiącu po kilka razy w tygodniu...
A to, że klient nie wie nic na temat silnika, rodzaju napędu, wyposażenia, czy choćby wyglądu nie jest ważne, ponieważ SKRZYNIA BIEGÓW!
Choćby nie wiem jak przełomowa, to zdecydowanie za mało!
Rozumiecie analogię?
To że SSD wpłynie na wydajność wiemy już od pierwszych zapowiedzi. Potem dodano kilka potwierdzeń od developerów. Następnie pojawił się news o tym, że prędkość SSD nie będzie ograniczana przez jakieś kontrolery i tutaj powiem szczerze, że wykaże się ignorancją, ponieważ średnio interesują mnie technikalia - dla mnie jako konsumenta ma to działać w praktyce i dopóki nie zobaczę zestawu w akcji to jest to dla mnie technologiczny bełkot.
Śmiem założyć, że 95% odbiorców tego sprzętu ma w poważaniu sposób w jaki osiągana jest wydajność - i tak tego nie zrozumiemy :)
Ważne dla nas jest jaka finalnie ta wydajność będzie i to chcemy zobaczyć!
Jest masa materiałów tłumaczących, co i jak, ot choćby ten zalinkowany w artykule (mniej więcej od 5 minuty).
Ze stron Sony nie ma. Jeśli to gamechanger, to czemu Japończycy nie próbują tego sprzedać odbiorcy końcowemu? Mniej, jako gracza, zachwyt devów zupełnie nie interesuje.
Tyle tylko, że popularyzacja SSDków zaczęła się od kiedy? Od roku? Może dwóch. Przedtem były cholernie drogie i wiele osób ich nie posiadało, teraz każdego stać chociaż na systemowy 120GB za 100zł.
Ło panie, ciekawe stwierdzenie. Mój pierwszy SSD 128 GB ma >5lat, a kiedy go kupowałem uważano, że jest to już standard dla dysków systemowych na nowych kompach, które miały jakiekolwiek większe aspiracje niż prace biurowe.
teraz każdego stać chociaż na systemowy 120GB za 100zł.
Hmm, bo jak kosztowały 300 zł to nie było stać. Za to za nowe gry AAA na konsole po 289 zł to jakoś zawsze było stać.
Jestem nawet skłonny stwierdzić, że 99% ludzi posiadających komputery do grania ma już w swoim kompie przynajmniej 1 dysk SSD.
Po premierze PS5 dyski prawdopodobnie będą jeszcze przyspieszać i jeszcze bardziej tanieć. Jak dla mnie rewolucja jest żadna.
Mój stary PC też potrafi robić rzeczy niemożliwe na innych pratformach np. odpalać gry w 2fps.
Przed kliknięciem artykułu modliłem się, żeby to nie był kolejny news o SSD.
Moje modlitwy nie zostały wysłuchane = zdobyłem kolejny dowód, że Bóg nie istnieje...
P.S.
W trosce o poprawność polityczną i delikatne uczucia religijne zaznaczę, że jestem osobą wierzącą, to był żarcik, a wszystkich urażonych z góry przepraszam!
Ciekawe czy da radę odpalać gry z niesamowitą płynnością 60 klatek/s?
Jak wszyscy dobrze wiemy to dysk w największej mierze odpowiada za wydajność PC/konsoli także bez obaw ultra szybki, hiper nowoczesny, zakrzywiający czasoprzestrzeń dysk SSD PS5 sprawi że 60fps będzie śmieszną liczbą zarezerwowaną dla plebsu PC bo PS5 zaoferuje NIESKOŃCZONĄ LICZBĘ FPS.
Jakoś mało do tej pory wspominali o tym dysku SSD, bo mi umknęło. Powinni częściej się nim chwalić. Częściej i dobitniej. :P
"PS5 „potrafi robić rzeczy niemożliwe na innych platformach”" - podaje kawę?
Raczej nie, ale z najnowszy informacji wynika, ze podgrzewa kawę, pizze, kotlety itp, czyli niczym jak mikrofala, po zakupie PS5 sporo cześć osób bedzie ciało sprzedawać standardowe mikrofalówki
Mnie zdziwiła informacja, że do Xboxa będzie można dokupić, tylko dedykowane dyski. To domena właśnie Sony, bo to oni słynęli z sprzedania dodatkowej pamięci za kilkukrotność normalnych, bo mieli inne "Wejście". A tu MS teraz będzie sprzedawał dyski kilkukrotnie drożej niz zwykle dostępne na rynku.
Do PS% będzie można dołożyć dowolny dysk, a MS będzie trzepał na naiwniakach dodatkowe dolary.
Nie zdziwię się jak zrobią jeszcze dedykowane akumulatorki do pada, tak by inne nie pasowały. Raczej wątpię że MS wyjdzie z jaskini i da wbudowany akumulator.
Nie rozumiem tego narzekania na paluszki w padzie Xboxa. Ładowarki i akumulatory są niedrogie, wygodniejsze w użyciu, bo jak masz dwa komplety, to nigdy nie musisz grać na kablu, a poza tym te wbudowane kiedyś umrą, i wtedy pad przestaje być bezprzewodowy. A xboxowy będzie taki zawsze.
Mnie szlag trafia przy kontrolerze Sony. Który przy intensywnym graniu ładować trzeba "co chwilę".
Skoro słynne paluszki w padzie do Xboksa są wygodniejsze i w ogóle naj, to powiedz mi dlaczego w kontrolerze Elite 2 za około 800 zł, M$ zdecydował się na wbudowany akumulator, który kiedyś umrze?
Jeśli zajechałeś aż tak akumulatorek w dualshock'u , że musisz go często ładować, to kup akumulatorek o tych samych parametrach i sam wymień. Na youtube są filmiki jak to zrobić.
Z tymi dedykami to nie jest takie proste. Podejrzewam, że chodzi o wydajność. Jakby ludzie mogli wsadzić tam najtańszą kość 1TB (a na pewno by wsadzili, bo się nie znają i po co płacić 3 razy tyle za tę samą pojemność) to by potem płakali, że słaba wydajność itd. Większość nie ogarnie że tania kość ma transfery rzędu 500MB/s, a nie 2.4 czy nawet 4.8GB/s jak dysk wbudowany w X-a.
W przypadku wbudowanego HDD w S-ce z prędkością "taką se", gdzie zewnętrzne dyski lepiej sobie radzą niż wbudowany takiego problemu nie było. Teraz się to zmienia bo tak szybkie SSD są dalej mega drogie i mało popularne.
Dobre ładowarki i akumulatorki są drogie. Wiem, że konsola jest łatwa w obsłudze, ale warto przeczytać instrukcje obsługi. Tam jest napisane jak ładować pada, by ten działał jak należy.
Ja mam pada od nowości juz jakieś ponad 2 lata i nadal bateria trzyma tyle ile na początku. Gram jakieś 50h tyg.
Nie wyobrażam sobie, bym miał teraz do pada kupować osobno baterie, ładowarkę i zamiast płacić 170zł za pada musiał bym dopłacić 100zł jak nie lepiej.
Pasowałoby też kupić akumulatorki do pada dla znajomych/rodziny. U mnie każdy ma swojego pada - łącznie 4.
Akumulatorki to archaizm.
To fakt. Pewnie Sony zarekomenduje jakieś dyski, ale też nie będzie ograniczać.
Np. na Shieldzie od Nvidii jest tak, że można każdego pendriva dopiąć, ale Nvidia rekomenduje konkretne modele, bo zastosowanie innych wpływa na płynność działania.
i tak ma być u Sony. To nadal lepiej niz specjalnie produkowane dyski, których cena będzie wyższa od konsumenckich. Ciekawe jak to rozwiążą. jeżeli tylko gniazdem, to Chińczycy raz dwa wymyślą adapter, ale jeżeli programowo, to juz trudniej.
Dobre ładowarki i akumulatorki są drogie
Nie są. Używam średniej półki cenowej i nie mam powodów do narzekań.
Jeśli zajechałeś aż tak akumulatorek w dualshock'u , że musisz go często ładować, to kup akumulatorek o tych samych parametrach i sam wymień. Na youtube są filmiki jak to zrobić.
mam pada od nowości juz jakieś ponad 2 lata i nadal bateria trzyma tyle ile na początku.
Mój pad od ps4 działa dobrze. Po prostu akumulator w nim jest za mały i tyle. Nie wystarcza na dzień grania, podcza gdy akmulatorki w kontrolerze xboxa to co najmniej kilka dni zabawy.
Gram jakieś 50h tyg.
I ile razy tygodniowo ładujesz pada?
Skoro słynne paluszki w padzie do Xboksa są wygodniejsze i w ogóle naj, to powiedz mi dlaczego w kontrolerze Elite 2 za około 800 zł, M$ zdecydował się na wbudowany akumulator, który kiedyś umrze?
Pytaj Microsoftu. Podejrzewam, że po to, żeby sprzedać drugi kontroler Elite 2 za 800 zł, kiedy wbudowany akumulator umrze.
Akumulatorki to archaizm.
Jaką masz korzyść z niewymiennych akumulatorów?
Tyle dobrego, ze DS4 można podładować zwykłą ładowarką, a nie jak sixaxisa.
Twój argument o sprzedaży kolejnego za 800 nie am sensu.
Obecnie mój pad wytrzymuje jakieś 6h z początkowych 7,5. Spokojnie wystarcza do codziennego grania.
W nowym liczyłem na ładowanie bezprzewodowe. To rozwiązałoby problem raz na zawsze. Odkładasz byle jak na stolik i pad zaczyna się ładować sam.
Co prawda są takie rozwiazania do DS4, ale mało ergonomiczne.
Ty wolisz żaglować bateryjkami, ja wolę pada z wbudowanymi. Każdy ma inne priorytety.
Liczy się też kwestia budżetu - co to za sprzęt do którego muszę jeszcze dokupować jakieś elementy, bo nie mogę korzystać?
Mając 4 sztuki DS4 musiałbym jeszcze do nich po 2 pary akumulatorków dokupić, a to duże pieniądze.
DS lepiej wykorzystuje wbudowaną baterię. Lepiej może zarządzać energią.
Koszt oficialnych baterii od MS to około 80zł. Dziękuje.
Ale co konkretnie będzie takiego potrafiło? Jakiś intrygujący przykład? Ktoś? Coś?
Takie mówienie bez konkretów mocno śmierci fejkiem.
To się nazywa Plik Stronicowania (używane do trzymania aktualnie nieużywanej zawartości RAM). Czyli gry będą mogły do przodu otwierać pliki (odpakowywać zawartość skompresowanych plików), a potem wrzucać je do GDDR6 bez marnowania mocy obliczeniowej w aktualnym momencie. Prędkość SDD pozwoli na to, by nie robić tego na GDDR6 i pozwoli to na większe i lepsze zużycie tej pamięci (GDDR).
W skrócie, pliki rozpakowywane sa na dysku zamiast na pamięci GDDR. Wiec cała pamięć GDDR6 jest przeznaczona na "potrzebne" dane, a nie takie, które trzeba przetwarzać wcześniej.
Nic innego nie przychodzi mi na myśl.
Niby tak, wyjaśniał to też Cerny na swoim pokazie, ale brakuje mi czegoś konkretnego. jakiejś puenty. Jakiegoś "... i właśnie dzięki temu zrobimy, że ..." np "tekstury będą prawie fotorealistyczne nawet z bliska w 4K".
Chcesz przykładów?
Przecież napisałem, chyba, że po "prostemu" chcesz.
Tak szybki dysk to w zasadzie prędkością dorównuje pierwszym DDR3. Wirtualnie możesz rozszerzyć pamięć konsoli do 40GB lub Więcej. To się przekłada na to, że możesz w pełni wykorzystywać procesor na operacje na rzeczach, które mogą się zaraz przydać, jak prerenderowanie scenki, zanim ona nastąpi, a potem tylko jej wyświetlenie. Bo nie ma opcji, ażeby 8 rdzeniowy procesor został wykorzystany w 100% przez pierwsze gry, zresztą te zaawansowane tez.
Więc możesz w tle renderować scenki, animacje, kolejne etapy misji, map, zniszczenia otoczenia, itd. Dlatego tak dużo mówi się o tych dużych światach w nowych generacjach konsol.
Już 6 miesiąc jestem w cyrku.....i nie ma się ku końcowi.... Konsola duch, gry duchy.... Kupujta chociaż ceny wam nie podamy., premiera już w tym roku....
Zawsze mozna kupic Xboxa dla gier w ktore zagrasz na komputerze. Ktora konsola na start miala mnostwo tytulow gotowych na premiere?
Child of Pain ale takie, które by mnie zainteresowały? To na pewno nie PS4. Jedyne gry, które wydają się dla mnie interesujące na konsoli Sony to Spiderman oraz Uncharted reszta mało mnie obchodzi. Nie mniej trochę słabo, że o konsoli, która niedługo ma mieć premierę wiadomo w zasadzie tylko tyle, że ma szybki SSD.
To wprawdzie odpowiedź ale podam też jako osobny post żeby więcej przeczytało może ktoś odrzuci negatywne emocje i spojrzy pozytywnie na next geny. Tym bardziej że konsole decydują o przyszłości branży.
Wszystko ładnie pięknie ale przy takich postawach zawsze kryje się coś więcej jak żartobliwie narzekanie.
Być może Sony przesadzio z tym dużym wpływem dysku na wydajność... Ale to dopiero po premierze i mając gry pisane pod dysk i nową konsolę możemy ocenić. To wasze poklaskiwanie wzajemne i narzekanie nic nie zmieni.
Trzeba szukać pozytywów a tym pozytywem jest rezygnacja branży gier z jednego z najwazszych gardeł komputera do gier dysku talerzowego bo jak wiemy konsole kreują kierunek branży wysokobudzetowych gier. A wydajność systemu jest taka jakie jego najsłabsze ogniwo. Podobno hardware ps5 ma mieć położony nacisk na eliminacje wąskich gardeł a to przy odpowiedniej optymalizacji gier zdziała cuda przy nowych grach ale to info niepotwierdzone bo jeszcze nie ma ps5. Zobaczcie co potrafi tak słabe ps4 z najlepiej zoptymalizowanymi grami.
Wszystko ładnie pięknie ale przy takich postawach zawsze kryje się coś więcej jak żartobliwie narzekanie.
Nie wiem jak u innych, ale ja tu tylko sobie żartuje ;), tak naprawdę mocno czekam na każdy sprzęt związany z grami.
Być może Sony przesadzio z tym dużym wpływem dysku na wydajność...
Sony tak naprawdę z niczym nie przesadziło... tylko wszyscy inni. Newsy o "SUPER DYSKU SSD W PS5" pojawiają się prawie codziennie na każdej stronie, to naprawdę męczy, a także śmieszy.
bo jak wiemy konsole kreują kierunek branży wysokobudzetowych gier.
No, nie zgodziłbym się. Udział w sprzedaży gier jest podobny na konsolach i PCtach, teraz niemal każda, najmniejsza gra wychodzi na PC (Bo co omija PCty? Nawet niektóre gry Sony wychodzą na PC, a w sumie żadna gra AAA nie omija tej platformy, co najwyżej z opóźnieniem, jak w przypadku RDR2, Monster Hunter czy Nioh... ale takich gier jest NAPRAWDĘ niewiele i w sumie poza RDR2, to Japońskie tytuły, który zwykle był dosyć niszowe poza tym krajem).
Teraz mamy inne czasy. Wszystkie platformy są sobie bliskie, są wręcz w "symbiozie" w końcu PC, PS5 i Xbox SX to "zlepek" podobnie wykonanych podzespołów (AMD robi procesory i karty graficzne do wszystkich trzech), nawet Switch jest w pewnym stopniu PCtem (tutaj podzespoły dostarcza Nvidia).
Już nie ma podziału na "platformy ważne i ważniejsze", wszystko liczy się tak samo i wszystko jest sporym zyskiem.
Z tymi grami to się mylisz. Exkluzywnosc gier aaa na konsole zmienia równowagę. Zobacz np. Na gry w tym roku mając ps4 możesz zagrać w final Fantasy 7 remake (moim zdaniem to nr.1 tego roku do tej pory, za chwilę w tlou 2 - moim zdaniem przebije finala i będzie nowym nr 1. Za miesiąc got. Nie licząc już gier na Nintendo. Gry są najwyższej jakości. Więc konsola to nie byle co to sprzęt bez którego nie może się obejść poważny gracz. Technika sprzętu nie ma nic do rzeczy jakość gier jest za mocna żeby odpuścić. A przyszła generacja będzie mocna i w połowie generacji pewnie jeszcze mocniejsza. Reszta tylko przez marketing sprzętu i sklepów cyfrowych jak epic I steam będzie coś znaczyć.
W tym tygodniu pokaz gier na ps5. Ciekawe czy zamiota konkurencje i wskocza na czołówkę w rankingu "chce kupić tą konsolę" czy będzie słabo.
Exkluzywnosc gier aaa na konsole zmienia równowagę.
Niekoniecznie. Już teraz Microsoft wydaje gry na PC i Xone, więc czy na pewno zmienia to równowagę? Do tego Sony może zacząć wydawać więcej tytułów na PC (poza Horizonem, wydali już parę mniejszych gier). Exy są ważne jeżeli kogoś one interesują. Mnie interesują z 2-3 tytuły z PS4, od Nintendo w sumie tylko Zelda (gdzie ograłem już kilka części).
Na gry w tym roku mając ps4 możesz zagrać w final Fantasy 7 remake
No tak... albo poczekać na wersję PC/Xone (PCtowa jest już potwierdzona od dawna). Jak ktoś jest cierpliwy, to poczeka.
Więc konsola to nie byle co to sprzęt bez którego nie może się obejść poważny gracz.
Obejść się może, i to jak najbardziej. Wszystko zależy od gustów, a niemal każda interesująca mnie gra, jest na PC. Choć parę tytułów kusi, to jednak wolę wydać pieniądze na więcej gier, na każdej platformie jest tyle gier, że nie starcza czasu.
Gdybym grał tylko w gry AAA, to zdecydowanie wybrałbym konsolę, ale nie gram tylko w gry AAA.
SX (Series X – przyp. red.) jest bardziej konwencjonalny niż PS5, a zatem nie jest tak nowatorski, by o nim mówić.
Trochę przypomina to sytuację z PS3. Może wymyślą coś dobrego z dyskiem, ale czy developerzy będą chcieli poświęcić czas na dodatkową optymalizację.
ale czy developerzy będą chcieli poświęcić czas na dodatkową optymalizację.
Optymalizacja już jest - Unreal Engine 5 był tworzony ze ścisłą współpracą SONY.