Dopiero z racji pandemi, nie wychodzili z domów teraz tysiącami spacerują w sztucznie nakręconym proteście o nie wiadomo co.... z ich hasła nie potrafie nic wyczytać , nie mogę odnaleźć treści żądań czy oczekiwań co do zmian.
Ci ludzie zachowują się jakby wczoraj się urodzili, brak w nich empati do krzywdy ludzi na całym świecie , mają takie cugi i naloty po jakichś pojedyńczych wydarzeniach , według nich miarka się przebrała .... ale miarka czego ??
Ktoś zna z ostatnich lat jakiś przypadek Afroamerykanina , który jako przykładny obywatel z czystą kartą został zabity ???
400 tys osób zmarło na covid 19 , podajemy już tylko statystyki , nie ma jak chować tych ludzi a spora część świata buntuje się po śmierci człowieka , który groził bronią kobiecie w ciąży .
Dzisiaj uruchomiłem WARZONE i na całą gębę wyskoczyło mi BLACK LIFES MATTER.
Poczytajcie sobie o grupie BOKO HARAM - co tam się dzieje od lat i ja nie widziałem by afroamerykanie mieszkający w USA protestowali by walczyć z tym bestialstwem , nawiązuje do ich HASŁA.
https://www.youtube.com/watch?v=YaqmPxC8Rcg
Moderacja: Ten wątek założono w niewłaściwej kategorii i został on przeniesiony. Prosimy pamiętać o zakładaniu tematów we właściwym miejscu. Notoryczne nie stosowanie się do tego upomnienia może skutkować interwencją Moderatorów lub Administracji Forum.
W Minneapolis urząd rozwiązuje obecną policję i zapowiada rewolucyjną reformę służb porządkowych, w Bristolu ludzie obalają pomnik handlarza niewolników.
Polska: ale przecież murzyn ukradł najki!
Nawet nie chce mi się tłumaczyć po raz szósty tego samego, odporność na dane i statystyki jest w narodzie silniejsza od umiłowania kotletów schabowych.
Porestują przeciwko rasizmowi poprzez wychodzenie z domów co sprawi że umrą dodatkowo setki osób, w USA - głównie czarnoskórych.
Cieszę się że mogłem wytłumaczyć.
Spoko tylko co jest tym przejawem rasizmu ?? pojedyńczy przypadek ??
Jakiś wypaczony policjant ma stanowić o całej służbie mundurowej ?
Czy przenieśli sobie w głowach wydarzenia z ubiegłego wieku ?
Tam normalnie funkcjonują z powodzeniem i czarni i bali , czarni robią zawrotne kariery w stanach , ba chyba nigdzie indziej na świecie tak im się nie powodzi.
https://www.youtube.com/watch?v=Anw_uEzzEpc
Lewackie świry w akcji...
Tak właśnie hoduje się święte krowy w społeczeństwach multi kulti. Jednych utwierdza się w poczuciu historycznej krzywdy i wywołuje ich roszczenia z powodu rasy, u innych powoduje się poczucie winy za wydarzenia sprzed kilkuset lat i wstyd z powodu swojej rasy. Tak się nakręca napięcia w społeczeństwach.
Do czarnoskórego pana z filmiku, który narzeka na rasizm w Polsce. Szanowny Panie, zanim zacznie Pan krytykować tubylców, może najpierw warto zacząć się zachowywać w danym miejscu zgodnie z obyczajem i miejscowym prawem. Z szacunkiem i wdzięcznością.
Jeśli to nie odpowiada, no cóż, nikt tu nikogo na siłę nie trzyma, poco ma się Pan męczyć w tak rasistowskim kraju.
Ragn'or jak twoja pogarda do innych ludzi ma się do Twojego domniemanego bycia katolikiem?
Wirus tylko zaciera ręce. Znowu sobie podbije staty na protestach.
Ja wiem o co chodzi im naprawdę. Chcą mieć łatwiejsze i lepsze życie. Chcą mieć lepsze perspektywy, cele i możliwości. Chcą wysyłać dzieci do lepszych szkół, mieszkać w większych mieszkaniach, chcą aby ludzie ich bardziej szanowali itd.
Tyle że tego nikt im nie da.
Są po prostu sfrustrowani, a hasło jest idiotyczne.
"Black Lives Matter" kto to wymyślił, co za rasistowskie hasło.
Ja wolę:
Each Color Lives Matter.
Tak nie, bo wtedy LGBT się podczepi i będzie jeszcze większa afera :(
to jest black lives matter a nie only black lives matter, czy nawet 'black lives matter more'. to po prostu stwierdzenie faktu, afirmowane z powodow raczej oczywistych. traktuj to po prostu jako black lives matter too.
Ot taka logika ALM >
A osoby LGBT od początku są częścią tych protestów. Bo są inną dyskryminowaną mniejszością która musiała wywalczyć swoje prawa w protestach.
A nie lepiej: All Lives Matter?
Za takie hasła, w stanach tracisz pracę..
Ot taka logika ALM >
Czekam na inny głupi obrazek, gdzie pali się miasto, ale gaszone są tylko "czarne" domki... W końcu czarne domki matter...
Black Lives Matter zwraca uwagę na problemy czarnej społeczności. All Lives Matter zostało wymyślone w opozycji i poniekąd umniejsza problemy czarnych i bagatelizuje to, z czym ten ruch walczy. Przecież jedynym celem tego hasła jest to, żeby nie skupiać się na problemach czarnoskórych, bo inni być może też je mają.
Skupiłeś się za bardzo na samym haśle i żyjesz w swojej bańce, niestety z drugą stroną jest dokładnie to samo.
Lepiej dać "Nothing else matters" :P.
A serio, czekam na podobny ruch, jak zgonie rdzenny mieszkaniec USA
Black lives matter ale dla nich już white lives doesn't matter, tak się kończy multi-kulti i zapraszanie imigrantów do swojego kraju, dawanie im coraz więcej przywilejów, a potem będą niszczyć go od środka.
Może ten komentarz tylko mnie wydaje się zwyczajnie głupi? Może tego komentarza nie zrozumiałem?
Afroamerykanie nie są imigrantami w USA. Żyją tam od wielu pokoleń, ich przodkowie nie trafili tam dobrowolnie, zaś przodkowie większości białych Amerykanów przybyli do USA później. Kto tu jest więc imigrantem? Nie wspominając o tym, że tylko Indianie mogliby uważać się za rdzennych mieszkańców tej ziemi.
Czy biali dostali za dużo przywilejów na indiańskiej ziemi i potem zaczęli ten kraj niszczyć od środka? To jest dość ryzykowne stwierdzenie, ale być może trochę w tym prawdy jest, przynajmniej z perspektywy autochtonów.
a nie zauważyłeś, że na tych protestach, które pokazują w TV jest bardzo dużo innych etnicznie osób, a nie sami afroamerykanie ? dla mnie to są zwyczajnie podżegacze, po drugie o jakich protestach my mówimy, skoro tam się podpala sklepy, niszczy samochody, i rabuje...
Imigrantem są brytole i latynosi, którzy teraz nazywają się "Amerykanami". To w tym jest najzabawniejsze.
W Ameryce nie ma biednych ludzi. Przeciętny Kowalski (nazwijmy go Smith) zarabia tyle, co u nas wynosi medhigh krajową. Bezrobocie przynajmniej u samych Amerykanów [nie mówię o innych narodach będących w USA] praktycznie nie istnieje i nikt tamnie narzekał na życie, bo każdy ma wszystko (praktycznie każdy gdy tylko miał taki kaprys i był graczem, mógłby mieć po dwie karty 2080ti i wszystkie konsole świata) . Widać, że się przyzwyczaili, zaczęło być nudno i stąd te zamieszki :)
Dane z uniwersytetu hydro? Znowu klepiesz głupoty.
Nie, z telewizji i filmów hamerykańskich.
Przeglądając dowolny pierwszy z brzegu film ju es ej ... no (bez ł).
Oj hydro hydro nie dosc, ze troll to znowu mierzenia zycia kartami graficznymi?
A czy w tym temacie coś jest napisane poważnie ? Co to w ogóle za temat ? Czego autor nie rozumie ?
Z drugiej strony coś może być na rzeczy patrząc na filmy amerykańskie. Nie mniej jednak zaczynałem się świetnie bawić, ale oczywiście przyszedl jeden z drugim i jak to bywa na tym forum - wszystko zepsuł. W d..e się niektórym od tych zarobków 10 tysi+ poprzewracało. (oj długo będę o tych zarobkach pamiętał i tak jak po październiku będę miał na forum wy....e, tak akurat tą jedną rzecz zapamiętam na bardzo długo)
BTW - jeśli jednak (jak zdążylem zauważyć od dawna) poczucie humoru i dystans praktycznie do wielu spraw nie istnieje, to chociaż na poważnie (z miną grobowej deski, bo chociaż to niektórym wychodzi) proszę o realne życie przeciętnego Amerykanina w pigułce (jedno dwa zdania). W końcu tu większosć prezesów, co to wylot o Hameryki (przynajmniej przed pandemią) traktowała jak wycieczka weekendowa....do Biedronki :) Start :)
O kurde. Bezrobocie praktycznie nie istnieję i wszystkich pracujących stać na 2080TI? Grubo.
Dlatego czekam na jakiegoś prezesa z forum, który powie, jak jest na prawdę :)
Wiesz na jakim poziomie jest aktualnie bezrobocie w USA? Ponad 14%. Nie wiem jak dla Ciebie, ale według mnie to sporo ponad "praktycznie nie istnieje".
Jakie to przyniesie efekty?? na dzień dzisiejszy ...
Straty finansowe , wielu poszkodowanych i są nawet śmierci w protestach , ogromne ryzyko napędzenia zachorowań na tego wirusa....
Dopiero wszystkie firmy wyświetlały STAY AT HOME , teraz BLACK LIFE MATTERS nakręcając to wszystko do bólu.
Kolejny wątek złoto, gdzie ludzie którzy patrzą przez pryzmat polski wypowiadają się o sytuacji politycznej w USA.
Ja rozumiem że nie każdy musi śledzić co się dzieje na bieżąco, ale jak się wypowiada w tak ciężkich tematach wypadałoby zrobić chociażby podstawowy research, bo później mamy kwiatki typu "Ktoś zna z ostatnich lat jakiś przypadek Afroamerykanina , który jako przykładny obywatel z czystą kartą został zabity" (w ostatnich 3 miesiącach: Breonna Tylor, Ahmaud Arbery).
Widzę że do wielu też nie dociera że protesty nie są dlatego że zamordowano czarnego, a o to że brutalność policji to nawracający problem od dziesiątek lat, gdzie praktycznie co roku jest kilka afer - dotyczą każdego koloru skóry, btw. https://en.wikipedia.org/wiki/Shooting_of_Daniel_Shaver (polecam zobaczyć sobie nagranie, lepiej działa na wyobraźnię).
Tym razem miarka się przelała bo wyciekły nagrania które pokazują jak policja po raz kolejny traktuje kogoś jak śmiecia, a że akurat jest czarnoskóry - nie sądzę żeby to zmieniło cokolwiek, gdyby na nagraniu leżał przyciśnięty białasek.
Z drugiej strony łatwo jest się wypowiadać o brutalności w pracy o której nie ma się pojecią .... czyli bycie policjantem w Stanach gdzie na każdym patrolu podczas interwencji jakiś cudak może wyjąć broń .
ponad 300 milionów ludzi, dostępność broni i narkotyków praktycznie na każdym rogu , aż dziw bierze że przy takim stresie jest tylko kilka przypadków rocznie , które nie powinny mieć miejsa , jak ten z Floydem.
Pamiętam klika newsów po tym jak zginął Igor - parad nie było .
Swoją drogą jak się mają te nieszczęsliwe wypadki w USA do np tego :
https://www.gosc.pl/doc/6042645.Nigeria-W-tym-roku-zamordowano-juz-ponad-1000-chrzescijan
Ale to nieistone , bo to nie Stany , tam są inni ludzie, o nich walczyć nie trzeba .
W Ameryce policja dosłownie może ci się włamać do domu i cię zastrzelić ( https://en.wikipedia.org/wiki/Shooting_of_Breonna_Taylor ). Mogą oni przez lata podrabiać dowody i się do tego przyznawać na nagraniach ( https://twitter.com/georgejoseph94/status/1268155580746792960 ). Mogą cię zastrzelić podczas rutynowej kontroli pojazdu na oczach rodziny ( https://twitter.com/_SJPeace_/status/1266695195808186369 ). Ba, w 35 stanach policjant może bez konsekwencji zgwałcić osobę zatrzymaną > .
Ale co tam, polaczki będą twierdziły że protesty są tylko z chciwości.
Maverick powiedz jak łączysz swoj rasizm że swoją troską o chrześcijan?
Gdyby nie media i książki to bym nie znał definicji ,bo dla mnie coś takiego nie istnieje.
Ale co nie istnieje? Chrześcijaństwo? Rasizm? Bo twoja ignorancja istnieje i to w nadmiarze
Rasizm .
Dla mnie istniał kiedyś , dzisiaj te krzywdy dzieją się wszystkim ludziom na całym globie. (w USA rzadziej niż w SYRI /IRAKU/całej AFRYCE).
Historia młodym ludziom wpoiła że dziś Ci ludzie też są męczennikami dlatego że są czarnoskórzy , przecież to bzdura.
W filmie , który załączył Ragnor jest wypowiedź czarnoskórego młodego człowieka , który podaje przykład dziwnych spojrzeń i to ma być objaw rasizmu ??
Jak wchodzi do miejskiego jakiś człowiek sparaliżowany to też siłą rzeczy się spojrzy ale rasizmem bym tego nie nazwał.
Oni sami nie wiedzą o co walczą .
Z drugiej strony jeżeli policja byłaby aż tak brutalna w Polsce to przy pierwszej lepszej okazji nie bałbyś się w nich rzucać czym popadnie ?? kraść i niszczyć ??
Maverick, nie masz pojęcia o czym mówisz i pokazujesz to co chwila.
Twój tekst o wpajaniu czegokolwiek przez historię jest zabawny - równie dobrze można się zżymać, że w XIX w przyszli źli ludzie i wmówili chłopom, że są źle traktowani bo pańszczyzna i kary cielesne za byle co to przecież normalka i zwykły porządek rzeczy.
Bo jest to po prostu modne i lewactwo napędza to wszystko ... W takiej Somali czy np Korei Północnej wujaszek KIM potrafił zagazować setki tysięcy ludzi na śmierć i świat ma to głęboko w 4 literach. W USA policja to niestety oddzielny temat, tam jednego mieszkańca przypadają statystycznie 2 pistolety, a u nas w Polszy 1 pistolecik broni setkę ludzi.
Biedne polskie cebulaki, ktore wszystko widza przez pryzmat wlasnego nosa i 'moja chata z kraja'. Na dodatek rasisci przesiaknieci nienawiscia do wszyskiego czego nie rozumieja.
Nie macie pojecia jak wielki systemowy rasizm istnieje w USA i w UK. Rasizm, z ktorym ci ludzie spotykaja sie kazdego dnia. To morderstwo po prostu przelalo czare goryczy. Pokazcie mi tak bezczelne morderstwo na bialym podejrzanym, gdzie policjant dusi goscia przez 8 minut w bialy dzien, przy swiadkach, krecony przez kamere i jest pewien swojej bezkarnosci.
Tak? Systemowy Rasizm w UK? No to pochwal sie jaki to rasizm jest w UK? Jacy to biedni czarni i ciapaci są tu źle traktowani? Nie masz zielonego pojęcia i powtarzasz lewackie bzdury.
Dokładnie , mieszkałem w Angli i w Szkocji ponad rok i nie zaobserwowałem żadnego przejawu rasizmu.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Amier%C4%87_Igora_Stachowiaka
Masz i się wstydź.
To ilu masz przyjaciol muzelmanow i czarnych? Bo ja mam wielu. Takze w du..e byliscie i go..no wiecie.
Zawsze powtarzam, ze UK to piekny kraj tylko za duzo Polakow.
Kiedy znajomi pytaja mnie jak jest w Polsce zawsze szczerze mowie, ze to kraj antysemitow, homofobow, rasistow - ogolnie ciemnota i sredniowiecze. Jak chca tam jechac to ewentualnie tylko duze miasta Warszawa, Krakow, bron boze niech sie nie zapuszczaja na wies.
Dalbym im zreszta poczytac ten haniebny watek i sprawa bylaby oczywista.
Jacy to biedni czarni i ciapaci są tu źle traktowani?
"Nie ma rasizmu" -> używa polskiego odpowiednika "sand nigger". Dobre.
Dokładnie , mieszkałem w Angli i w Szkocji ponad rok i nie zaobserwowałem żadnego przejawu rasizmu.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Amier%C4%87_Igora_Stachowiaka
Ale co ma sprawa Igora do całej sytuacji? Właśnie tłumaczymy, że w USA w skali dekady takich "Igorów" są setki, stąd ludzie na ulicach.
Weź człowieku nie gadaj bzdur, bo mieszkam w Anglii od wielu lat i to co piszesz to bzdudry w który bardzo byś chciał wierzyć bo bardzo pasuje do lewackiej narracji. Skoro tak mówisz o Polsce swoim znajomym, to jesteś zwykłym Hipokrytom, każdy w Polsce jest rasistą antysemitą i homofobem? Nie jest to prawdą, ale zasrane lewactwo oczywiście musi wszystko demonizować jak zawsze. Moje prywatne przekonania co do muslimów i negatywów nie mają pokrycia w większości społeczeństwa w UK, więc nie gadajcie o Systemowym Rasizmie, bo coś takiego to tylko wymysł Liberalnych Lewaków.
W swiecie informacji cyfrowej ignorancja jest wyborem. I stad wynika twoje prywatne przekonanie. Ignorancja i glupota.
Slyszales o strefach Stop and Search? Porownaj sobie kto jest przeszukiwany.
https://www.ethnicity-facts-figures.service.gov.uk/crime-justice-and-the-law/policing/stop-and-search/latest
Albo sprawdz kto jest umieszczany w bazie podejrzanych o przynaleznosc do gangu.
https://www.theguardian.com/uk-news/2018/dec/21/metropolitan-police-gangs-matrix-review-london-mayor-discriminatory
To sa oficjalne dane rzadowe wskazujace na systemowy rasizm, ktory toczy policje od wielu lat, a nasilil sie pod rzadami torysow.
Ale to jest prawda, najwięcej gangoli, dilerów i przestępców to są albo ciapaci albo czarni, jaki rasizm systemowy tu widzisz? Przestępca to przestępca i tyle, a ze akurat najwięcej sie profiluje odpalonych to już zwykła statystyka. 25% osadoznych to "mniejszości"z czego młodych ponad 50% związanych z handlem narkotykami. Kto dowozi moim znajomym uzywki jak potrzebują? Zazwyczaj osoby o ciemnym odcieniu skóry. Stereotypy nie biorą sie z powietrza. Ale zresztą, co ja będę gadał i tłumaczył Lewusom. Moje prywatne przekonania nie maja nic do rzeczy co do domniemanego "Systemowego Rasizmu" w UK, ktory nie istnieje. Wszyscy sa traktowani równo, nie ma mowy o jakims wybiórczym traktowaniu, a że nygaski mają smykałkę do handelku to już ich sprawa. Oceniam rzeczywistość która mnie otacza o którą ja widzę, a moje zdanie na temat innych nacji, kolorów itd. itp nie tu ma znaczenia. Powiem więcej, mój dziadek był Azjatą 100% Laotanczykiem. Moja Mama jest "mixed race" więc jak bym się uparł też mógłbym płakać, że jest "ofiarą represji" i nie ma "białych przywilejów" wiec możecie mnie cmoknąć w pompkę. Żadne Lewackie pierdololo tego nie zmieni. Każdy kto miał styczność z Policją w UK, może ich stawiać za wzór dla innych, bo w przeważającej większości są bardzo profesjonalni. A kryminalista to kryminalista, nie ważny jaki kolor skóry ma, Policja zajmie się nim tutaj tak samo.
I dlatego jestes wrecz modelowym przedstawicielem tego co Kurski nazwal ciemnym ludem. Nie masz pojecia o twardych faktach, nie obchodza cie dane i statystyki. Oceniasz to co widzisz. A ze g..o widzisz, to i wnioski wyciagasz g..ne.
To ty zarzucasz guanoartykułami z Guardiana, to tak jakbyś przytoczył artykuł z Faktu albo Superekspresu pt. "Czajnik grozy chiał nas zabić". Lewackie media i lewackie płaczki tylko to potrafią, płakać i protestować i krzyczeć o niesprawiedliwości i tylko "dej, dej, dej bo mi się należy jak polskie "madki" od bombelków. Skończyłem temat. Gardzę socjalistami, lewakami i komuchami. Mam swoje zdanie i potrafię bronić swoich racji i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej. Poza tym, mamy wolnośc słowa, ty też masz prawo mieć własne zdanie, a ja mam prawo mieć je w dupie i tyle.
Spoko. Jestem tylko ciekaw jednego - juz na koniec. Uzywasz sformulowania lewacki liberalizm. Rozumiem, ze chodzi o kwestie swiatopogladowe? Bo w kwestiach gospodarczych liberalowie od socjalistow sa biegunowo odlegli. To juz torysi prowadza bardzo socjalistyczna polityke spoleczna. Ja jestem liberalem, zawsze glosuje na Liberalnego-Demokrate, mimo, ze w systemie wiekszosciowym nie ma szans na wybor. :)
Ale co konkretnie ci sie w postulatach socjalistow (domniemuje, ze chodzi o Partie Pracy) tak nie podoba? Czy po prostu nie wiesz jakie maja postulaty poszczegolne partie polityczne i po prostu nienawidzisz wszystkich - dla zasady.
To sa oficjalne dane rzadowe wskazujace na systemowy rasizm, ktory toczy policje od wielu lat, a nasilil sie pod rzadami torysow.
Te dane wskazują że te grupy popełniają więcej przestępstw i dlatego są poszukiwani i częściej trafiają do paki.
Policja ma skupić się na niewinnych żeby w statystykach było po równo? xD
Rasizm bo policja w USA zabiła murzyna i wszystkim palma odbiła. A jak policja w Polsce podczas "przesłuchania" zabiła chłopaka to protest/narodowe oburzenie trwało może 4 dni, na proteście było "kilka" osób i szybko znikło bez echa. Wychodzę z założenia że wszyscy owczym pędem lecą w temat bo to modne.
Śmiech na sali !
Różnica jest taka, że u nas był to rzadki incydent, w USA jest to powszechne zjawisko.
I to tylko przykład, tam wszystkie grube rozróby są też częstsze niż w Polsce więc i policja musi częściej używać siły. Domyślam się, że gdyby rozszerzyć łódzkie Bałuty na cały kraj to u nas wyglądałoby podobnie jak tam mimo, że Polska jest właściwie jednolita etnicznie.
Różnica jest taka, że w USA jest 9x więcej ludzi niż w Polsce i dużo więcej ludzi posiada broń palną. Już ktoś kiedyś podał dobry przykład, że wystarczy sobie pooglądać kanał PoliceActivity, żeby zrozumieć co sie tam dzieje. https://www.youtube.com/channel/UCXMYxKMh3prxnM_4kYZuB3g/videos
Zdarzyło się, że takie poważne zamieszki miały miejsce w Los Angeles miały miejsce, w roku 1992, a więc w czasie gdy do swojej drugiej kadencji przymierzał się znienawidzony przez elity prezydent George Bush senior, a na przeciwko siebie miał wielbionego przez te same elity Billa Clintona.
Podobnie jest i dziś. Jak wiemy, jesienią w Stanach Zjednoczonych mają się odbyć wybory, gdzie przeciwko całemu niemal światu będzie próbował zwyciężyć Donald Trump, a nie oszukujmy się – waga tych wyborów ma się nijak do tego, co się tam działo w roku 1992.
"a nie oszukujmy się – waga tych wyborów ma się nijak do tego, co się tam działo w roku 1992."
Oczywiście. Nie oszukujmy się. Rezultat tych wyborów zdeterminuje czy naprzeciw Chińczyków stanie dotychczasowy idiota czy też ktoś może nawet nie bardziej kompetentny, ale jednak z umiejętnością słuchania ludzi mądrzejszych od siebie.
Uważasz, że coś się zmieni? USA miało Obamę przez 8 lat i co się tam zmieniło? Myślisz, że wygra Demokrata co moim zdaniem jest prawie pewne, to będzie inaczej? Nagle zmienią politykę zagraniczną? Bulszit. USA prowadzi jedną i tą samą cały czas. Trump to tylko figurant, myślę ze spełnił swoją rolę którą mu kazali spełnić. Nowy prezydent będzie taki sam, tam się nic nie zmieni, cały czas ci sami ludzie wszystkim sterują.
W linku krótki tekścik na poruszony w wątku temat. Nigdy nic nie jest takie proste, jak się wydaje, ale zgadzam się, że pokutują decyzje polityczne podjęte po Wojnie Secesyjnej. Postępowa wówczas Partia Republikańska dążyła do zrównania praw wszystkich obywateli, włącznie z wyzwoleńcami, ale zachowawcza i konserwatywna (wówczas) Parta Demokratyczna uznała, że segregacja rasowa będzie rozwiązaniem kompromisowym dla mieszkańców Południa.
Obecny senator, a wczesniej republikanski kandydat na prezydenta USA w 2012 (pokonany przez Obame) na marszu BLM. Pewnie dalej nic nie rozumiecie?
https://twitter.com/JoshuaPotash/status/1269743628911607808
Słowo roku 2020 - rasista. Dlaczego tak łatwo wam nazywać innych rasistami czasami tylko dlatego, że mają inne spojrzenie na dany problem? To brzmi bardzo jak totalitarny sposób uprawiania propagandy : w Niemczech takim 'rasistą' był bolszewicki żyd, w ZSRR takim 'rasistą' był kułak lub faszysta, w TVP takim 'rasistą' jest antypolak lub agent niemiecki . Omijanie argumentów i atak w sumie ad personam, który ma w sumie od razu wygrywać dyskusje bo jak kogoś się nazwie rasistą no to jak można w ogóle dyskutować z takim obrzydliwcem? Przegrywa i już.
W Minneapolis urząd rozwiązuje obecną policję i zapowiada rewolucyjną reformę służb porządkowych, w Bristolu ludzie obalają pomnik handlarza niewolników.
Polska: ale przecież murzyn ukradł najki!
Nawet nie chce mi się tłumaczyć po raz szósty tego samego, odporność na dane i statystyki jest w narodzie silniejsza od umiłowania kotletów schabowych.
Szacunek Yoghurt - prowadzisz wojnę z przegranej pozycji, moim zdaniem największym wyzwaniem z jakim tutaj (a może w ogóle od dobrych 2 dekad?) się mierzymy nie jest rasizm czy brutalność policji w USA a polaryzacja społeczna globalnie. Ty powiesz że 70% Amerykanów popiera protesty, że większość z nich JEST pokojowa, Polacy powiedzą że czarnym się w dupach poprzewracało i że szabrują całe miasta a jakoś nikt nawet NIE CHCE spróbować zobaczyć tego jako całości. I tak na okrągło, w każdym temacie, ech.
Z drugiej strony ja się też ludziom nie dziwię - na jednym z fajniejszych polskojęzycznych blogów o NYC (Little Town Shoes) lecą komentarze że sytuacja w USA jest taka jak "w 30-stych latach w Niemczech" a kobietka która to prowadzi jeszcze to repostuje na FB i mówi że super ktoś napisał...
Kolega się postawił pracodawcy, zaprotestował wychodząc z biura, ludzie go zaczęli linczować że to żaden protest i że powinien się zwolnić. To jest jakiś p$dolec w obie strony.
B -> Ależ oczywiście, że ta kretyńska polaryzacja nas wszystkich kiedyś wykończy i przez ostatnie 15 lat nie można już racjonalnie zająć jakiegoś stanowiska, bo "albo jesteś z nami, albo przeciw nam." I nie mówię tu o zgubnym centryzmie, który wygląda jak "Jeden rabin powie tak, drugi powie nie", tylko o prostym operowaniu faktami, nie opiniami, czego będę orędownikiem do usranej śmierci. Można (czy nawet trzeba)mówić o systemowym rasizmie w USA jednocześnie przytaczając statystyki o wyższej przestępczości wśród czarnoskórych, zwłaszcza, że jedno wynika z drugiego i nie powinno to nikogo dziwić. Można mówić o tym, że media kłamią w sprawie skali szabru, przytaczając przypadki kradzieży (by wskazać, kto tak naprawdę za demolkę odpowiada i ile takich wydarzeń mamy w skali kraju). Można mówić o brutalności policji wskazując też na dobrych gliniarzy (by pokazać, co należy zrobić, aby tej eskalacji przemocy zapobiec).
Natomiast co do tego porównania do Niemiec lat 30-tych z bloga Little Town Shoes - argumentum ad hitlerum połączony z nikłym pojęciem o historii to kiepska metoda podkreślania problemów toczących kraj. Naprawdę nie trzeba, będąc Polakiem, szukać aż tak dalekich porównań, gdy wystarczy sięgnąć po ustrój, który panował u nas jeszcze nie tak dawno. Zwłaszcza biorąc pod uwagę takie podsumowania jak to:
Toż to jest wypisz wymaluj pałowanie studentów przez ORMOwców i rozganianie strajków Solidarności przez wojsko. Sytuacja o wiele bardziej działająca na wyobraźnię statystycznego Polaka, bo duża część społeczeństwa przeżyła coś takiego na własnej skórze.
Czepianie się Polski, która sama nie prowadziła polityki kolonizatorskiej w Afryce i nie ściągała niewolników z tego kontynentu, w przeciwieństwie do zachodu, że nie rozumie tego, co się dzieje w USA, uważam za ignorancję. Tym bardziej, że sami byliśmy kolonizowani. A co do protestów, mają prawo do nich, ale niech nie rabują sklepów, czy innych.
Czepianie się Polski, która sama nie prowadziła polityki kolonizatorskiej w Afryce i nie ściągała niewolników z tego kontynentu, w przeciwieństwie do zachodu, że nie rozumie tego, co się dzieje w USA, uważam za ignorancję. Tym bardziej, że sami byliśmy kolonizowani.
No przecież do diabła ignorancją jest własnie niezrozumienie, o co walczą teraz ludzie w USA w kontekście tego, ze Polska także była ofiara kolonializmu i przez długie lata była pod butem.
Więcej - jeszcze gorszą ignorancją jest sprowadzanie pokojowych protestów do "rabowania sklepów" w kraju, w którym tradycje antyrządowych demonstracji i powstań narodowych sprzeciwiających się aparatowi opresji mają kilkusetletnią tradycję.
A co do protestów, mają prawo do nich, ale niech nie rabują sklepów, czy innych.
Ludzie mają prawo wyrażać niezadowolenie, ale przecież ta broń w Arsenale to jest czyjaś własność, po co ją od razu rabować i jeszcze budynki podpalać? --->
Arsenal to był budynek rządowy, a nie prywatna firma/budynel, która może należeć do czarnoskórego. Czemu protestujący nie zaczną atakować tylko budynków rządowych, jak chociażby Francuzi w XVIII w? Niech prywatne domy zostawią w spokoju. A swoją drogą czekam na podobny proces, jak ichnia policja zadźga rdzennego.
Czemu protestujący nie zaczną atakować tylko budynków rządowych, jak chociażby Francuzi w XVIII w?
Bo budynków nie rabują protestujący, tylko szabrownicy korzystający z okazji i z tego, że gliniarze są zajęci gazowaniem i pałowaniem demonstrantów, więc złodziei chwilowo nikt nie łapie i można sobie harcować. JAK ZWYKLE.
Podczas strajków w Gdańsku czy w trakcie Powstania Warszawskiego także znaleźli się cwaniacy, którzy postanowili wybijać szyby i rabować sklepy. Co oczywiście dewaluuje cały zryw narodowy, prawda?
A swoją drogą czekam na podobny proces, jak ichnia policja zadźga rdzennego.
Wyobraź sobie, że ichnia policja nawet załatwiła kiedyś rdzennego. I to w Minneapolis. W roku 2010. Niejaki oficer Chauvin zastrzelił Indianina. Zbieżność nazwisk nie jest przypadkowa. Ludzie byli oburzeni, ale typa uniewinniono i teraz, 10 lat później, udusił innego gościa na chodniku.
Ale co to ma właściwie do rzeczy? Twierdzisz, że Amerykanom nie przeszkadza traktowanie rdzennej ludności jak zwierząt w zoo, pozamykanych w enklawach biedoty? Oczywiście, że przeszkadza i jest masa organizacji wspierających tę garstkę, której nie zabiły koce z ospą i amerykańska kawaleria.
Ale co to ma właściwie do rzeczy? Twierdzisz, że Amerykanom nie przeszkadza traktowanie rdzennej ludności jak zwierząt w zoo, pozamykanych w enklawach biedoty? Oczywiście, że przeszkadza i jest masa organizacji wspierających tę garstkę, której nie zabiły koce z ospą i amerykańska kawaleria.
Gdybym miał porównywać zachowanie Amerykanów i świata na podstawie, jakiego człowieka policja zadźgała, to tak: jankesom nie przeszkadza traktowanie rdzennych jak gówno, mówiąc wprost. Inna kwestia, że nie kwestionuję tego, że są ludzie/organizacje, co chcą rdzennym pomóc, ale sam widzisz, jaka jest ich siła rażenia, w porównaniu z ludnością czarnoskórą. Tym bardziej, że jaki procent ludności czarnoskórej, została przez jankesów zadźgana przez cały okres kolonizacji obu Ameryk, a jaki procent rdzennej?
Serio zamierzasz się licytować na liczbę ofiar, jakby to miało decydować o tym, że czyjś ból jest ważniejszy niż inny i jakby to miało cokolwiek zmieniać? W takim razie możemy olać obecne protesty i mieć w nosie problemy rdzennej ludności Ameryki, bo były gorsze zbrodnie w historii. A żydzi to w ogóle hipokryci, coś tam trąbią o 6 milionach zabitych w Holocauście, gdy najpierw należy zająć się wyprawami Dżyngis-Chana.
Ech.. Bardziej mi chodzi o to, że jaką ma siłę rażenia, to że biały zadźga czarnego, a jaka, że zadźga rdzennego? Przecież mi nie powiesz, że taka sama, mimo ,że powinna. Poza tym znowu wyskoczę, że ja nie czuję tego, że jankesi czuja jakiś wstyd odnośnie tego, co wyczyniali z rdzenna ludnością, w przeciwieństwie do ludności czarnoskórej, a powinni.
Generalizujesz z tymi najkami.
Dzisiaj jest najlepszy czas by tworzyć takie pochody jak mają 2 miliony zakażonych.... Przy tym wirusie bezrobocie nie spadnie a jeszcze pewnie wzrosnie.... Jeszcze raz podkreślam że dla mnie oni są niewiarygodni gdyż giną setki czarnoskórych na świecie w gorszych okolicznościach, żyją w gorszych warunkach i wsparcia dla nich od strony swojej grupy etnicznej w mediach nie widać.w każdym kraju znajdzie się powód żeby wyjść na ulicę....
Generalizujesz z tymi najkami.
Od początku protestów grupka wzajemnej adoracji na tym forum wypisuje dyrdymały o tym, że murzyni palą miasta i to w pełni usprawiedliwia tłuczenie pokojowych demonstrantów jak za starych dobrych czasów ZOMO, ale to ja generalizuję. Spoko.
Jeszcze raz podkreślam że dla mnie oni są niewiarygodni gdyż giną setki czarnoskórych na świecie w gorszych okolicznościach i wsparcia dla nich od strony swojej grupy etnicznej w mediach nie widać
Ale wiesz, ze stosujesz tu nomen omen "u was murzynów biją", co jest argumentem absurdalnym i było tłumaczone sto tysięcy razy, że to, iż ktoś ma na sztandarach jedno hasło nie oznacza, że nie obchodzi go co innego.
Chyba, że zakładasz, ze ludzie wychodzący na ulicę w latach 70-tych piszący "Żądamy obniżek cen żywności" nie przejmowali się wtedy więźniami politycznymi na Rakowieckiej. Albo że hipisi protestujący przeciwko wojnie w Wietnamie mieli w dupie los afroamerykanów we własnym kraju. Wyobraź sobie, że można przejmować się kilkoma kwestiami, nawet jeśli głównym tematem protestu jest jedna konkretna rzecz.
W Stanach i na całym świecie są setki fundacji poświęconych światowym problemom, w tym ratowaniu Afrykańczyków czy chrześcijan na bliskim wschodzie. To jest zresztą mój ulubiony, koronny argument wszystkich orłów - "a dyskryminowanym naszym to nikt nie pomaga". Oczywiście do jasnej cholery, że pomaga, tyle, że nie da się zająć wszystkimi problemami na raz w jedną, dwie czy pięć demonstracji.
No cóż, pewnie historycy, socjolodzy i politolodzy będą się zastanawiać, dlaczego akurat ten przypadek "przelał czarę goryczy"?
Dlaczego nie był to kolejny "ginący w statystyce" skazany przez amerykański wymiar sprawiedliwości (sic!) czarnoskóry, który za IDENTYCZNE przestępstwo dostał większy wyrok niż biały, to akurat wiadomo - "Murzyn z getta" nie rokuje tak dobrze jak "biały z dobrej dzielnicy", więc temu pierwszemu wysoki sąd wlepi 3 lata paki, a ten drugi dostanie miesiąc prac społecznych.
Ale dlaczego nie było tych zamieszek, kiedy policjant zastrzelił czarnoskórego (poddającego się, nie uciekającego) waląc mu cały magazynek w plecy, a później podrzucił czarnoskóremu broń, co sfilmował jakiś przypadkowy przechodzień?
Dlaczego rozruchy nie rozpoczęły się, kiedy czarnoskórego zastrzeliła policjantka, w jego własnym mieszkaniu (bo pomyliła mieszkania)?
Albo wtedy, kiedy zastrzelony został czarnoskóry, który rano wyszedł na jogging (Murzyn biegał, czyli pewnie uciekał, a uciekał, bo pewnie coś ukradł albo zrobił coś jeszcze gorszego)?
^^Nie wiem tego, pewnie nie ja jeden nie wiem. Rozruchy (i to na ostro, bo nic nie jest tu czarno-białe) zaczynają się w momencie, kiedy zamordowany przez zwyrodnialców w policyjnych mundurach zostaje czarnoskóry gość, który nie miał czystej kartoteki. I pewnie sprawy by nie było (przy odpowiednio sporządzonym policyjnym raporcie nikt by nie wnikał, bo: 1)Murzyn 2) był kiedyś skazany), gdyby nie to, że znowu jakiś przypadkowy przechodzień całość sfilmował.
Kiedy opadnie już kurz... i jeśli zostanie z tego (jak pisze Yoghurt) choćby tylko reforma policji w Minneapolis, to już będzie właściwy krok, w dobrą stronę.
Jaka reforma policji? Co mogą zmienić w policji czego nie ma nigdzie indziej na świecie tym samym unikając nadużyć jak wszędzie indziej na świecie? Już mają tam i w sądach dużo czarnych i innych mniejszości w składzie osobowym więc jak ma tam działać ten systemowy rasizm?
Policja aby była skuteczna musi być podobna do obrazu większości społeczeństwa ( nie mówię tu o kolorze skóry) czyli w Stanach gdzie występuje dużo napadów z bronią, walka gangów itp muszą mieć środki do walki z takimi problemami. U nas policja ma broń palną( ale nie automaty jak w US) lub tasery ale nie musi za często ich używać, szczególnie tego 1. W Japonii policja też ma broń palną ale jej i środków przymusu bezpośredniego musi używać pewnie jeszcze rzadziej. A co się dzieje w Brazylii to wszyscy chyba wiemy.
W Japonii policja też ma broń palną ale jej i środków przymusu bezpośredniego musi używać pewnie jeszcze rzadziej.
A teraz sprawdź przepisy dotyczące posiadania broni w Japonii i się zastanów, z czego to wynika. W porównaniu z krajem kwitnącej wiśni Polska to jest pod tym względem dziki zachód.
Może wypadałoby zreformować amerykańskie społeczeństwo od zmiany prawa które powstało 300 lat temu i w obecnej formie straciło już dawno rację bytu?
A reforma policji w Minneapolis ma polegać na tym, że gliniarze nie będą zajmować się tym, do czego nie zostali przeszkoleni. Zwykły krawęznik, wyuczony jedynie w strzelaniu, technikach obezwładnia i biciu pałą jest raczej średnio przygotowany do deeskalacji małżeńskiej kłótni (chyba, że zastrzeli wszystkich w domu, wtedy problem nieszczęśliwego związku faktycznie zostanie rozwiązany), do radzenia sobie z narkomanem lezącym na ulicy (ale zawsze może go spałować, to nauczy obdartusa nie ćpać) albo do udzielenia pomocy psychologicznej ofierze gwałtu (za to może powiedzieć jej, że w sumie mogła nie zakładać sukienki tylko ubrać się w roboczy kombinezon, to może nikt by jej nie tknął, co zawsze jest dobrą poradą).
Mi nie chodzi o analizę dlaczego w Japonii jest spokój a w Stanach jest dzicz - tak jest i tyle a policja musi się niejako do tego dostosować żeby być skuteczną.
To co napisałeś o reformie policji brzmi bardzo ładnie ale obawiam się, że będzie ciężkie do zrealizowania i wdrożenia w rzeczywistości. Do delikatnych tematów będzie miała być skierowana specjalna jednostka psychologów ale z bronią czy bez? Co jeżeli pijany mężulek stwierdzi, że to jego dom i jego sprawa i chwyci za pistolet? Efekt będzie taki, że albo policja znowu będzie musiała użyć siły jak wcześniej albo to policja zostanie przegoniona/ zastrzelona.
I zaznaczam, że nie chce bronić tego chyba chorego psychicznie, sadystycznego policjanta, który udusił największego męczennika roku 2020 ale nie widzę łatwego sposobu na poprawę sytuacji w Stanach. To jest kwestia lat, dziesiątek lat a może i więcej a nie kilku tygodni protestów, nieznanej bliżej liczbie spalonych sklepów i całowania butów napakowanym murzynom.
Temat jest ciężki jednak zobaczcie jak często czarni z usa pokazywani są jako złodzieje, handlarze narkotykami lub migający się od pracy.
Przez to wiele ludzi ma złą opinie o nich, jednak to wyżej jest wynikiem wiecznego spychania ich na margines.
Sprawę można zobrazować tak jak komuś w kółko sugerujesz że nic z niego nie będzie to tak się stanie, moze 1 na 100 na przekór pokaże że jednak nie, ale reszta się podda i wjedzie na drogę którą mu wszyscy wskazują.
Na pewno potrzebują pomocy, tylko te pomoc muszą sami sobie zorganizować, ale bez wsparcia państwa będzie ciężko, usa jako kraj kapitalistyczny wyklucza pomoc socjalną jak Europa.
Myślę ze przez ten kapitalizm będzie jak było pokrzyczą popalą i na tym koniec, jednak moze chociaż więcej czarnych trafi do policji lub wojska które daje szanse na wyjście z tego gdzie są.
Ale jest dużo i czarnych policjantów i żołnierzy ba, mieli nawet czarnego prezydenta i to przez dwie kadencje, i jaki efekt to dało? Obama magicznie uzdrowił problemy czarnych? No nie, bo to nie jest coś co da się zmienić siłą woli ( o ile w ogóle da się zmienić) , zaklinaniem rzeczywistości, płakaniem jaki to system jest zły dla biednych czarnych, którzy sobie nie zasłużyli na takie tragiczne, rasistowskie traktowanie. Jak widać Ameryka jako eksperyment społeczny nie zdaje egzaminu i jest skazana na porażkę, zginą przez problemy wewnętrzne jakich nie mają Chiny. Państwo Środka jako zjednoczone społeczeństwo ( już mniejsza, że czasami w bardzo brutalny sposób) nie musi martwić się problemami biednych mniejszości etnicznych bo ich ( w stosunku do reszty populacji) nie ma. Oczywiście problemy na tle etnicznym to wierzchołek góry lodowej w kwestii problemów Stanów Zjednoczonych ale jak na razie to najbardziej paląca kwestia.
Policja w Minneapolis zostanie rozwiązana.
Jeden z policjantów przez ponad osiem minut naciskał na kark zatrzymanego. Sekcja zwłok wykazała, że takie działanie funkcjonariusza było bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny.
Czarni krzyczący dookoła o rasiźmie sami są rasistami bo w głębi duszy nie akceptują tego, że są czarni. Ot cała historia.
Protestujący żądają pieniędzy na integrację Afroamerykanów. Najwidoczniej do tej pory nie robi się wystarczająco dużo w tej sprawie. Dlatego biedni People Of Color hurtem ratują trampki, telewizory i inne iphony przed pożarem.
Odkładając sarkazm na bok, pora się zastanowić jak zasiłki dla Afroamerykanów wypadają w porównaniu do polskiego 500+. I co sprawia, że ludzie gotowi przegryźć gardło beneficjentom polskiego rozwiązania wylewają krokodyle łzy nad losem mniejszości zaoceanicznej.
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,26016623,spalony-pomnik-leopolda-ii-usuniety-z-centrum-ekeren-moze-nie.html
Chociaż tyle dobrego w tej sytuacji, to jest chore,że Belgia się szczyci kimś takim
Nie wszyscy kumaja po angielsku, wiec w skrocie: standard w UK - pan policjant tlumaczy, ze czarny zostal zatrzymany, bo jest czarny, a w okolicy jacys czarni handluja narkotykami. Oczywiscie pan policjant uwaza, ze nie jest rasista.
Dodam jeszcze, ze czasem oglasza sie strefy Stop and Search, gdzie prewencyjnie zatrzymuje sie i przeszukuje ludzi. Nic to nie daje poza efektem propagandowym, raptem pare osob na 360 000 przeszukanych w zeszlym roku mialo noz, czy narkotyki. Statystycznie na 1000 bialych mieszkajacych w strefie przeszukuje sie 4 osoby, czarnych... 40. Jesli to nie jest systemowy rasizm w policji, to juz nie wiem jak to nazwac.
https://twitter.com/i/status/1270364883658444802
To nie ma znaczenia, że wśród czarnych czy może nawet ogólnie mówiąc imigrantów w UK więcej jest handlarzy narkotykami, przestępców niż wśród natywnej ludności. Liczy się płacz nad uciskanymi murzynami, szczególnie nad (wiadomo, że niesłusznie) zabitym seryjnym przestępcą, który w czasie zatrzymania był pod wpływem metaamfetaminy :)
Czarna legenda Leopolda 2 to skutek przeprowadzonej z rozmachem manipulacji, gdzie pierwsze skrzypce grał zdolny pisarz i skończona świnia - Mark Twain.
W USA chcą likwidować policję, chory świat, kraj który ma tak ogromne problemy z przestępczością...
Wszystko przez sztucznie rozbuchaną sprawę z Georgem Floydem.