Ostatnio przypomniała mi się gierka w którą grałem baaaardzo dawno mianowicie nie wiele z niej pamiętam, ale na pewno był fragment gdzie się chodziło przez jakieś więzienie, biło się z bossem w jakimś dziwnym wulkanie, a także była pewna lokacja, która była cała zalana jakąś toksyczną wodą. Nie wiele niestety mogę z tego wywnioskować. :/ Dodam, że postacią grywalną był bodajże taki rycerzyk z charakterystycznym "rycerskim" hełmem w gierce (o ile dobrze pamiętam) dostępny był także multiplayer. Ktoś wie jak ta gra się nazywała?