Witam i proszę o pomoc.
Otóż piszę pracę dyplomową i chciałbym skorzystać ze źródła (pewnego rodzaju opracowanie w formacie pdf znalezione w internecie), jednak jest w nim zapis: ,,Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, przedrukowywanie i rozpowszechnianie całości lub fragmentów niniejszej publikacji bez zgody właścicieli praw autorskich jest zabronione."
Czy jeśli będę pisał na podstawie tej publikacji, ale oczywiście nie kopiował tylko własnymi słowami i zamieszczę przypis skąd to pochodzi, to czy jest to legalne, czy też mogę ponieść z tego jakieś konsekwencje?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_cytatu
Czy jeśli będę pisał na podstawie tej publikacji, ale oczywiście nie kopiował tylko własnymi słowami - taką parafrazę można podciągnąć pod plagiat. To już lepiej wkleić wprost cytat z danej publikacji i się do niego odnieść.
Zależy, o czym piszesz. Co to za opracowanie?
Jeśli to praca naukowa, pewnie została gdzieś opublikowana (w formie papierowej, np. w jakimś periodyku, lub w formie elektronicznej). Musisz znaleźć jej adres bibliograficzny, bo w przeciwnym wypadku nie będziesz w stanie poprawnie się do tekstu odnieść. A jeśli to tekst znaleziony w internecie, który nie ma naukowego umocowania (i jest np. brykiem), to jego cytowanie nie ma większego sensu. Chyba że posłuży za przykład (jakiegoś zjawiska itp.).
Co do pisania "na podstawie"... Dłuższa parafraza (nie w formie prezentacji cudzych teorii na jakiś temat) nie jest mile widziana w pracy naukowej. Możesz być posądzony o plagiat. [Yoghurt mnie ubiegł].
Chodzi o pracę naukową, nie żaden bryk. Jest to raport wykonany przez zespół badawczy i znalazłem go na Reaserchgate. Są nazwiska autorów.