Widze, ze redakcja wyczyscila wszystkie komentarze pod tym watkiem: Na Harry'ego Pottera w takiej wersji nie byliście gotowi
https://www.gry-online.pl/newsroom/na-harryego-pottera-w-takiej-wersji-nie-byliscie-gotowi/zf1ded1
Zrozumialbym, gdyby zniknal caly artykul, zwazywszy na jego jakosc. Ale tego nie zdzierze. Krytyka to za duzo, ale durnego artykulu sie nie wstydzicie. Niniejszym ten post jest ostatnia forma jakiejkolwiek mojej interakcji z tym portalem. Oby tak dalej. Zegnam ozieble.
GOL widzę zaczął współpracę z JoeMonsterem, teraz będą tutaj materiały na poziomie!
Mam taki pomysł - może zablokujcie w ogóle komentarze, tak jak Onet - pozbędziecie się problemu. Będziecie publikować co najwyżej listy.... Może Lifter pomoże redagować wasze Action Online Redaction....
Parę lat temu tego problemu nie mieliście. I teraz pytanie, co się od tamtej pory zmieniło? Użytkownicy stali się bardziej toksyczni? Może rzeczywiście coś się zmieniło w związku z jakością publikowanych materiałów? Czy może jeszcze jakiś inny czynnik?
A sam wątek widziałem, wszyscy cisnęli bekę z tego newsa z clickbaitowym tytułem (no ja się nie dziwię). Do samego autora tekstu nikt się bezpośrednio nie zwrócił.
edit;
Chyba redakcja mylnie myśli, że tu chodzi o to, że zajmuje się tematyką filmową na portalu o grach. No to chyba jednak nie o to chodzi, pod newsem o Czarnobylu nie ma ani jednego takiego komentarza.
Szkoda strzępić ryja, to co się tu odwala jest żałosne. Miesiąc temu usunąłem GOLa z wyjątków AdBlocka, teraz przynajmniej nie wspieram autorów tej pseudopublicystyki.
Łosiu, no ale tak z ciekawości, o co chodzi?
Przecież wiesz, że życzę Wam jak najlepiej, mam setki komentarzy, gdzie często bronię Was przed czytelnikami.
Nie macie w tej części świata konkurencji, pozostałe serwisy o grach w Polsce wyglądają przy Was jak Gorky 17 na tle Baldur's Gate.
Te komentarze, z którymi macie taki problem to rzadko kiedy jest tępy hejt na serwis/autora, tylko w rzeczywistości naprawdę jadą po Was zasłużenie.
Ja kojarzę tylko kilka dram z kasowaniem komentarzy, no to kurde. Jakiś felieton UVI-ego na 150 słów - ludzie się dziwią czy to ma być cały tekst, Wy to kasujecie jakby Was wyzywali od morderców. Jazda po tragicznym (obaj wiemy, że tak) newsie o HP, wyczyśliście komentarzy. Potem ta zmiana regulaminu...
Zawsze stawałem w Waszej obronie, wiadomo jak działa biznes, jak działa Google News, jak się klika Wiedźmin 3 to trzeba pisać i tu nie mam problemu, ale ostatnio łapiecie spinki o naprawdę elementarne próby zwracania uwagi, że w istocie kiepskie treści są kiepskie. To nawet nie hejt, a zwykłe i zasłużone kpiny z Was.
Jakiegoś walniętego naczelnika wam przydzielili Francuzi i zwalnia ludzi po jednym negatywnym komentarzu, czy co? W ogóle tego nie rozumiem, bo walka z hejtem walką z hejtem, na razie Wam jeszcze daleko do takiego statusu, takich incydentów kojarzę kilka, ale długoterminowo taka postawa będzie prowadzić do łatki "TVP o grach"...
Dla zdowia czytelnikow nie publikowalbym takich artykulow. Nic wiecej.
Cenzura? Zablokowali mi dwa konta bo wspomniałem o tym ,że nie zrobili JESZCZE poradnika o Grim Dawn. Żegnam trzecie konto pewnie :)
Nie zliczę ile moich komentarzy tutaj usunęli. Ogólnie internet to ocenzurowany ściek.
Jak piszesz komentarz i usuwasz konto, to co się dziwisz ?
To też zaraz usuną. :D Mój już wywalili.
Komentarze zostały zamknięte przez wzgląd na zdrowie moderacji. Nic więcej.
Przez wzglad na zdrowie wszystkich, lacznie z tym portalem, to powinien wyparowac caly ten idiotyczny news. Ale niestety bardziej niz profesjonalizm lubicie kliki. BTW polecam zmienic moderatorow, jesli nie potrafia zniesc krytyki pod artykulem, ktory jest wysmiany przez 90% czytelnikow.
Owszem, lata temu. Czytalem was jeszcze za czasow Gonciarza. Wrocilem polatach w nadzieji, ze jest lepiej.... nie jest.
bobrock - miło widzieć, że trzymamy poziom :) Dzięki, o ile jeszcze tu jesteś... bo przecież już na 110% ozięble pisałeś, że Cię nie ma.
Dyskusja na poziomie:)
Łosiu odpowiedz mi prosze tylko na to pytanie - czy uwazasz, ze ten news jest naprawde godny opublikowania? Badz szczery ze mna prosze, bo naprawde nie chce isc nigdzie indziej, lubie ten serwis, ale to co sie stalo z tym newsem testuje moja cierpliwosc.
Hah. Stary, definitywnie nie powinienes byc na stanowisku, na ktorym jestes :)
Ludzie, ale wiecie że GOL to prywatna firma i zasadniczo może robić, co chce? W tym znikać posty wedle własnego uznania?
Druga sprawa: jesteście pewni, że wszystkie zniknięte posty były wartościowe i nie zasługiwały na reakcję?
wypowiedziałbym bym się ale boję się kolejnego bana
Dla zdowia czytelnikow nie publikowalbym takich artykulow. Nic wiecej.
W kwestii kolejnych zarzutów zacytują bardzo sensowną wypowiedź użytkownika Lu'Mersey na tym forum sprzed kilku dni:
"Serwis nie jest publicznym domem (sic!), aby każdy robił w imię wolności słowa, co mu się żywnie podoba. GOL jest prywatnym domem i ma swojego właściciela, a czytelnicy serwisu są gośćmi - naturalnym jest więc, że gospodarz narzuca swoje zasady. Gdyby regulamin był zamachem na wolność słowa, to n i g d z i e nie można byłoby wyrazić niepochlebnej opinii na temat autorów czy samego serwisu. Poza tym prawdziwą karą byłoby więzienie lub utrata majątku - dlatego nie mylmy pojęć, bo tworzymy tylko napięcie generowane emocjami.
Po drugie: konstruktywna krytyka powinna być na temat. Przedmiotem pracy medium jest transmisja informacji, można zatem mieć pretensje o publikowane informacje, gdyby były nieprawdziwe lub jakość samych artykułów, gdyby były pisane błędnie (np. pod względem językowym). Transmisja informacji nie równa się temu, aby autor wyrażał własne stanowisko. Generalnie to są aspekty pracy dziennikarskiej, jeśli dziennikarz nie wypełnia swojej pracy właściwie (np. miesza informacje z własnym stosunkiem do tematu), to można złożyć zażalenie do jego pracodawcy. Zelżyć kogoś publicznie - to tylko świadectwo o człowieku, który nie panuje nad swoimi emocjami.
Po trzecie: merytoryczny komentarz to często figura retoryczna, aby dowodzić, że czyjeś pretensje są uzasadnione. Tymczasem o ile to zabieg manipulacyjny, o ile nie oznacza od razu, że pozbawiony sensowności pod względem wyrazu oburzenia. Otóż ktoś może słusznie zauważyć niewłaściwość, lecz sformułować swoją uwagę na tyle agresywnie, że utraci ona rzeczowość. Zatem, moja rada: trzeba wiedzieć co, gdzie i z kim. Są słowa czy sformułowania, które budzą różne emocje, dlatego warto przemyśleć to, co się chce powiedzieć i jak należałoby to zrobić."
Zasadniczo zgadzam się z tym co napisał, możecie robić co chcecie i z kim chcecie, ale na pewno robicie jakąś rewizję ewentualnych materiałów, które wrzucacie i w jakiś sposób te "gorsze newsy" pojawiają się. No chyba że nie macie w redakcji takiego trybu pracy, nie było tematu w takim razie. Ja już przywyklem, w zasadzie przestało mi to przeszkadzać, ale jeśli większość mówi jednym głosem, że coś jest nie tak to może warto przynajmniej to przemyśleć. Taka tylko refleksja.
1. "jeśli większość mówi jednym głosem, że coś jest nie tak" - forum to obecnie może z 5% całego GOL-a. Licząc z Gamepressure i tvgry to nie wiem czy będzie z pól procenta. Gdy teraz patrzymy na analitykę (odsłony, ale czas wizyty na stronie, współczynnik odrzuceń etc) to mówi nam ona więcej niż komentarze 10-15 osób na forum. Ja wiem jak to brzmi, ale serio ludzie (w skali miliony) pokazują nam swoje zainteresowanie właśnie w statystykach. One są bezlitośnie dokładne. Prawda jest taka, że tutejsze środowisko to nisza nisz. Ale cenimy ją na tyle, że wciąż rozmawiamy.
2. Co do tematów. Redakcja jest podzielona na działy, gry, tech, filmy itd. i każdy ma pewną swoją suwerenność i cele do realizacji. Każdy ma też swojego szefa. Ja jako członek zarządu odpowiedzialny za całość, daje chłopakom dowolność w tym co robią, bo wierze, że wszystko co robią ma na celu realizacje wyznaczonych celów i utrzymanie poziomu. Czasami zdarzają się przez to wpadki, czasami coś testują chcąc zobaczyć reakcje i statystki. Cały czas analizujemy te rzeczy i staramy się ulepszać. Wiem, że nikt nie wierzy, ale na przykład... nie wiem czy zauważyłeś brak pytajników w tytułach newsów od pewnego czasu.... ? :)
Ja Ci tylko delikatnie przypomne, ze To wy jestescie dla nas, a nie odwrotnie. Porownanie z dom/gosciem jest bledne. Bardziej by pasowalo, ze wy jestescie hotelarzem, a my goscmi.
Przed upadkiem idzie pycha; a przed ruiną wyniosłość ducha.
Idziecie w kierunku walki z swoimi czytelnikami. Wasza sprawa. Jak wy znikniecie ktos inny zajmie wasze miejsce .
Nie spodziewałem się takiej odpowiedzi. Szacun
Cześć, GOLowicze!
To już któryś raz, kiedy widzę taką dyskusję. Ja Was rozumiem. To znaczy - kolejne teksty i newsy filmowe, zwłaszcza spoza naszej strefy komfortu się pojawiają, mimo że któryś raz wyrażacie sprzeciw. To wygląda, jakby nam ktoś zabrał to, co już mieliśmy. Uspokajam - to nieprawda. Newsów i tekstów o grach ukazuje się tyle samo, co wcześniej (a nawet trochę więcej, jeśli je policzyć). Zwróćcie na to uwagę. Filmy obsługujemy z innej puli, w ramach nowego projektu i bardzo dbamy o to, by nie zabierały powietrza grom. Treści filmowe nie znikną. Bo nawet jeśli piszemy o filmach, to wciąż jesteśmy graczami - co zresztą w naszych tekstach filmowych często się przewija, bo te dwie gałęzie sztuki się mocno przenikają.
A jeśli chodzi o ten news o Harrym Potterze, to była to moja decyzja i przykro mi, że bijecie za to po głowie kogo popadnie (np. autora). Tak, wiem, był akurat pod ręką i rozumiem, że ta treść może się nie podobać. Szukamy nowego podejścia, czegoś unikatowego, czasem pod postacią poważnych newsów, czasem takich błahostek jak śmieszny filmik zrobiony przez fana. Oczywiście, to metoda prób i błędów, ale zawsze dbamy o to, żeby nad całością GOL unosił się duch geekowsko-growy.
czegoś unikatowego
Przecież ten "news" o HP, to jest poziom ścieku, karty "Na czasie" z YouTube i TikToka. :D
Nikt nikogo nie bil po glowie. Po prostu ludzie krytykowali artykul... to za duzo? Czy nie po to jest krytyka, zeby to wam pomoc tworzyc lepszy portal? Juz nie badzcie tacy wrazliwi, ze krytyke bierzecie jako osobisty atak. Zaden z nas autora artykulu nie zna, najprawdopodobniej nigdy nie pozna, tak jak autor nie zna zadnego z nas. To nie jest osobisty atak, to jest opinia. A to, ze jest negatywna to nie wina fanow, tylko jakosci artykulu.
Ja to mam tylko malutką nadzieję, że ktoś z redakcji da jutro reckę odświeżonego C&C.
Filmy obsługujemy z innej puli, w ramach nowego projektu i bardzo dbamy o to, by nie zabierały powietrza grom.
Od jakiegoś czasu odnoszę inne wrażenie, może mylne, nie wiem.
konewko01 -> mylne. Naprawdę, to osobna działka. Tekstów growych nie ubyło ze względu na filmowe, jest ich tyle samo co wcześniej, a okazjonalnie więcej (że się powtórzę).
bobrock - Sformułowania jakie tam padały nie należały do najszczęśliwszych, delikatnie rzecz ujmując. Odbiór artykułu ma swoje prawa. Ale za formę wypowiedzi chyba już czytelnicy odpowiadają osobiście, prawda? :)
Wkleiłbym tu mój post napisany pod tamtym newsem, ale no.. wiecie, wyparował. Thanos pstryknął i zniknął.
Już większe jatki widziałem na GOLu- pod "esejem" o nostalgii i Crisisie jeden komentarz mówiący wprost, że felieton jest słaby miał chyba +60. Ruch pod tym newsem z harrym potterem był o wiele mniejszy, a i większość to powtarzanie tego starego "w pudelka się zamieniacie". Usunięcie komentarzy to chyba najgorszy ruch, jaki mogliście zrobić. Zamiast uciszyć dyskusję tylko podrzuciliście drewna do ognia.
Parę lat temu tego problemu nie mieliście. I teraz pytanie, co się od tamtej pory zmieniło? Użytkownicy stali się bardziej toksyczni? Może rzeczywiście coś się zmieniło w związku z jakością publikowanych materiałów? Czy może jeszcze jakiś inny czynnik?
A sam wątek widziałem, wszyscy cisnęli bekę z tego newsa z clickbaitowym tytułem (no ja się nie dziwię). Do samego autora tekstu nikt się bezpośrednio nie zwrócił.
edit;
Chyba redakcja mylnie myśli, że tu chodzi o to, że zajmuje się tematyką filmową na portalu o grach. No to chyba jednak nie o to chodzi, pod newsem o Czarnobylu nie ma ani jednego takiego komentarza.
rok 2002 -> https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=857680
Więc tak. Nieco przywykliśmy.
Wszyscy toksyczni użytkownicy prędzej czy później są banowani.
Przypomnę Ci datę: 11 lipca 2017 roku sprawdź sam.
No skala jednak nieco inna, wiadomo, że zawsze ktoś jest niezadowolony. Na tyle więcej jest takich komentarzy ostatnio, że zmieniliście regulamin i sposób działania moderacji. A jakiś powód przecież musi być.
EDIT: unikam niesprawiedliwości, bo nie chcę znowu ryzykować z powodu polityki. Więc zedytowałem
Łosiu, no ale tak z ciekawości, o co chodzi?
Przecież wiesz, że życzę Wam jak najlepiej, mam setki komentarzy, gdzie często bronię Was przed czytelnikami.
Nie macie w tej części świata konkurencji, pozostałe serwisy o grach w Polsce wyglądają przy Was jak Gorky 17 na tle Baldur's Gate.
Te komentarze, z którymi macie taki problem to rzadko kiedy jest tępy hejt na serwis/autora, tylko w rzeczywistości naprawdę jadą po Was zasłużenie.
Ja kojarzę tylko kilka dram z kasowaniem komentarzy, no to kurde. Jakiś felieton UVI-ego na 150 słów - ludzie się dziwią czy to ma być cały tekst, Wy to kasujecie jakby Was wyzywali od morderców. Jazda po tragicznym (obaj wiemy, że tak) newsie o HP, wyczyśliście komentarzy. Potem ta zmiana regulaminu...
Zawsze stawałem w Waszej obronie, wiadomo jak działa biznes, jak działa Google News, jak się klika Wiedźmin 3 to trzeba pisać i tu nie mam problemu, ale ostatnio łapiecie spinki o naprawdę elementarne próby zwracania uwagi, że w istocie kiepskie treści są kiepskie. To nawet nie hejt, a zwykłe i zasłużone kpiny z Was.
Jakiegoś walniętego naczelnika wam przydzielili Francuzi i zwalnia ludzi po jednym negatywnym komentarzu, czy co? W ogóle tego nie rozumiem, bo walka z hejtem walką z hejtem, na razie Wam jeszcze daleko do takiego statusu, takich incydentów kojarzę kilka, ale długoterminowo taka postawa będzie prowadzić do łatki "TVP o grach"...
Ja jeszcze lubie Polygamie. Rozklad strony przyprawia o bol glowy, ale utrzymuja poziom artykulow.
O rany dużo tego. Po kolei, rzeczowo, bez długich wywodów
1. Francja jak na razie w ogóle nie ma żadnego wpływu na to co robimy. Więc co dobrego i złego to my.
2. 90% komentarzy negatywnych nie dotyczy błędów w sztuce, tylko tego, że napisaliśmy o czymś, co nie podoba się forumowiczom. Vide newsy o filmach i technologii na serwisie o grach. Kasujemy je, to bo tworzy negatywną atmosferę dla wszystkich konsumujących treści, a nie ma tam merytorycznej krytyki. Jeżeli wskazujecie faktyczne błędy, poprawiamy i zazwyczaj dziękujemy.
3. Czy tego chcecie czy nie, firma idzie w stronę szeroko pojętej rozrywki, nie tylko growej, i tych tematów będzie więcej. Co więcej analityka wykazuje, że są rewelacyjnie czytane i odbierane (nie tylko odsłony, ale czas wizyty na stronie, współczynnik odrzuceń etc). Niestety core user z forum nie jest w stanie tego przeżyć - i nie wiem czemu traktuje to jako sprawę honoru, życia i śmierci.
4. Eksperymentujemy teraz z rożnymi treściami - to fakt. Chcemy zobaczyć jak sobie radzą, do jak wielu ludzi docierają itd. Więc czasami zdarzają się dziwne rzeczy - fakt.
5. Jedynym problem dla mnie jest personalizacja treści - brakuje nam filtrów i odpowiedniego podziału treści, tak żeby każdy mógł czytać te tematy, na których mu zależy. Dodanie ich to mój cel na 2021 rok.
Z mojej perspektywy jest zupełnie zrozumiały pivot na Netflix i sprzęt, bo reklam gierek już nie ma w Polsce nawet za specjalnie kto kupować. Myślę, że dla reszty czytelników to też jest zrozumiałe, a jak nie to przy odrobinie cierpliwości w ciągu roku się przyzwyczają. Oczywiście, że macie prawo walczyć z nachalną krytyką w tym kierunku, choć moim zdaniem niektórych to tylko napędza, stają się wojownikami o wolność.
A brak mi czytelnej deklaracji ze strony GOL, że dziś są Gry+OnLine.pl i tyle. Walnijcie sobie jakiś napis "Rozrywka", "Sprzęt" comic sans na logo poszczególnych sekcji i zamknie to już temat definitywnie, każdy serwis tak robi. Mnie akurat, a odpowiedzi takim jak ja to są główne kanały Waszej komunikacji w tej sprawie, nie trzeba tego tłumaczyć ;).
Umówmy się jednak, że ja kojarzę takie dwa przypadki, gdzie zachowaliście się całkiem nielogicznie. Jeden to temat growy, a więc felieton UVI o Asasynie. Temat dla mnie mega ciekawy, po czym w środku 4 akapity. To się nawet nie zindeksuje, więc nie rozumiem sensu tworzenia takich treści. Widownia pojęczała, merytorycznie i słusznie, wycięliście.
Dziś ten nieszczęsny Potter. Pewnie, że dostaliście od czytelników po głowie, ale akurat w tym wypadku narzekanie na pisanie o filmach było pochodną idiotycznego newsa. On by został zjechany w ten sam sposób także na Filmwebie, Filmweb wstydziłby się opublikować coś takiego. Na Wykopie by go zakopali, a na Kwejku zminusowali pod hasłem "bezbecja".
Rozumiem już w czym rzecz - jesteście rozdrażnieni, bo czytelnik często głupiutki i irytujący. I potem już niestety rozdrażnionemu moderatorowi trudniej odróżnić krytykę merytoryczną od tej niemerytorycznej. Rad dla Was nie mam, ale dziękuję za zaspokojenie - Łosiu, no ale tak z ciekawości, o co chodzi? - ciekawości ;)
"czytelnik często głupiutki i irytujący"
raz przynajmniej prawdę o sobie napisał.
Cenzura? Zablokowali mi dwa konta bo wspomniałem o tym ,że nie zrobili JESZCZE poradnika o Grim Dawn. Żegnam trzecie konto pewnie :)
Trzeba przyznać autorowi rację - na takiego harryego pottera nie byliśmy gotowi.
Aż przeczytalem ten artykuł, bo wcześniej nie zainteresował mnie. I nie widzę powodu zeby się go czepiać. Co jakiś czas są artykuły o cosplay i jakoś nie ma oburzenia. Dlaczego nie ma być artykułów o przeróbkach filmów?
Szkoda strzępić ryja, to co się tu odwala jest żałosne. Miesiąc temu usunąłem GOLa z wyjątków AdBlocka, teraz przynajmniej nie wspieram autorów tej pseudopublicystyki.
Ja tak samo, chciałem wspierać gola reklamami, ale w momencie jak na całą stronę mi wyje*ało reklame wideo z dźwiękiem, to sorry. Strona nie szanuje mnie to ja nie szanuję ich.
haha adblock goes brrrr
GOL widzę zaczął współpracę z JoeMonsterem, teraz będą tutaj materiały na poziomie!
Mam taki pomysł - może zablokujcie w ogóle komentarze, tak jak Onet - pozbędziecie się problemu. Będziecie publikować co najwyżej listy.... Może Lifter pomoże redagować wasze Action Online Redaction....
Ale je sobie cenie komentarze. Większość jest bardzo OK, na dodatek są osoby, które potrafią po ludzku wskazać błąd i wtedy możemy go usnąć.
Komentarza są dla mnie bardzo ważne i to, że np. Sneaky Snake, będzie się codziennie gdzieś dopisywał, tylko po to żeby przypomnieć, że nas nie lubi, nic tu nie zmieni.
spoiler start
Pytanie z ciekawości: czemu na golu poradniki są płatne, a na waszej anglojęzycznej wersji są darmowe?
spoiler stop
Komentarze - tak jak pisałem. Poleciały i zostały zablokowane nie tyle przez czytelników, co moderację. To też ludzie, którzy mają swoją odporność psychiczną i uczucia, a moim zadaniem jest m.in. dbanie o ich warunki pracy.
Nie jesteś na swoim terenie, tylko na prywatnym portalu. Zgodziłeś się dobrowolnie na zasady świadczenia usług tu obowiązujących. Twoja swoboda wypowiedzi nie jest ograniczona, ponieważ sam się na te ograniczenia zgodziłeś. Nie podobają ci się zasady obowiązujące na tym forum? Nikt cię nie zmusza, żebyś z niego korzystał. Zawsze możesz założyć własnego bloga i tam pisać co chcesz.
Kto jest dla kogo? Gol dla czytelnikow czy czytelnicy dla Gola ? Twoje porownanie "prywatny dom" jest bledny. GOL to jest firma, ktora swiadczy uslugi w postaci tresci na swoim portalu w celu zarabiania. Masz vip/premium dostep/sa reklamy za ktory dostaja hajs/maja artykuly za ktory dostaja hajs/maja sklep z grami za hajs/maja materialy, za ktory dostaja hajs . To nie jest hobbystyczna incjatywa. Dlatego dziwi mnie ich podejscie do swoich jakby nie bylo najwierniejszych czytelnikow. No, ale jak ludzie siedza w domu to zyski sie powiekszyly i sodowa uderzyla do glowy. No, ale jest powiedzenie "Laska panska na pstrym koniu jezdzi" i nie takie molochy sie przejechaly.
GOL jest prywatną firmą i nie ma obowiązku publikowania twoich komentarzy. Ma pełne prawo je usuwać, czy w ogóle nie dopuścić do ich publikacji. A porównanie z domem jest prawidłowe. To tak jakby ktoś ci wszedł do twojego mieszkania i zaczął głosić swoje mądrości. Masz prawo go wywalić na zbity pysk, czy mówi prawdę czy nie, tylko dlatego, że jest to twoje prywatne mieszkanie.
Na pewnym portalu (spider's weeb) sa wątki nawet o polityce, czipach w szczepionkach i milionie różnych rzeczy ale są napisane tak, że da się to czytać i nikt nie płacze. Tutaj zaczynacie robić wiadomości w oparciu o memofilmiki, uv robi felieton na kilkadziesiąt słów A co druga wiadomość to plotka wyssana z palca. Nie chodzi o to że pojawiły się filmy na waszej stronie, dla mnie nawet lepiej bo częściej oglądam niz gram. Jeśli chcecie zarabiać na nas to to robcie ale w lepszym stylu.
Czy mi się zdaje czy komuś w tym wątku poleciało konto za wspomnienie o Polygamii?
Dodajcie sobie w serwisie nową kategorię w stylu offtop i tam dodawajcie wszelkie materiały, które do newsroomu się nie nadają. Dodatkowo można zorganizować podkategorie, aby odseparować tematyki - portal jest nie dość, że popkulturowy, to jeszcze często zahacza o technologię i informacje z pogranicza nawet biznesu, więc warto zrobić z tym porządek i skończą się i bunty (bądź, co bądź, w tym przypadku uzasadnione - chodzi o ten news z HP), i w końcu każdy będzie mógł zaglądać tam, gdzie mu akurat to odpowiada.
Bo Gol śmierdzi.
Losiu ja przyznaje sie bez bicia ze wiernym czytelnikiem materialow Gola nie jestem, jak juz szukam czegos to czesto poza golem. Jednak od czasu do czasu klikne jakis felieton, jakis news czy inny tekst i obserwuje systematyczny spadek jakosci warsztatu pisarskiego jaki zaloga gola prezentuje. NIe czepiam sie tematyki, bo taki rynek itp. Ale wraz z rozwojem serwisu spada jakosc prezentowanych tresci.
Dla pokolenia youtube, ktore chce szybko i latwo, pewnie to zaden problem, jednak brak powazniejszych opracowan troszke boli. Oczywiscie nie zaprzeczam ze takowe sa, ale proporcjonalnie mniej, moze nawet duzo mniej. Tym bardziej, ze Gol nie wyciaga do mnie dloni trzymajacej takie materialy, a jak mam szukac to zazwyczaj znajduje poza Golem.
Z tego co widze, to ludzi najbardziej boli wlasnie widoczny spadek jakosci. To troche tak jakby klient stolujacy sie w "Honest Burgers" zauwazyl ze jego ulubiona restauracja stala sie kolejnym lokalem McDonalda.
Losiu wybacz, ale uwazasz ze przez 20 prawie lat nie mialem nic lepszego do roboty niz analizowac tworczosc Gola? To sa subiektyne odczucia, ktore jednak moza poprzec przykladami.
Wezmy przyklad Bannerlords, gry ktora jest w kregu moich zainteresowan i czasem mam chec cos o niej przeczytac. Pewnego dnia na golu wyskoczyl mi news o armii dzieci w bannerlordzie. A co w srodku, ano ze jaki typek gdzies tam zmodowal sobie gierke aby pobawic sie easteregiem w grze. W moim odczuciu news o niczym, nie informoujacym mnie o niczym istotnym a majacy jedynie na celu skusic mnie wlasnie do klika.
Nie mowie, ze wszystko jest do "dupy" bo np, artykul o robieniu animacji do Kingdom Come mi sie podobal, ale mam wrazenie, ze tego typu publicystki jest mniej i mniej.
Czyli nadal operujemy w sferze, wydaje mi się, że kiedyś mi się bardziej podobało. A ja sobie wchodzę na losowy dzień z przeszłości, kilkam na pierwszego z brzegu newsa i mam takie coś: https://www.gry-online.pl/hardware/kolejne-plotki-na-temat-ulomnosci-playstation-3/z068a1
Czyli niczym nie poparta plota z roku 2006. Do tego cały news to raptem 5 zdań, bez żadnych linków czy obrazków.
I teraz zastanawiam się.... to jest ta jakość sprzed lat, o której mówimy? Panowie bądźmy poważni :)
Losiu, no wiec skoro jesli zarowno ty jak twoi wspolpracownicy uwazaja ze wszystko zmienia w serwisie sie tylko na lepsze to cieszy mnie ze macie swietne samopoczucie. Jak Tal Rascha nizej napisal, moze 25 lat takie tresci wydawaly mi sie ok, teraz jestem jednak bardziej wymagajacy.
A to ze rosnie ilosc klick bajtowych tresci to nie jest odczucie jednej osoby. Pileczka jest na waszej polowie i to od was zalezy jak ja zagracie.
No i teraz się wycofujesz i strzelasz klasycznego focha. Nie o to chodzi Drackula.
Czy zwiększamy ilość treści filmowej, tech czy lifestylowej (np steamerzy) - oczywiście, że tak, bo widzimy, że to przyciąga czytelników.
Czy poleciała jakość materiałów? Ty twierdzisz, że tak. Ja twierdzę, że nie i daje ci przykłady tego co publikowaliśmy w przeszłości. Jeżeli się mylę, proszę pokaż - wyciągniemy wnioski. Ale proszę, pokaż, a nie rzuć klasycznym frazesem "kiedyś to było".
Szanujmy się.
ale ja sie z niczego nie wycofuje, nie jestem na pozycji, gdzie komfortowo moge Ci podac jakies statystyki.Skoro nie zagaladm do tematyki Simow to nie bede przeciez pisal ze tresci w tej tematyce sa super czy beee. Jesli wybieram jakas tresc z tych co mnie interesuja na stronie glownej i widze ze to byl kolejny clickbait lub material pisany na szybko na kolanie to jednak jakis niesmak to pozostawia. Nigdzie tez nie nie napisalem, ze kiedys slabych tresci nie bylo, jednak w osobistym odczuciu natrafialem na nie duzo rzadziej.
I nie chodzi tez o jakies stare czasy, przeciez Kingdom Come ktory wspomnialem nie byl jakos dawno temu.
Bannerlord cieszy sie duzo popularnoscia dlatego tez widze dosc sporo tresci zwiazanych z tematyka ta gry, ktora sa delikatnie mowiac o niczym.
Czy jak ktos bedzie ci slodzil ze Gol jest teraz super i ma super materialy i najlepszych ludzi to tez bedziesz domagal sie statysyuk aby udowodnic ze taka jest rzeczywistosc?
I tu zdecydownie nie chodzi o to zaby rzucac w Gola gownem. Skoro Gol to serwis, ktory jednak lubie i jest elementem codziennej aktywnosci w internecie to chce aby byl jeszcze lepszy niz jest prawda?
Czy zwiększamy ilość treści filmowej, tech czy lifestylowej (np steamerzy) - oczywiście, że tak, bo widzimy, że to przyciąga czytelników.
Czytelników czy klikających? Jaką macie pewność, że osoby wchodzące w dany tekst czytają go do końca?
Domyślam się, że Was to nie interesuje, bo same wyświetlenia Wam nabijają pieniążki, ale dla mnie to nieco smutne.
Może to nie GOL się tak bardzo zmienił co raczej my, starzy użytkownicy. Owszem, jest wielki problem z clickbaitowymi tytułami, wyssanymi z palca, niczym sensownym nie potwierdzonymi plotkami ale jak się odfiltruje tego typu newsy to czasem można znaleźć coś ciekawego.
Niektórzy z nas są tu od wielu lat, ja siedzę na tym forum juz ponad 17 lat i o ile ja dorosłem to GOL raczej gdzieś się zatrzymał i wciąż tworzy treść dla młodszego odbiorcy. Chciałoby się częściej poczytać artykuły skierowane dla starszych czytelników, nie tylko związanych z technologią ale właśnie grami. I za starszych użytkowników mam tu na mysli tych którzy byli nastolatkami gdy dopiero się rozkręcaliście i dziś mają 30+ lat. Nas nie interesuje, że jakiś streamer zrobił coś tam, nawiązał współpracę z kimś tam.
Czekam również na opcje filtrowania newsów, tak by kazdy mógł odhaczyć to co mu się nie podoba, tak jak jest z tematami na forum, z całą pewnością zmniejszy to ilość krytycznych i toksycznych komentarzy.
Chciałoby się częściej poczytać artykuły skierowane dla starszych czytelników, nie tylko związanych z technologią ale właśnie grami.
Otóż to.
Problem polega na tym, że wszelkie ambitne periodyki czy wydawnictwa upadły, bo za mało jest zainteresowanych płaceniem za tego typu treści. Polska populacja nie ma startu do populacji operującej j. angielskim, a do tego obywatel nie jest skłonny płacić za coś w Internecie. Bo z samych odsłon w naszym kraju nie pokryjesz nawet kosztów tego typu treści.
Niemniej jednak pracujemy nad tym - tyle mogę powiedzieć na forum.
Chciałoby się częściej poczytać artykuły skierowane dla starszych czytelników, nie tylko związanych z technologią ale właśnie grami. I za starszych użytkowników mam tu na mysli tych którzy byli nastolatkami gdy dopiero się rozkręcaliście i dziś mają 30+ lat. Nas nie interesuje, że jakiś streamer zrobił coś tam, nawiązał współpracę z kimś tam.
Od razu przypomniała mi się dyskusja z tegoż forum z 2016 roku, w której poruszono tę kwestię w kontekście tego, jak bardzo nie zmieniło się CD-Action.
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13974204
I w tym chyba tkwi cały problem z mediami branżowymi. Już 4 lata temu wspominałem, że brakuje w Polsce pisarstwa okołogrowego, analizującego nie tylko aspekty techniczne typu "Dysk SSD w PS5", ale też podchodzącego do zagadnień w sposób bardziej publicystyczny, z kilku punktów widzenia ludologii, narracji, psychologii, scenopisarstwa etc. Takie teksty pojawiają się rzadko nie tylko na GOLu (żeby nie było - i tak goszczą tu często, porównując z resztą branży), ale ogólnie w mediach. Bo klikają się, eufemistycznie mówiąc, średnio - już prędzej taką formę analizy podanej w lekkim stylu znajdzie się w wersji video na TV Gry niż w wersji pisanej, co jest po prostu znakiem czasów i chyba trzeba do tego po prostu przywyknąć.
Moze warto siegnac po ludzi jak Angelord, zajmujacych sie taka tematyka zawodowo.
Czytam właśnie wydaną niedawno książkę "Cyberpunk 1982-2020" Michała Wojtasa (Znak, Kraków 2020), która jest dosyć luźno napisanym wprowadzeniem w historię gatunku. Książka, rzecz jasna, nie bez przyczyny ukazała się tu i teraz, co zresztą sam autor przyznaje już na początku. Znaczna jej część poświęcona jest więc grze CD Projektu (i w ogóle grom komputerowym).
Szczerze mówiąc, nie jest to jakaś bardzo ambitna (w sensie: naukowo podchodząca do tematu) pozycja. Mam do niej sporo zastrzeżeń, choć część z nich spowodowana jest zapewne tym, że dzień wcześniej skończyłem lekturę "Związku Żydowskich Policjantów" Chabona, więc poprzeczka językowa była w moich receptorach lekturowych zawieszona bardzo wysoko. Beletrystyczne wstawki autora wydają się zatem nieco nużące. Głównym mankamentem jest jednak w tym wypadku iteracyjność informacyjna, czyli ciągłe powtarzanie tych samych treści w różnych kontekstach. Trudno przymknąć oko na poważne usterki kompozycyjne książki Wojtasa.
Niemniej jednak czytając kolejne rozdziały tego opracowania, myślałem właśnie o tym, że każdy z nich mógłby stanowić osobny artykuł publicystyczny w tym własnie portalu (GRY-OnLine), a serwis, który regularnie publikowałby tego rodzaju teksty, chętnie bym uznał za godzien jakiejś części mojej wypłaty (płatnej subskrypcji). Tematy, o których pisał Yoghurt (np. aspekty narracyjne i psychologiczne w świecie gier), rzeczywiście są niezwykle interesujące. Jeśli chodzi o mnie, z ogromną ochotą poczytałbym również teksty osób odpowiedzialnych za polonizacje gier komputerowych. Pracowałem kilka lat w tej branży i wiem, że mieliby do opowiedzenia mnóstwo ciekawych i zabawnych historii. Podobnie zresztą jak scenarzyści czy kontrolerzy jakości. Warto chyba wykonać od czasu do czasu typowo dziennikarską robotę i wziąć kilka ciekawych osobowości na spytki.
Nie mam zielonego pojęcia, jak wiele jest osób wykazujących takie zapotrzebowania publicystyczne, ale słowa Yoghurta sprawiają, że nie mam jakiejś szczególnej nadziei na poprawę sytuacji. Dlatego też trzymam kciuki za tajemnicze przedsięwzięcie, o którym pisze Łosiu.
Wiele możnaby zrobić jak podejrzewam stosunkowo niewielkim kosztem.
Inna pozycja, którą można by np. próbować udostępniać w odcinkach-rozdziałach.
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4908729/oni-migaja-tymi-kolorami-w-sposob-profesjonalny-narodziny-gamedevu-z-ducha-demosceny-w-polsce
Nie sądzę, aby kosztowało to wiele.
Jest wiele ciekawych tematów, które możnaby poruszyć. Są zajęcia uniwersyteckie dot.gier np. stereotypizacji płci w grach etc. Są wykładowcy na uczelniach.
Ja naprawdę rozumiem, że kliki, że Fejsbuk, że Jutub, ale trudno nie odczuć (nawet z samej wypowiedzi Łosia wyżej) że to forum to jakiś margines którego mogłoby w sumie nie być bo co on nam ale trzymamy go z sentymentu. Łosiu rzuca liczbami i statystykami które na pewno są lepsze teraz niż 10 lat temu. To jest zupełnie normalne. Świat poszedł do przodu, a na polskiej scenie GOL żadnej poważniejszej konkurencji nie ma. Ale za rosnącą popularnością nie idzie wzrost poziomu publikowanych materiałów. Ja nie przypominam sobie aby 5 czy 10 lat temu pojawiały się jakieś bezsensowne felietony czy artykuły których jedynym celem było wywołanie gównoburzy w komentarzach. Dodatkowo GOL nadal ma poważne braki jeżeli chodzi szczególnie o newsroom i recenzje. Newsy wielokrotnie bardzo spóźnione, czasami ich całkowity brak. Nawet nie trzeba porównywać tutaj GOLa z zachodnimi stronami o grach, tylko jakąś inną polską stroną która nie ma takiej popularności czy tylu wyświetleń co GOL. Na tamtej biednej ledwo żywej stronie był news o ogłoszeniu premiery niszowej u nas gry na którą czekam, tutaj nic. Oczywiście zaraz Łosiu napisze, że niszowa gra nie byłoby wyświetleń itd. No ok, ale tamta strona o zasięgu dużo mniejszym niż GOL jakoś mogła napisać, oni przecież też nie będą mieli wyświetleń czy tak? Z recenzjami bardzo podobnie, pojawia się ich bardzo mało i nieważne czy to gra AAA dużego wydawcy czy najnowsza odsłona dosyć popularnej serii gier jRPG czy po prostu zwykły indyk. Istnieje bardzo duża szansa ze recenzji nie będzie. Ciężko żeby coś czego nie ma nabijało wyświetlenia i kliki. A potem zdziwienie że jakaś gra czy seria gier jest mało popularna w Polsce skoro największy polski portal o grach nic o niej nie napisał. No kto by się spodziewał. Zaraz będzie że tylko hejtuję jak zawsze więc od razu mówię, że czasami pojawiają się naprawdę dobre teksty na stronie a poradniki przecież zawsze były z tych lepszych. To nie jest tak że GOL to syf i należy go zakopać i zapomnieć ale nie byłoby niczym złym gdyby poziom treści publikowanych na stronie trochę poszedł w górę.
Pisałem coś podobnego kiedyś przy okazji premiery jakiegoś jrpg. Rozumiem, że nie opłaca wam się pisać o mało znanych grach, ale kto ma siłę, możliwości by zainteresować społeczeństwo daną grą jak nie Wy? Dzieki waszej recenzji kupiłem kiedyś Personę 5 i dzieki temu odkryłem najlepszą grę na PS4 (w moim odczuciu), gdyby nie Wasza recenzja tej kapitalnej gry to przypuszczam, że w Polsce sprzedałoby się znacznie mniej kopii. Im większa sprzedaż, popularnośc to i Wy na tym zyskujecie bo ludzie będą szukali informacji o grze.
Jesteście wielkim portalem na polskim rynku, wykorzystajcie tę siłę i nie bójcie się tworzyć treści które wydają sie niszowe, macie możliwośc wyciągnięcia ich z tej niszy.
Jak dla mnie jest tylko jeden powód, dla którego GOL wciąż działa po 20 latach, a multum super stron, które pisały o wszystkim o czym piszesz już z nami nie ma. Podejście do biznesu - robisz to na co cię stać, najlepiej jak potrafisz. Nie porywasz się z motyką na słońce. Piszemy to co ma szasnę się zwrócić, nie wywalamy pieniędzy w błoto.
Kiedyś lubiłem MTV, było zajebiste i była tam muzyka. Te czasy przeminęły i teraz lecą tam jakieś debilne reality show. Nie dlatego, że muzyka miała takie zajebiste branie, a komuś w stacji się to znudziło. Po prostu konsumentów muzyki w TV zabrakło. To konsument wymusił zmianę profilu MTV.
Jakość wszystkiego, samochodów, lodówek, sprzętu RTV, elektronarzędzi itd. leci w dół na łeb na szyję. Czemu? Nie dlatego, że fabryka nie może. Oczywiście, że może. Ale klient wymusza - ma być maksymalnie tanio. I owszem możesz se wciąż kupić Bentleya, ale to kosmiczny wydatek.
Wbrew pozorem te analogie przekładają się też do prasy i Internetu. Widzący poniżej pokazał Ci świetny przykład. Ambitne, publicystyczne treści są kosmicznie drogie, a przyciągają do siebie bardzo niewielu czytelników. Nikt poza bloggerami robiącymi to dla fanu, nie udostępnia takich treści za darmo. A w naszym kraju nastawienie w necie jest dość oczywiste - za free!
Wracając do mierzenie sił na zamiary. Dlatego nasza encyklopedia nigdy nie będzie taka jaka chcesz. 80% gier na Ziemi to chłam niewarty zachodu, nie warty pracy autora, korekty itd. Nie będziemy też publikować newsów o wszystkim co się dzieje. Bo odbiorcy niszy w takim kraju jak nasz jest za mało, żeby to miało sens. Ktoś tutaj , nie pamiętam kto, cyklicznie molestuje mnie o newsy o DLC do Mortal Kombat. Zastanów się po co? Globalnie rzecz ujmując bijatyki to nisza, a najwięksi fani wiedzą wszystko o nowościach z fansajtów, grup fajowskich etc - serwis ogólny nigdy ich nie prześcignie. Więc dla kogo mam tworzyć tego newsa? Tylko po to, żeby ktoś kto to już wie kiwnął głową - aha, napisali.
GOL idzie tam gdzie jest czytelnik, a niestety przez 20 lat naszej bytności jego profil się zmienił. Upowszechniły się komórki, ruch mobilny jest już większy niż z PC, społeczności przeniosły się z forów dyskusyjnych do facebooka, youtube, instagrama, a typowy odbiorca kończy czytać 90% rzeczy na pierwszym akapicie.
Może jest gdzieś nisza na coś ambitnego, ale to bezsprzecznie za paywallem.
Wracając do mierzenie sił na zamiary. Dlatego nasza encyklopedia nigdy nie będzie taka jaka chcesz. 80% gier na Ziemi to chłam niewarty zachodu, nie warty pracy autora, korekty itd. Nie będziemy też publikować newsów o wszystkim co się dzieje. Bo odbiorcy niszy w takim kraju jak nasz jest za mało, żeby to miało sens. Ktoś tutaj , nie pamiętam kto, cyklicznie molestuje mnie o newsy o DLC do Mortal Kombat. Zastanów się po co? Globalnie rzecz ujmując bijatyki to nisza, a najwięksi fani wiedzą wszystko o nowościach z fansajtów, grup fajowskich etc - serwis ogólny nigdy ich nie prześcignie. Więc dla kogo mam tworzyć tego newsa? Tylko po to, żeby ktoś kto to już wie kiwnął głową - aha, napisali.
No i tutaj się fundamentalnie nie zgadzam. Ja bym robił wszystko aby tą niszą ktoś się zainteresował, chciałbym ją rozpromować wśród innych, wśród tych którzy nawet nie wiedzą ze takie gry czy serie istnieją. Próbowałbym im pokazać co tracą. I na pewno znalazłby się ktoś (może nie byłaby to duża grupa ale jednak) kogo by to zainteresowało i dzięki temu odkryłby swoją następną ulubioną grę. Nie pisząc o tym nic, nawet nie dajecie szansy aby ktoś się tym zainteresował. Dla mnie trzymanie się tylko popularnych gier jest bez sensu bo przez to można pominąć całą masę perełek o których większość ludzi nawet nie słyszała. Oczywiście nie spodziewam się pisania o wszystkim, nie spodziewam się 20 newsów, poradnika i recenzji gry która pół roku po premierze ma 10 recenzji na Steamie ale brak recenzji gry AAA dużego wydawcy który ma swoją konferencje na E3 a poprzednia część sprzedała się w kilku milionach? To nie jest chyba taka totalna nisza. Ja bym spokojnie napisał o tym DLC do Mortal Kombat, może bijatyki to nisza ale jest to przecież super znana marka od wielu wielu lat. Fani śledzą fansajty czy reddita nie tylko niszowych gier ale także tych mainstreamowych, to rozumiem że o nich też nie powinniście pisać? Bo przecież ich nie prześcigniemy? No ja bym nie próbował ich prześcigać, ja bym próbował dotrzymać im kroku tak aby ktoś właśnie tutaj, na serwisie ogólnym mógł znaleźć info którego szuka/potrzebuje. Żeby nie potrzebował szukać tego info gdzieś indziej. To tak jakbyście pisali newsa w którym zamiast treści tego newsa wrzucalibyście tylko linka do jakiejś zewnętrznej strony. Bezsens prawda? A wy to dokładnie robicie tylko bez pisania tego newsa. Odsyłacie kogoś gdzieś indziej.
GOL ma swoje priorytety. Nie napiszą newsa o DLC do popularnej gry AAA, ale o gównianym modzie do Wiedźmina 3 (w dodatku niedokończonym) już tak xD
Polska edycja Scientific American ma sprzedaż trochę powyżej 20 000 egzemplarzy wliczając w to szkolne biblioteki.
Odpowiedzcie sobie sami czy jak na miesięcznik popularno-naukowy światowej klasy, jest to dużo czy mało?
Dwadzieścia tysięcy w trzydziestosiedmio milionowym kraju, raz na miesiąc.
Brak zapotrzebowania na wiedzę, cuda, gusła i czary z krasnoludkami mają dużo większe wzięcie.
Dlatego rzadko się czepiam.
Niestety merytoryczna strona większości waszych notek technologicznych jest fatalna, gdyż najczęściej nie dotyczą technologii ale mniemań i chciejstwa "autora".
Dorzuć do tego bombastyczny tytuł i masz gotowego potworka (jak z tą gigantyczną wypłatą dla Muska).
Nie myśleliście żeby zmienić nazwę portalu, może layout, czy ogólnie to wszystko przebudować? Wiecie jak to jest - coś się kończy, coś się zaczyna. Poważnie pytam, bez sarkazmu. Może to by rozwiązało pewne problemy.
Wychodząc z punktu widzenia Łosia - po co zmieniać coś co działa i jest z tego zysk. To nie żaden pstryk w nos, a prawda.
Chociaż funkcja prywatnych wiadomości byłaby złotem.
O, właśnie to - nawet na mniejszych portalach (nie odważę się podać przykładu) taka funkcja jest od dawna.
Natomiast patrząc na kilka kolejnych postów w tym wątku, wydaje mi się, że nie mam się co tutaj dalej produkować. To jak tłumaczenie przedszkolakowi w sklepie z zabawkami, że nie może mieć tego pudełka LEGO, bo rodzice muszą zapłacić za prąd i czynsz. Zrozumie dopiero wtedy, gdy sam zacznie płacić.
Więc na razie chłopaki, było miło. Spadam se pograć i takie tam :)
GOL Moim zdaniem ciągle się zmienia , kiedy nie wejdę na TV gry to....
Filmy , które musisz zobaczyć,
Filmy , które zarobiły miliuny,
Filmy które..............
Well Done... Swoją drogą kiedyś branża była chudsza.... i było o czym pisać , teraz wszystkiego jest więcej to trzeba grzebać w innych dziedzinach.
Czekam na jakieś fajne przepisy na grilla :-)
Trochę to smutne, że niby forum to nisza nisz, a często lepsze i ciekawsze informacje można znaleźć w komentarzach niż w samych newsach.