Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Recenzja Recenzja The Elder Scrolls Online Greymoor – co łączy Skyrim, wampiry, wiedźmy i... archeologię?

04.06.2020 13:28
Bierzgal
1
6
Bierzgal
127
Konsul

Zależy od osobistego podejścia do tematu ale dla mnie singleplayerowość ESO to jeden z największych plusów tej gry. Przynajmniej robi coś względnie unikatowego w porównaniu do większości innych produkcji z gatunku. Mam kupiony Greymoor ale jeszcze do niego nie poszedłem z racji tego, że kończę jeszcze inną mapę. Jeśli chapter jest skupiony na grze solo to tym lepiej dla mnie. ESO to taki trochę... zwykły Elder Scrolls ale z ludźmi biegającymi na około. Chcesz grać z innymi? Możesz, ale nie musisz. A jest co robić w grupach, dungeony, triale (rajdy), world bossy, PvP etc. Niemniej to, że można w tę grę grac prawie jak w zwykły RPG to świetna sprawa. Questy są fajne, dialogi z pełnym dubbingiem też. Dobre MMO dla casualowego gracza.

04.06.2020 13:38
2
1
odpowiedz
Mazarian
57
Konsul
6.5

Kupiłem na premierę i powiem tak fajne ale niestety stosunek cena/zawartość jest mocno na minus. Dostajemy za mało w stosunku do tego ile płacimy.
Historia - ok głowy nie urywa.
Obszar - cóż niewielki i gdyby nie jego podziemna część to było by krucho
Żadnej nowej frakcji / klasy - nic ( w poprzednim był Zakon Psijack + smoki jako world boss ).
Drobna kosmetyka na wilkołaku + średnia na wampirze (czy na plus to już inna dyskusja).
Jeden "rajd" (nazwijmy tak to dla up[roszczenia)
Archeologia średnio nijaka - możan dla zabawy jak się komuś nudzi.
Artefakty fajne - działają na zasadzie coś za coś - duży bonus w zamian za wysoki koszt (np. dodają 20% do obrażań ale nie będziesz miał krytyków)
Największy problem polega na tym że płacimy sporo a dostajemy niewiele + pewnie dojdzie trochę w płatnych DLC, To właśnie z powodu stosunku cena/zawartość daje 6,5.

04.06.2020 13:50
Asasyn363
3
4
odpowiedz
Asasyn363
164
Senator

Jak na to co oferuje zdecydowanie za dużo kosztuje. Morrowind oferował świetną mapę i chyba najlepsze questy, plus nową klasę postaci i Battlegroundy. Kolejne też zdają się mieć więcej zawartości. Poczekam na obniżkę na Black Friday i wtedy dopiero kupię bo "stówka" to trochę za dużo porównując do poprzednich dodatków.

04.06.2020 14:40
keeper_4chan
4
2
odpowiedz
keeper_4chan
104
Generał

Mało kto ma czas, na inwestowanie całego swojego wolnego czasu w grę MMO.
Jak dla mnie dodatek fabularny na plus.

Co oczekuje to:
-mniej grindu;
-więcej fabuły
-więcej automatyzacji i zagadek logicznych.
Im bliżej tego tym lepiej.

post wyedytowany przez keeper_4chan 2020-06-04 14:41:59
04.06.2020 16:16
5
1
odpowiedz
6 odpowiedzi
MewsoNs
68
Generał

Kurde no to jest mmo jak żadne inne ktore by mi teraz pasowalo, bo jako glowa rodziny stalem się casualem i czas jest ograniczony. Pytanko tylko do weteranów, czy te dodatki fabularne da sie zrobić z kims w party czy tylko solo ?

04.06.2020 16:26
Bierzgal
5.1
Bierzgal
127
Konsul

Praktycznie cały content fabularny jesteś w stanie wysolować. Samemu trudno zrobić jedynie world bossów, veteran dungeony i triale. Lokacje w ESO są trochę podobne do tych w Guild Wars 2 czyli masz stopień ukończenia danej mapy, na który składają się różne rzeczy. To bez wspomnianych world bossów będziesz miał po prostu powiedzmy 95% zamiast 100% w danej lokacji. A często idąc na miejsce zobaczysz, ze ktoś już jakiegoś bije więc wystarczy, że się podłączysz.

Gra ma względnie niski próg wejścia. Za ok. 40 zł na Allegro dostanie się podstawkę z darmowym Morrowindem i już to da setki godzin grania. A jeśli ktoś będzie chciał więcej to wystarczy, że opłaci abonament i odblokuje mu się praktycznie wszystko poza najnowszym chapterem.

04.06.2020 17:13
5.2
MewsoNs
68
Generał

Dzięki za info. Chodź z graniem w pt. bardziej mialem.namysli, czy wątek glowny da sie robic z kims a nie wlasnie solo, ale chyba z twojej wypowiedzi wnioskuję, że tak. 40 zl to chyba warto zaryzykować.

04.06.2020 17:49
Bierzgal
5.3
Bierzgal
127
Konsul

Aj, to zrozumiałem odwrotnie.

Znaczna większość contentu fabularnego w grze jest na powierzchni, na zewnątrz. Więc tam po prostu dodajecie się do tego samego party i biegacie razem (trzeba tylko pierw kliknąć prawym przyciskiem myszy na zdjęciu drugiej osoby i teleportować się na ten sam shard/realm). Nie wiem jednak jak wygląda sytuacja gdy gra chce was wysłać do lokacji fabularnej, która jest "instanced". Możliwe, że wczyta was wtedy każdą osobę osobno i będzie ona w środku sama. Nie mam pewności bo ze znajomymi chodzę głównie na content grupowy (dungeony etc.) a questuję sam. Niemniej nawet gdyby tak było to i tak jest naprawdę sporo do roboty razem.

04.06.2020 18:13
5.4
2
Mazarian
57
Konsul

Z lokacjami fabularnymi bywa bardzo różnie, czasem można działać razem czasem musisz działać osobno. Najlepszy przykład to jedna z misji fabularnych w Przymierzu gdzie musisz pokonać przywódcę wilkołaków - mimo że jesteś w grupie to po wejściu do wieży w której rezyduje każdy pojawia się sam w osobnej instancji (zazwyczaj nazwa instancji posiada w nawiasie słowo "solo").
Jak powyżej każdą rzecz można w zasadzie wysolować gdyż poziom postaci skaluje się do poziomu świata. Potwory zawsze mają taką samo ilość punktów życia wszystko zależy od talentów i ekwipunku (jeżeli ten jest za niski w stosunku do poziomu postaci to zadasz mniejsze obrażenia a pancerz gorzej cię przed nim ochroni). Maksymalny poziom skalowania postaci to 50 + 160 poziomów CP (dają one dodatkowe bonusy w zależności od tego jak rozłożymy w nich punkty). Później poziomy CP rosną dalej ale nie ma już skalowania czyli lekko zyskujemy na sile.

05.06.2020 09:01
5.5
MewsoNs
68
Generał

Ok, dzięki wam obu za informację, cóż czasy hardkorowego wowa minęły, teraz sie trzeba na cos przestawić mniej angazujacego.

05.06.2020 09:39
Soulcatcher
5.6
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

W ESO również znajdziesz naprawdę trudne labirynty Veteran w których trzeba być doskonale zgranym z grupą i mieć dobry sprzęt jak w WoW.
Nie cały kontent jest "solo".

05.06.2020 09:37
Soulcatcher
😊
6
2
odpowiedz
Soulcatcher
275
ESO

Premium VIP

9.0

A mi się podoba.

Poza Archeologią nie znajdziemy tu nic niespotykanego.

Ładna kraina, z dużą podziemna częścią, 2 fajne Public Dungeons, 6 małych labiryntów, World Bosses, nowe zestawy do craftingu itd. to co w większości krain w ESO tyle że nowe i ładniejsze.

Fabuła w normie, nic porywającego ale OK. W ESO jest 20 dużych watków fabularnych przypisanych do konkretnych krain gdzie ratujemy świat, tu mamy to jeszcze raz.

Jest duże zadanie z odszukaniem 19 instrumentów dla Gildii Bardów i z 30 normalnych questów, niektóre fajne.

Sama kraina jest dobrze zrobione widać że twórcy nabrali wprawy przez powtarzanie.

Jest też grupowe wyzwanie dla 12 osób.

...

A Archeologia jest czymś zupełnie nowym, jak już ogarniemy o co chodzi, a ludzie mają z tym problemy, to zabawa jest fajna, dużo z tego kasy i fajne przedmioty. No i Archeologia obejmuje cały świat gry.

Ja się bawię bardzo dobrze.

post wyedytowany przez Soulcatcher 2020-06-05 09:37:30
Recenzja Recenzja The Elder Scrolls Online Greymoor – co łączy Skyrim, wampiry, wiedźmy i... archeologię?