Data premiery Total War: Troy. Gra będzie darmowym exclusive'em Epica
Doczytaj, serio nie zdajesz sobie sprawy w czyich rekach jest twoja kolekcja gier najwyrazniej :D Gaben ma ponad 50% akcji, wiec on sam podejmuje wszystkie decyzje zwiazane z Valve jako jego najwiekszy udzialowiec moze bowiem przeglosowac kazdego. Jednak jesli mu sie umrze, coz nie bedzie juz podejmowal decyzji, a kto je bedzie podejmowal nie wiadomo. Ale patrzac na to jak wyglada umowa licencyjna, kazdy nowy wlasciciel bedzie mogl narzucic np. abonament za korzystanie ze Steam, albo zupelnie go zamknac. Valve ani zadna inna firma ktora je kiedys przejmie, nie poniesie zadnej konsekwencji z powodu ze miliony ludzi utracily swoje kolekcje gier. Bo wszyscy sie na to zgodzili w umowie licencyjnej. A kto kiedys przejmie Valve nie wiadomo, niemniej wszystko zalezne jest od byc albo nie byc jednego otylego pana. W przypadku EPICa jest inaczej bo tam jedna osoba udzialow w wysokosci 51% lub wiecej nie ma, udzialy sa bowiem wartoscia spolki a nie jednego czlowieka i decyzje podejmuje zarzad. Doksztalc sie to porozmawiamy ;)
Mysle ze warto zebys ty sie doksztalcil. Tim Sweeney tez ma pakiet wiekszosciowy w Epic Games (info z wiki), wiec jest dokladnie ta sama sytuacja co ze steamem. Po za tym nawet jakby tak nie bylo, to Epic tez moze zostac przejety i nowy wlasciciel (albo nawet obecny) tez moze narzucic abonament badz zamknac epica. Wiec nie ma zadnej roznicy miedzy epiciem a steamem pod tym wzgledem. Po za tym zdajesz sobie sprawe ze wlasciciel wiekszosciowy spolki nie moze sobie jej od tak zamknac, badz dzialac na jej szkode badz pozostalych udzialowcow/akcjonariuszy? Gdyz jest to przestepstwo federalne scigane z urzedu przez FTC?
Po za tym co do umowy licencyjnej to niebylbym tak do przodu z tym ze uslugodawca moze sie od tak zamknac, bo jesli umowa licencyjna nie jest zgodna z prawem to jest niewazna. W sytuacji gdyby ktos narzucil abonament na gry badz zamknal serwis, ostateczna decyzja nalezalaby do sadu.
Nikt juz tym nie wygra, bo bez-DRM jest juz GOG, ale wiekszosc produkcji AAA nie trafi do niego na premiere, z jednego prostego wzgledu, wszystkie firmy nastraszono piractwem, Valve wykorzystalo to i dalo im platforme DRM ktora w jakis sposob rzekomo je zmniejsza (choc tak na prawde na dluzsza mete nic nie daje), i teraz juz kazdy wydawca bez DRM sie nie obedzie, bo inwestorzy mu nie pozwola. Podziekuj Gabenowi, pudelek na PC z no-DRM plyta juz wiecej raczej nie zobaczymy.
Fajna hipokryzja... Czyli nie powinnismy obwiniac epica za wykupywanie i popularyzacje exow na PC, bo to decyzja tylko i wylacznie wydawcow i nikt ich nie zmuszal. Ale brak pudelek na PC i powszechne DRM to juz wina Steam, bo Gaben "pewnie" zmuszal wydawcow do wydawania na ich platforme i dawania kluczy do pudelek tak?
Steam swiety nie jest. Ale epic to wszystko co najgorsze ze steama minus przydatne funkcje i plus inwazyjna (i zla dla graczy) polityka exow rodem z konsol. Roznica miedzy "exami" na steam a Epic jest taka ze na steam nikt nie zabrania odsprzedazy i generowania kluczy we wlasnym zakresie badz wydawania gier na innych platformach dystrybucji. I steam nie placi za wydawanie gier tylko i wylacznie na ich platforme w przeciwienstwie do Epica. Bo nie ma zadnych dowodow ze Steam mial jakikolwiek wplyw na to ze Mafia pojawi sie na Epic w terminie pozniejszym, i nigdzie mafia nie jest promowana jako Steam exclusive.
Oj wzburzony, wzburzony. Ty i te Twoje wywodziki. Tak mi wytykasz coś co sam popełniasz. Takie żałosne moje wpisy, że wciąż moje wpisy mają więcej łapek w górę niż Twoje. Nie żebym uważał to za wskaźnik czegokolwiek, ale dzieciaku, raczej miałbym ich dużo mniej, a nawet same minusy, gdyby było tak jak mówisz. Ot taka dygresja. Poza tym, przedmówca ładnie wyjaśnił, Twoja ukochana biblioteka gier, też należy w większości do twego amanta, Tima, ale o tym nie wspomniałeś "While Sweeney remains the majority shareholder, Tencent acquired a 48.4% outstanding stake, equating to 40% of total Epic". I co z argumentem że tylko grubasek Gaben ma większość akcji? Komuś każesz sie douczyć, podczas kiedy sam podajesz wybiórczo przykłady. Kończę temat, nawet nie musisz odpisywać na moje "wywodziki" bo i tak nie odczytam.
Slyszalem ze szkoda ci na mnie slow :D
Twoja ukochana biblioteka gier, też należy w większości do twego amanta, Tima
Zaczynam sie zastanawiac czy znasz znaczenie jakiegokolwiek zwrotu w jezyku polskim :D A jesli nawet to czy wiesz jak je stosowac :D Co do mojej biblioteki to jest rownomiernie rozlozona, mimo ze na Steamie przebilem tysiaka to co sie da uzupelniam teraz na GOGu zeby nie zostac z reka w nocniku tak jak ludzie tobie podobni :D
Poza tym, przedmówca ładnie wyjaśnił
Poza tym, ze ty i tak nic z tej konwersacji nie rozumiesz :D
Kończę temat, nawet nie musisz odpisywać na moje "wywodziki" bo i tak nie odczytam.
Odczytasz, nie odczytasz. Odpiszesz, nie odpiszesz. Nie ma to znaczenia, wiekszego blazna z siebie zrobic juz i tak nie dasz rady.
"While Sweeney remains the majority shareholder, Tencent acquired a 48.4% outstanding stake, equating to 40% of total Epic". I co z argumentem że tylko grubasek Gaben ma większość akcji?
To ze na EPICu nie masz zbieranej od 16 lat kolekcji zycia, gier ktore mialy wepchany na sile klucz Steam do pudelka a ty i cala reszta spoleczenstwa nie miala innego wyboru. Na Epicu mam same darmowki, przepadnie to bywa, na Steam mam 1k gier z czego wiekszosc mam tam bo nie mialem wyjscia. Teraz wydaje ta kase ponownie na GOGu zeby miec te gry znowu na wlasnosc, bo wlasnie agresywna polityka Valve wczesniej na to mi nie pozwolila. Ale niedouczeni niewolnicy tak maja, mysla ze skoro zyja pod jednym panem tak dlugo i pan za duzo nie bije, to pewnie bedzie dobrze. No i pan jest silny wiec pewnie niesmiertelny. Zobaczymy jak zaplaczecie za kilka lat gdy wasze biblioteki szlak trafi :D
ciekawy jestem czy przez ten 1 dzień będzie można się dostać do sklepu Epica :-)
Wydaje mi się że mimo wszystko nie będzie takiego szumu jak w przypadku z GTA 5
Wyrosłem z tej całej wojenki Steam vs Epic, ale niewątpliwie najbardziej śmieszą mnie obrońcy epica. Mam wrażenie,że większość jest krótkowzroczna. Dostajecie gry za darmo i pewnie prędzej czy później będziecie gry tam kupować, bo będziecie mieć tam największą kolekcję gier ? To tak bez hejtu, ale jakim cudem gracze zyskują na tym,że jeden sklep bierze od twórców mniej? Gry są tańsze? Gry od tych twórców są lepsze ? W końcu mniejsza prowizja to więcej w kieszeni twórcy... Jak to się przekłada na zysk dla graczy? Nie przekłada się ? A to spoko... Epic górą...
Dokładnie, nic dodać nic ująć. A o jakości samego sklepu i platformy to nawet nie będę wspominał... I w tym momencie pojawiają się pajace z tekstem "ale Steam jak zaczynał to też nie był taki funkcjonalny jak teraz". No to ja takim pajacom odpowiadam "Steam debiutował 17 lat temu".
Spodziewałem się jakiegoś odzewu od zwolenników Epica i nic ? Same minusy ? Nie chodzi o kał szkwał, ale o jaką merytoryczną dyskusję... Jacyś dorośli są wśród użytkowników EGS?
Źle to rozumujesz i TobiAlex również :) Wiele osób robi tak jak ja czyli bierze grę na którą mocno czeka tam gdzie wychodzi ona wcześniej :) Tego wcześniej nie było, bo nie było Epica i nie było w ogóle tylko platform, bo był tylko Steam. Teraz jest i są i ja biorę tam gdzie jest wcześniej jeśli na jakiś tytuł mocno czekałem - proste. Na nowego Totala czekam, więc wezmę na Epic a tu jeszcze fajne info że będzie za free na zawsze :D
Teraz bardziej logic czy nadal nie logic? ;)
Dostajecie gry za darmo i pewnie prędzej czy później będziecie gry tam kupować, bo będziecie mieć tam największą kolekcję gier ?
U mnie to tak nie działa. Kupując grę kieruję się ceną, nie platformą cyfrową (chyba że różnica w cenie wynosi np. 5 zł, wtedy wybiorę tę platformę, do której mam większe zaufanie). Np. 4 odsłony Far Cry'a kupiłem na Uplay, ale 2 mam na Steamie, bo fajna promocja była. W żadne dziecinne kolekcjonowanie cyfrówek na jednej platformie się nie bawię, bo na co mi to? Zresztą trzymanie wszystkiego w jednym miejscu nie wydaje się zbyt rozsądne. Jeżeli taka platforma upadnie (co może się zdarzyć w każdej chwili), to nagle tracisz wszystko, co przez lata uzbierałeś...
W końcu mniejsza prowizja to więcej w kieszeni twórcy... Jak to się przekłada na zysk dla graczy?
Teoretycznie im więcej kasy twórca czy wydawca zarobi, tym są większe szanse na powstanie kontynuacji i tym lepsza jakościowo ta kontynuacja może być (co będzie wynikać z wyższego budżetu, będącego następstwem wyższego zarobku). W przypadku twórców niezależnych często tak to działa, ale wiadomo, nie ma reguły.
Nie jest dokładnie to samo. Bo posiadacz playstation żeby ograć tego tomb raidera musiał kupić xboxa i grę. Posiadasz steam wystarczy, że kupi grę bo jest na tą samą platformę PC.
Bzdura. Jedyne firmy ktore wyszly z matni Steama to EA ze swoim Origin i Activision Blizzard ze swoim Battle.net. Reszte gier zawsze zgarnial Hegemon Steam. Fakt gry Ubi kupione na Steam wymagaly nadal Uplay, a CDP Red probowal raz zrobic exclusive-a na GOGu z Wiedzminskimi Opowiesciami, ale to raczej pojedyncze odchylenia od normy. Od mniej-wiecej 2006 roku jesli chcesz grac na PC musisz miec Steam, nie ma przebacz. Agresywna polityka Valve wepchla nam klucze do pudelek, recenzenci nie dostawali juz kopii tylko klucze na Steama, rozrozl sie rynek "kluczy z pozysku", i ani sie czlowiek obrocil byl tylko Steam.
To bardzo zla sytuacja dla graczy z kliku powodow:
- Valve ma w reku jeden czlowiek posiadajacy ponad 50% akcji, nie wiadomo co stanie sie z firma po jego smierci, przejsciu na emeryture
- Umowa licencyjna Steama na ktora wszyscy sie zgodzilismy mowi, ze gry ktore tam mamy nie sa nasze, konta moga zostac bez podania powodu zamkniete, gry moga nam byc usuwane z listy, cale Valve moze z dnia na dzien zwinac interes i nie poniesie z tego powodu zadnych konsekwencji
- Nie ma zadnej konkurencji, co oznacza ze przyszly wlasciciel moglby wprowadzic chociazby abonament za dostep do konta Steam, albo za czas spedzony w grze, zasadniczo nic z tym nie mozna zrobic
- Jesli Valve powinie sie kiedys noga i upadnie, wiecej swoich gier nie zobaczysz
- Wymiana i odsprzedaz gier na PC ustaly, wersje pudelkowe znikna w przeciagu najblizszych lat, co dla kolekcjonerow jest ciosem w serce i zmusza ich na przeniesienie sie na konsole
-Tim sweeney również jest większościowym udziałowcem w EGS, (ponad 50%) ale o tym nie wspominasz
-Umowa licencyjna w EGS wygląda podobnie. Grę w każdej chwili mogą Ci usunąć z konta, bo należy do korporacji. Bo przecież nie mogą odebrać Ci TWOJEJ własności, prawda? Gdzie dbanie o gracza w tej kwestii? Podać link do regulaminu?
-Ciekawe, Gaben umiera na, nie wiem, patrząc na niego, to na przejedzenie, następnie firma znika całkowicie z rynku. A nie, czekaj, co na to reszta akcjonariuszy? Przypominam że Twój bożyszcze również posiada ponad 50% udziałów. Ciekawe co będzie jak umrze, lub pójdzie na "emeryturę"? A no przejmie ją pewnie Tencent. Zupełnie jak Steam, zostanie przejęte przez następnego większościowca. Z tym że Tencent, jest pazerny na kasę niesamowicie. I predzej Twój mokry sen o EGS, stałby się wylęgarnią kolejnej metody dystrybucji gier, czyli abonament za granie. Który to został wprowadzony przez EA, niedawno dość przez Ubisoft.
-Ani Steam, ani też EGS nie może zostać zamknięte, ot tak, bo jak już ktoś napisał, cytuję "Gdyz jest to przestepstwo federalne scigane z urzedu przez FTC"
Nikt nie może ot tak zamknąć serwisu bo ma taki kaprys. Predzej problemy będą z EGS bo przypominam, sporą część gotówki otrzymuje z Chińskiego Tencentu, a od dłuższego czasu Amerykanie zbytnio nie lubią się z Chińczykami. Módl się aby USA nie wymyśliło jakiejś ustawy czy czegokolwiek, przez co Chińskie korporacje nie będą mogły utrzymywać interesów z markami amerykańskimi. Wiem że szanse na to są raczej niskie, ale są. Nie wiadomo co wpadnie Trumpowi do głowy. Albo sami ryżowi chłopcy się obrażą, i Timuś straci hajs na darmówki którymi kupuje Januszów.
Jestes rownie slowny jak blyskotliwy i oczytany :D
no przejmie ją pewnie Tencent. Zupełnie jak Steam, zostanie przejęte przez następnego większościowca.
Jak ty malo wiesz o udzialach w firmie, mozliwosciach przejecia itd. Az szkoda dyskusji z kims takim. Jedynie milo popatrzec jak wypisujesz glupotki i strasznie sie przy tym denerwujesz :D
Nikt nie może ot tak zamknąć serwisu bo ma taki kaprys.
Alez moze :)
Predzej problemy będą z EGS bo przypominam, sporą część gotówki otrzymuje z Chińskiego Tencentu
Unreal Engine = wiekszosc produkcji lata na silniku. Bzdury panie gadasz :D
Módl się aby USA nie wymyśliło jakiejś ustawy czy czegokolwiek, przez co Chińskie korporacje nie będą mogły utrzymywać interesów z markami amerykańskimi.
Mam sie modlic zeby nie stracic dostepu do darmowych gier? Jakos mnie ta wizja nie przeraza. Ze Steam dywersyfikuje co sie da na GoGa i konsole wiec tez sie coraz mniej boje. Natomiast fanatycy obstajacy przy jednej platformie, z dnia na dzien moga obudzic sie bez swoich kolekcji. Zycze spokojnego snu :D
O moją kolekcję sie nie martw. I tak jest znacznie mniejsza niż Twoja, a to ze mnie robisz fanboja. Nie chcesz pewnie linku do konta, ale screen może Ci odpowiada?
Po czym wnosisz że się denerwuje? Bo nie stawiam jak Ty emotek non stop, które mogą być odebrane jako reakcja na stres? Ukrywasz nerwy pokazując jak bardzo jesteś rozbawiony. Też potrafie jak widzisz wywróżyć aktualny humor rozmówcy z bzdury.
A co do Epica, czemu ciągle stoisz przy tym "płaczu" po darmówkach, skoro Epic nie samymi darmówkami stoi? Taki RDR2 czy Metro Exodus to nie pierwsze lepsze darmówki. I czemu ciągle myślisz o sobie? Nie Ty jeden korzystasz z EGS. Jest wielu którzy wydali nieraz ledwo uciułane pieniądze na grę którą chcieli mieć od dawna.
I jeszcze porównanie Unreal Engine =/= gwarantowane miliony z Tencentu. Zaproponowałem Ci zakończenie sporu w innym wpisie. Zajrzyj tam proszę i daj odpowiedź.
Ładnie polecieli, niech jeszcze ten Total War będzie dobry.
Sądząc po jakości trailera i jakże zajebiście pięknej urzekającej Helenie, na pewno
Nie ma znaczenia jaki będzie.
Ten jeden dzień za darmo nie wpływa jakkolwiek na pracę, którą wykonali, jakkolwiek ..
Gdybym dał 109 PLN za League of Legends, bo tak bym musiał, nie wpłynęłoby to wcale na to jak się czuję podczas gry.
Darmowo, czy nie, gra mi się świetnie.
Tyle w temacie.
Dla mnie mega info i też leje tutaj z wiary jak Alex :)) Raz że już w sierpniu, a dwa że za free na zawsze :D Na Steam mam 406 gier ale w czym mi przeszkadza by nie mieć akurat gry na którą czekam na Epic?? Biorę tam gdzie jest wcześniej!
Szambo wybiło. Ludzie obrażają się, że nie mogą kupić gry za PLN-y w Biedronce, bo w Lidlu rozdają za darmo.
hahaha no gdzie tu logika? Gry za drogie - źle, gry za darmo - też źle :P
Mam dziwne wrażenie, że decyzja ta została tylko podjęta ze względu na brak przekonania devsów co do jakości gry. ToB mówiąc delikatnie nie zachwyciła (mi się akurat podobała i całkiem sporo grałem ale zgadzałem się ze wszystkimi zarzutami) a tutaj dodatkowo Troi nie robi główne studio tylko oddział, który do tej pory zrobił krótkie kampanie do Rome 2. Tym sposobem odzyskają masę kasy, sprzedając po drodze brednie o eksperymentowaniu i chęci dotarcia do szerszego grona odbiorców.
Tak czy siak niedługo zobaczymy czy ten eksperyment się udał.
Total Wary to mega słaba seria gier dlatego ich darmowa obecność w sklepie nie dziwi. Pomiędzy GTA V a innym hiciorem trzeba wrzucić jakieś mało strawne danie.
coś w tym jest. Chaotyczne to i nudne jak flaki z olejem. Chociaż Empire Total War nawet mi się podobało, głównie na morzu.
Z tym mega słaba seria to pojechałeś.
Mega słaba obiektywnie ją oceniając. Gdybym był fanem serii to oceniłbym ją za ... średnią.
Fakt, jedyna seria gier strategicznych gdzie można toczyć duże bitwy po kilkadziesiąt tysięcy wojowników oraz nie mająca żadnej realnej konkurencji jest słaba. W dodatku według statystyk steama Warhammer 2 jest codziennie wśród 15 gier z największą ilością graczy. Kurde, kto by pomyślał że tylu masochistów męczy się grając w tak słabą grę. Ja chyba też mam coś nie tak z głową że zmarnowałem ponad tysiąc godzin grając w gry z tej serii i świetnie się bawiąc.
Gry nie ma na konsole więc jest słaba (żart)
oraz nie mająca żadnej realnej konkurencji jest słaba
Gdyby była tak dobra jak piszesz to by nie oddała miana GOTY gry strategicznej grze Nintendo - Fire Emblem: Three Houses.
Total War: Shogun II - 90 MetaScore
MediEval: Total War II - 88 MetaScore
Empire: Total War - 90 MetaScore
Napoleon: Total War - 81 MetaScore
Total War: Three Kingdoms - 2019 - 85 MetaScore
UserScore podobny.
Inne portale, oceny, podobne.
Węszę spisek.
Czyli jak nie jest grą roku, to nie może być dobra? :D.
A poza tym "obiektywna ocena"? Przecież to oksymoron...
Mega słaba obiektywnie ją oceniając
Nawet nie wiesz co oznacza słowo obiektywnie. Żaden, absolutnie żaden gracz nie jest obiektywny w ocenach, a już na pewno nie tak spolaryzowany gracz jak Ty.
Sam grałem, tylko w Empire: Total War, które jest dobrą grą, ale wiem, że ogólnie seria Total War jest jedną z najpopularniejszych strategii, ale widocznie ludzie się nie znają, znasz się tylko Ty obiektywny użytkowniku.
Serio ktoś jeszcze bierze na poważnie komentarze "Obiektywnego Użytkownika", który sam nie jest zbyt obiektywny? Spójrzcie na jego awatar i komentarze, a przekonacie się z jakim typem użytkownika macie do czynienia.
Oho, widzę ze nasz Obiektywny Użytkownik ostatecznie przestał nawet sprawiać pozory i przeszedł już do jawnego trollowania.
Oho, widzę ze nasz Obiektywny Użytkownik ostatecznie przestał nawet sprawiać pozory i przeszedł już do jawnego trollowania.
Czemu do trollowania? Grałem osobiście we wszystkie części i uznaję je za mega słabe. To forum chyba pozwala na wygłaszanie własnych opinii nie sądzisz?
Albo się mylę i każdy tu musi uważać tak samo i wielbić te same gry.
Zdanie swoje możesz mieć, nawet negatywne, jednak stwierdzenie "Mega słaba obiektywnie ją oceniając." jest po prostu błędne i głupie.
Spójrzcie na jego awatar
jest po prostu błędne i głupie.
A wysnuwanie wniosków po czyimś avatarze nie jest błędne i głupie?
Fajnie uciąłeś mój komentarz, który brzmiał " Spójrzcie na jego awatar i komentarze", czyli nie tylko po awatarze, a całości "twórczości" :)
A wysnuwanie wniosków po czyimś avatarze nie jest błędne i głupie?
Nie jest jeżeli widzi się co taka osoba za głupoty wypisuje, same prowokacje i trollowanie.
Nie jest jeżeli widzi się co taka osoba za głupoty wypisuje, same prowokacje i trollowanie.
To, że uraziłem twoją gierkę z dzieciństwa, której kapliczkę masz przy łóżku i modlisz się każdego wieczora przed zaśnięciem to od razu postrzegasz jako prowokację?
Mam prawo do oceny gier na tym forum w taki sposób w jaki mi się to podoba.
Czyli dalej nie przyznajesz się do błędu ze stwierdzeniem "Mega słaba obiektywnie ją oceniając." i wyzywasz od fanatyków :) Czego ja się w sumie spodziewałem :)
To, że uraziłem twoją gierkę z dzieciństwa, której kapliczkę masz przy łóżku i modlisz się każdego wieczora przed zaśnięciem to od razu postrzegasz jako prowokację?
Już pomijając kwestie twojej Obiektywnej oceny Total Wara, wystarczy spojrzeć na całą twoją twórczość, twoje inne posty i teraz twój nowy avatar. To co ty uprawiasz to jest prowokacja.
Moderacja: Prosimy uczestników dyskusji o uspokojenie emocji i zaprzestanie wzajemnego się obrażania. W przypadku niedostosowania się do tej prośby Administracja lub Moderacja podejmie przewidziane Regulaminem Forum -> https://www.gry-online.pl/regulamin.asp?ID=2 działania.
Możesz sobie oceniać gry jak chcesz, ale nie pisz że to obiektywna ocena bo to bzdury. Mi nie podoba się Fallout 4, Dark Souls czy GTA ale nie powiem że to OBIEKTYWNIE słabe gry, bo recenzje innych dają jasno do zrozumienia że to nieprawda i większość ludzi świetnie się przy tych grach bawi.
Grałem osobiście we wszystkie części i uznaję je za mega słabe.
To po jakiego ciula ogrywasz kolejne odsłony serii, która tak bardzo ci się nie podoba? :D.
To po jakiego ciula ogrywasz kolejne odsłony serii, która tak bardzo ci się nie podoba? :D.
Przegrałem zakład.
Grałem osobiście we wszystkie części i uznaję je za mega słabe.
Skoro czegoś bardzo nie lubisz, to czemu w to grasz?
Mega słaba obiektywnie ją oceniając.
NIE DA SIĘ czegoś ocenić, będąc przy tym obiektywnym. Ocena czegokolwiek wymaga bycia w jakimś stopniu subiektywnym. Możesz nazywać siebie "Obiektywnym", ale nigdy taki nie będziesz, nikt nie będzie.
Abstrahując już od samego sedna dyskusji. Czy tutejsi mądralińscy w swej poprawności sformułowań nie dostrzegają własnej groteski w powoływaniu się na argumenty ad populum?
Spójrzcie na jego awatar i komentarze, a przekonacie się z jakim typem użytkownika macie do czynienia.
I właśnie najgorsze co możemy zrobić, to pozostać bierni. Trzeba jeszcze troszkę kogoś takiego zobrazować oraz warunki, które tutaj starają się zapanować, te racjonalne właśnie.
kurde co za czasy, żeby tak drogie gry wydawać. Zaraz będą nam płacić... masakra ;)
Grałem tylko w Empire, a od czterech lat mam Warhammera 1, którego dostałem do płyty głównej ale jakoś nie znalazłem czasu aby zagrać. Teraz naszła mnie w sumie ochota tylko się zastanawiać czy grać w 1 czy jednak zakupić 2. Która część waszym zdaniem jest lepsza?
Dla mnie TW2. Dobra wiadomosc jest taka, ze majac TW1 i TW2 w TW2 odblokowuje Ci kampania Mortal Empires, w ktorej grasz na wielkiej mapie bedacej polaczeniem obu czesci.
Obie części są świetne. Warhmmer 2 to praktycznie ta sama gra ale ma inną kampanię, inne grywalne rasy oraz jest trochę bardziej rozbudowany. Na twoim miejscu najpierw pograłbym w pierwszą część i potem ewentualnie dokupił drugą.
W dodatku w TW:W 1 i 2 jest rewelacyjny model DLC (tak, rewelacyjny!). Po pierwsze nie są zabójczo drogie te DLC a jeśli się weźmie pod uwagę stosunek ceny DLC do ilości czasu jaki nam ono zabierze to jest rewelacyjnie. DLC dodają "Lordów", którzy mają unikalne mechaniki rozgrywki dzięki czemu grając lordem X mamy całkowicie inną grę niż grając lordem Y, nawet jeśli są z tej samej armii. Są zupełnie inne wyzwania, inne problemy, inne nagrody, inny styl walki. Pokonanie wszystkich oponentów w Mortal Empires na nie najłatwiejszym poziomie zajmie tyle czasu co kilka singlowych gier razem wziętych...
uwaga złośliwość
... ze względu na czas ładowania tur xD
Na pewno skorzystam:) ale pewnie podobnie jak w przypadku GTA V trzeba będzie ją dodać przez launchera bo z przeglądarki się nie będzie szans wbić na ich stronkę. Choć może być jeszcze gorzej bo GTA V już niemal każdy grał a tutaj będziemy mieli do czynienia z premierową grą bardzo dobrej serii... będzie oblężenie:) A tak na marginesie lubię tego Epica, tyle gier za darmo i wiele z tych gier to produkcje mniej znane w które normalnie pewnie bym nigdy nie zagrał. Poza tym wydawanie grubej kasy na gry też mnie nie interesuje gdyż jestem trochę niedzielnym graczem który ma inne kosztowe hobby:)
Zupełnie nie rozumiem tego płaczu na wyłączność Epica, kiedy ostatnie 10 lat 99%gier na PC miała wyłączność na Steami jakoś nieliczni (np ja) na to narzekali.
Pojawił się (nareszcie) jakiś drugi gracz i nagle płacz, bo ktoś śmiał rzucić wyzwanie monopolowi od dekady.
Widać młodzi gracze to już dzieci niewolnicy, nie znający czasów, kiedy grało się normalnie bez połączenia z internetem nie będąc na krótkiej smyczy przywiązań prze, homonto do kaloryfera (streamy i sklepy cyfrowe na konsolach- przypisywanie gier do kont czy hardwaru).
Dla mnie Epic to taki promień słońca wpadający do podziemnych lochów wieziennych na PC (a tym więzieniem jest monopol Steam).
Dzieci- niewolnicy nie pamiętający nie znający czasów wolności, kiedy nie był gracz uwiązany i trzymany za.morde nisko przy ziemi, zamiast się cieszyć, że coś się zmieniać to płaczą, że ktoś im chce kaganiec poluzować czy wymienić.
Niewolnicy, nie wiem czy takich ludzi krytykować czy żałować, gdyż nie znają wolności i niezależności.
bo ktoś śmiał rzucić wyzwanie monopolowi od dekady.
Mała uwaga - Steam nie jest monopolistą. Takie sklepy, jak GOG, Origin czy nawet Windows Store istnieją od dawna. Samo to, że istnieją oznacza, że Steam nie może być monopolistą, bo monopol = tylko jedna firma wykonuje daną usługę.
Dzieci- niewolnicy nie pamiętający nie znający czasów wolności, kiedy nie był gracz uwiązany i trzymany za.morde nisko przy ziemi, zamiast się cieszyć, że coś się zmieniać to płaczą, że ktoś im chce kaganiec poluzować czy wymienić.
Ale co zmienia Epic? W odróżnianiu od GOGa, gry dalej mają DRMy, wciąż są przypisywane do konta i... zmienia się tylko to, że Epic ma mniej funkcji niż Steam i masę problemów.
Ale ceny to mają spoko, choć tylko jeżeli uwzględnić kupony na 40zł.
Jak ktoś tu chce "poluzować kajdany graczom", to jest to GOG.
kiedy ostatnie 10 lat 99%gier na PC miała wyłączność na Steami
No tak jakby nie jest to prawda. Bzdura powtarzana od początku zabawy Epica w "poprawianie rynku gier dla dobra graczy". Te same gry były wydawane na Steam, GOG, czy uPlay itd. a jeśli jakiś devs się zdecydował tylko na Steam, to nie dostawał za to od Gabena w łapę. Subtelna różnica, prawda?
No... Epic to taki promień słońca co ci wali w gały i nic nie widzisz. Rewelka. Wyłączności to rak, nie ważne jaka platforma (bo tak nie tylko Epic lubi zrobić żeby nie było) ale Epic tego raka kreuje na zbawienie branży. Tylko czekać aż kolejne wielkie korpo poczują zapach mamony i za 10 lat będziemy mieli 30 platform i na każdej wyłączność na coś innego. Wtedy dopiero będziecie wychwalali "dywersyfikację". A no i najlepiej żadnych kluczy po taniości w jakiś Kinguinach.
A no i ten promień słońca to w ogóle nie słońce tylko pdróba jak z jakiejś lampy. Platforma Epica to mizeria, czego nie należy łączyć z samymi grami na niej będącymi. Nie każdy potrzebuje fajnej platformy.
To jest jak z filmami i serialami. Był PirateBay - no trochę lipa, nie ma co ukrywać ale konsumenci docenili ekonomię (xd) oraz WYGODĘ. Przemysł filmowy w końcu się dowiedział o istnieniu internetów - rewelacja - Netflix. Wygoda, ekonomia no złoto jednym słowem. A teraz co? Tyle jest platform, że już nie sposób je nawet wymienić nie mówiąc o tym, żeby ogarniać co jest na której (w dodatku oferty się dość mocno i często zmieniają). Fajnie? Taki wał. Zwykłe zagrania antykonsumenckie dokładnie tak jak exy na Epicach, Steamach, uPlayach a nawet konsola vs PC (chociaż to już troszeczkę co innego ale nadal "zmuszony" jestem do zakupu konkretnego sprzętu mimo, że mam inny).
Co do "monopolu" Steama to wydawcy lubili tą platformę bo była i jest bardzo dobra (subiektywnie - najlepsza). Często też pomija się fakt, że na Steam (na Epic chyba też) można kupić klucze poza Steam, który z tego nic nie ma oprócz kosztów.
Porównanie do platform streamingowych trochę nie trafione, bo tutaj nie płacisz abonamentu za dostęp do wszystkich treści, tylko za konkretny egzemplarz. Płacisz raz i, póki platforma istnieje, możesz używać ile chcesz. Koszt jest jednorazowy.
Porównanie z Netflixem bardziej pasowało by usług typu Game Pass, czy Origin Access, PS Plus.
Wow nowy total war za free przez jeden dzień, ciekawe czy serwery epic to wytrzymają i da się zgarnąć tą grę
W sumie to tej gry nikt nie chciał.... To się nie dziwie. To jak z ToB, 200+k kopii. To już atilla miał 2+ mil. A raczej by tak było gdyby nie rozdawanie za darmo.
Mi to ogólnie mocno śmierdzi bo dlaczego nie rozdadzą za free Three Kingdoms albo Thrones of Britannia gdzie i tak byłby szał, a gra straciła na wartości tylko dają coś nowego w pełnej cenie 240 zł. Możliwe, że to będzie jakaś gra usługa albo mają świadomość, że totalnie im to nie wyszło jak planowali. Brak gameplaya mocno studzi mój zachwyt bo czuje, że może być crap ale pasuje wyjść z twarzą. Za free wezmę najwyżej jak będzie crap to poleci z dysku więc w sumie nikt nic nie traci. Teraz gram głównie w Warhammera więc nie mam parcia, nawet jak padną serwery nie będę płakał jak nie dodam.
Sam zgłaszasz kęsika, a sam robisz to co on. Brawo.
Podaj mi choć 1 punkt regulaminu który złamałem, napisałem własna opinie która znaczy tyle ze Epic obecnie jest Bardziej chojny od Steam, nikogo nie obraziłem ani nie namawiam do zakładania konta itp.
Napisałeś opinię, która jest po prostu głupia, niczym nieuzasadniona i prowokująca. To co napisałeś teraz jest próbą wytłumaczenia, za późno.
Bardzo mnie ta informacja ucieszyła. Co prawda gdybym miał wybór to wziąłbym Three Kingdoms jako, że setting zdecydowanie bardziej mi leży, ale jak to mówią darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby więc i Troi dam szansę, a kto wie może Epic w ramach dalszego rozpieszczania nas i TK zaserwuje w którymś momencie ;).
Na allegro konta Epic z darmowymi niegdyś grami sprzedają się jak świeże bułeczki...
Kurde, przyznam, że słabe info. Czekałem na tą grę, myślałem, że będzie w tym roku, a tu taki zawód. Większość gier mam na Steam po prostu z wygody, jedna platforma i tyle, walą mnie jakieś niesnaski, wojny itd. Jestem pamiętliwy, więc kupię dopiero jak będzie w jakiejś mocnej przecenie
to czekaj, wolny kraj. Pozatym jeden dodatkowy program i 0zł wydane to małe niedogodności
Tomoteusz, nie piszę przecież o niedogodnościach, a o tym, że jako fan serii czekałem na tą grę i liczyłem, że po prostu wyjdzie w 2020 tak jak zapowiadali, a nie dadzą komuś na wyłączność.