Data premiery Total War: Troy. Gra będzie darmowym exclusive'em Epica
ciekawy jestem czy przez ten 1 dzień będzie można się dostać do sklepu Epica :-)
No cóż ci co dostaną za darmo wersje powycinaną uzupełnią ją pewnie nadchodzącymi DLC
Nowa gra z serii, która była eksem tylko na steam będzie na epicu za darmo. Coś niesamowitego.
Up! Jak tu można na cokolwiek narzekać?
Choćby na to, że ta seria mocno korzysta na modach, a Epic nie ma żadnego odpowiednika Workshop i w sumie nie wiadomo, czy i kiedy takowego się dorobi.
W sumie ich sprawa, chociaż za cholerę nie kupuję tego "za pieniądze od Epic będziemy mogli zrobić serię jeszcze lepszą". Za wiele razy widziałem tego typu teksty rzucane na wiatr żeby jeszcze w to wierzyć.
Ostatecznie i tak najważniejsza premiera Total War w nadchodzących latach to będzie Warhammer 3.
będą narzekać na to że jest za darmo a oni woleli by zapłacić 250zł u gabena
Chyba tak, innego powodu raczej nie ma.
Miesiąc czasu i gra że się tak wyrazę "zdechnie" bo nie będzie do niej modów a ile można wałkować ciągle to samo?
Każdy kto na poważnie moduje gry raczej unika workshopa.
No to że tak powiem zagraj przez miesiąc a mody se dodasz po 11 miesiąc na steam za jakies 250 zł ;) Poza tym wsparcie modów ma być niebawem, z którego i tak nie skorzystam i mało kto skorzysta ale będzie.
Wolę u Gaben'a płacić i mieć zasady fair play na rynku growym niż to co robi Epic, ale w końcu im się kasa skończy z Fortnicika i się skończy rzucanie hajsem na lewo i prawo, z resztą 22mln online dziennie ludzi na steamie mówią jasno którą platforme konsumenci wolą. XDDDD
Już widzę jak "każdy" moduje gry :D
Grałem we wszystkie TW i dodatki do nich, spędzając z serią łącznie pewnie kilka tysięcy godzin, a nigdy nie zainstalowałem nawet jednego moda.
"Choćby na to, że ta seria mocno korzysta na modach, a Epic nie ma żadnego odpowiednika Workshop i w sumie nie wiadomo, czy i kiedy takowego się dorobi. "
Jak dla mnie spoko, pewnie mody pojawią się na nexusie albo na innej dedykowanej stronie. Jeśli ta pojawi się też na gogu to nie będzie problemów z pobieraniem modyfikacji.
No dokładnie, ja nie grałem we wszystkie ale w kilka części i też sporo godzin, ale nie aż tyle. No i epic ma mieć jakieś swoje mody niebawem z których i tak nie skorzystam chyba, że z ciekawości.
Dać się da, tyle że to jak zjeżdżalnie na nartach z parkowej górki... też się da, ale jak myślisz o czymś więcej to jednak pojedziesz w góry... czy tam na jakiegoś Nexusa.
Nexusa kojarzę chyba coś kiedyś przy wiedźminie grzebałem.
Już widzę jak "każdy" moduje gry :D
Zobacz sobie ile modów ma taki Morrowind, Skyrim, Fallout NV gdzie pobrania to miliony a później pisz te swoje propagandowe teksty. Ja i wielu ludzi jak widać miliony ludzi nie wyobrażają sobie w takiego New Vegas grać bez modów, raz że mody poprawiają stabilność gry a dwa poprawiają jej jakość. Spoko spoko, pamiętam jak przy RDR 2 bodajże było że steam sobie nie poradzi itp itd albo przy metro exodus :D.
https://www.nexusmods.com
Jest to ilość pobrań a nie ilu skorzystało to po pierwsze a po drugie wychodzi na to, ze ten cały workshop na steamie jest po prostu do kitu ;) Może epic zrobi to porządnie.
Mówienie, że Epic zrobi mody, jak nie umieją nawet dodać koszyka, to naiwność. Epic prawdopodobnie nigdy nie doda forum do gier czy recenzji graczy, a Ty byś chciał wsparcie dla modów...
Nie, ja właśnie kompletnie nic z tego nie chcę jest mi to obojętne. Obecnie mam gry za darmo i wysokie bony, więc jestem kontent.
Workshop to rynek modów, a nie platforma do nich. Poza tym na tym workshopie i tak jest zaledwie ułamek tego, co na nexusie, więc nie widzę sensu z jego korzystania.
PS. Każdy szanujący się mod ma wersję, która nie wymaga workshopa.
Ale korporacyjne pierdololo to ich tłumaczenie, jakieś eksperymenty... chyba z kasą. I największa bzdura jaką może powiedzieć deweloper... chęć dotarcia do szerszego grona. Spodziewajmy się w takim razie ogłupiania i tak mało skomplikowanej gry.
Szkoda zachodu w takim razie. Zobaczymy jak to będzie wyglądać za rok.
W sumie dziwne że inne nie są F2P. Dla Serii Total War teraz to i tak 90% contentu jest w DLC, a w cenie podstawki jest takie demo.
Ile kasy musiał im Epic za to dać, wszyscy wezmą za darmo Day 1 a potem rok bez zysków.
Epic approached us and asked if TROY could be an Epic exclusive, as part of a commercial deal.
Ale ich zmusili do podpisania.
Domaru pisałem ci nie pisz do mnie bo nie widzę twoich postów, nie mam zamiaru babrać się w twoich prowokacjach.
Żeby tylko wzieli na 1 konto, zleci się miliard takich "zabakraba" i będą później konta opychać na lewo w cenie nowej gry i zarobią kupe kasy, widać nawet Assembly nie przewidziało tego.
Ale inni widzą ;)
Przestań bawić się w eksperta, bo ci to nie wychodzi. Skoro taki dobry z ciebie analityk i biznesmen, to dlaczego to Tim jest miliarderem, a nie ty? xD
Bardzo możliwe. To by tłumaczyło, dlaczego pomimo bycia PCMR podobno zagrał w część exów Sony xD
Przykro się czyta ich wpis, ale nie dlatego że mają deal z Epiciem tylko dlatego, że muszą tyle tekstu poświęcić aby prosić gabenowe drony żeby nie atakowały ich deweloperów za rozdawanie gry za darmo na Epicu. Chora sytuacja która pokazuje jak Steam wyprał niektórym mózg skoro nawet deweloperzy zdają sobie z tego sprawę.
Nie, to chodzi o to ze nawet deweloperzy sobie zdają sprawę z tego że źle robią ale kasa wpadła więc trzeba to jakoś pokrętnie tłumaczyć bo głupio powiedzieć że kasa najważniejsza.
Szkoda że ty nie zdajesz sobie sprawy z tego jakie głupotki regularnie wypisujesz :)
Całe szczęście że kierują się tym co lepsze dla ich biznesu, niech kasę zainwestują w grę zamiast przymilać się garstce chorych ludzi, którzy muszą mieć grę na Steamie albo od razu w płacz.
No niestety, ale nazwiesz takiego fanatykiem to się obrazi. Dlatego sporo twórców boi się linczu i czekają aż się sytuacja ustabilizuje.
Tak, bo bycie uwięzionym w sklepie w którym ludzie nie zostawiają pieniędzy jest dobre dla ich biznesu długoterminowo.
kęsik biedaku to że ty nie zostawiasz pieniędzy nie znaczy że wszyscy tacy są
Wiem że twoja wyobraźnia jest mocno ograniczona, ale są ludzie jak ja np nigdy nie zagraliby w tę grę, a za darmo chętnie sprawdzę. Jeśli mi się spodoba to mogę płacić w przyszłości za dodatki. Ale oczywiście to nie ma sensu dla takiego rekina biznesu jak ty.
kęsik biedaku to że ty nie zostawiasz pieniędzy nie znaczy że wszyscy tacy są
To od Epica przecież dane za zeszły rok. Znaczy ze wszyscy są tak biedni jak ja :(
GOLowa święta ankieta mówi jasno, prawie 80% ankietowanych nie kupuje w EGS.
Ale 20% kupuje.
Według Tima Sweeneya EGS kontroluje już około 15% pecetowego rynku gier
A wiesz co jest najlepsze? Jak nie było EGS to gier tam nie kupowało 100% osób (nie biorąc pod uwagę śmieci w Fortnite, ale same gry).
W zeszłym roku to było 80%, dane w tym roku pokażą w jakim kierunku to zmierza. Biorąc pod uwagę, że teraz wymagana jest weryfikacja dwuetapowa i multikonta które odbierały darmówki na handel odpadną to nie nastawiałbym się na to, że statystyki pogrążą sklep Tima :)
Cebulaki mają teraz dylemat - jak uzasadnić, że lepiej jest nie kupić za 250 na steamie niż dostać za darmo na Epic xD
EPIC powinien być w PL nie dostępny bo wstyd za rodaków za te głupoty w komentarzach, czosnek i cebula w jednym ;(
Sam epic brawo za wsparcie CA, czekam z niecierpliwością :)
To jest kpina, to się robi już niesmaczne... To co robi epic jest poniżej krytyki etyki konkurencji rynkowej.
Co jest kpiną? :D Gra za darmo? Przed chwilą pisaliście, że "gracze" nic z tego nie mają. Masz nowy tytuł kompletnie za darmo. Masz bon na zakupy. Czego chcesz jeszcze?
Oferowanie producentowi lepszych warunków i większych zarobków to właśnie konkurencja.
Kpiną jest patrzenie na konkurencję tylko przez pryzmat jednostki czy tylko danej grupy takiej jak konsumenci.
Ale do fanatyka faktami nie dotrzesz. Zaraz pojawi się "argument", że epic "zmusza" do podpisania umowy...
Premierówka AAA za darmo, jak oni śmią, bydlaki jedne! Zdrada, hańba, targowica!
Jak oni mogli
Oho Domuru po rangkingu w końcu dostał za te prowo teksty.
Do zainteresowanych to nie jest zdrowa konkurencja, zdrowa konkurencja to byłaby gdyby zdobyli uznanie jakością produktu a nie pieniędzmi... Ludzie dodadzą produkt i zapomną bo nic poza darmówkami NIE OFERUJE epic, to każdy widzi.
Ale do fanatyka faktami nie dotrzesz
Widać to po tobie, rzucają ci ludzie argumentami a ty w zaparte idziesz i uwazasz że lewe to prawe, czarne to białe itp itd. Skończ Waść wstydu oszczędź, ja Cię proszę.
To dla ciebie kpiną jest to, że nowy total war będzie na epicu i to jeszcze za darmo. Ja ze steamem czy epiciem nie mam żadnego problemu ale za to ty jak widać masz ogromny problem z epiciem. Odnieś się do argumentów
To wy dokonujecie podziału, ja gram na PC w gry a nie w launchery do gier. Nie nazywaj mnie fanatykiem epica bo nim nie jestem. Mam steam i z niego korzystam.
Jakbym chciał tylko grać w gry, to nigdy w życiu bym żadnej nie kupił, bo można znaleźć w necie za darmo. A kupując grę na danej platformie wspierasz ją i jej politykę, czy tego chcesz, czy nie. A że polityka Epica jest w dużej części skierowana przeciwko rynkowi gier i graczom, to nie dziw się, że ludzie nie chcą go wspierać. Ale wystarczy rozdać trochę darmowych gier i niestety duża część ludzi poleci na nie i nic poza tymi grami w ogóle ich nie obchodzi, chociaż ich też dotyczy. I Ty jesteś w tej części, sam tak napisałeś.
Gdzie tak zachwalam tego epica? A, czyli chodzi po prostu o fakty na które zwracam wam uwagę? Zarzucacie epicowi coś co nie ma pokrycia w rzeczywistości i stosujecie podwójne standardy. I tyle. Koniec końców i tak gram w gry a nie w platformy. Co wielokrotnie powtarzam.
"... że Epic tworzy monopol i kolejny podział rynku gier na PC (który i tak jest dość mocno podzielony)..."
Matko bosko czestochowsko. Chłopcze to, że rynek jest podzielony oznacza właśnie, że nie nikt ma monopolu i jest rywalizacja o klienta, a na tym najbardziej właśnie klient korzysta.
Wolny rynek ma to do siebie, że czasem, a nawet często jest brutalny. Tak jest w każdej branży, ba nawet w niektórych o wiele gorzej. A ty co tak bronisz tego Steama? Pracujesz u nich czy jak?
To było do
Epic tworzy monopol i kolejny podział rynku gier na PC
Lol, przecież jest dokładnie na odwrót. To Epic walczy z monopolem waszego boskiego gabena.
Ale czaisz, że rynek to gry a nie ta konkretna gra. Co za tym idzie jest mnóstwo zamienników. I znowu zarzucasz coś epicowi. Twórca dostaję umowę na stół i może ją podpisać ale nie musi. Tak samo jak w przypadku eksów na steam, nikt nikogo nie zmusza.
Nie, to ty masz dziwną definicję konkurencji. Przecież konkurencja właśnie polega na oferowaniu produktów, których nie ma reszta firm. O to w niej chodzi, to czyni je konkurencyjnymi względem reszty, a nie w oferowaniu tych samych produktów. To tak samo, jakby czepiać się, że w salonie Opla nie można kupić Golfa i na odwrót, co jest idiotyczne same w sobie.
Ale czaisz, że steam ma obecnie o wiele więcej gier ekskluzywnych? Poza tym gry na epicu są czasowe ekskluzywne. Jak jesteś taki przekonany, że epic jawnie robi coś nielegalnego to zgłoś to do odpowiednich organów ścigania.
Nie ma sensu zgłaszać Epica do organów ścigania, bo się wykupi jak zawsze. Była już niejedna sprawa przeciwko Epicowi, której nie miał szans wygrać (chociażby o wyciek danych), i za każdym razem się wykupił.
Porównywanie gier i programów do fizycznych przedmiotów jest bez sensu. Samochody są bardzo podobne do siebie pod względem budowy, wyglądu, działania i przeznaczenia. Gry mają różną fabułę, różne (chociaż mają też powtarzające się) mechaniki i różną grafikę (oczywiście o ile nie są kopiami innych gier).
Konkurencja nie polega na tym, że jako jedyny oferujesz dany produkt. Konkurencja jest rywalizacją. Wydawanie produktu na wyłączność nie jest rywalizacją, bo niby z kim?
Wydawanie nowego produktu, który jeszcze nie istnieje, nie jest konkurencją. Jest to po prostu wprowadzenie nowego produktu na rynek. Konkurencja jest wtedy, gdy inna firma może wprowadzić własny produkt podobny do już wprowadzonego i może podjąć rywalizację o klienta lub o część rynku. Nic nie szkodzi na przeszkodzie (poza Epiciem), żeby gry ekskluzywne pojawiły się poza Epiciem. Zadziałają na każdej platformie cyfrowej na PC, ale Epic ogranicza taką możliwość i blokuje konkurencję. A to jest monopol.
Steam był monopolem, bo przez kilkanaście lat ponad 90% gier pecetowych wychodziło tylko na nim. Na szczęście dzięki EGS już nim nie jest.
Nie ma znaczenia, jaki to jest produkt. Jak myślisz, dlaczego tylko w Lidlu można kupić wędliny marki Pikok (jeśli dobrze pamiętam), a w reszcie sklepów tych wędlin nie ma? Odpowiedź jest prosta, na tym właśnie polega konkurencja, a nie na oferowaniu dokładnie tego samego produktu. Oczywiście konkurencja cenowa też jest, ale ją można wprowadzić dopiero po ugruntowaniu swojej pozycji na rynku, co zresztą Epic już robi oferując kupony dające 40 zł zniżki na gry kosztujące minimum 60 zł, o czym fanboje steama kompletnie zapominają.
Ale fanboje Epica nie widzą też że wytykają Steamowi dokładnie to, co ich najkochańszy, zasilany Chińską walutą, launcher, robi dosłownie kropka w kropkę. Tylko bardziej cmokają w tyłeczek, bo Polski Janusz uwielbia dostać coś za darmo pod nos, a wtedy Janusz zadowolony. Epic sam rośnie do takiej siły, że gdyby nagle Steam przestał istnieć, to PUF, Epic zyskuję ten wasz cały, śniący się po nocach w koszmarach, monopol. Ciekawe czy wtedy będziesz taki wojowniczy żółwik ninja, w krucjacie przeciwko monopolowi. EA i jego Origin (niedawno też Ubisoft i jego Uplay) wprowadził jeszcze większego raka, który (oby nie) może stać się kolejną powszechną metodą zyskiwania gier. Mianowicie abonament na granie. Płacisz co miesiąc, masz dostęp do gier, nie płacisz nie masz. Ale tutaj nie widzę żebyście tłumnie z widłami i pochodniami szli pod siedzibę EA, bo mogą zniszczyć całkowicie rynek. Jak już walczycie o "zdrowy" rynek, to popatrzcie gdzieś indziej przy okazji a nie tam gdzie wam każą, bo was kupili darmówkami.
Ale przecież chwila, przepraszam, w Origin Access dostajecie 10% zniżki na kupno gry, na czas trwania abonamentu. To nie, to spoko, bo dają, a Steam nie daję, także Origin górą, Steam kanałami.
W ogóle, steam króluje wsparciem dla modów czego wersje steamowe kupy gier nie mają.
Steam? To to takie coś co kiedyś każdy płakał, ze ma monopol na rynku PC xD?
Teraz fanatycy Steam jak Whisper płaczą bo się monopol Gabena kończy... Co za czasy :)
Ale wiesz, że epic też nie zarobi? Przecież dają ją za darmo.
Zarobi, zarobi. Najpierw na DLC do Total War Troy, a potem na nowym Warhammerze, który najprawdopodobniej również będzie czasowym exem na EGS.
Epic jak ty mnie rozpieszczasz :D
As mentioned, and like others in the industry, a key reason for exploring other digital stores is that we don’t want to be limited just to Steam. We also want to diversify our business. In fact, we want to get our games onto as many stores as possible.
Czyli zamiast dać i tu i tu, to znów się ograniczają ale do sklepu, który im posmarował. Oczywiście wszystko dla dobra graczy.
Dokładnie. In fact, we want to get our games onto as many stores as possible. I dlatego wydają tylko w jednym. Naprawdę jedyne co można napisać to xD.
Oczywiście wszystko dla dobra graczy.
No tak, masz nową grę za darmo ;)
Racja, najkorzystniejszą opcją dla gracza byłoby gdyby gra była dostepna na Steamie i Epicu w pełnej cenie.
Ale oni tam byli z dobroci serca. A teraz mają wybór. Czy jakoś tak.
Jak Epic miał być konkurencją dla Steama, to niech będzie konkurencją, a nie monopolem.
W początkach tak, ale później? GoG istnieje 12 lat, Uplay 11 lat, Origin 9 lat, MS Store 8 lat. Czemu seria TW nigdy tam nie zawitała i czemu nie stanowiło to dla nikogo problemu, a teraz nagle zaczęło przeszkadzać?
Może dlatego, że jak ktoś ma 25 gier z serii na jednej platformie, to chciałby mieć i 26? I nie za rok, tylko w dniu premiery.
Dodatkowo seria Total War posiada wiele DLC, a niektóre z tych platform nie pozwalają dodawać DLC tak łatwo, jak Steam.
No i? To nie tłumaczy dlaczego ekskluzywność na Steamie przez te wszystkie lata była OK, ale już CZASOWA ekskluzywność jednej odsłony serii (którą dodatkowo będzie można dostać za darmo) na EGS nie jest...
Przecież steam cały czas maił eksy i cały czas ma. Wszystko wynika z umowy jaką podpisze z wydawcą. Nikogo do niczego nie zmusza. Na szczęście obecnie wydawca/twórca ma wybór gdzie wydać grę. Przez tym nie miał i dostawał oferty nie do odrzucenia.
Oj kęsik kęsik, czytając twoje posty odnoszę wrażenie, że z każdym dniem robisz się coraz bardziej sfrustrowany i żałosny...
SEGA i CA, motywowani chęcią osiągnięcia wymiernych dla siebie korzyści, przez wiele lat stosowali politykę ekskluzywności serii Total War dla jednej platformy (Steam) i nikomu to nie przeszkadzało. Teraz robią dokładnie to samo, tj. działając z chęci osiągnięcia korzyści stosują CZASOWĄ ekskluzywność dla jednej platformy (ale tym razem jest nią EGS) i to już nie jest dobre... bo ty tak mówisz?
Dosłownie ręce opadają od tego twojego zaślepienia, bezmyślności i bezgranicznej hipokryzji.
SEGA sama decydowała, gdzie chcą wydać grę i sami od początku ustalili swoje działania. To była wyłącznie ich decyzja i nie było żadnych propozycji z zewnątrz. A Epic sam pisze do wydawców i to on proponuje im pieniądze oraz zmianę polityki wydawcy (żeby wydali grę ekskluzywnie na Epicu). Jest to narzucanie się w pewnym stopniu (w zależności od wysokości kwoty za wyłączność).
Nie wiem dlaczego piszesz o wymiernych korzyściach na Steamie. Gdyby takie były, to SEGA już dawno zmieniłaby politykę na inną. Steam niemal od samego początku był najlepszym wyborem dla wydawców, którzy chcieli więcej zarobić i dlatego wybrali Steama. Na Epicu mogą zarobić głównie dzięki pieniądzom za wyłączność albo pieniądzach za darmowe gry. Długo oczekiwany Borderlands 3 na Epicu według wyliczeń w 5 miesięcy sprzedał się w około 1,9 milionach kopii. Na Steamie w 2 miesiące sprzedało się niecałe 2 miliony kopii (również według wyliczeń) i bez żadnej większej promocji na grę. Taką wspaniałą ofertę przygotował Epic dla wydawców: mniej sprzedanych kopii gry w zamian za pieniądze z góry.
Wielcy obrońcy Epica robią wrażenie biedaków z bibliotekami poniżej 100 gier na steamie.Tak ciężko zrozumieć,że jeśli ktoś ma kolekcję konkretnej serii w jednym sklepie to chciałby utrzymać jakąś ciągłość a przez te zagrywki z ekskluzywnością nie jest w stanie? Nawet gogiem 2.0 ciężko zarządzać tym nieporządkiem bo jest niewystarczająco responsywny,Epic wszedł za późno na rynek i nigdy nie przekona ludzi którzy mają już duże ilości gier na steam.
Tak ciężko zrozumieć,że jeśli ktoś ma kolekcję konkretnej serii w jednym sklepie to chciałby utrzymać jakąś ciągłość a przez te zagrywki z ekskluzywnością nie jest w stanie?
Dlatego tak rzadko konsolowcy zmieniają obozy. Skoro ma trzy części serii z niebieską okładką, to przecież nie kupi czwartej z zieloną.
Ja osobiście nie przywiązuję wagi do sklepu w którym posiadam grę. Wynika to głównie z tego, że tak długo jak się dało kupowałem gry tylko na płytach. Od czasu, gdy gry pecetowe trzeba przypisywać do konta, zacząłem wyrywkowo kupować różne gry w różnych sklepach i dlatego moje gry cyfrowe są porozrzucane na wielu platformach. Domyślam się, że jak ktoś cały growy dorobek swojego życia posiada w jednym miejscu, to trudno mu się zapuścić gdzie indziej. Ale ostatecznie zawsze jakaś gra będzie niedostępna w ulubionym sklepie, więc może lepiej spróbować zróżnicować miejsca swoich zakupów.
ja mam całą serię na steam i chętnie pogram w grę na epicu bo gramy w gry nie w klienta, a jak cię boli serce do za rok kupisz na steam, a teraz graj sobie za darmo na epicu.
No i prawidłowo. Co za różnica czy masz na epicu czy na steam, jak i tak grasz na PC. Posiadanie steam czy epic nie jest związane z jakimiś dodatkowymi kosztami.
Zarabiam więcej w miesiąc niż ty w rok.
"Tak ciężko zrozumieć,że jeśli ktoś ma kolekcję konkretnej serii w jednym sklepie to chciałby utrzymać jakąś ciągłość a przez te zagrywki z ekskluzywnością nie jest w stanie?"
No ale to ty powinieneś mieć pretensje do Steama o to, że zmonopolizowali rynek i przez nich masz wszystkie gry w jednym launcherze.
"Nawet gogiem 2.0 ciężko zarządzać tym nieporządkiem bo jest niewystarczająco responsywny"
Proszę napisz coś więcej o "responsywności".
"Epic wszedł za późno na rynek..."
Czyli jak Henry Ford wypuścił na rynek pierwsze auto to wszyscy następni powinni zaprzestać planów produkcji swoich samochodów?
"... i nigdy nie przekona ludzi którzy mają już duże ilości gier na steam."
Mnie, Persecuted, Domuru i wielu wielu innych już przekonał.
Ludzie, przecież nic dodatkowo za to nie płacicie. Tylko możecie zyskać czy to gry darmowe czy lepsze ceny (przez kupon) epica. Po co ta uporczywość i uprzedzenia.
Aż tak Cię dupa boli,że ktoś Cię w internecie nazwał biedakiem że musisz wyskakiwać z takimi kretyńskimi tekstami,co? Wydaje Ci się,że każdy polak zarabia 24k rocznie? Jakbyś coś sobą reprezentował tak jak niektórzy ludzie o których sytuacji majątkowej wie każdy na tym forum to nie rzucałbyś tak durną inwektywą jak byle prostak,ale rozumiem adekwatny nick.
xD
Mówiłem że rozdawnictwo do niczego dobrego nie prowadzi, ale takiego raka to się nie spodziewałem.
Dodam, bo myśl trochę krótka; taka metoda sprawi że ten Total War będzie żył i zarabiał na DLC, dostanie ich pewnie więcej niż gry Paradoxu i w ostatecznym rozrachunku i tak będzie droższe, nawet pomimo bycia darmo.
Mówiłem że rozdawnictwo do niczego dobrego nie prowadzi, ale takiego raka to się nie spodziewałem.
Masz najnowszą grę Total War za darmo. Co tu jest złego?
Gry z podserii Saga nie dostają DLC.
Jak ma wyglądać taka konkurencja skoro Epic dosłownie płaci za to żeby gracze nie płacili? Teraz Steam ma zrobić to samo? To po pierwsze.
Po drugie gracze już teraz zaczynają wymagać od innych platform darmówek co jest absolutną patologią i w gruncie rzeczy przypomina komunistyczną gospodarkę aniżeli konkurencję.
Po trzecie danie gry za darmo oznacza wielki nacisk na DLC. Nie zdziwię się jeśli dostaniemy tutaj na start 3 frakcje a resztę do kupienia w DLC. DLC co prawda dostępne będą już pierwszego dnia, ale za łączną cenę gry. Tyle jeśli idzie o "darmowość".
Po tym jaki pokaz dali swoim wpisem na blogu wszystko jest możliwe.
Komunistyczna gospodarka prywatnej firmy :D Steam może zacząć od obniżenia % od sprzedanych gier.
Tyle masz mi do powiedzenia? Trudno.
Jak napisałem przypomina, nie że nią jest. Steam działa jak typowy sklep, w zamian za popularność, zasięg i ogólną dobrą opinię o nim oczekuje marży, nie wiem co w tym dziwnego, tak działa Kapitalizm.
zasięg i ogólną dobrą opinię o nim oczekuje marży, nie wiem co w tym dziwnego, tak działa Kapitalizm.
To jak oczekują tak wysokiej marży niech się nie dziwią, że twórcy idą do konkurencji, która na szczęście jest (epic). I to jest właśnie wolny rynek.
To czemu nie pójdą od razu na Discorda którego marża to tylko 10%? Nie chodzi czasem o to że Disocrd nie sypnie w nich pieniądzmi przekraczającymi potencjalny zysk ze sprzedaży?
Jak ma wyglądać taka konkurencja skoro Epic dosłownie płaci za to żeby gracze nie płacili? Teraz Steam ma zrobić to samo?
Nom, steam ma zrobić to samo, bo tak wygląda konkurencja... A ja jako gracz z takiej konkurencji jestem mega zadowolony, bo nie muszę płacić i jest to dla mnie dobre... A że jakiś Gaben, czy inny garniak na tym zarobi mniej? Mam to gdzieś.
Kiedyś były płyty i odsprzedawanie gier, potem długo długo nic i tylko wyższe ceny, teraz znowu zaczęło się coś dziać i mamy darmówki... Ale jak widać mamy też przejawy syndromu sztogholmskiego... i strach przed korzyściami dla konsumenta.
Z takim podejściem rynek gier stoczyłby się jeszcze bardziej niż teraz. Steam da darmówkę, Epic da dwie, Steam pięć Epic dziesięć i za kilka lat mamy sytuacje gdy każdy ma pełno super-świetnych-darmowych gier które bez DLC zawierającego 2/3 zawartości gry są niczym wersje demo (bo nie oszukujmy się, dostajesz coś za darmo ale to nie oznacza że producent na Tobie nie będzie chciał zarobić). Cóż za piękny świat.
A tak na serio to to co wyżej nie jest możliwe, ale mogłoby się tak skończyć gdyby każdy patrzył na sytuacje tak krótkowzrocznie.
Czyli w sumie nic by się nie zmieniło, tyle że te wersje "demo" byłyby za darmo... A teraz płacisz za nie bagatela 60$ i drugie tyle w dlc i mikrotransakcjach.
BTW odsprzedawanie gier też według korposzczurów psuło rynek, a mimo tego konsole na to pozwalają...
Kiedyś Epicowi skończy się kasa i co wtedy będzie :P? A co do gry, nie płaczę, ważne, żeby nowa duża część wyszła na inne platformy.
Uuuu, nieźle. Jestem zadowolony. Choć to tylko 24h... Andrzeju, to walnie! ;P
Dzień dobry, proszę się mną nie przejmować, przyszedłem tylko dla sekcji komentarzy.
24h z czego serwery padną na 23h. Ciekawe dlaczego rozdają bo może mają świadomość, że ta część nie jest udana więc kasa z Epica będzie lepsza niż od niezadowolonych graczy, a później stwierdzimy, a była za free więc każdy zapomni po kilku dniach.
Ludzie masowo będą zakładać konta żeby sprzedawać po 150-200 zł.
Pomimo możliwości odebrania za darmo, może nie być tak łatwo zdobyć tę grę. Jeśli serwery poradzą sobie podobnie jak przy GTA V, to trudno będzie się zalogować i przypisać grę do konta. A na to są tylko 24 godziny, nie tydzień jak zazwyczaj.
Jak serwery padną bo ruch będzie ogromny (a będzie) to prawdopodobnie przedłuża po prostu akcję.
Pożyjemy zobaczymy, ja uważam, że o ile dojdzie do jakiejś awarii serwerów to akcja się przedłuży. Nie chcą do siebie zrazić nowych klientów.
Wszyscy sie śmieją że będzie dużo dodatków dlc a należy pamiętać że do poprzedniego total war saga wyszło tylko jedne dlc
Z tego co mi wiadomo to jest to podobnie jak Total War Saga poboczna gra z serii.
No, nawet ma tytuł "total war saga: troy" czyli to kolejna część sagi. Jedyne dlc jakie będzie to z krwią w czasie bitew.
Tak, pełnoprawna Saga była do tej pory jedna (Thrones of Britannia) ale retroaktywnie dodano do tej podserii także Zmierzch Samurajów. Poza dodatkiem wprowadzającym gore (który dostajemy za darmo, jeżeli zakupiliśmy go do Attili), innych DLC nie było. Nie sądzę, by w tym przypadku było inaczej, ale zobaczymy.
Epic jest super za darmo gry, tylko za darmo się opłaca tam brać :]
Naprawdę są ludzie, którzy narzekają na DLC do Total Warów? Przecież one dodają jedynie nowe frakcje niedostępne podczas premiery gry albo zupełnie nowe kampanie. Gracz który posiada samą podstawkę nie traci zupełnie nic a nawet może się cieszyć, bo nowe frakcje są normalnie w grze jako państwa sterowane przez AI i zwiększające różnorodność podczas ogrywania kampanii, w dodatku nowe mechaniki są wprowadzane do gry w darmowych aktualizacjach a nie jako część DLC.
Tak, są. I w wielu przypadkach są to ludzie którzy są dłużej z serią. Bo DLC do TW (w większości przypadków) to po prostu content na żywca wycięty z gry. W przypadku warhammera bym się nie czepiał, bo DLC potrafią wprowadzić do gry zupełnie nowe mechaniki razem z frakcjami które odblokowują, ale we wcześniejszych odsłonach cyklu (Rome, Attila, częściowo Zmierzch Samurajów) to mocno raziło po oczach. Szczególnie jeśli się pamięta wcześniejsze odsłony gry (np. Medieval II) gdzie w celu odblokowania mniejszych frakcji wystarczyło wygrać kampanię którymś z głównych państw a DLC dawało zupełnie nową mapę i nowe frakcje na jakimś konkretnym wycinku średniowiecznej Europy.
Należy jeszcze zaznaczyć że z tym narzekaniem mówię DLC z serii "X culture pack" gdzie dostawało się kilka frakcji z jakiejś kultury. Wciąż się pojawiały fajne, sensowne dodatki w stylu Age of Charlemagne czyHannibal at the gates.
Zależy od odsłony. W niektórych tak, dodatkowe frakcje to rzeczywiście po prostu więcej tego samego. Inna pozycja na mapie, nieco inna sytuacja startowa i tyle. No ale np. w takim Shogune II było stronnictwo (zawarte w płatnym DLC) zwane Ikko-Ikki i grało się nim bardzo odmiennie. Nie dość, że ma ono unikatową religię, a trzon jego wojsk stanowią mnisi (żadnych samurajów!), to jeszcze ma dodatkową mechanikę rozgrywki, która pozwala mu przejmować wrogie osady bez walki, rękami podburzanych przez nie rebeliantów (co oczywiście nie uchodzi uwadze sąsiadów).
No i pojawiają się też czasem fajnie dodatkowe kampanie, jak np. Age of Charlemagne do Attili, który zmienia czasy historyczne względem macierzystej gry (a mnie podoba się nawet bardziej od podstawki ;s).
Fakt, że część dodatków do poprzednich części była żartem, choćby państwa greckie do Rome 2 czy barbarzyńskie królestwa do Attila, bo były to frakcje niczym nie wyróżniające się od tych dostępnych w podstawce i jedynie blokowały możliwość zagrania kilkoma państwami. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że CA zmieniło swoją politykę dotyczącą DLC i w Warhammerach czy we Three Kingdoms dodatki dodają nowe kampanie lub zupełnie nowe frakcje ze swoimi mechanikami.
Porównywanie tego do Medievala 2 jest nie w porządku, bo istniały tam tak naprawdę tylko 3-4 grupy kulturowe, wśród których frakcje różniły się jedynie pojedynczymi jednostkami i nie miały swoich mechanik, odzwierciedlających choćby rozbicie wewnętrzne Świętego Cesarstwa Rzymskiego, nielojalnych generałów i ciągłe walki o władzę w Bizancjum czy system feudalny w Europie. Wszystkimi frakcjami grało się tak samo i jedyną znaczącą różnicą było położenie geograficzne.
Jak dodatek będzie to przecież zawsze można poczekać na jakaś zniżkę czy kupon.
Lord Antharg, dokładnie tak było. Dlatego jak zaczęli dokładać frakcje w DLC które właśnie niczym się nie różniły od tych istniejących, poza kilkoma jednostkami ewentualnie to wywołało to tak negatywne reakcje - coś co było wcześniej za darmo teraz jest dodatkowo płatne, mimo że to zawartość na żywca wycięta z gry. Teraz na szczęście jest już lepiej (w TWW2 nawet frakcje z tej samej rasy różnią się trochę mechaniką bo np. Wysokie elfy w przypadku Alarielle mają modyfikatory ładu publicznego i czegoś tam jeszcze z powodu obecności innych ras na Ulthuanie, Eltharion może więzić innych lordów, Imrik ma spotkania ze smokami itp itd). No ale sam chyba rozumiesz że pewien niesmak pozostał i ciężko trochę jedną grą naprawić gry z kilku poprzednich odsłon.
Total War to prowadzi Epic przeciwko Steam. Cos w rodzaju taktyki spalonej ziemi czyli niszczenia tego, co może być przydatne stronie przeciwnej a nawet samemu Epicowi bo przeciez po rozdaniu za darmo nikt tego potem u nich nie kupi. Ale to nic liczy sie procentowy udzial w rynku.
Ostatnie tak sobie myśle czemu EGS to robi bo
NIE robi tego dla dobra graczt
NIE robi to dla dobra twórców
To dlatego aby podzielić graczy na dwa obozy ,,Fanatyków stema'' i jedynych prawilnych graczy Epica
Mamy teraz żałosnom wojne tych dwuch stron i nie wiadomo kto wygra
I tutaj moje pytani czemu to tak wygląda jedna strona daje dobry argument druga strona odpowiada drugim równie dobrym
Lepiej poczekąć aż sytuacja się rozwinie a nie kłócić sie o coś co nie ma sensu.
Ponieważ fanatycy grają w klientów gier a nie w gry, kiedyś dorosną. Normalnych ludzi i normalnych graczy w ich gierki nie mieszaj, niech się kłócą, popcorn zawsze przygotowany, wciąż te same ksywy :D Idę o zakład, że ich dziecinność teraz wskoczy aby minusować grę na GOLu w oczekiwaniach :D
Gracze mają na steam bogate biblioteki gier z którymi ciężko się im rozstać Epik podjął strategie zbudowania za darmo dobrej biblioteki gier na ich platformie od cała prawda.
To jest dobra strategia, jak ludzie nie mają tych gier na steam co rozdają ja niestety mam 90% :P to za wiele nie skorzystałem ale przygarnąć można niech płacą więcej za to.
A i ten co założył EG to mówił że najważniejsze żeby gracz miał wybór
Jeśli epik planuje więcej takich premier to ja się na to piszę :)
Może to jest metoda na walkę z piractwem po co komu denuvo jak rozdają na premierę gry w day 1 :)
Cebula tyle tego przytuli że potem zamiast dostępy do konta będą konta na własność po 5zł sprzedawać dla spóźnialskich :P
Ciesze sie. Bo od czasu wprowadzania przez nich "politycznej poprawnosci" postanowilem Total Wara nigdy wiecej nie kupic.
Jesli niedlugo Steam mocno nie odpowie to moze nie wystarczyc mu fanboyow zeby sie utrzymac. Powiedzialbym ze zdobeda rynek Chinski... ale Epic i Tencent wspolpracuja, wiec raczej nie :D
Tak, bo czerwonych interesuję że to konkurenci :D Liczy się pieniądz, a Steam dzięki ocenzurowanemu launcherowi, jeszcze bardziej się Chińczykom przypodoba. Steam i tak przebija Epica liczbą wyprzedaży w miesiącu. Nie będę mówić o funkcjonalności bo to nudny argument. Ale wspomnę że Epic miał działać na rzecz graczy i "naprawić to co zepsuł Steam." Więc gdzie wydania pudełkowe, działające bez połączenia z internetem, bez potrzeby instalacji launchera? Gdzie gry na własność, a nie wypożyczane jak na Steam? Jedynie czym się różni, to nielimitowanym hajsem od Chinczyków. Bez tej kasy, nie było by tylu darmówek, a Ty zamiast Epica, chwaliłbyś Humble Bundle, bo dawał więcej darmówek niż Steam do tej pory. Ot, taka mentalność. I mówię to jako użytkownik wszelkich możliwych launcherów (wraz z pokaźnymi bibliotekami) na czas obecny AD 2020, a nie jednego i słusznego Steama czy Epica.
Wyprzedaze na Steam sa nudne i przewidywalne. Ciagle te same gry w tej samej cenie, juz od dawna nie czekam na Steamowe eventy ze wzgledu na przeceny, a bardziej ze wzgledu na darmowe odznaki. Na EPIC sam wybieram co sobie przecenie dostajac kupon na 40zl, a oprocz tego ceny i tak sa nizsze. Ba jak kupisz cos po pelnej cenie chwile przed wyprzedaza to zwroca ci kase. To sie nazywa szanowanie klienta. Jak juz nie raz wspomnialem nie chwale ani EPICa ani Steama, bo obie platformy uwazam za karygodne wypozyczalnie udajace sklepy. Jednakze to Steam doprowadzil do tej sytuacji i to oni zniszczyli rynek PC, Epic jedynie probuje na ten rynek wejsc i musi grac zgodnie z regulami ktore juz panuja. Jedyny sklep ktory sie obecnie wybija to GOG, ale tworcy wiekszosci gier nie chca DRM-Free wiec gry laduja albo na Steam albo na EPICu, i jakos nie widze bojkotu w zwiazku z tym faktem. Taka jest hipokryzja ludzi ktorych rzekomo obchodzi to, zeby gra byla do kupienia we wszystkich sklepach. Dopoki wychodzilo cos tylko na Steam nikogo to nie obchodzilo, nagle przyszedl EPIC i zaczelo. Zalosne.
"nie chwale ani EPICa ani Steama, bo obie platformy uwazam za karygodne"
Ale ani złego słowa o Epicu od Ciebie nie przeczytałem. Hipokryzja, czy kłamstwo?
Steam zniszczył rynek? W jaki sposób? Dystrybucją cyfrową, która, gdyby nie Steam, to wprowadziłby to ktoś inny? za 10, 20 lat pewnie znajdzie się jeszcze jedna forma (o ile już się nie pojawiła, patrz Origin Access i abonament na granie) i zaczniecie krzyczeć jak to ktoś inny zniszczył rynek bo była dystrybucja cyfrowa i było git malina. TO jest żałosne dopiero. Skoro tak bardzo zniszczył rynek, czemu zatem naprawiający świat i wszechświat Epic nie przywraca pudełek? Czemu cała gawiedź poszła tą ścieżka, i tak oto powstał Uplay, Origin itd. i nie zniesiono do tej pory DRM? Skoro takie to złe to czemu każdy poszedł tą drogą? A co do trzasku zadków bo gra wychodzi tam a nie tu, to mnie to zwisa dynda i powiewa, jak grę chce kupić to kupię gdzie będzie szybciej. Z tymi pretensjami to akurat nie do mnie.
Ale ani złego słowa o Epicu od Ciebie nie przeczytałem
I tu by sie przydalo wykorzystanie wlasnej czesto rozdawanej porady o czytaniu ze zrozumieniem :D
Hipokryzja, czy kłamstwo?
Pokazales juz ze terminu hipokryzja nie rozumiesz. Proponuje bys nie stosowal terminologii ktora jest ci obca :D
Steam zniszczył rynek? W jaki sposób? Dystrybucją cyfrową, która, gdyby nie Steam, to wprowadziłby to ktoś inny?
Niekoniecznie, bo przed i po Steamie bylo wielu ktorzy probowali, nikomu sie nie udalo. Valve sie to udalo bo zaczeli wmuszac swoje dosc popularne gry tam, a pozniej prowadzili agresywna polityke przeciagania wydawcow na swoj sklep, wrzucania kluczy do pudelek itd.
i zaczniecie krzyczeć jak to ktoś inny zniszczył rynek bo była dystrybucja cyfrowa i było git malina
Game Pass to juz rzeczywistosc. Jestes z przeszlosci?
Skoro tak bardzo zniszczył rynek, czemu zatem naprawiający świat i wszechświat Epic nie przywraca pudełek?
Argument nie toczy sie o to, ze EPIC nie jest zly. Tylko o to, ze Steam jest gorszy a wszyscy go bronia mimo ze EPIC robi to samo co Valve.
Skoro tak bardzo zniszczył rynek, czemu zatem naprawiający świat i wszechświat Epic nie przywraca pudełek?
EPIC nie "naprawia swiata" ale sam fakt, ze Steam ma konkurencje z ktora musi zaczac sie liczyc wplywa pozytywnie na nas konsumentow. Bo teraz w interesie tych dwoch duzych firm walczacych o klienta bedzie danie mi, konsumentowi, jak najwiekszych korzysci. EPIC zaczal od juz grubo ponad 100 darmowych gier, w tym tytulow AAA, premier itd. Valve bedzie musialo teraz podjac rekawice, a co zrobi zobaczymy, co pozniej zrobi EPIC rowniez. Niemniej wojna miedzy nimi to korzysc dla mnie. Bez EPICa zyli bysmy w slodko-gorzkiej stagnacji ktora nie przynosi korzysci nikomu. A tak jest chociaz mala szansa ze cos zmieni sie na lepsze. Niestety tak krotkowzroczni ludzie jak fanboje Steama czy EPICa tego nie widza. A juz nie mowiac o ludziach co ciagle radza innym zeby czytali ze zrozumiem gdy sami tego nie potrafia ;)
Przez EPICA boję się gier kupować. Ta która chce kupić "jutro" może być za darmo. Brawo EPIC!
Wali mnie gdzie mam gry. Te kłótnie graczy Epic-Steam są jeszcze bardziej śmieszne niż te pomiędzy PC-KONSOLA.
Szczerze mówiąc, to abstrahując od niechęci do Epica, mam spore obawy co do jakości tej odsłony, skoro zdecydowali się na taki ruch. Żadnej dużej odsłony na pewno by tak nie wydali.
Tak jak Rockstar zadnej duzej odslony GTA by nie rozdal. GTA V musi byc jakims slabym spin-offem.
Czy ty serio porównujesz grę z 2015 roku, oddanej za free dopiero teraz, do gry która jeszcze nie wyszła, i jako świeżynka od razu wpadnie za darmochę? Potrenuj baitowanie i trollowanie.
RiC0Ch3T GTA5 nawet teraz po tylu latach sprzedaje się lepiej w ciągu miesiąca, niż którąkolwiek części total wara w ciągu miesiąca po premierze
Ogarniasz, że cena będzie wynosić 0 zł przez jeden dzień?
Poczekaj dzień i zapłać.
Będziesz mógł powiedzieć, że gra dzięki moim 249 PLN jest EPICKA!
Obawy można mieć. Seria TW jest nierówna i szczerze mówiąc jedzie na tym, że nie bardzo ma konkurencje. Oczywiście nierówna nie znaczy, że któraś z gier jest lipna - wszystkie są ogólnie fajne.
Porównywanie tego ruchu do darmowego GTA5 to nieporozumienie. GTA5 to już wiekowa gra, która ma tryb online, z którego jest prawdziwa rzeka mamony. Udostępnienie możliwości wydawania w nim pieniędzy szerokiemu gronu graczy to najprawdopodobniej genialny ruch biznesowy, szczególnie że prędzej czy później pojawi się kolejna część więc trzeba doić póki jest na to czas.
Wzburzony, Ty nie porównujesz (a jak już to robisz to rób to z sensem, gra za plus minus 50pln (strzelam) vs gra za pewnie grubo ponad 150+-PLN jak nie więcej w dniu premiery) Ty trollujesz i baitujesz, a to jest różnica ;) A filmik nie miał nic podkreślać, jedynie ukazać moje rozbawienie Twoimi fanatyckimi atakami na tfu tfu Steama :D
Jezu człowieku Ty dalej że to żart był. Litości. Nawet się nie wysilasz by przeczytać cokolwiek ze zrozumieniem.
Litości
Nope
Nawet się nie wysilasz by przeczytać cokolwiek ze zrozumieniem.
Zaczynam sie zastanawiac czy w ogole znasz definicje czytania ze zrozumieniem :D
musisz sie zaslonic smiechem widowni niczym seriale z lat 90tych zaslanialy swoje slabe zarty :D
ŻARTY
"filmik nie miał nic podkreślać, jedynie ukazać moje rozbawienie"
Ani słowa że to żart. To niezłe czytanie ze zrozumieniem. Teach me master. Kończę dyskusje z szesnastoletnim trollem.
I dalej o tym czytaniu ze zrozumieniem :D Najpierw ze zrozumieniem przeczytaj termin "Czytanie ze zrozumieniem" bo uzywasz bardzo duzo terminologii ktorej nie rozumiesz :D Zalosne jak wszystko co napisales :D
Hahaha co za człowiek. Jak Ty sie bajkowo kompromitujesz hahaha.
Zaczynam sie zastanawiac czy w ogole znasz definicje czytania ze zrozumieniem :D
Tekst o czytaniu dotyczył twego wysrywu cytowanego powyżej. Kompromituj się dalej. Ale widzę że nawet kontekstu nie potrafisz załapać. (tak, znając Ciebie pewnie powiesz że nie znam definicji słowa "kontekst".) Porażka wychowawcza aż bije po oczach. Oj dzieciaku, dorośnij.
Show must go on? :D
Hahaha co za człowiek. Jak Ty sie bajkowo kompromitujesz hahaha.
Za malo haha :D Ponadto powtarzasz po innych :D
Tekst o czytaniu dotyczył twego wysrywu cytowanego powyżej. Kompromituj się dalej. Ale widzę że nawet kontekstu nie potrafisz załapać. (tak, znając Ciebie pewnie powiesz że nie znam definicji słowa "kontekst".) Porażka wychowawcza aż bije po oczach. Oj dzieciaku, dorośnij.
Typowy wnerw osoby bez jakichkolwiek argumentow jak ty :D Za to zabawnie wiedziec, ze rozgrzewasz sie do czerwonosci bo ktos w internecie napisal rzeczy :D
Wnerw bo śmieję się z błazenady? Okay then.
Moje argumenty są jasne i proste do odczytania, tylko robisz z tego szopkę i udajesz że jest inaczej. Próbuję Ci uzmysłowić że EGS to to samo co Steam, tylko w ładniejszym opakowaniu. Że Tim nie jest świętym zbawcą, stosując te same metody. Próbowałem Ci to uzmysłowić. Ale Ty że nie mam argumentów. Okay then poraz drugi.
Dawno zaproponowałem odłożenie kłótni na bok, jak cywilizowany człowiek z ponad 32 latami na karku. Wyjaśniłem że to nie miejsce na kłótnie, ani też że to wcale nie przynosi żadnego pożytku. Ale Ty dalej chcesz wojować i walić minkę za minką. Ty wciąż brniesz w argumenty ad personam. Wnoszę ostatni raz, czy podamy sobie "grabę" na zgodę, bo kłótnie nie wnoszą zupełnie NIC, zwłaszcza takie "przekrzykiwane" typu A ty to, a nie bo ty tamto. Do niczego to nie prowadzi. Skoro taki jesteś dojrzały za jakiego się masz, napewno zgodzisz się ze mną w tej kwestii i zakończymy ten beznadziejny spór. To jak będzie? Zgoda, i rozchodzimy się każdy w swoją stronę?
Uważam, że CA zdecydowało się na to przez (chyba) dobre warunki zaproponowane przez Epica. Epic nadal ma sporo hejtu ale już zbudował sb markę a dając coraz lepsze gry sumiennie usuwa go i raczej ten tw będzie dobry.
Nie dość, że dają za darmo, to Polscy gracze jeszce narzekają... Co za kraj.
Genialnie, ToB to było samodzielne dlc do Attila, do pogrania przez kilka godzin i wyrzucenia, szkoda na to kasy. I żadnych modów nie będzie, bo raz, że modderzy od czasu wprowadzenia denuvo i ochrony plików nie wiele mogą, a dwa do ToB nikt nie robił modów, mało kto w to grał i w ogóle tamta część bardzo źle się sprzedała. A dzięki temu, że jest za darmo teraz jest szansa, że ktoś w to w ogóle zacznie grać i może też i jakieś mody się pojawią.
Ilu z was hejterzy wydaliście te 40 euro na tego crapa ToB, że tak bronicie ekskluzywności CA na steamie? Ilu z was wydało te 40 euro żeby zapewnić grubasowi kolejne miliony a CA opłacalność i wiarę w tę serię? Ja wydałem i powiem wam, że postępowanie Epica w tym przypadku czyste złoto i zbawienie gier skazanych na śmierć, to najszczodrzejszy ruch w całej karierze ich sklepu. Bo to już nie jest tylko rozdawanie gier za darmo, to jest ratowanie i promowanie gier, które kompletnie nie opłaca się robić, a na które wciąż jest grupa chętnych graczy.
Czyli robią gniota i dlatego poszli po łatwą i szybką kasę.
Podaj źródło swoich ciekawych i zapewne potwierdzonych informacji.
Ogarniasz, że cena będzie wynosić 0 zł przez jeden dzień?
Poczekaj dzień i zapłać.
Będziesz mógł powiedzieć, że fenomenalna produkcja.
twierdzenie, że nowy total war to gniot bo na Epicu, to wtedy Gta i civka też?
Gaben- K.O. Jedyne co może pomóc Steamowi to możliwość odsprzedaży gier ze swojego konta.
Jaka odsprzedaż? :D Przecież steam już z 2 lata temu jak nie dawniej splunął na swoich klientów robiąc ze steam wypożyczalnie a nie sklep, aby ominąć prawo. Więc cokolwiek masz na steam to tylko to wypożyczasz i jeśli jaśnie pan Gabe stwierdzi, że nie powinieneś już tego mieć, to guzik z pętelką będziesz miał i guzik mu zrobisz bo sam się na to zgodziłeś w ramach jego własnej wypożyczalni gier wideo :D I tak tak, co najzabawniejsze - ludzie wciąż bronią Valve :D
spoiler start
A nie, czekaj. Brak pudełek, wymagane połączenie z internetem, gra "wypożyczana", coś przeskrobiesz, banują konto, gra robi papa. "Możemy wycofywać albo zmieniać Usługi oraz wszelkie powiązane usługi bądź treści, albo ograniczać dostęp (w tym poprzez anulowanie, usunięcie, zmianę albo zawieszenie konta Użytkownika) wszystkich albo określonych użytkowników (w tym Użytkownika) bez powiadomienia i bez ponoszenia jakiejkolwiek odpowiedzialności wobec Użytkownika, wedle własnego uzasadnionego uznania". whoops. Źródło https://www.epicgames.com/site/pl/tos
spoiler stop
Steamowi zdecydowanie wystarczy to co już ma i oferuje. Nie muszą robić jakiś turbo grubych akcji, żeby ktoś o nich cokolwiek powiedział.
A tak w ogóle to jęczycie o tym wypożyczaniu a czy kiedyś komukolwiek z konta zniknęła jakaś gra? A dystrybucja cyfrowa to błogosławieństwo branży i koniec kropka. Co prawda wydawcy zrozumieli to trochę później niż piraci no ale...
Ja nie jęczę, i moim zdaniem odsprzedawanie cyfrowych kopii prowadziłoby to wielu patologii. Biorąc za przykład remake mafii można stwierdzić, że nie do końca im starcza to co mają.
Ale panie wzburzony, (ewidentny kryptofanboju, bo co temat o Epicu, to wtedy wchodzisz Ty, cały na biało) nadworny Tima Sweeneya, w którym miejscu bronie Steam? Ja jedynie wytykam waszą hipokryzję.
Wasze argumenty to
-Naprawianie tego co zniszczył Steam (robiąc dokładnie to samo co Steam tylko nawet agresywniej poprzez zbytnie obnoszenie się faktem iż dany tytuł będzie exem tylko na ich platformie. Gdzie logika?)
-Robienie z raka tej branży, którego rozpoczął Steam, jeszcze większego raka, poprzez robienie z tego czegoś, coś zbawiennego dla branży gier PC
-argument dzieci do lat 14 w obronie Epica numero uno "A W STEAMIE WYPOŻYCZASZ GRY NIE MASZ ICH NA WŁAŚNOŚĆ".
No popatrz, w Epicu podobnie, co pokazuje zapis z ich regulaminu dodany w linku. Ba, nawet sam zapis pokazuję jak traktują gracza/klienta, mogą zbanować Cię ot tak i możesz gwizdnąć ich w fujarkę. A mieli być tacy przyjaźni. I odwracając rolę, mogę zapytać teraz Ciebie "ale jak Steam to robi to jest zle bo nie jest Epickiem?" Proszę Cię, litości. I nie nazywaj mnie fanbojem, skoro jedyne co tutaj robię, to wytykam waszą hipokryzję. Mam konta na praktycznie każdej platformie, i mą zawartość portfela zdobył i Steam i Epic i cała reszta. Bo ja w widocznie w przeciwieństwie do Ciebie, gram w gry, nie w platformy. Ale czasami trzeba paluszkiem wskazać jak się plączą tacy jak Ty w zeznaniach.
Widzisz tę subtelną różnicę? Abstrachując od tematu z lekka, mówisz że jazda po pijaku jest bezpieczna i dobra. Pokazuję Ci statystyki mówiące że to nie jest prawda. A ty mówisz że czepiam się pijaków za kółkiem, podczas kiedy nie czepiam się narkomanów w aucie a przecież też są zagrożeniem na drodze, i robisz ze mnie wielbiciela narkomanów-kierowców, no bo przecież ich nie krytykuję za to, co nie?. I to są dopiero himalaje. Co bym nie napisał to zrobicie ze mnie fanboja bo nie głaszczę Epic Games Store tak bardzo jak wy. "Kto nie z nami, ten przeciwko nam" tak to było chyba. Opamiętajcie się, dorośnijcie, nie tyle co fizycznie, a mentalnie. I nie grajcie w launchery, tylko w gry.
Wasze argumenty to - cytat or didn't happen, nie prezentujesz moich argumentow w swoim niskiej jakosci wywodziku.
argument dzieci do lat 14 w obronie Epica numero uno "A W STEAMIE WYPOŻYCZASZ GRY NIE MASZ ICH NA WŁAŚNOŚĆ".
Bo nie masz, do tego jeden Gaben ma 50% akcji, jak mu sie umrze twoja kolekcja zycia laduje w losowe rece :D Milej loterii :D
mogą zbanować Cię ot tak i możesz gwizdnąć ich w fujarkę
Steam robi to od dawna :D Mam kilku znajomych ktorym zbanowano konta z pokazna kolekcja gier, moze twoje bedzie nastepne? Kto wie :D Valve nie ponosi konsekwencji zadnych bo taka zawarles z nimi umowe :D
Bo ja w widocznie w przeciwieństwie do Ciebie, gram w gry, nie w platformy.
Gdyby tak bylo to zamiast spuszczac sie tu nad Steam vs EPIC siedzialbys i gral :D Hipokryzja do kwadratu :D
Zapomniales dodac smiechu z widowni :D Bez tego kontekstu twoje placze wypadaja zalosnie :D
Widze ze masz az tak malo argumentow ze bierzesz sie za pyskowki :D Pyskówki? Człowieku, Ty wyskakujesz (pierwszy zresztą) z zaczepkami bo wkleiłem link "ze śmiechem" aby podkreślić moje rozbawienie Twoim wpisem, i to jest twoje argumentum coronam przeciwko mnie. Nie brnij w bagno bo nie wyjdziesz.
I gdzie tu są moje płacze? Płacze bo nie dokonuje samogwałtu na widok epica jak Ty? Bo wytykam błędy w waszym dziecinnym rozumowaniu? Dziecko drogie, kto tutaj w każdym temacie związanym z Epiciem musi wpaść i się właśnie pospuszczać nad Epickiem bo daje za darmoche a Steam nie?
cytat or didn't happen, nie prezentujesz moich argumentow W którym miejscu napisałem iż to są Twoje argumenty? Pic's or didn't happen pls. czytaj ze zrozumieniem proszę Cię. Nawet jeśli stwierdzasz iż nie sądzisz tak jak ja napisałem, to nie zmienia faktu że masz jakieś klapki na oczach i brniesz non stop w to samo. Że Steam zły bo to i tamto. I o to mi chodzi. Wytykają jeden z drugim Steamowi coś, co Epic skutecznie prowadzi od samego początku i to z wiekszą mocą, ale nie zarzucacie nic EGS.
Teraz popatrz na Epica. Sytuacja identyczna. Umiera Tim, lub Chińczycy którzy wykładają kasę na EGS wymierają na COVID19 (albo porywa ich UFO, wybierz powód) i z braku funduszy serwis plajtuje i również tracisz wszelkie gry na Epicu.
O tym nie wspominasz, a jest to wyraźnie napisane w ich regulaminie który należy zaakceptować aby korzystać z platformy. I zaznaczam TAK WIEM, Steam ma taki sam zapis, bo się zaraz przyczepisz i do tego.
Oraz znowu też odwracasz kota ogonem. Opuszczałeś lekcję j.Polskiego że umknęło Ci czytanie ze zrozumieniem? Nie powiedziałem mistrzu czytelnictwa, że Steam tak nie robi, że nie usuwa kont ot tak i można go cmoknąć. Mówię że EPIC robi TO SAMO co Steam, ale to na Steam plujecie. Ale Ty i tak musisz dokonać samogwałtu do faktu iż Steam też banuje. No bo przecież wiesz, Epic nie banuje, nawet nie ma takiego zapisu w regulaminie. Prawda?
Jeśli coś jest za darmo, to Wy jesteście towarem. Dostajecie grę za darmo, Epic dostaje lepsze statystyki założonych kont/użytkowników. Ty serio musisz mieć 16 lat żeby tego nie widzieć.
Gdyby tak bylo to zamiast spuszczac sie tu nad Steam vs EPIC siedzialbys i gral :D Hipokryzja do kwadratu :D
Ale... To samo właśnie tyczy się Ciebie. To jak to jest?
I nie wyskakuj tutaj z jakimiś ripostami rodem z piaskownicy. To utwierdza mnie w przekonaniu że mentalnie jesteś wciąż szesnastolatkiem.
Ja nie chce toczyć z Tobą człowieku żadnej wojny. Po prostu jeśli faktycznie o coś walczysz, to czemu na zasadzie zwalczania ognia ogniem? Czemu taką solą w oku była/jest ekskluzywność gier na Steamie, ale nagle na Epicu jest już ona cacy? Czemu nowotwór który zniszczył rynek, więc dystrybucja cyfrowa, nie jest już krytykowana kiedy stosuję ją Epic? To nie ma żadnego sensu. Jeszcze jakby przywrócili wydania pudełkowe, możliwość odsprzedaży gier, zdjęli DRM jak to robi GOG (który sam w sobie jest dzięki temu ponad Epiciem i Steamem) to podpisałbym się pod ty obiema rękami. A wy bronicie drugiego Steama pod innym szyldem, i innym kierownictwem. TO jest dopiero hipokryzja wobec samych siebie.
Ja nie szukam argumentow przeciwko tobie. Nie musze. Wystarczy przeczytac twoje wypociny :D
czytaj ze zrozumieniem proszę Cię
Rada najczesciej dawana przez osoby ktore same takiej umiejetnosci nie posiadaja :D I znowu to samo :D
Teraz popatrz na Epica. Sytuacja identyczna. Umiera Tim, lub Chińczycy
No chyba nie wierzysz co piszesz :D No i Tim nie ma jako pojedyncza osoba 50% udzialow. Valve dziala troche inaczej :D Wroc jak zdobedziesz wiedze na temat tego jak rozne sa te dwie firmy z punktu widzenia rynku :D Jak rozne sa ich zrodla finansowania, zaplecze i rozlozenie akcjonariuszy :D
Oraz znowu też odwracasz kota ogonem. Opuszczałeś lekcję j.Polskiego że umknęło Ci czytanie ze zrozumieniem?
Pyskowki + przytaczanie czytania ze zrozumieniem, wiodace argumenty ludzi ktorzy nie maja nic do powiedzenia :D
Mówię że EPIC robi TO SAMO co Steam, ale to na Steam plujecie.
Roznica jest taka, ze Valve to wymyslilo, a nowe firmy ktore wchodza na rynek po prostu korzystaja z istniejacych rozwiazan. Ponadto Valve zamienilo swoja polityka plyty w pudelkach na kody, praktycznie zmonopolizowalo rynek i wiekszosc gier na PC to exclusive-y na Steama od kiedy platforma sie rozbujała. Ale sa juz ludzie ktorym smycz Gabena wrosla w kark tak bardzo, ze uwazaja ja za czesc swojego ciala :D
I nie wyskakuj tutaj z jakimiś ripostami rodem z piaskownicy.
Przestan mi dawac rady do ktorych sam sie nie stosujesz :D
Czemu nowotwór który zniszczył rynek, więc dystrybucja cyfrowa, nie jest już krytykowana kiedy stosuję ją Epic?
Bo jak dwa giganty Valve i EPIC beda sie nawzajem wyniszczac, to moze osiagniemy znowu spokoj na rynku PC, a gry spowrotem beda nasze. Jesli EPICa nie bedzie i Valve bedzie dalej monopolista to nic sie nie zmieni.
A wy bronicie drugiego Steama pod innym szyldem, i innym kierownictwem. TO jest dopiero hipokryzja wobec samych siebie.
A ty bronisz pierwszego Steama :D Tego ktory zepsul rynek PC :D
Hipokryzja – fałszywość, dwulicowość, obłuda. Zachowanie lub sposób myślenia i działania charakteryzujący się niespójnością stosowanych zasad moralnych. Udawanie serdeczności, szlachetności, religijności, zazwyczaj po to, by wprowadzić kogoś w błąd co do swych rzeczywistych intencji i czerpać z tego własne korzyści.
Matko bosko częstochowsko. Szkoda słów na Ciebie. Każda Twoja odpowiedź brzmi tak samo "chyba Ty, A nie bo Ty, nieprawda bo Ty to i tamto" Ja się nie chce kłócić z Tobą, ale Ty ewidentnie dążysz do kłótni przez wytykanie mi wymyślonych błędów.
No chyba nie wierzysz co piszesz :D No i Tim nie ma jako pojedyncza osoba 50% udzialow. Valve dziala troche inaczej :D Wroc jak zdobedziesz wiedze na temat tego jak rozne sa te dwie firmy z punktu widzenia rynku :D Jak rozne sa ich zrodla finansowania, zaplecze i rozlozenie akcjonariuszy :D
Zupełnie jak ze Steamem. Bo nie uwierzę że nie ma żadnych akcjonariuszy posiadających chociaż procenta udziału.
Bo jak dwa giganty Valve i EPIC beda sie nawzajem wyniszczac, to moze osiagniemy znowu spokoj na rynku PC, a gry spowrotem beda nasze. Jesli EPICa nie bedzie i Valve bedzie dalej monopolista to nic sie nie zmieni.
Zacznijmy od tego że Epic gigantem nie jest. Jeszcze. A poza tym, pod nosem wyrasta nowy nowotwór jakim jest abonament na granie. Czemu nie machasz szabelką że EA swoim Origin Access próbuje zniszczyć rynek?
A ty bronisz pierwszego Steama :D Tego ktory zepsul rynek PC :D
To niezły "mój Steam" i jego bronienie. Nie jestem fanbojem Steama. Podać Ci link do mojego konta Epic? Prawdziwy "fanboj" nawet nie założyłby tam konta bo mu "honor" (co?) nie pozwala--------->
Skończ waść panie, wstydu oszczędź. Po co my się kłócimy? Jesteśmy graczami, uwielbiamy gry, i chcemy jak najlepiej tak? Gracze to społeczność, prawie jak jedna wielka rodzina. Nie lepiej podać sztamę i jak ludzie rozumni się pogodzić? Po co wojować ze sobą, kiedy trzeba wojować z czynnikiem szkodzącym naprawdę tej branży? Z tym się chyba zgodzisz, prawda? Ja mówiący tyle o Epicu, wcale nie uważam Steama za coś lepszego. Obu mam na równi. Kupuję u obu (ostatnio Satisfactory na Epicu, polecam na zabicie czasu) Ale tym co mnie drażni to nie fakty istnienia platformy, a ludzie, którzy robią coś dla mnie nie zrozumiałego. Zwalczyć nowotwór innym nowotworem. Nie tak to powinno działać. Epic wygrałby już na samym starcie definitywnie, wracając do pudełek, i brakiem drm i całą masą tych rzeczy za którymi tęsknią gracze. To jak, będzie sztama? Przepraszam za uszczypliwości z mojej strony, ale jestem rozdrażniony, od pewnego czasu z pewnych powodów, stąd takie a nie inne zachowanie. Dorwałem się do meliski i jakoś przeszło :D Graba na zgodę?
Wincyj tego :D wrzucaj w swoich postach Wzburzony, będziesz brzmiał wiarygodniej. I dojrzalej.
Czyli EPIC robi dokladnie to co Steam robi od 16 lat, ale jak EPIC to robi to jest zle bo nie jest Steamem? Fanboje sa smieszni, prosze kontynuuj :D
Kolejna osoba mówi o tym co ja, a ty dorabiasz znowu ideologie.
-argument dzieci do lat 14 w obronie Epica numero uno "A W STEAMIE WYPOŻYCZASZ GRY NIE MASZ ICH NA WŁAŚNOŚĆ". XD
Nikt tu nie mówi, że epic ma możliwość odsprzedaży. Zwraca się tylko uwagę, że robi to co steam już robił. Unosisz się człowieku i obrażasz. Kreujesz się na dorosłego a jesteś mentalnym dzieckiem. Te twoje "argumenty" są śmieszne, pyskówki na brak argumentów jest standardem. Ale bawi mnie jak tacy ludzie zarzucają coś epicowi a wybielają steam. Albo przekłamują fakty np jak "steam ma lepsze promocje", "epic zmusza wydawców/twórców" itd. To jest kompletna bzdura ale jak chcesz żyć w tej swojej śmiesznej ideologii to proszę bardzo, tylko jak nie masz argumentów to przynajmniej nie obrażaj innych, a jak piszesz głupoty to nie dziw się, że ktoś te głupoty prostuje. Co chwile powtarzam, że gram na PC a nie na steam czy epicu. Mam steama i mam na nim gry. Nie jestem fanatykiem epica lub innej platformy. Za to jestem fanem zdroworozsądkowego myślenia czego ci ewidentnie brakuje.
Domuru, pls stop okay?
Przeczytaj wsio jeszcze raz. Dzięki.
Ani razu nikt nie zostało wspomniane że Epic również stosuje metody Steamowe, metody które uznawane są przez szkodliwe, przez co Epic "zły"
Piszą to jedynie osoby Pro-Steamowe. Nie widzę abyś Ty napisał choćby "Epic źle podchodzi do sprawy, stosując te same, szkodliwe zagrywki jak Steam" Jeśli tak, pokaż screena, a zwrócę honor. Ciągle widzę jak to Epic pokonuje złego Steama. Jak to Epic super hurr durr bo nowa gra za darmo.
Nie wybielam Steama. W żadnym wypadku. Nawet nie chodzi mi o niego. Po prostu nie mogę się nadziwić jak możecie chwalić coś, co u kogoś innego jest tak ostro krytykowane, i spowodowało zniszczenie rynku. To wszystko. A nie że chwale Steam bo atakuje Epica. Ja nawet nie atakuję Epica. Atakuję osoby które nie widzą dalej niż do następnej darmowej gry. OSOBY. Nie PLATFORMĘ. Widzisz różnicę? Wiesz że gdyby nie "osoby" to cały Steam nie byłby tym czym jest? Wiesz że to my SAMI sprawiliśmy że Steamowi się udało? Bo kto przyklasnął dystrybucji cyfrowej? Kto nie protestował całą mocą, tylko machnął ręką "meh, to się nie uda?" A jednak się udało. Ups.
Człowieku gdzie epic jest "głaskany"? Właśnie o to chodzi, że nie jest a robi to co steam (manipulacja z twojej strony) Pokaż w którym miejscu użytkownik chociażby "Wzburzony" mówi o Epicu w tym samym tonie co o Steamie. Lub wielu innych znanych tutaj fanatycznych fanów Epica. I'll Wait. 3/4 wpisów, że Epic najlepszy i jedyny słuszny. Poczytaj komentarze niżej lub w innych artykułach o grach za darmo z Epica.
Za to jestem fanem zdroworozsądkowego myślenia czego ci ewidentnie brakuje. Właśnie widzę ten rozsądek. Łamiąc prawo chcesz zmniejszyć przestępczość. Tak to można sparafrazować. I nie mówię tego odnośnie Twoich wpisów, żeby nie było.
"epic zmusza wydawców/twórców" Tego nie powiedziałem ani razu.
Co chwile powtarzam, że gram na PC a nie na steam czy epicu Ja to samo. Co możesz przeczytać w moich innych wpisach.
To jest kompletna bzdura ale jak chcesz żyć w tej swojej śmiesznej ideologii
Nazywasz wytykanie głupot osobom zaślepionym darmowymi grami, ideologią? To że tacy ludzie bronią Steama w wersji Epic Games Store, a ja im to staram się uzmysłowić, jest ideologią?
Ale bawi mnie jak tacy ludzie zarzucają coś epicowi a wybielają steam Pokaż proszę, w którym miejscu napisałem cokolwiek w stylu "Steam lepszy od Epica bo tak i koniec". Czy stwierdzenie że Steam robi częste promocje jest argumentem kończącym? Nokautem dla Epica? No nie. Niektórzy uznają Steam za coś lepszego bo ma taki koszyk. Koszyk, czaisz? To jest dopiero argument. Stosuje takie argumenty? Nie. Ja Ci mogę pokazać jak zrównuje obie platformy do tego samego raka toczącego rynek.
Napiszę to samo co do Wzburzonego. Zamiast się kłócić, powinniśmy podać sobie grabę, i razem protestować przeciwko niszczeniu rynku. Ale przez obie strony, bo obie, stosują te same metody tylko jedna zasłania się frazesami o walce z monopolem, i kupuje zwolenników darmówkami. Co z tego że dzięki tej konkurencji zyskujemy my, skoro niedługo możemy być niemile zaskoczeni? Na tej wojnie między graczami tracimy wszyscy. Nieważne czy ktoś jest proEpic czy proSteam. Jedni i drudzy mogą dostać po zadzie przez to. Wojenki między nami nic nie wnoszą, a psują, i nawet robią tutaj spory syf który jest niepotrzebny. Dlatego pytam z całą powagą. Sztama na zgodę?
Zawsze pisałem, że gram na PC w gry nie w platformy. Jedynie piszę, że takie argumenty się pojawiają, które nie są prawdą. Kilka faktów wymienię, z którymi niektórzy się spierają. Na steam i na epicu są takie same promocje ale na epicu jest dodatkowy bon 40 zł przez co ceny są korzystniejsze. Epic bierze mniejsze marże od twórców i zarówno na steam jak i na epicu są eksy wynikające z umowy. Launcher czy steam czy epica kompletnie nie wpływa na grę. Steam odczuwa oddech konkurenta na karku, ponieważ taka mafia remake jest czasowo ekskluzywna na steamie, oczywiście nie wiadomo czy dostaną jakieś dodatkowe pieniądze po przekroczeniu pewnej ilości sprzedanych kopii ale to nie ma znaczenia bo wszystko wynika z umowy. Mówię też o tym jak ważne są finanse przy tworzeniu gier i nie dziwi mnie, że twórcy idą tam gdzie dostają lepsze warunki (ale słabszy zasięg) a obecnie teraz mają takie miejsce.Oczywiście można zarzucić, że epic zbyt agresywnie wszedł na rynek ale wiadomo przecież, gdyby tak nie wszedł to nigdy nie byłby konkurentem dla firmy tak silnie ugruntowanej na rynku. Spotkałem się z argumentem, że gracz z tego nic nie ma, otóż ma, wiele darmowych gier i dodatkowy kupon na gry, nic tylko czekać aż steam coś zaproponuje może nawet lepszego. Jak widzisz poniekąd broniłem steam pisząc o tym, że odsprzedaż gier cyfrowych wprowadziłoby patologie na rynku, która byłaby jeszcze bardziej szkodliwa niż czasowy eks na steam czy epic. Nie staram się gloryfikować epica (czasem jakiś bait się zdarzy) ale uwierz mi jakby steam dał za darmo jakąś solidną grę (steam nie twórca sam z siebie tylko deal steam-twórca) to bym ją szybciutko dodał do biblioteki no chyba, że akurat miałbym już gre na steam. To, że rozdają grę AAA za darmo w dniu jej premiery uważam, że jest czymś niesamowitym ale nie znaczy to, że kupili moją dozgonną lojalność i będę tylko tam kupował gry. I czasem zwracam uwagę, że gdyby steam wcześniej z kimś konkurował to może silnik valve byłby dzisiaj topowy a swego czasu taki był (half life 2), a tak tylko UE poszedł do przodu i to mocno. Z takiego GeForce Now, korzystałbym gdyby działało to lepiej, nie musiałbym przynajmniej upgradeować co chwilę kompa żeby zagrać w te kilka nowych gier rocznie, które faktycznie wymagają takiego sprzętu.
Co z tego że dzięki tej konkurencji zyskujemy my, skoro niedługo możemy być niemile zaskoczeni?
Rozumiem, że chodzi o abonamenty na gry? Jeśli tak to nie wiem czemu uważasz, że przez konkurowanie o klienta i wydawce miałoby do wejść w życie zamiast gier, myślę, że abonament na gry i kupno gier może koegzystować. Ale jeśli nawet to i tak wyszło by praktycznie na to samo. Bo koniec końców i jedni i drudzy chcą zarabiać hajs.
Matko bosko częstochowsko. Szkoda słów na Ciebie.
Chyba jednak ci nie szkoda skoro piszesz tak dlugie wywody :D
Zupełnie jak ze Steamem. Bo nie uwierzę że nie ma żadnych akcjonariuszy posiadających chociaż procenta udziału.
Doczytaj, serio nie zdajesz sobie sprawy w czyich rekach jest twoja kolekcja gier najwyrazniej :D Gaben ma ponad 50% akcji, wiec on sam podejmuje wszystkie decyzje zwiazane z Valve jako jego najwiekszy udzialowiec moze bowiem przeglosowac kazdego. Jednak jesli mu sie umrze, coz nie bedzie juz podejmowal decyzji, a kto je bedzie podejmowal nie wiadomo. Ale patrzac na to jak wyglada umowa licencyjna, kazdy nowy wlasciciel bedzie mogl narzucic np. abonament za korzystanie ze Steam, albo zupelnie go zamknac. Valve ani zadna inna firma ktora je kiedys przejmie, nie poniesie zadnej konsekwencji z powodu ze miliony ludzi utracily swoje kolekcje gier. Bo wszyscy sie na to zgodzili w umowie licencyjnej. A kto kiedys przejmie Valve nie wiadomo, niemniej wszystko zalezne jest od byc albo nie byc jednego otylego pana. W przypadku EPICa jest inaczej bo tam jedna osoba udzialow w wysokosci 51% lub wiecej nie ma, udzialy sa bowiem wartoscia spolki a nie jednego czlowieka i decyzje podejmuje zarzad. Doksztalc sie to porozmawiamy ;)
Zacznijmy od tego że Epic gigantem nie jest.
Epic jest wlascicielem Unreal Engine, na ktorym powstaje zdecydowana wiekszoc obecnie produkowanych gier z dowolnego gatunku, dostaja pieniadze od sprzedazy tychze gier. Ponadto maja Fortnite ktore rowniez robi calkiem spore kokosy. Sklep to tylko czesc ich udzialu, powiedzialbym ze na razie poboczny projekt. Cos jaki Xbox jest pobocznym projektem Microsoftu gdzie dla Sony Playstation to glowny zysk firmy. Ponadto duzym udzialowcem w EPICu jest Tencent, ktory ma udzialy chyba we wszystkim co sie da i jest jedna z najpotezniejszych firm na swiecie. Valve ma tylko Steama, HL i VR. Jesli zacznie sie cos sypac ze Steamem to najprawdopodobniej upadnie albo szybko zostanie przejete.
To niezły "mój Steam" i jego bronienie. Nie jestem fanbojem Steama. Podać Ci link do mojego konta Epic?
Mama mowila zebym nie dodawal ludzi z internetow do znajomych wiec dziekuje ale postoje ;)
Skończ waść panie, wstydu oszczędź.
To podobno ty nie chcesz dyskusji :D A ciagle wypisujesz bzdury i robisz z siebie coraz wieksze posmiewisko. Wykazujesz sie nie tylko niewystarczajaca wiedza zeby dyskutowac na ten temat, ale dodatkow arogancja i hipokryzja. Probujesz byc przy tym zabawny, co sprawia ze cala twoja wypowiedz staje sie zalozna ;)
Epic wygrałby już na samym starcie definitywnie, wracając do pudełek, i brakiem drm i całą masą tych rzeczy za którymi tęsknią gracze.
Nikt juz tym nie wygra, bo bez-DRM jest juz GOG, ale wiekszosc produkcji AAA nie trafi do niego na premiere, z jednego prostego wzgledu, wszystkie firmy nastraszono piractwem, Valve wykorzystalo to i dalo im platforme DRM ktora w jakis sposob rzekomo je zmniejsza (choc tak na prawde na dluzsza mete nic nie daje), i teraz juz kazdy wydawca bez DRM sie nie obedzie, bo inwestorzy mu nie pozwola. Podziekuj Gabenowi, pudelek na PC z no-DRM plyta juz wiecej raczej nie zobaczymy.