AC: Valhalla z nowym systemem ekwipunku i inne informacje o grze
Wszystko fajnie tylko lekko mi nie pasuje że najlepszą broń i pancerze będzie się dało kupić, to lekko psuje fun z biegania po ruinach i jaskiniach w poszukiwaniu jakiegoś legendarnego miecza +5 do wszystkiego skoro będzie sie dało go kupić
Ciepło się zapowiada. Czekam bardzo mocno.
Bedziesz biegał po jaskiniach i ruinach po to żeby wygrać albo znaleźć taki sprzęt lub na niego zarobić.
Tu nie będzie wielkich zmian.
Durny system ulepszania oreza/zbroi. W Origins i Odyssey byl tak pomyslany, zeby wymusic kupowania mikrotranzakcji. Tu pewnie bedzie to samo.Jak chcialo miec sie 2-3 komplety to wymuszalo to mega grind. Zrobiles kilka lvl i znowu grind, zeby ulepszyc. Ja juz potem ulepszalem tylko 1 komplet, a reszta zbieranina co wypadala. W Odyssey mozna bylo robic tzw. "skiny" czyli zmieniac wyglad broni/zbroi na odblokowany jaki juz mielismy. Dzieki temu, ze postac miala misz masz to chociaz wygladala dzieki tym skinom normalnie. Im wiecej czytam tym bardziej mysle, ze nie kupie tej gry na premiere tylko poczekam na upusty.
Niby Ubi twierdzi, że w tej części chce ograniczyć grind (którego według wielu osób nie było), więc może nie będzie tak źle. Jak dla mnie zapowiedzi tej gry brzmią zachęcająco, bo ta gra teraz faktycznie może trochę bardziej przypominać takiego Wiedźmina 3, a nie Hack'n'Slasha. Oczywiście nie ma opcji, że kupię tę grę na premierę, ale będę mocno zwracał uwagę na recenzje i opinie na temat tej gry w internecie, zwłaszcza na te drugie.
"Origins i Odyssey byl tak pomyslany, zeby wymusic kupowania mikrotranzakcji", serio? Właśnie przechodzę AC:O, 50h na liczniku, zbliżam się pomału do końca wątku głównego, mam 3 zestawy ulepszonego na maksa ekwipunku (zależnie od playstylu, łowcy, wojownika i asasyna), do tego ulepszone, legendarne, bronie i łuki, statek rozwijany na bieżąco, pełno matsów i złota. Nie odczułem zbytnio grindu, może poza jednym momentem w grze, gdzie musiałem nadgonić dwa levele, porobiłem trochę zadań pobocznych i znaczników i ruszyłem z kopyta. Całkowicie nie rozumiem ludzi, którzy narzekają na grind w w tej grze. Gra nagradza za eksplorowanie świata, dzielę sobie sesje na te gdzie sobie biegam i robię znaczniki, questy poboczne i odkrywam / podziwiam świat i te gdzie pcham wątek fabularny do przodu i idzie to płynnie.
*kąt
Możesz mieć wiele KONT w banku, ale jak coś odrzucasz to w kąt ;)
Ale trzeba Ci przyznać rację, że w tej grze nie da się przejść obojętnie obok grindu. Jeśli ktoś zmienia styl gry to będzie zmieniał ekwipunek na nawet legendarne zestawy, które poziomem się dopasowują na raz do ostatniego zdobytego ekwipunku z takiego zestawu. Natomiast jeśli ktoś nie zmienia stylu walki i gry to niestety czeka go trochę grindu - trochę, bo można iść i zabijać wszystkich najemników dookoła, a eq można rozwalić.
Dobrze że idą coraz bardziej w RPG. I to jest fajne. Ale i tak nie kupię na premierę.Patrząc na mój grafik ,to ogram dopiero w 2023 .Czyli w połataną grę, i o jakieś 150 zł taniej ;D Chociaż po trzech latach,w Epicu może wyrwę jeszcze taniej(tak tak,gry UBi zaczynam kupować w Epicu) Bo taniej.
"Dodatkowo spore zabudowania, w których skorzystamy z umiejętności parkourowych głównego bohatera"
Błąd się wkradł, po Syndicate ta seria nie ma nic wspólnego z parkourem.
Mam nadzieję, że elementy RPG zostaną ograniczone, tak jak zapowiadają, no i nie będzie losowego eq z losowymi statami, to jest jakaś zmora gier. Rzygałem tym w W3 i obu poprzednich AC, to się sprawdza tylko w h&s moim zdaniem.
Oni zapowiadają ograniczenie elementów rpg? Z tego co czytam to oni chcą je rozbudować jeszcze bardziej, wybory mają mieć jeszcze większy wpływ na świat i ma ich być jeszcze więcej, postać ma mieć jeszcze więcej umiejętności i rozwój oparty na nich (coś jak w skyrimie) itp itd. Dla mnie to wygląda jak rozwój elementów rpg a nie ich ograniczenie
"Kiedy Eivor, osiedli się w Anglii wraz z klanem, gracze będą mogli wybrać jedną z dwóch dróg eksploracji i ekspansji."
Wtedy gra się dopiero gra się "otworzy.
Czyli pierwsza 1/4 gry będzie "zamknięta" a reszta to open grind world...
Pierwszy Assassin od pamietnego Brotherhooda na ktorego czekam i jestem zainteresowany dalszymi informacjami odnosnie tej produkcji. Mniej grindu, wieksze nastawienie na fabule, rozbudowane side questy, najazdy, eksploracja, to trzon tego co mamy w Wiedzminie 3, nie liczac najazdow. Jezeli wszystko sie potwierdzi to licze na sukces no i granie po nocach ???? Lecz z drugiej strony Ubisoft stąpa po cienkim lodzie patrzac na ostatnie ich gry jakie wypuscili.
"Ubisoft stąpa po cienkim lodzie patrzac na ostatnie ich gry jakie wypuscili."
Nie licząc beznadziejnego "Breakpointa" co jeszcze było tak nieudanego w wykonaniu Ubisoftu, bo chyba nie piszesz o ostatnich Assassynach? Niezależnie od opinii i narzekań wśród starych fanów serii to akurat zarówno "Origins" jak i "Odyssey" okazały się dla Ubi sporym sukcesem, sprzedały się świetnie a zmieniona formuła przyciągnęła wielu nowych graczy. Division 2 mimo początkowych problemów też już raczej jest na fali mocno wznoszącej więc jedynie ten nieszczęsny "Breakpoint" pozostał jako wielki fail chyba, że coś pominąłem.
Kurcze, chciałbym, żeby Ci towarzysze o których często mowa mięli własne charaktery i dało się z nimi nawiązywać jakieś relacje, jak w mass effectach na przykład : / obawiam się jednak, że może to być tylko powtórka z Odyssey, gdzie też dało się dodać do floty napotkanych npc'ów, którzy powiedzieli kilka zdań podczas questów i tyle z interakcji.
Powtórzę to: "Tak nahajpowany na nowego asasyna nie byłem od czasów zapowiedzi Unity". Wszystko zapowiada się aż zbyt dobrze. Czekam i mam nadzieję że dostaniemy dużo więcej asasyna w asasynie (niż w Origins/Odyssey).
Też jestem ciekaw co z tego wyjdzie. Teoretycznie może być to najbardziej rozwinięta część, jeżeli chodzi aspekty interakcyjne. Liczę, że będzie co najmniej dobra.
Tyle że na co się tu hajpować, skoro mamy tylko cinematic i jakieś urywki cutscenek, które nawet nie wiadomo czy ostatecznie będą tak wyglądać? Też liczę na to że będzie to świetna gra, ale po pokazie Ghosta, który na pierwszym gameplayu też obiecywał co innego, ostrożnie podchodze do tego co tutaj mówią...
Raczej nie pozwolą sobie na kolejną porażkę. U nich jednak seria AC jest na pierwszym miejscu. Watch Dogs Legion miał być w 2019 roku a teoretycznie ma być w tym roku (Jak na razie to cisza nastała). Dlatego raczej pójdzie do przeniesienia. Valhalla jest u nich obecnie na pierwszym miejscu, jeżeli chodzi o informacje z gry (A jest ich już sporo), więc są pewni premiery w tym roku. U nich zapowiedzi mniej więcej zgadzały się do oferowanej zwartości (Graficzne to jednak przesadzali).
Tyle że na co się tu hajpować, skoro mamy tylko cinematic i jakieś urywki cutscenek, które nawet nie wiadomo czy ostatecznie będą tak wyglądać?
Może własne dlatego jestem tak najapowany. Tak samo było z ACII. Zero gameplayu ani nawet cutscenek - jedynie same tekstowe obietnice twórców. Przed to tworzy się piękny obraz gry, a jak wyjdzie to już się okaże jak jest naprawdę. Przy części drugiej nie byłem zawiedziony i liczę na to że teraz będzie tak samo.
Ja już nie potrzebuję gameplaya bo wiem jaką grą jest AC. Czekam na dokładną datę premiery. Trzeci AC od Ashrafa Ismaila - trzeci najlepszy AC
Nie grałem w żadnego Assasyna, to nie mój klimat ale z jakiegoś powodu jaram się na najnowszą odsłonę Moze dlatego że zaczyna przypominać RPG :)
Wcześniej coś czytałem że ma nie być klasycznego levelowania jak w Odyssey, czy to prawda? (oby!)
Wygląda na to że naprawią wszystkie problemy jakie miałem z Odyssey. Level gating gearu, lokacji, przeciwników nie był dobrym pomysłem w grze z tak ogromnym, otwartym światem.