Premiera Minecraft: Dungeons - przystępnego hack and slasha
"Niestety, gra nie oferuje polskiej wersji językowej." Poprawcie to, nie wiem jak na innych platformach ale na PC takowa istnieje, co prawda tylko napisy ale jednak.
Podobno odinstalowanie launchera może spowodować wyczyszczenie dysku, więc radzę zachować ostrożność.
Zlewająca się, odpychająca grafika. Dobre na split-screen, ale są lepsze produkcje, jak Children of Morta
Lubię Children of Morta, jednak w obie gry gra się inaczej, główne różnice to takie że w Minecraft Dungeons nie ma klas postaci, za to itemki odpowiadają i można połączyć wszystkie klasy, grasz jak chcesz i kim chcesz i jest luźna fabuła, szczerze powiem że jak narazie przyjemnie mi się sieka mobki i ciekawe buildy można stworzyć.
Witaj hejterze który ocenia bez sensu wiesz że nie ocenia się gry po grafice znasz takie powiedzenie które zawszę się sprawdza nie oceniaj książki po okładce więc nie oceniaj gry po grafice
Mam bardzo mieszane uczucia związane z tym tytułem. Wprawdzie pograłem dopiero chwilę (2-3 godziny) ale już widzę że całkiem ciekawe elementy są tu przykryte przez nudę, powtarzalność i kompletny brak fabuły. Fanem szaty graficznej też zdecydowanie nie jestem, no ale uruchomiłem tytuł ze słowem Minecraft w tytule więc nie bardzo jest tu pole do narzekania.
Ciekawy jest brak jakichkolwiek klas postaci, rozwój postaci choć dość toporny zależy wyłącznie od gracza. Sensownie też rozplanowano loot, więc ciekawsze przedmioty po prostu cieszą. Niestety z zalet to tyle.
Gra jest ekstremalnie łatwa (póki co), brak wyzwania powoduje że gra przypomina trochę mobilnego clikera. We wsiąknięciu w tytuł nie pomaga też fabuła która w całości jest do zignorowania.
Gra może być fajna do coopa z dzieciakiem, jest też dostępna w ramach Game Pass więc jak najbardziej do takiego celu można ją ściągnąć. Jednak dorosły człowiek który w dodatku ma za sobą kilka lat grania nie ma tu czego szukać. Nawet do kanapowego coopa z kumplami i "sokiem z gumijagód" po prostu jest wiele lepszych gier.