Cześć
Czy macie problem z tym, że jest widno za oknem i już nie możecie spać?
Bo ja tak. Teraz wcześno ledwo za oknem zrobi się widnno i już nie śpię. Jest to uciążliwe, bo 4-5 godzin snu i koniec. Budzę się i już nie chce mi się spać.
Czy to normalne? A jak jest z wami golowicze?
Dodam też że kiedyś też robiłem nocki ale zrezygnowałem, bo w dzień śpiąc się nie wysypiałem...
Tak ale to męczenie organizmu a ja chciałbym spać tak z natury, bez przemęczenia.
Ja mam rolety ;)
Też mam rolety. I to nie pomaga. Podświadomość mi mówi, że to już dzień i jeszcze śpiew tych ptaków. Ledwo zrobi się widno na horyzoncie i już ćwierkają.
O tak ćwierkają: [link]
Lepiej się do jakiejś porządnej roboty weź, jak byś był zmęczony jak ja to byś spal jak niemowle, a tak na poważnie to może masz problemy ze snem i takie rzeczy jak kropelki na sen xD albo coś takiego ułatwiające dobry sen, zapytaj swojego lekarza bądź farmaceute.
No myśle iść do przychodni i się spytac. Tylko problem jest w tym, że mam problem ze snem kiedy na dworze jest widno i rolety w tym mi nie pomagają, bo podświadomość mi mówi że jest widno na dworze. Uff
Kup sobie grube zasłony zacoemniajace tak żebyś miał w dzień jak w piwnicy , pomoże
Tak jak napisałem wcześniej. Podświadomość w mózgu, że na dworze jest już widno. Rolety posiadam i nie pomagają.
Przez to was się pytam, bo może jednak mam z tym dolegliwość i warto udać się z tym do lekarza?
Tak, ogolnie mam problemy ze snem. Polecam leki nasenne na recepte ;) są super
Ja się kładę o 24 a najlepiej mi się śpi i śpię jak zabity w godzinach 5-12 rano. Serio. Najlepiej mi sie śpi jak już świta.
Nie mam tego problemu, ale żona musi mieć ciemnice, dlatego rolety + żaluzje robią robotę.
Zdjęcie sprzed paru sekund. Tak będzie jeszcze przez jakieś 2 godziny :-)
Miałem taki problem że nie mogłem spać, w sensie do 5 nie mogłem zasnąć a dopiero potem zasypiałem... potem zacząłem na przemian jedna noc śpię druga nie. Dzięki temu co druga noc się wysypialem xD. Już normalnie chodzę spać. Nadal późno ale nie robię takiej głupoty ze spaniem co druga noc
Jak wyżej polecam zamontować rolety, a żeby nie słyszeć śpiewu ptaków czy innych dźwięków które ci przeszkadzają, polecam zakupić zatyczki do uszu. Polecam też zniwelować wszelakie źródła sztucznego światła, też mogą mieć wpływ na zaśnięcie. Słyszałem o pewnym sposobie na szybkie zaśnięcie, który był i jest stosowany przez żołnierzy - ale nie wiem czy działa, bo nie próbowałem aczkolwiek jeśli masz takie problemy ze zaśnięciem, polecam się z tym zapoznać może akurat tobie pomoże.
Kiedyś miałem ogólny problem z zasypianiem, ale teraz praktycznie mi się to nie zdarza. Na dodatek dzięki nockom (grania, a nie pracy) przyzwyczaiłem się do zasypiania w dzień i dzięki temu teraz mogę zasypiać o każdej porze dnia i nocy (nawet światło mi nie przeszkadza). Oczywiście warunkiem jest to, że muszę być zmęczony, bo inaczej nie ma mowy, żebym zasnął.
Też od kilku tygodni mam problem ze snem. Już nawet odstawiłem 2 kawę i zacząłem brać magnez ale to raczej dużo nie daje.
Mój dzień jest taki że wstaję bardzo wcześnie i najefektywniej funkcjonuję przed południem. No ale ostatnio zawsze budzę się o jakiejś 2/3 w nocy i z godzinę się wiercę zanim zasnę.
Sam mam podobnie, w sensie, nie ważne o której się położę to i tak się budzę koło 5/6.
Jest to bardzo denerwujące.
po co spać jak o 5 i tak do roboty trza wstać
Mam to samo, za oknem kosiarka, sąsiad wierci dziurę w ścianie, żona po mnie skacze - nic. Natomiast jak tylko coś mi świeci w twarz to kaplica, mam bardzo grube, ciemne zasłony ale chodzę spać bardzo późno i od kilku tygodni się męczę, na szczęście jak się przebudzę to zakładam coś w tym stylu: https://www.rossmann.pl/Produkt/Akcesoria-podrozne/For-Your-Beauty-cosmetic-opaska-na-oczy-do-spania-1-szt,192605,8359 i spane dalej.
Nawet jak ktoś ma bardzo dobre rolety to to jednak przepuszcza x% światła, u mnie nadal jest ciemno jak słońce zaczyna świecić, ale w porównaniu do tego co było w nocy zimą to jest jednak jasno, i mój organizm to drażni.
Przeczytałem widmo i brak snu, myślałem że będzie trochę temat paranormalny a tutaj takie nic.
The same, zawiódł na całej linii.
No widzicie. Rozczarowałem
Ludzki organizm jest tak zaprojektowany aby w nocy spać, a dzień jest od aktywności, miałem podobnie z niewysypianiem gdy pracowałem w systemie 4 brygad... masakra, na szczęście zmieniłem pracę.
Tabletki nasenne pomogły. Temat do zamknięcia.