Alan Wake 90% taniej. Tytuł trafi do Xbox Game Pass
A czy kiedyś nie był za darmo? i wycofywali go ze sprzedaży, może to było na steam... hmm
Był za darmo u Timbo Jimbo ( w sensie Epic) i faktycznie go wycofali, ale krótko po tym wznowili sprzedaż, bo chyba odnowili licencje na muzykę.
Kiedy wspominany jest Alan Wake, moim obowiązkiem jest odradzanie tej gry każdemu, komu zależy na dobrym gameplayu
Klimat serialu i brania udziału w opowieści naprawdę jest wysoki, ale strzelanie jest nużące i powtarzalne (trochę za mało broni) sama historia jest lekko naiwna szczerze powiedziawszy wiele klisz z gatunku horrorów psychologicznych, no i ten lens flare Boziu dobrze że ta fala fascynacji tym efektem minęła, a najzabawniejsze jest to że w grze naszym wrogiem jest glicz który podczas produkcji wyszedł twórcom i postanowili go zostawić by dawał nam się we znaki podczas rozgrywki.
Mimo tych niedociągnięć można ograć, choć sama gra to dla mnie 7,5 na 10 i kupiłem przed laty Edycję Specjalną na PC.
Pograłem 15 min i odinstalowałem. Gra może mieć fajną fabułę i historie nie zaprzeczę. Jednak mechanika gry jak i sama kamera to tragedia. Kamera tak mnie wkurzała że nie dałem rady.
Jak dla mnie to po Max Payne druga gra Remedy, a jak wiadomo raczej crap'ów nie robią. Klimat jest dość specyficzny, trzeba lubić serial Twin Peaks i filmy typu Seven i Przepowiednia(mothman) już nie mówiąc o Twilight Zone. Technicznie jest bardzo dobrze, pamiętam, że jak gra wyszła na xbox360 to była to jedna z najlepiej wyglądających gier, dzisiaj również nie kole w oczy. Ścieżka audio na najwyższym poziomie. Gameplay wymaga przyzwyczajenia, ponieważ polega na eksploracji przeplataną specyficzną walką, w której główną bronią to światło. Gra bardzo oryginalna. Jak dla mnie 9/10, ponieważ klimat mi podpasował, ale rozumiem że gra nie dla wszystkich. Za 5 zł to łykać w ciemno, nawet aby tylko sprawdzić.
No z tą eksploracja to tak słabo, nic ciekawego w tych lasach to za bardzo nie ma, jedynie termosy od biedy
Na pewno gameplayowo najslabsza gra Remedy, to juz nawet Quantum Break mial rozwiniecia umiejetnosci itp.
Posiadam od dawna na GOG, a pierwszy raz grałem na X360. Gra bardzo oryginalna i polecam każdemu, ale mogła być lepsza. Mniej żmudnej walki, która była dla mnie najsłabszym ogniwem. Ale cała reszta naprawdę dobra.
Racja. Z początku gra miała być grą nastawioną na eksplorację. Autorzy obiecywali otwarty świat, cykl dnia i nocy, straszniejszy i cięższy klimat. Potem chyba się nieco przeliczyli z budżetem i bardziej się skierowali w stronę akcji z elementami horroru.