60 mln graczy Rainbow Six Siege. The Division 2 odrabia straty
Siege to obecnie moja ulubiona pozycja od Ubisoftu, świetnie dbają o tę produkcję. Jednak moim zdaniem gra zatraciła trochę tego klimatu jaki miała na początek i niestety z popularnością przyszła toksyczność, przy premierze tej gry społeczność była wręcz idealna.
Chciałbym by kiedyś dodali do gry (przynajmniej czasowo) tryb w którym gra się tylko podstawowymi operatorami na podstawowych mapach (jak np. oryginalna wersja Hereford).
Assassin’s Creed: Odyssey zarabia znacznie lepiej niż AC Origins.
Hehe. Ale jak to? Przecież eksperci z bożej łaski już się wypowiedzieli że gra to tylko grind i nikogo nie interesuje ten nowy asassyn, który nie powinien nawet być nazywany asassynem :3
Rzeczywistość znowu okazuje się przytłaczająca co do niektórych xd
Sam nie tak dawno ogrywałem na nowo AC:Odyssey, tylko tym razem ustawiłem sobie poziom postaci i ekwipuku na maksymalny poziom i bez problemu wątek fabularny ukończyłem w ~15h. Zaczynam teraz dodatki a potem zabiore się za czyszczenie mapy, jeśli się nie znudze xD
Polecam pozwiedzać kilka historycznych miejscówek, Korynt i Ateny są przepiękne A Arkadia to chyba najładniej wyglądająca dla mnie kraina historyczna w grze :)
No ja też ostatnio gram tylko w R6 i w żadnej innej grze wieloosobowej nie bawię się tak dobrze. Od czasu możliwości wyłączenia głównego czatu gra przestała być mocno toksyczna.
Choć reworkowanie map, które Ubi przeprowadza co operację niezbyt im wychodzi. Oregon z kolorystycznej mapy stał się mocno depresyjny (a na piętrze i w piwnicy jest nie do poznania), a za miesiąc wchodzi nowy domek, czyli najnormalniejsza mapa w całej grze. Jak znam życie znowu coś nagrzebią.
Najlepsza gra UBI w żadnej grze multi nie gra mi się tak dobrze.
Oczywiście jest problem z toksycznością ale da się wytrzymać