AC: Valhalla – będzie opcja zmiany koloru włosów
Pewnie to będzie naiwne pytanie, ale czy wikingowie barwili sobie włosy?
Ale wątpię, aby barwili sobie włosy na różowo czy coś w tym stylu
Aha, takie małe addendum - odradzam używania ługu do rozjaśniania włosów. Jest to środek silnie żrący, bardzo zasadowy. Jest głównym składnikiem środków takich jak "Kret." Jest tak bardzo żrący, że jest w stanie szybko rozpuścić tkanki organiczne. Seryjna morderczyni Leonarda Cianciulli przerabiała swoje ofiary na mydło za pomocą ługu.
Zabawna sprawa... Różowy kiedyś był kolorem męskim...
Zresztą nie chodzi o to czy to męskie czy nie, ale raczej o to, że ten kolor się rzuca się w oczy. Równie dobrze gość mógłby nosić koszulkę z napisem: Zestrzel mnie
Trochę przez pokrewieństwo z purpurą i jej skojarzeniami z królewskością i władzą.
Masz np Madonnę z dzieciątkiem z XIII wieku. Jezus ma tu różowe szatki.
A np. w mundurach niektórych pułków księstwa warszawskiego pojawiają się różowe elementy mundurów.
Oczywiście kobiety też nosiły róż, tylko kiedyś nie postrzegano go jako typowo damski.
zapewne ucieszy wielu fanów AC jest fakt, że w grze pojawi się opcja dostosowania fryzury i koloru włosów postaci, a także wybrania tatuaży lub barw wojennych.
Pewnie dla wielu zmiana wyglądu postaci w grze SP to szalenie ważny element, lecz dla mnie nie. Wolałbym, żeby uwagę skupili na innych ważniejszych elementach gry, które kuleją.
Zmiana wyglądu bardziej interesuje fanów Rpg'ów, ale Ac dzisiaj próbuje nim być.....więc
A jakie to elementy kuleją w Valhalli?
A jakie to elementy kuleją w Valhalli?
W Valhalli żadne, bo nic o niej pratycznie nie wiemy. Za to w Origins i Odyssey całkiem sporo.
ale Ac dzisiaj próbuje nim być.....więc
Niestety
Ogrywam po raz drugi Odyseję i poza tym, że mapa jest gigantyczna, zawiera masę śmieciowych questów i system podbojów jest beznadziejny, to ta gra nie jest taka zła. Oczywiście nie jest to poziom trylogii Ezio czy Unity, ale daje radę.
A jakie to elementy kuleją w Valhalli?
Gameplay. Bo jest jak Yeti - niby istnieje ale nikt go nie widział
grywam po raz drugi Odyseję i poza tym, że mapa jest gigantyczna, zawiera masę śmieciowych questów i system podbojów jest beznadziejny, to ta gra nie jest taka zła.
To to niby mało? A można wymienić jeszcze kilka.
Dla jednych będzie dużo, dla drugich mało.
Na to czekałem! W końcu będę mógł zagrać kobietą wiking z włosami w kolorze twitterowego błękitu!
Wiking u fryzjera i już widzę te ogromne pole do popisu micro w sklepie ubi.
Szczerze, jeśli miałbym wybierać pomiędzy płaceniem za 50 fryzur każdą oddzielne i po 2 zł a płaceniem za paczke z expem to chyba wolałbym żeby dali płatne fryzury.
Ale ubi już takie nie jest od kilku lat żeby walnęli płatne fryzury, pewnie pojawią się jakieś fryzury w dodatkach ale będzie to może z 10 fryzur z dlc i 30 fryzur z dużych dodatków.
Z mikrotransakcji będziesz płacił za szybsze levelowanie postaci i tyle.
Ale ubi już takie nie jest od kilku lat - widać ktoś zapomniał o ghost recon breakpoint oczywiście się wycofali z tego jak ludzie pokazali swoją dezaprobatę.
Po za tym cenie sobie grę, która ma cenę 250 złotych za pełne doświadczenie, a nie za jedynie dostęp, a całość trzeba dokupić zamiast przyznać się, że gra nie jest warta 250 zł.
przyznam szczerze że w Ghost Recon Breakpoint jeszcze nie grałem ale może za mało o tej grze nie słyszałem bo jakoś nie słyszałem że są takie problemy z tą grą
Szkoda tylko ze my nie mamy opcji zmiany fryzury. Niedlugo bede chyba zaplatal wlosy jak ten na zdjeciu.
w końcu Ubi robi fajną grę. Od zawsze chciałem zagrać w Simsy w klimatach nordyckich. Może do preordera będą wirtualne Ikeowe mebelki do udekorowania własnej chaty? Po prostu must have, yaaaayyyy
Czyli nie bede musiał grac jakims rudzielcem lub blondynem? Ufff jaka ulga :D
Zmiana koloru włosów- a kogo to obchodzi, ważniejsze jest że prawdopodobnie wysuwane ostrze dostaniemy od Arabskiego zakonu Ukrytych (Ashraf mówił że czytał powieść o tym jak Arabowie handlowali z wikingami- stąd pomysł na AC o wikingu) Do przemykania między strażnikami będziemy potrzebowali peleryny, a każdy strój można ulepszać- zmienia się wizualnie (można przywrócić dawny wygląd), ponoć powróci coś jak zmysł orła (który będzie posiadał nasz kruk)
Rozbudowanym opcjom customizacji postaci/przedmiotów nigdy nie odmówię. Cieszę się że będą takie możliwości.
Najwidoczniej i jak na razie, od czasu Origins każda kolejna odsłona serii Assassin's Creed ma w sobie coraz więcej elementów i mechanik gier RPG. Jest to z jednej strony ciekawy zabieg, bo daje nam to efekt gry pod pewnymi względami hipergatunkowej, gdyż swoim rozbudowaniem zachacza ona o różne gatunki gier a z drugiej strony przy złym zbalansowaniu mechanik i nie trafionym połączeniu ich z fabułą gry potrafi być to, jednak nieco zbyt przesadzonym pomysłem, bo coraz bardziej oddala każdą, kolejną odsłonę od klimatu pierwszych części serii. Jest to tylko moje odczucie a inni mogą być odmiennego zdania. Cóż pozostaje mieć nadzieję, że twórcy gier o Asasynach zachowają klimat serii i nie zamienią w pewnym momencie kolejnych gier z serii w coś całkowicie wyrwanego z kontekstu oraz jedynie opatrzonego logiem serii Assassin's Creed.