Tony Hawk's Pro Skater 1+2 | PC
Legenda powraca to była naprawdę dobra gra o deskorolce mam nadzieje że dadzą tryb online i customowe mapy robione przez fanów i tylko fan prawdziwy kupi nie ważne na jakiej platformie by było o ile będzie go stać
Nie będzie tych piosenek w grze
“Even Rude” — Villified
“Speedealer” — Screamer Driver
Suicidal Tendencies” — Cyco Vision
“Committed” — Unsane
“Bring Tha Noize” — Public Enemy
“B-Boy Document” — The High & Mighty, Mad Skillz, Mos Def
“Out With The Old” — Alleylife
Brak klasyka jakim jest Bring The Noize boli..
"Tony Hawk’s Pro Skater 1+2 to wiernie odtworzone gry, a co za tym idzie – zawierają wszystkie poziomy i pełną listą skaterów znanych z pierwotnych wersji."
Chwała twórcom za to. THPS2 to moim zdaniem najlepsza część tej serii, znam poziomy na pamięć, a teraz będę mógł w nie zagrać na nowoczesnej grafice. Coś wspaniałego. Nie mogę się doczekać. Tylko żeby ścieżkę dźwiękową z dwójki zostawili, bo też jest genialna.
Najbardziej lubię jedynkę, prosta, świetna gierka. Dwójkę też kocham, pierwsza gra to była z serii, w jaką żem zagrał, w 2003 roku.
Jedynkę poznałem dzięki emulatorowi N64. Zakochałem się natychmiast. Superman Goldfingera to piosenka której nadal często słucham.
Zapowiada się świetnie, poczekam na recenzje i biorę na epicu, nie mam zamiaru czekać na premierę steamową, pudełka/kolekcjonerki na pc chyba nie będzie ale i tak byłaby pewnie na epica jak wrc 8 i metro exodus
Będzie dobra ale to już nie te czasy na gry z deskorolka
Kupuję od razu w dniu premiery. :D THPS 2 to istna klasyka, wzbudza nostalgię.
Dla osób które zrobiły preorder od 17:00 dostępne jest demo z poziomem Warehouse i pojedynczą sesją 2-minutową do pojeżdżenia.
Co ja będę pisać - TONY HAWK is back!
Wszystko to co niesamowicie zassysało w TH HD z 2012 poszło w niepamięć. Sterowanie jest megapłynne, fajne, intuicyjne. Tylko muszę trochę przypomnieć sobie łączenie combosów na moich starych palcach bo dużo mam wypadków ;)
Grafika jest bardzo dobra, "miękka", z ładnym oświetleniem, na dodatek z małymi wymaganiami. W demie jest OST z 4 kawałkami oraz intro, w którym przygrywa...Guerilla Radio! Ale samo intro to jest prawdziwy hołd dla całej ekipy z Tonym Hawkiem na czele - czuć w nim, że ten remaster jest przyjściem nowego pokolenia skaterów.
Muszę ochłonąć, bo ktoś zafundował mi powrót do przeszłości, gdzie jako nastolatek pocinałem w THPS2 godzinami.
To będzie jeden z najlepszych remasterów ostatnich lat.
Mój "must have" na ten rok, obok Flighta Simulatora.
Miło będzie powspominać starego, dobrego THPS-a z 2000 roku w nowej, odświeżonej wersji.
Co by tutaj dużo nie mówić, to wygląda na to, że ma do czynienia z powrotem z przytupem serii Tony Hawk Pro Skater. Niestety jak wiadomo odsłona HD i piąta okazały się ze strony Robomodo niezłymi crapami, ale na szczęście w tym przypadku mamy do czynienia z Remakiem od studia Vicarious Visions którzy przyczynili się do portu wielu gier oraz dostarczyli nam świetne remastery (m.in. Crash Bandicoot N Same Trilogy oraz Spyro) które odniosły sukces. Wiedząc także o tym, że w Vicarious Visions siedzą także pracownicy z Neversoft (Czyli co by nie mówić pracownicy studia które przyczyniło się do powstania i zapoczątkowania serii Tony Hawk) to mam pozytywniejsze nastawienie do nadchodzącego tytułu. A jeżeli chodzi o demo, to wygląda ono świetnie jeżeli chodzi o aspekt graficzny (właściwie jest oparte na silniku Unreal Engine czyli jednym z lepszych) i ewidentnie czuć ten feeling jazdy oraz widać, że przyłożono się do fizyki wykonywanych trików, bo wyglądają one na bardziej realistyczniejsze niż w poprzednich odsłonach Tonego. Podsumowując czekam z niecierpliwością na premierę gry przy czym wiedząc, że najpewniej się nie rozczaruję po tym, co zaoferowało nam demo.
Kiedys to byl top gier , a dzis cisza, jakzesz zmienilo sie pokolenie ludzi, niedouczonych, roszczeniowych.
Must have tego roku, zastanawiam się tylko na jakiej platformie kupić, na PS jest płatny online i dopłacanie do PSplusa mi się nie widzi, bo na konsoli gram tylko w gry SP, z kolei boję się, że na PC będzie małe grono graczy do gry wieloosobowej, mam dylemat ;<
Pewnie bedzie spoczko gierka, ale troche sobie wolaja... Za dobrego RPGa mozna dac ale za zrecznosciowe :/
Jak wrażenia? polecacie? levele są raczej wszystkie i nie ma czegoś takiego jak w thps hd, optymalizacja chyba jest dobra, a interesuje mnie jeszcze czy można grać tak jak w stare thpsy czyli triki na klawiaturze numerycznej, jeśli nie to mam jeszcze pada, też mi się dobrze na nim grało w Tony hawks project 8 na xboxie 360
Jako,że jedyna część w jaką grałem było American Wasteland i było to dawno temu mam kilka pytań co do tej gry:
1.Czy w tych grach jest jaka kolwiek fabuła czy tam kampania na wzór czegoś jak było we wspomnianym wyżej AW?
2.Czy ciężko gra się w takie gry na klawiaturze czy idzie to w miarę ogarnąć?(Mam Ps ale jeżeli cena na pc byłaby niższa to brałbym właśnie wersję pecetową)
3.Jak z poziomem trudności ? Kompletny laik(no prawie:D) w temacie deskorolki ogarnie tą grę czy lepiej sobie odpuścić?
Fabuła była bodajże od pierwszego Undergrounda, wcześniej miałeś różne misje ale raczej nie były ze sobą powiązane. Do części 3 zadania wykonywane były na czas, w 4 odeszli od tego pomysłu i mogłeś sam wybierać co i kiedy chcesz przechodzić.
Ja na pececie zaczynałem grać w tą serię i grało się dobrze, na padzie podobnie.
Myślę że parę sesji z tytułem i ogarniesz temat, niewiele potrzeba do klejenia tricków, system był prosty i intuicyjny.
Czy gra już jest dostępna? kupiłem na epic store, niby pobiera ale idzie to jak krew z nosa, w ciągu dwóch godzin pobrało mi 4,5 gb z 20, a przy moim łączu gra powinna się pobrać już dawno, cały czas wszystko stoi, pobieranie 0, odczyt 0, zapis 0, pauzowałem, przerywałem i dalej to samo
Właśnie tak zapamiętałem THPS 2 gdy byłem dzieciakiem, świetny remake dający masę zabawy tak jak pierwowzór lata temu, bardzo ładna grafika, wszystkie poziomy pieczołowicie odtworzone, optymalizacja świetna, testowałem każdą planszę, wszystko na ultra i nie było nawet zająknięcia, 9,5/10 polecam, byłoby 10/10 gdyby nie drobne błędy, postać czasami przenika przez obiekty a raz w hangarze udało mi się wylecieć poza grę, mam nadzieję że Vicarious visions na tym nie poprzestanie, oby powstały jeszcze remejki Thps 3+4, Underground 1+2 i ewentualnie American wasteland i Project 8, P8 był dobry bo grałem w niego na xboxie ale w Aw nie grałem mimo że miałem oryginał w pudełku, za słaby komp wtedy był a później komuś pożyczyłem i gra przepadła, w pierwszego Undergrounda również nie grałem bo nie było go na PC ale z tego co słyszałem był bardzo dobry
Ta seria moim zdaniem powinna zostać w latach 90 tych. Dzisiaj nie mam ani grama ochyty grać ponownie w TH. Może i jest to dobry remake ale raczej tylko dla fanów.
Tak tak, powinna zostać w latach 90., w których została wydana tylko jedna odsłona i seria nie zdążyła nawet osiągnąć szczytu... :D To, że Ty nie masz ochoty w to grać, nie znaczy że nie powinna powstawać. Ja np. nie mogę się oderwać od tej gry. Wszystkie mapy ukończone już wczoraj, a teraz robię challenge jak leci. Bawię się równie doskonale co 20 lat temu. Dokładnie tak wyglądały te gry w mojej pamięci przez co uważam, że remaster jest perfekcyjny. Jedyne czego szkoda, to że nie ma tutaj na start także THPS3, bo jednak pierwsze trzy części tworzyły całość i dopiero THPS4 dodawał otwarte lokacje.
Niestety ale ten remake nie zasługuje na wyższą ocene. To gra dla fanów. Dla zwykłych graczy to średniaczek.
Po pierwsze to nie jest remake tylko remaster. Przeczytaj czym jest remaster i jaka jest różnica pomiędzy remakiem. Gra ma być taka sama jak 20 lat temu tylko z odświeżoną grafiką. Dodane są tylko reverty z THPS3, ale gracze sami tego chcieli. Można z nich nie korzystać lub nawet wyłączyć jeśli się chce i grać jeden do jeden w nowej oprawie. Różni gracze oczekują różnych rzeczy. Nie wiem czy średniaczek dlatego, że ma podejście arcade'owe i jest nierealistyczna? Niektórzy wolą bardziej symulacyjne podejście, a niektórzy totalny arcade. To tak jakby oczekiwać symulatora od NFS. Ja jako wielki fan skateboardingu od najmłodszych lat (właśnie za sprawą THPS2) przyjmuję grę z otwartymi ramionami. Jeśli chcę mieć symulator to biorę deskę i idę pojeździć, a jeśli chcę pobawić w sposób nierealny, sięgnę po ten remaster. Nie będę już zmuszony wracać do starych odsłon, które dalej są mega grywalne, ale grafika już nie ta.
Kupiłem wczoraj wersję na PC. Instaluje się już od około 16 godzin.
Epic jak zwykle "daje radę".
Napaliłem się na odświeżonego THPS2 i muszę powiedzieć, że jestem zawiedziony. Graficznie rzeczywiście jest dobrze odwzorowana, ale problemem jest mechanika. Postać skacze niżej i utrzymuje się w powietrzu krócej. Ciężko robić triki na rampie, o kombosach nie wspominając. Ledwo wyskoczy, raz się obróci i już trzeba lądować. Inny minus to usunięcie pieniędzy do zbierania na mapie i zastąpienie ich punktami umiejętności. W oryginalnym THPS2 zbierało się pieniądze i za nie można było kupować deski, triki i umiejętności. Tutaj punkty umiejętności zbiera się na mapie i jest ich ograniczona ilość. Deski można kupować, ale różnią się one od siebie tylko wyglądem. Można też kupować ubrania, to jest akurat spoko, możliwości spersonalizowania postaci się zwiększyły. Nie ratuje to jednak tej gry, która mówiąc krótko została skopana gównianą mechaniką. Nie chce się w to tak grać jak w oryginał.
PS: Jeszcze jak się postać przewróci to nie ma animacji jak się normalnie podnosi, tak jak jest w oryginalnym THPS2, tylko postać tak jakby teleportuje się na pozycję wyjściową. Nie wiem co twórcy mieli na myśli...
Postać skacze niżej i utrzymuje się w powietrzu krócej. Ciężko robić triki na rampie, o kombosach nie wspominając. Ledwo wyskoczy, raz się obróci i już trzeba lądować.
A czy na pewno zwiększyłeś statystyki swojej postaci?
Graficznie rzeczywiście jest dobrze odwzorowana, ale problemem jest mechanika. Postać skacze niżej i utrzymuje się w powietrzu krócej. Ciężko robić triki na rampie, o kombosach nie wspominając.
Hmmmmm. Nie wiem czy gramy w tę samą grę, bo jakoś dla mnie combosy wielkości conajmniej kilku milionów nie stanowią problemów i można fruwać pod sam sufit, aż postaci nie widać. Gra się niemal dokładnie tak samo (podkreślam NIEMAL). Pomijając dodanie mechanik revertów i flatlandów, które gracze sami chcieli. Zauważalną zmianą jest też to, że aby mieć maks prędkość trzeba napełnić special, ale ładuje się go w sekundę choćby flatlandami, więc nie przeszkadza.
Ledwo wyskoczy, raz się obróci i już trzeba lądować
No nie wiem. Ja kręcę Madonny 720 i 900 przy pierwszym wybiciu z Boneless. Na drugiej rampie po revercie też bez problemu mogę zrobić 720 albo The 900, aby dobrze wejść w combo. Spokojnie na revertach można zrobić 5 grabów z ramp, aby rozpocząć sobie combo z wysoką cyfrą i potem pracować nad mnożnikiem.
W oryginalnym THPS2 zbierało się pieniądze i za nie można było kupować deski, triki i umiejętności. Tutaj punkty umiejętności zbiera się na mapie i jest ich ograniczona ilość.
Zamiast bucksów masz challenge, które dają hajs na zakup elementów personalizacji. Triki polecam przejrzeć, bo jest ich więcej niż te przypisane i można edytować (nie kosztują nic). A punktów umiejętności na mapach jest i tak dokładnie tyle abyś wszystkiego miał na maksa. Jeśli jakimś cudem masz problem z sięgnięciem jakiegoś to możesz iść dalej i wrócić po niego później.
Deski można kupować, ale różnią się one od siebie tylko wyglądem.
Czy deski zmieniały coś w oryginale? Za cholerę nie pamiętam. Nie grałem w pierwsze odsłony od ponad 15 lat :)
Nie chce się w to tak grać jak w oryginał.
Ja mam wręcz przeciwnie. Tydzień temu porzuciłem Tsushimę i gram praktycznie tylko w Tony'ego.
I zanim napiszesz, że porównuję gry bezpośrednio, gdzie w jedną grałem 15 lat temu. Otóż w stare odsłony przegrałem tyle setek (albo i tysięcy) godziny, że odpalając nową odsłonę dokładnie pamiętałem co gdzie jak. Skąd się odbić, żeby gdzieś wskoczyć, gdzie robić wysokie combo. Nawet miejsca problematyczne, gdzie trzeba odbić się w dobrym momencie z powodu kątu najazdu (choćby odbicie z miniramp), dalej działają dokładnie tak samo. Większość zgodnie nazywa tę grę najlepszym remasterem ever i jedną z najlepszych gier generacji.
Mam wersję na PC, udało mi się ukończyć wszystkie wyzwania Tony Hawka grając nim i mimo tego nadal mam zablokowane jego stroje i deski, ukończyłem THPS 1 i THPS 2 na 100%, może ktoś ma taki sam problem ?
Gra jest bardzo dobra. Szkoda tylko, że brakuje niektórych poziomów z THPS4. No ale nie można mieć wszystkiego ;) To i tak super, że mamy WSZYSTKIE poziomy z dwóch pierwszych części THPS - w tym te z THPS1 widzę po raz pierwszy (nigdy nie grałem w pierwszą część Tony'ego, zaczynałem od drugiej).
No i szkoda też, że gdy zawodnik się przewróci, to nie ma animacji wstawania (zawodnik z powrotem teleportuje się na deskę) a gdy taksówkarz w NY nas rozjedzie to nie wyzywa nas od idiotów, tak jak to było w THPS2... ale to tylko mało znaczące szczegóły.
Czy wie ktoś, jak zdobyć literkę "V" na pierwszym poziomie? Bo chyba tylko mi jej brakuje do tego, żeby ukończyć część "THPS2" na 100% pierwszą postacią. A nie mam pomysłu, jak wskoczyć na te boczne lampy żeby zdobyć tę literkę.
Coś szwankuje system oceniania na GOLu. THPS HD, które było przeciętną, zabugowaną grą ma ocenę 7/10, a THPS 1+2 które jest o wiele lepszą produkcją ma jak na razie 5/10...
Z tego co się zorientowałem są chyba dwa dodatkowe poziomy, jeden nazywa się skater heaven a drugi to ten z Thps 2 co się wyskakiwało z helikoptera, ktoś wie jak to odblokować? nie mam ich w wyborze poziomów
Ja już mam te poziomy odblokowane. Zrobiłem to przechodząc karierę z THPS2 na 100% (w moim przypadku zrobiłem to Tonym Hawkiem).
Czyli trzeba zrobić wszystkie cele na każdym poziomie? a co z medalami? musi złoto być czy wystarczy zaliczyć na brąz?
Nagrałem proste porównanie pierwszego poziomu w THPS2 z 2000 roku oraz THPS1+2 z 2020 roku. Mam nadzieję, że coś tam widać ;)
https://www.youtube.com/watch?v=0HKCK8zx6uQ
Drugie porównanie, tym razem z poziomu "Szkolnego".
https://www.youtube.com/watch?v=ZrVc5No2cME
Które porównanie (według Was) lepiej zmontowałem? Bo sam nie wiem, czy w takich porównaniach dawać filmy jeden pod drugim, czy jeden obok drugiego.
Czemu ta gra ma taką słabą ocenę? przecież jest dobra... What the...
Zostało to już wyjaśnione wyżej. Gra ma tak niską ocenę z tego powodu, że można ją kupić tylko i wyłącznie w Epic Store.
Jakoś konsolowych wersji nie kupuje się na epicu a też mają słabe oceny, nawet niższe niż na pececie.
No nie wiem... oceny recenzentów na YouTube są pozytywne, a w najnowszym CD-Action gra została oceniona niemal jako gra idealna.
Ktoś celowo wchodzi i zaniża oceny, sam przeszedłem ten tytuł i dla mnie jest to gra na minimum dziewiątkę
Konsolowe wersje też mają niższe oceny?
Pewnie minusujący nie potrafią czytać i zaniżają oceny bez patrzenia na platformę, jak leci...
Pewnie dlatego że gra na Epicu i oceniają pseudo fani Tonego że słaba
Macie jakieś rady jak zrobić 250 tys na poziomie streets (San Francisco) ? tylko tego mi brakuje, thps 2 i resztę leveli z jedynki mam na 100% próbowałem już dziesiątki razy i za cholerę nie mogę tego zrobić, nie ma tam zbyt dobrych miejsc do kombosów, zawsze brakuje mi czasu, raz tylko udało mi się dobić do 242 tysięcy a tak to zawsze ledwo 200
Na mapie w San Francisco jest mało ramp do wyskoków i murków do grindowania, więc ciężko jest tam uzyskać dobry wynik. Jedyne co mi przychodzi na myśl to regularne używanie manuala i reverta, żeby przedłużyć tricki, a tym samym - punktowanie.
Wbij przez szybę do budynku w którym jest okrągła rampa. Możesz grindować dookoła zmieniając tricki i wbijesz nawet 500k z palcem w tyłku
Najwyraźniej nie wiesz jak działa system naliczania punktów w tej serii. Każde kolejne użycie danego tricku daje mniej punktów. Dlatego rekordowe wyniki to pojedyncze combo trwające nawet kilka minut.
Wyciągnięcie 250 tys. punktów na dowolnej mapie jest banalnie proste. Naucz się używać reverta. W San Francisco na samym początku masz dwie rampy naprzeciw siebie. Najpierw zrób małe kombo np. wyskok + 2x flip + jakiś grab, by nabić pasek SPECIAL.
Potem wyskok na rampę, trick specjalny, który da bazę 4-10 tys. punktów, lądowanie z revertem, manual wyskok na drugiej rampie, 3x flip, revert, manual, wyskok na drugiej rampie, 3x flip, revert i koniec. W ten sposób masz kombosa na 100-150 tys. punktów.
Potem zrób drugiego, używając innego specjalnego tricku jako bazę.
To jest ogólnie proste. Ciekawie się robi jak będziesz chciał odblokować ukrytego pana policjanta, a do tego trzeba zrobić wszystkie wyzwania dla skatera własnej roboty. Jednym z nich jest "sick combo", czyli na każdej mapie trzeba zrobić kombosa z punktacją na poziomie "sick score".
Na youtubie jest sporo filmów wyjaśniających mechaniki gry np. po manualu trzeba zrobić grinda, żeby zresetować wskaźnik równowagi manuala i nie można dwa razy pod rząd grindować tej samej linii (np. grind + skok + grind), bo to daje kary do równowagi.
Dlatego też zawodowcy robią kombosy na setki milionów punktów i ciągną jej przez 3-5 minut cały czas utrzymując równowagę.
Najlepiej wyskoczyć z pierwszej rampy (wyskok nad krętą ulicą) i na manualu dojechać do schodów cały czas robiąc speciale, a później grind na schodach Ja tak uzyskałem ponad 300.000 w 20 sekund. Nie jest to proste, ale do wykonania. Zobacz koniec filmu.
https://youtu.be/WrZVPiPxhWE?t=232
Witam co może być przyczyną gra uruchamia się na moment widać logo activision i po chwili wraca do pulpitu gra kupiona w Epic moja specyfikacja komputera to:
Cpu- Phenom II x4 955BE 3.2Ghz
Ram- 12Gb DDR3 1666mhz
GPU- Asus R9 270X 2Gb
OS- Windows 10 64bit
Może to nie jest jakiś demon prędkości ale np RE 3 Remake działa rewelacyjnie
Twój procek nienobsługuje nowszych instrukcji SSE. Tutaj problemem jest stary Phenom x4. Nie pograsz no chyba, że wyjdzie patch który wspiera procki starej daty. .
Nie wiem jak ocenić ta grę bo niby jest o jeździe o deskorolce ale gra ma słaby multiplayer jak i single player, do Fify Ultimate team to daleko jezeli chodzi o multiplayer który nic nie ma prócz rywalizacji.
Tak jak bym ograł grę z 2000 roku w odświeżonej wersji która tryb multiplayer to nic innego jak rywalizacja kto zdobędzie najwiecej punktów nie ma tak rozbudowanej formy jak Ultimate team czy współczesne gry multi. Ale jest to Remaster który jest dobry. Jak szukasz Tutaj powrotu do sentymentów to tak jest do świetna gra, jak szukasz gry z świetnym multiplayer to lepiej kup fife.
Gra sprostała moim oczekiwaniom. Kupilem w pre-orderze i dalem 9/10 w oczekiwaniach ale obnizam ocene bo 200zl to nie jest uczciwa cena za tego typu produkcje. 7/10 Gdyby kosztowala 100-120 to 8/10
Ocena czytelników - 5.2? Czyżby zbiegła się dzieciarnia, która nie grała w poprzednie części, nie wiedząc czego oczekiwać?
nie sugerujcie się tutejszą oceną,płacz ze tylko mozna nabyc gre na epicu jest absurdalny,gra bardzo dopracowana,posiada świetny feeling tego w co sie grało za nastolatka,polecam na odstresowanie,jednakze jest kurewsko wymagająca
Widzę że dzieci albo gorsze niż dzieci maja problem bo gra na Epicu polecam iść do specjalisty bo ocenianie gry że słaba bo na Epicu jest głupotą
Znakomity remake rewelacyjnych gier, który wystrzelił mnie w przeszłość do beztroskich czasów PS1. Serię TH uwielbiam, bo mimo tego, że sam nigdy na desce nie jeździłem, bardzo lubiłem oglądać na Exteme Sports zmagania deskorolkarzy, a do tego dzięki tym grom w czasach jeszcze nawet nie nastoletnich odkryłem masę muzyki, której słucham do dziś - że wspomnę tylko o Rage Against the Machine czy Motorhead.
Co do THPS 1+2, to ma absolutnie wszystko to, czego mogłem sobie zażyczyć od remake'u - poprawioną oprawę i trochę nowej muzy. Cała reszta została bez zmian, więc gdy tylko pamięć mięśniowa otrząsnęła się z kilkunastoletniej drzemki comba ze special trickami zaczęły wchodzić, jakbym wczoraj odłożył pada. Świetna, zręcznościowa rozrywka, angażująca w niewielkim stopniu - doskonała na szybkie, 30-60 min z padem w ręce w przerwie od obowiązków. Polecam wszystkim fanom serii i miłośnikom deskorolki.
A zaniżanie oceny znakomitej grze tylko dlatego, że jest exclusivem na nielubianej przez kogoś platformie to gówniarstwo i frajerstwo, i wszystkim tym, którzy tak robią dedykuję słowa Kamila Glika skierowane w ostatnich dniach do Antoniego Królikowskiego ]:)
Jedno z najlepszych odświeżeń klasyków z jakimi spotkałem się. Vicarious Visions podeszli profesjonalnie i z szacunkiem do oryginalnych wersji. Zresztą pokazali, że potrafią dobrze odświeżać klasyki również przy Crash Bandcoot 1-3 oraz Diablo 2.
Polecam fanom kultowych pierwszych odsłon serii te remaki, bo wyszło to extra.