Nowe Animal Crossing i Pokemon to wielkie światowe hity
I dlatego Nintendo to jedyna platforma ktora ludzie kupuja dla Exow. W tabelkach prawie same Exy.
Chciał bym w AC:NH jakąś modyfikację która by skróciła jedną porę roku do np. 7 dni w realu. Gra jest zaprojektowana tak aby siedzieć przy niej co najmniej okrągły rok. W przepychu dobrych gier ta staje się nudna a ukończenie jej w choćby 90% graniczy z cudem.
Grałem w te switchowe exy i muszę powiedzieć, że nie ma w nich nic wyjątkowego. Siłą nintendo switch jest mobilność. Gier mają mało i nawet ich niby najlepsi reprezentanci to szczerze pisząc średniaki.
Grałem w switchowe exy i muszę powiedzieć, że są świetne. Siłą Nintendo switch są właśnie exy. Gier mają dużo i ich najlepszym reprezentantem jest pewna gra roku.
Jeden rabin powie tak, a drugi rabin powie tak.
Chociaz nie robia jak Sony wszystkich gier na jedno kopyto (3rd perspective action adventure with RPG elements in open/half-open world) i kazdy znajdzie cos dla siebie. Reszta to kwestia gustu. Patrzac jednak na wyniki sprzedazy i oceny recenzentow twoja opinia to margines, blad statystyczny, wiec nikogo to zbytnio nie obchodzi ;)
Kolejny powód to taki, że ponad 70% portów na tę konsolę jest niegrywalna (źle z optymalizowana) lub są to stare i ograne już przez wszystkich pozycje z mocno okrojoną szatą graficzną. A więc praktycznie tylko exy na tej konsoli są grywalne, a resztę gier odpalimy wygodniej i bez problemów albo na telefonie, albo na 10 letnim laptopie.
Indyki sprzedaja sie duzo lepiej na Switchu niz jakiejkolwiek innej platformie. A, ze popyt na Switcha jest ogromny to kazdy probuje wycisnac z ludzi grosz i cos na tym ugrac, a przeportowac stare gry duzo latwiej. Jednak jak ktos chce to mozna cos wiecej, i tak masz DOOM, DOOM Eternal, Wolfenstein 2/Youngblood czy Wiedzmina 3 w pelni grywalne na Switchu. Wiec bym tak nie generalizowal. Ponadto fajnie miec DOOM Eternal w 4K w domu na kompie a drugiego w kieszeni w drodze do pracy. Gdyby jeszcze tak crossplatformowe save-y ostatnio propagowane przez Microsoft byly standardem w branzy.
Super Mario Maker 2 musiał sobie poradzić gorzej, bo jego pierwsza część już pokazywała, że to chyba szczyt możliwości uniwersum Mario w wersji 2D i nic więcej ponad to się nie da, więc ludzie tak też prawdopodobnie podeszli do tej kolejnej części.
Ciekawe jak to jeszcze będzie wyglądać, kiedy ukaże się Metroid 4 <3 ^^ ;]!
Swoją drogą nowe Pokemony na miarę tych Colosseum lub XD Gale of Darkness również mogłyby się przydać i nieźle nabić słupeczki.