Czy to jest możliwe...?? Brat opowiadał mi na temat Kursu Angielskiego... rozmowa trwała ok. 5min (u mnie w domu)
Chwile później po ok. 10min. dzwoni telefon z końca Polski (500kg ode mnie) na temat propozycji zapisania się na kurs J. Angielskiego.
Czy to zbieg okoliczności? Czy szpiegostwo lvl HARD już? Co się odjaniepawla?
Telefon na podsłuchu WTF?
Wiem tyle, że google od dawna szpieguje. Jakiś czas temu gadałem z kolegą o tym jaką płytę główną wybrać i przez jakiś czas wyskakiwały mi reklamy płyt głównych.
Jasne, ze podsluchuje :) Wiele razy rozmawialem o czyms ze znajomymi, zeby chwile pozniej zobaczyc reklamy na telefonie, ktore dotyczyly tematu rozmowy.
Tak, potwiedzone. Tak jak wpiszesz dentysta w google i przez tygodnie beda cie atakowac reklamy dentystow na ad sense.
Tak samo dzieje sie z asystentami glosowymi, ktore sa na ciaglym nasluchu i staraja sie dobierac reklamy do konkretnego uzytkownika.
Wylacz asystenta glosowego!
[link]
A Jjak ci namierzyli? Powiazali twoj profil z reklamami ad sense ktore ci google sugueruje, zdobyli numer z jakiejs bazy danych (albo gdzies podales na social mediach) dodali dwa do dwoch i zadzwonili.
Pewnie duze call centre maja juz algorytmy ktore to wszystko zbieraja i skanuja nieustanie non stop.
Podsłuchują potwierdzone info, zaraz się przyzwyczaisz bo nic z tym i tak nie zrobisz. Tak w ogóle to dziwne że dopiero teraz to zauważyłeś. To trwa od miesięcy
Inni opisali jak to działa, nie ma co dodawać.
Dla mnie dziwnie się robi jak mówisz o jakichś schorzeniach itp. i nagle masz reklamy. Miałem przypadek gdy była rozmowa o atopowym zapaleniu skóry i od razu pojawiły się polecenia.
Ostatnio rozmawiałem z kolegą o wycieczce rowerowej nad morze i nagle całkowicie z dupy na youtubie w proponowanych wyświetlił mi sie film kolsia, który taką trase odbył :) Nigdy nic takiego w wyszukiwarce nie wpisywałem...
ZAZNACZAM: Romowa na temat kursu (przed otrzymaniem dziwnego telefonu z propozycją zapisania się na ten kurs) odbyła się bez udziału telefonu... to mnie najbardziej zastanawia.
Wywnioskować można, że "słowa klucze" są stale filtrowane w telefonie i wysyłane na jakiś serwer do którego mają dostęp duże korporacje, może teraz wydawać się to mało realne, ale faktycznie może mieć to jakieś powiązanie.
Ale nie musisz rozmawiać przez telefon. Wystarczy, że leży gdzieś koło ciebie i sobie słucha :)
Wylacz asystent glosowe.