Battlefront 2 - fani proszą o dalsze wsparcie, chcą płacić za DLC
Jeden z miłośników strzelanki Star Wars: Battlefront II przygotował sieciową petycję, w której prosi studio DICE o dalsze, nawet płatne wsparcie dla tytułu.
Głupich nie sieją...
Jeden z miłośników strzelanki Star Wars: Battlefront II przygotował sieciową petycję, w której prosi studio DICE o dalsze, nawet płatne wsparcie dla tytułu.
Głupich nie sieją...
Fani proszą, czy według EA proszą? Z takim rozumowaniem strzelam że to interpretacja EA.
no cóż, ostatni update był po prostu rozczarowujący, ja też niezbyt zadowolona jestem. na reddicie co chwilę o tym posty tworzą, ale mogą sobie tworzyć do woli, EA nic nie zmieni xD
Fajnie że dali supremację w czasach imperium ale już bitwy na statkach w drugiej fazie nie dali.
Gra wymaga balansu i poprawy błędów.
Jeśli chodzi i balans i błędy to jest jeszcze szansa na jakiś mały patch.
Jeśli chodzi o drugą fazę w czasach imperium to ta prawdopodobnie miała być, bo na Scarif w jednej z cutscenek pod koniec meczu można zauważyć krążownik rebelii. Twórcy pewnie tworząc tą aktualizację dostali wiadomość o tym że ma być ona ostatnią i już wiedzieli, że nie zdążą stworzyć 2 fazy.
XDDD To nieźli są.
Battlefront 2 - fani proszą o dalsze wsparcie, chcą płacić za DLC
Miód dla uszu EA - chcieli to dajemy im taką możliwość...
...Battlefront 2 Season Pass 250zł na rok.
Sztab EA: Przynęta zarzucona, kupili to, teraz sami będą prosić na kolanach byśmy ich doili z kasy... a My szybciej będziemy wypuszczać niedopracowane tytuły z minimum zawartości za pełna kasę i porzucać wcześniej niż zaplanowano ich wsparcie.
Przed: EA jest złe! Ciągle dodają bezużyteczne zawartości do gier i to za niemałe pieniądze! Hańba i chciwi twórcy!
Po: Zapłacimy wam w zamian za wsparcie gry.
Szczerze to już mnie zaczyna męczyć koło głupoty ze strony developerów i graczy. Wiemy, że nie wszyscy są tacy, ale już za dużo tego dla mnie.
Pozdrawiam was gracze
Nie dokładnie tak to wygląda. Najpierw w grze było dużo płacenia za skiny itp. Teraz tego już nie ma a gracze są gotowi zapłacić nie za skiny a za nowe mapy do różnych trybów. Wsparcie ciągle jakieś jest ale nie będzie większych aktualizacji (czyli poprawki jakichś błędów będą ale nowych map czy bohaterów nie będzie)
Nie rozumiem o co Wam chodzi. Tutaj narzekacie, a pod Wiedźminem piszecie, że CDPR powinien zrobić kolejny dodatek, który z chęcią byście kupili.
Przy okazji też podpisałem. Gra w swoim ostatecznym kształcie jest po prostu niesamowita, mam zamiar się nią bawić jeszcze długo więc nie miałbym nic przeciwko żeby tytuł dalej był wspierany.
Choć oczywiście szanse że EA tego głosu posłucha są praktycznie zerowe :).
EA posłucha szelestu $$$ $$$ $$$, jeżeli zobaczy że jest duży popyt na takie coś to bezproblemowo wprowadzi płatne rozszerzenia lub przepustki sezonowe za normalna kasę.
Póki będą zarabiać na tym tytule to nie zrezygnują z niego - tylko że chcą widzieć realny pieniądz, a nie grosze.
Rozumiem że w przeciwieństwie do innych firm które rozdają swoje gry charytatywnie :D.
Owszem, chamskie skoki na kasę społeczność powinna tępić i karcić swoim portfelem. Tak właśnie społeczność Battlefronta II wywalczyła kompletne przebudowanie gry.
Jednak to ciągłe marudzenie że wydawca gier chce na nich zarabiać jest trochę dziecinne.
Nie można iść do restauracji i być święcie oburzonym że nie nakarmili Cię za darmo.
Bardzo bym prosił o to że jak ktoś nie zna aktualnego stanu gry to żeby się nie wypowiadał. Aktualnie nie ma żadnych mikropłatności a gra jest naprawdę fajna. Wiele graczy było by chętnych zapłacić nie za skórkę do broni jak ktoś pisał a za nowe mapy do trybów. Patrząc na to jak dobrze wykonane są te które już w grze mamy to raczej te nowe były by tego warte
Mam mieszane odczucia, z jednej strony rozumiem te reakcje - od czasów premiery Battlefront 2 rozwinął się niesamowicie przez te 2.5 roku i ogólnie obok Jedi Fallen Order jest jedna z najlepszych gier SW na rynku ale z drugiej strony domaganie się płatnych dodatków to coś na co liczą te pazery z EA