Zapraszam do prowadzenia dyskusji osoby nie bojące się spoilerów. Czytacie ma własne ryzyko.
Jednocześnie prosimy pamiętać o używaniu taga zaznaczającego w tekście spoilery, w razie gdyby jednak trafił do tego wątku ktoś przez przypadek.
Dobry ziomek zaoszczędził ludziom 60$ i 15 godzin "grania".
Sądziłem, że tak bezsensowny wątek mógł założyć tylko jakiś juniorek, który chce popsuć ludziom zabawę, ale okazało się, że to sam admin.
A kto tu komu psuje zabawę? Przecież w tytule jest ostrzeżenie o spoilerach, czyli krótko mówiąc wchodzi się na własne ryzyko.
Niby tak ale biorąc siebie za przykład sam bym nie szukał informacji o fabule a tutaj wszedłem z ciekawości. Moja wina ale wg mnie tak poważny portal nie powinien tego ułatwiać.
A widzisz, ciekawość to pierwszy stopień do piekła ;) Ale lepiej żeby powstał taki wątek, niż żebyś miał natknąć się na dyskusję w losowym wątku i zepsuł sobie zabawę.
To jedyne miejsce, w którym będziemy tolerować spoilery, o ile są właściwie oznaczone. Jeśli tylko zauważymy je w innym miejscu forum, konto delikwenta będzie blokowane. Działamy wiec na rękę użytkownikom i dla ich własnego dobra :)
Ryzyko, że natkniesz się na spoilery przeglądając któryś z innych wątków jest i tak duże.
Dlatego nie ma sensu jeszcze bardziej dawać pretekstu do pisania w kolejnym wątku. Ludzie i tak będą pisać pod głównym tematem z grą, a nie zdziwię się jak znajdą się śmieszki, które będą psuć zabawę wątkami na głównej stronie niezależnie od tego, że na forum już znajduje się oficjalny wątek poświęcony spoilerom.
Idea jest taka, żeby ludzie raczej dyskutowali o treści wycieku tutaj. Pod wiadomością, nawet z funkcją spoiler wspominanie tych rzeczy może być niemile widziane.
Jeśli ten wątek będzie zbędny to go usuniemy.
spoiler start
Czytałem o tym kulcie i wygląda on trochę jak ten z Far Cry 5, który miał parodiować stereotypowego wyborcę pomarańczowego prezia a z której to koncepcji Ubisoft się wycofał (brak odwagi?).
spoiler stop
Post apo mydlana opera ale bardziej skondensowana :]
Pierwsze i ostatnie ostrzeżenie. Proszę używać tagu dla zaznaczania spoilera.
Niezła moda na sukces, tak czytałem spoilery
Ktoś jest w stanie opisać ogólnie o co chodzi bez jakichś wyraźnych spoilerów?
spoiler start
Mijają lata, ludzie jakoś egzystują, powstają nowe frakcje, także te złe.
Joel w jedynce wyrządza wiele cierpienia (także niewinnym), bliscy pokrzywdzonych żyją do dziś i niektórzy z nich mogą o tym pamiętać.
Ogólnie motywem głównym historii zdaje się być wszechobecna chęć zemsty.
spoiler stop
Więc tak...
spoiler start
Joel, jego brat giną dość wcześnie na oczach Ellie, pobici na śmierć przez prawdopodobnie trans babkę(córkę doktora z końcówki pierwszej części), która też potem prawdopodobnie zabija Ellie jak i jej dziewczynę w pojedynku 1v2, i to MY gramy tą napakowaną babką przez drugą połowę gry i to MY właśnie prawdopodobnie zabijamy Ellie i te jej dziewczyne...
Oglądając te filmiki i czytanie postów na reddice uświadomiło mi, że szykuje się z tego jakaś dziwna telenowela.
spoiler stop
Uwaga, mega ultra spoilery - zakończenie The Last of Us 2:
spoiler start
Abby i Ellie rzeczywiście ze sobą walczą, a Abby przeprowadza na Ellie szybką operację plastyczną - pięściami przekształca jej nos w spłaszczonego ziemniaka. Kiedy Dina próbuje interweniować również zostaje obezwładniona.
Jednak ani Ellie, ani Dina nie umierają, zostają oszczędzone przez Abby.
spoiler stop
Może gra ma wiele zakończeń (tego kompletnie nie wiem) ale jestem przekonany tego co napisałem w spoilerze. Przypominam, MEGA SPOILER.
spoiler start
Są dwie różne informacje na ten temat - jedna, że jednak Abby zabija Ellie być może nie na tym filmiku, ale po tym jak gramy nią przez połowę gry, a druga że Ellie i jej dziewczyna żyją na końcu.
Jedno jest dosyć pewne w 99% i dwa leaki się z tym zgadzają, że Joel z jego bratem szybko lecą do trumny, szkoda.. :/ No ale zobaczymy.
spoiler stop
spoiler start
Z tego co tu piszecie, to takie trochę masło maślane. Czyli będzie mało Joela w fabule TLOU2?
spoiler stop
spoiler start
Żywego Joela może być mało jak na razie się na to zapowiada, ale pewnie wsadzą go do jakichś wizji i pogadanek z duchem albo coś w tym stylu. ^^
spoiler stop
Słabo to wygląda, jakieś transy, chińczyki xd ciekawi mnie czy
spoiler start
pojawi się córka joela
spoiler stop
spoiler start
To chyba ending? Tylko, że niekompletny, ale w artykule na GOLu tego materiału akurat nie ma. /watch?v=l3F6voxb-Jw
spoiler stop
spoiler start
To nie jest ending
jest inny filmik gdzie Ellie rozmawia z ta hinduska i ona ma na prawym barku blizne bo strzale ktora dostaje w czasie bojki
spoiler stop
plus taki ze czuje ze to zmusi Sony do mocnych ruchów - pokazu PS5 etc - konkretow na temat premier nowych gier etc
Imo co do Joela
spoiler start
To chyba każdy sie tego spodziewał, wątpię żeby to był też sam koniec bo byłoby to trochę słabe
Podobnie było w sumie z U4 i bratem Nathana był etap gdzie niby ginął, a samo ND wypuściło z nim trailer, w którym było jasne że zyje
spoiler stop
Dla mnie więc to żaden spoiler, reszty już unikam jak ognia, chciałem tylko znać jakiś troszke bardziej szczegółowy zarys
Mordeczko, jak mamy wątek o spoilerach z The Last of Us to nie wyjeżdżaj z zaskoczenia ze spoilerami z Uncharted. Niefajnie. ;P
Hmm
spoiler start
Jest chyba kilka zakończeń bo ludzie co grali i co odpowiadają za wycieki trąbią że jest też opcja gdzie giną wszyscy.
Ale jest też opcja gdzie zostaje tylko Ellie która ma nową dziewczynę właśnie typiare z kultu, w każdym bądź razie dochodzi pomiędzy nimi to buzi buzi z jęzorem , koleżanka dowiaduje się że Ellie jest odporna, a Ellie dowiaduje się że jest jedną z nich;)
W samej grze jest miłosny trójkąt, Ellie jest z Diną która rozstała się z tym Azjatą z trailera, ale ten dalej coś tam do niej i tak to się kręci.
Laski mają tam swoje chwile, jak widać gra i silnych lesbikjach czyli dramat.
Ellie też odwraca się od Diny, szuka Joela potem między nimi iskrzy ale i tak Joel ginie.
Sam kult jest anty LGBT, sami biali faceci i kobiety w nim są także ci chorzy, czyt. geje i lesbijki nie mają łatwo.
Poza tym polują na tzw "outsiderów" czyli ludzi nie odpornych, w grze też pojawia się mama Ellie, i dostajemy backstory skąd się wzięła Ellie, jej Mama była odporna na ten syf, zrobiła Ellie z człowiekiem z zewnątrz i Ellie to taka hybryda, i już wtedy był tam już ten cały "Kult" który właśnie poluje na zdrajców czy takich outsiderów jak tata Ellie.
Jak widać wszędzie ten syf LGBT wpychają byle by by kontrowersja i emocje, bo fabuła totalna klapa tak jak w TLOU i pewnie w "dwójce" gameplay też będzie słaby po teraz po wyciekach widać pełno gównianego QTE
spoiler stop
Gra od ND więc wiadomo że gra w wielu aspektach to będzie kibel.
Jak gra dostanie 10/10 to tylko od tęczowych, opłaconych od sony i od fanbojów playstation.
Wiadomo, ze twoim zdaniem
Mnie jednak mimo wszystko ciekawi ta historia i wydaje mi sie, ze i tak bedzie lepsza niz w wiekszosci gier
Heh mówisz o tym "wycieku"
Na to wychodzi, że ten to fake z przed kilku tygodni bodajże.
Natomiast podsumowanie fabuły jest tutaj
Co prawda z końcówką to tak nie do końca wiadomo
spoiler start
bo X3ntic udostępnił link do filmiku, na którym Abby walczy z Ellie i nie zabija jej tylko ją oszczędza zostawiając ją w nie najlepszym stanie
spoiler stop
Ale zgadza się to również ze screenem, który pokazuje wszystkie poziomy w grze
Słodki jezu, czytać się tego nie da
Gra od ND więc wiadomo że gra w wielu aspektach to będzie kibel.
XD
[15.2]
spoiler start
Ta scena https://streamable.com/nwkj8g dzieje się już po tej walce. Zwróć uwagę na bliznę na barku u Dinah. Idealnie pasuje do strzały, którą dostaje podczas konfrontacji z Abby. Według listy poziomów to plasowałyby ją na styku The Farm i Santa Barbara, czyli zostaje jeszcze jeden poziom z perspektywy Abby oraz epilog, o których nic póki co nie wiadomo.
spoiler stop
No, ma to sens. Wybacz ale dokładnie nie analizowałem tych wszystkich scen. Tak tylko na szybko popatrzyłem co tam się dzieje i tyle. Ba nawet dopiero teraz się zorientowałem,
spoiler start
że na końcu to jest Abby ze swoją koleżanką jak dobrze widzę.
spoiler stop
Wszystkie szczegóły zapewne poznamy dopiero po premierze.
Moim zdaniem najsensowniejsza teoria to że scena o której mówisz jest epilogiem.
spoiler start
W trakcie ostatniej walki Dina jest oszczędzona tylko dlatego że Ellie ujawnia że jest w ciąży.
Scenka w domu to fast forward o kilka miesięcy - ma ułożone życie z Diną, ale nie potrafi odpuścić zemsty mimo tego że Abby miała doskonałe powody żeby je obie dobić: Ellie chcąc pomścić Joela wymordowała mnóstwo jej przyjaciół.
Można więc wywnioskować że to Ellie stała się tą zaślepioną nienawiścią morderczynią, stąd też słowa Troya Bakera żeby gracze byli "open-minded" - po zakończeniu wątku głównego to Ellie jest "tą złą".
spoiler stop
Myślę że to czy storyline będzie przyjęty dobrze czy źle zależy od tego jak sprawnie pociągnięty zostanie wątek Abby.
spoiler start
Tak, tam zdecydowanie jest timeskip, ale to bankowo wciąż nie jest sam finał. Obejrzałeś ten klip do końca? Ellie wychodzi, po czym akcja przenosi się do Abby i Lev. Są w zupełnie innym miejscu niż ponure Seattle, czy inszy midwest obecny we wszystkich oficjalnych materiałach. Słońce i palmy idealnie pasują do nazwy Santa Barbara, bo to przecież hrabstwo w Kalifornii.
Niemniej zgadzam się z Twoim wnioskiem. Ellie nie potrafi odpuścić i usiedzieć na dupie, a tym samym wyrwać się ze spirali przemocy. Pytanie jak skończy się ich finałowa konfrontacja pozostaje otwarte.
Nie od dziś krążą ploty, że Druckmann i spółka nie chcieli robić sequela (IMO słusznie) i patrząc po tych przeciekach odnoszę wrażenie, że scenariusz dwójki został napisany tak, by za Chiny nie dało się z tego wycisnąć trójki niezależnie od tego, jak skończy się ostatnie starcie Ellie i Abby.
Ból dupy o tę grę będzie niemiłosierny. Nie minęła doba, a widziałem już w necie masę jojczenia jak to transseksualny blondyn spuszcza wp*****l lesbie Ellie. Póki co tylko na 4chanie i gamefaqs, ale też zasięg leaków jest jeszcze względnie niewielki. Po premierze to wykipi i przez dłuższy czas będzie w necie i straszno i śmieszno. Ale to nawet dobrze. Taki mamy czas, że trzeba sobie dogadzać, a martwy Joel i ból dupy u trv gamerów są całkiem wysoko na mojej liście małych przyjemności.
spoiler stop
Czyż nie jest to trochę ironiczne, że główny motyw gry
spoiler start
czyli koło zemsty
spoiler stop
staje się również powodem całej tej sytuacji.
Dajcie sobie spokoj ludzie, Sony wlasnie podalo date 19 czerwca, takze juz nie ma nie wiadomo kiedy <3
Duzo nie zostalo
Nie czytam nic, unikam wszystkiego jak ognia tylko powiedzcie mi... Skąd to ciągłe narzekanie na propagande lgbt, wątki les itd?
Ludzie są na tym punkcie aż tak przewrażliwieni?
No lesby itp sa teraz mocno hejtowane, wiec wiesz
Natomiast widze, ze masa ludzi jednak jest ciekawa mimo wszystko tej historii wiec to pozytywny znak
Raz spoilery ciebie dorwą, dwa fabuła jedynki to frazesy były filmów o zombie, a tu masz manifest LGBTQ (wykorzystali grę aby promować ideę)
Ja tylko czekam na skrzydeł szum husarii walczącej z "poprawnością polityczną"
-=Esiu=-
Ludzie nie lubią jak się im serwuje podprogowo coś na siłę, jakby byli upośledzeni. Tu nie chodzi o same osoby (les, gej itp) a o ideologię. Jeśli coś dodane jest z głową, poruszanie tej sprawy wpływa jakoś na grę i jej fabułę, to okej. Dodanie tego miało sens. Gorzej jak jest wprowadzone aby tylko było, występuje przez 5 min i dalej temat znika. Dlatego ludzie są, aż tak na to wyczuleni i zakładają z góry, że w tym przypadku będzie podobnie. Dodaje się coś, żeby tylko zatkać usta woke'owcom, sjw, czy jak kto tam się nazywa.
BTW. Niekiedy bywa, że nawet jak dodasz takie rzeczy i mają one uzasadnienie fabularne to ta druga strona i tak się "obraża". Patrz Cyberpunk 2077 i transhumanizm, który jest częścią uniwersum.
barnej7
Ja czekam na dalsze ujadanie, że coś jest za mało "woke" od drugiej strony barykady ;D
No i dlatego się zastanawiam czy już faktycznie wszystko wiadomo o grze i dlatego ludzie sa niezadowoleni, czy znają tylko szczątkowe fakty i wyolbrzymiają je na masową skalę, a jeszcze coś innego sobie dopowiedzieli. Dziwię się jeśli ludzie wierzą w 100% we wszystko co wyciekło i co może ktoś sobie dopisał. Przecież jest możliwe, że w grze wszystko będzie miało ręce i nogi. Będą elementy które wszystkim się nie spodobają to jasne, ale to nie znaczy, że jako całokształt ta gra będzie kiepska...
Tu może chodzić bardziej nie o grę samą w sobie, a o to co się dzieje przy innych tytułach (rozpoczęciu stosowania pewnego rodzaju zabiegów), gdzie w większości przypadków te elementy występują na zasadzie checklisty. Jak wspomniałem, jeśli autor wprowadza coś z głową i ma jakiś pomysł na to, no dobra. Problem się zaczyna jak dodaje coś na zasadzie "teraz to musi być dodane, bo taka moda, nawet jeśli nie musi to pasować do całokształtu". Zobaczy się po premierze jak to będzie wyglądać.
Jestem w stanie jakoś ogarnąć powód narzekania ludzi ponieważ spotkałem się wielokrotnie ze stwierdzeniami (drugiej strony), że obecnie w dziele musi być zawarte wszystko (od ras na orientacji kończąc), ponieważ taka gra czy film jest dla wszystkich. Otóż nie, jest odwrotnie. Dane dzieła powinny być różnorodne ale nie na zasadzie wrzucania wszystkiego a tematyki, uniwersum itd. Gdzie to osoba wybiera co ją interesuje i w co gra czy tam ogląda.
Jeśli to nie jest fake to doszło tu do jakiegoś gwałtu na fanach
Nie czytałem tych większych spoilerów, ale już teraz widząc po reakcjach ludzi to można się spodziewać bzdurowatej, nieklejącej się i banalnej opowiastki. Chyba miałem rację, że jednak jedynka stanowiła ładną zamkniętą całość fabularną i doklejanie niepotrzebnego sequela jedynie zaszkodzi ogólnej historii.
Oczywiście armia gołstów będzie rzucać 9 i 10 na lewo i prawo za "bogatą i piękną fabułę zmuszającą gracza do przemyśleń", ale czuję, że to może być pierwszy raz kiedy ND naprawdę się potknie od czasów premiery Uncharted 3. Fani nie wydają się zadowoleni (chyba, że cała ta fabuła do jakiś placeholder) do tego przełożenie premiery na dużo mniej chodliwy termin, wycieki i ogólny brak informacji dotyczącej samej gry, a jedynie smród ciągnący się za pasmem kontrowersji... Jestem ciekaw co z tego wyjdzie, ale nie wygląda to dobrze.
A jedynka to kiedy debiutowała? Tak tez w czerwcu, wlasciwie to chyba nawet tez w 3 tygodniu czerwca, a ze teraz czasy sa jakie sa to wszystkie terminy sa dosc ciezkie
Ludzie od samego poczatku narzekali, ze lesby, ze lbgt itd. wiec ludziom to akurat ciezko wierzyc
Jak ktos ma z tym problem to na pewno nie jest to gra dla niego
Kiedys czytalem jakis wyciek i tez mnie to nie porwalo, ale nie wiem czy tamto info bylo prawdziwe (z reszta juz nie pamietam), pozyjemy zobaczymy (juz pomijam fakt, ze na papierze cos moze brzmiec ot tak, a w rzeczywistosci moze byc duzo lepiej)
Trudno mi uwierzyc, zeby koles ktory odpowiada za tlou1/u4 i babeczka od Westworld stworzyli slaba historie
Ze bedzie kontrowersyjna i nie dla kazdego jak wczesniej zaznaczylem to wiadomo od dawna ;)
Wiadomo Detroit ktore oceniles na 9/10 ma mega angazujaca historie ROTFL, to juz hejtowane przez ciebie U2 ma duzo lepsza historie od tej nedznej nijakiej historiii z Detroit... Detroit na ktore bardzo czekalem i byl to dla mnie jednak spory zawod, oby scenariusz sie nie powtorzyl
Ja tez mam pewne obawy co do tlou, nawet nie chodzi o fabule... Ale przez te 7 lat tak bardzo chcialem wiedziec co bedzie dalej, ze to jest absolutny must have
Wiadomo Detroit ktore oceniles na 9/10 ma mega angazujaca historie ROTFL, to juz hejtowane przez ciebie U2 ma duzo lepsza historie od tej nedznej nijakiej historiii z Detroit...
Z perspektywy czasu może byłem zbyt optymistyczny, ale jestem zgodny co do tego, że nawet grafomania Cage'a jest lepsza i bardziej angażująca niż płytka telenowela zaprezentowana w anczartedach. Poza tym doceniam ten klasyczny gołstowy digging po moich ocenach tak, aby wymyślić jakiś genialny argument <3
Fabuła, fabułą tu zniszczy brutalny gameplay i zajedwabista grafika całą konkurencje.
Oczywiście, że teraz narzekają, ale jak dojdzie do premiery gry to wszyscy będą się podniecać i wypisywać, że jest to najlepsza historia w grach ever. Już przy pierwszym Tlou ludzie, którzy grają wyłącznie w największe tytuły wypisują bzdury o najlepszej historii, to co dopiero będzie się działo po kontynuacji.
Nie to, żeby Tlou było złą grą, bo jest naprawdę dobrą, ale ma wokół siebie taki kult niczym Gothic, nawet pod tym samym względem, bo ci drudzy czczą Piranha Bytes nie istotne jakie drewno by wypuścili, tak ci pierwsi czczą Naughty Dogs niczym jakichś bogów. Najgorsze w tym jest to, że na tym cierpią naprawdę wartościowe gry.
No i Ghost zasłużył na order złotej łopaty za odkopywanie starych ocen xD
Zrobiłem wyjatek, bo w temacie tej gry jestem akurat ciekaw wszystkich opinii, poza tym troche mnie jednak smiesza te opinie Adama.
Naughty Dog GUFFFNO!!!!!!! ONENENE ROBIA GRY JAK CITY INTERACTIVE !!!!!!!!!!!!!
No faktycznie Detroit wyszlo sto lat temu przeciez, no fakt xDD
Roznica miedzy trylogia Uncharted, ze o 4 nie wspomne, a Detroit jest taka, ze przede wszystkim Uncharted historie ma, bo to co jest w Detroit to jest zbior klisz, a nie historia, takze widac nie wiesz co to znaczy dobra historia
Ze juz o tym jak napisano postacie nie wspomne, bo dialogi w grach ND to szczyt szczytów, a te w Detroit to budza usmiech politowania
Francuzi cos ostatnio nie tworza dobrych gier, chyba jedynie Plague Tale sie wybiło
Argument z Gothiciem to tez inwalida, bo Gothiciem to sie ludzie podniecaja u nas w PL i moze gdzies w Czechach i krajach graniczacych.
TLOU ma fenomen na całym swiecie, to tak jakbys napisal ze TES i Gothic to ten sam poziom lolz
Oczywiscie zgaduje, ze ja i wiekszosc swiata sie myle, a wy dwaj macie racje bo tylko wy gloscie prawde objawiona, tylko wy wiecie czym jest dobry scenariusz itd.
#standardowe #bzdury #adam #patryk
P.S. Gusta, gustami, ale Cien Wojny 7,5, Assassyn 8.0, gdzie obie te gry to nudny grind i zerowa fabula, a horizon zero dawn z całkiem niezlym scenariuszem i ciekawym swiatem (cos czego nie bylo w grach), a takze duzo mniej powtarzalnymi zadaniami 6.5 ? RLY? Masz totalnie dziwny gust, a na dodatek widze ze jak mi sie cos podoba to tobie z automatu juz podoba sie mniej, bo U4 tez oceniles na 9/10, a przeciez ND robi crapy jak dobrze pamietam
"No faktycznie Detroit wyszlo sto lat temu przeciez, no fakt xDD"
Co ma data wyjścia gry do daty ocenienia gry? Wiesz, że na niektóre kwestie inaczej się patrzy po czasie? Chyba nie powiesz mi, że dzisiaj, tak jak w 2016, wystawiłbyś ocenę 9/10 grze F.E.A.R. 2, co?
"Roznica miedzy trylogia Uncharted, ze o 4 nie wspomne, a Detroit jest taka, ze przede wszystkim Uncharted historie ma, bo to co jest w Detroit to jest zbior klisz, a nie historia, takze widac nie wiesz co to znaczy dobra historia"
Pragnę ci przypomnieć, że jak podawaliśmy ci tytuły gier z lepszą historią, jak chociażby To The Moon, to się broniłeś rękami i nogami, bo to indyk, bo brzydka grafika, itd. Także proszę nie pisz, że akurat ty jesteś znawcą dobrej historii.
"Ze juz o tym jak napisano postacie nie wspomne, bo dialogi w grach ND to szczyt szczytów, a te w Detroit to budza usmiech politowania"
Zgodzę się z tym, że ND akurat postacie potrafi tworzyć, jednak to jest jedyna dobra rzecz w ich historiach, które są po prostu miałkie.
"Argument z Gothiciem to tez inwalida, bo Gothiciem to sie ludzie podniecaja u nas w PL i moze gdzies w Czechach i krajach graniczacych.
TLOU ma fenomen na całym swiecie, to tak jakbys napisal ze TES i Gothic to ten sam poziom lolz"
Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Nie porównuję skali popularności, a skalę fanbojstwa, która jest na tym samym poziomie, czego dobrym przykładem jesteś ty sam.
"Oczywiscie zgaduje, ze ja i wiekszosc swiata sie myle, a wy dwaj macie racje bo tylko wy gloscie prawde objawiona, tylko wy wiecie czym jest dobry scenariusz itd."
Nikt nie broni nikomu posiadania swojej opinii, jednak jak ktoś napisze coś jakąś nieprzychylną opinię o jakimś tytule, jak chociażby, że RDR2 jest przehypowane, to od razu się pojawiasz i zaczynasz atakować, że ktoś się myli i nie ma gustu. Nic dziwnego, że Adamowi tak łatwo cię baitować.
Zresztą, dyskusja z tobą o scenariuszach nie ma sensu, bo nie wychodzisz poza najpopularniejsze tytuły. To The Moon złe, bo brzydkie; Yakuza złe, bo przegadane; NieR złe, bo kicz; Coś innego złe, bo indyk, bo brzydkie, bo coś tam. Sorry, ale jesteś barankiem, który idzie tylko za tym co popularne.
#standardowe #fanbojstwo #gołsta #nd4thewin
Roznica miedzy trylogia Uncharted, ze o 4 nie wspomne, a Detroit jest taka, ze przede wszystkim Uncharted historie ma, bo to co jest w Detroit to jest zbior klisz, a nie historia, takze widac nie wiesz co to znaczy dobra historia
Czyli podpieprzanie wszystkich klisz z Indiany Jonesa kwalifikuje się jako dobra historia? xDDDDD Dobre historie to ja miałem w Nierze, Personach, To The Moon czy nawet banalnych Life is Strange'ach, ale na pewno nie w anczartedzie.
P.S. Gusta, gustami, ale Cien Wojny 7,5, Assassyn 8.0, gdzie obie te gry to nudny grind i zerowa fabula, a horizon zero dawn z całkiem niezlym scenariuszem i ciekawym swiatem (cos czego nie bylo w grach), a takze duzo mniej powtarzalnymi zadaniami 6.5 ? RLY? Masz totalnie dziwny gust, a na dodatek widze ze jak mi sie cos podoba to tobie z automatu juz podoba sie mniej, bo U4 tez oceniles na 9/10, a przeciez ND robi crapy jak dobrze pamietam
Oj gołścik gołścik... Niby śmiejemy się na forum z hydro, ale widzę, że to ty jesteś mistrzem argumentów skoro tak usilnie starasz mi się coś udowodnić na podstawie kilku moich ocen gier sprzed paru lat ;) Ale skoro tak bardzo chcesz to pokazuję i objaśniam - ani w Cieniu Wojny, ani w Assasynie nie musiałem nic grindować, a jedynie dobrze się bawić bo w przeciwieństwie do niektórych nie byłem uprzedzony i myślę, że z perspektywy czasu obie te gry zasłużyły na pół oczka wyżej. Horizon mnie znudził na tyle, że po pierwszych 10 godzinach olałem grę i wystawiłem jej taką, a nie inną ocenę jednakże gdy do niej wróciłem i ostatecznie przeszedłem to byłem na tyle zgłębiony w ten świat, że z marszu dałbym jej coś wyższego, ale że GOL rządzi się swoimi prawami to oceny zmienić nie mogłem ;) Jeśli chodzi o U4 to chyba zawsze podkreślam, że jest to według mnie bardzo dobra gra, która pokazała, że nawet z tak średniej serii można wykrzesać absolutnie wyśmienity tytuł. Takie RDR 2, którego jestem ponoć największym hejterem na forum (lol) doceniam za prawdopodobnie najlepiej wykreowany świat w grach i za ogólny klimat, a że krytykuję ją za niedociągnięcia gameplayowe i ślamazarność? Niektóre elementy są zrobione na tyle źle, że trzeba zachować przynajmniej nieco obiektywizmu.
Pewnie, ze dalbym 9/10, bo przy wystawieniu oceny biore poprawke na to, kiedy gra wyszla
Idac tym tokiem np. pierwszy Doom bodajże z 93 musiałby dostać 1/10?
Nie chce się już wykłocac, bo i tak nikt nikomu niczego tu nie udowodni, każdy ma widać swoje pojecie dobrej historii
Mimo wszystko dziwi mnie, ze ktoś twierdzi ze Uncharted to dno fabularne jak ta gra dostala chociażby mase nagrod wlasnie za nia, wiec rownie dobrze w sumie można kwestionować to czy ta seria jest kultowa
Nie wiem jak AC czy Shadow of War można przejść bez grindu, na najniższym jakos tam się jeszcze w miare da, ale to nie do końca przyjemne doznanie
"Pewnie, ze dalbym 9/10, bo przy wystawieniu oceny biore poprawke na to, kiedy gra wyszla
Idac tym tokiem np. pierwszy Doom bodajże z 93 musiałby dostać 1/10?"
Dalej nie zrozumiałeś. Chodziło mi o to, że po pewnym czasie emocje w stosunku do danej gry opadają i trochę inaczej się patrzy na dany tytuł, w tym zaczyna dostrzegać jego wady. Ja dzisiaj, oceniając oczywiście na rok w którym zostały wydane, nie dałbym ocen 8+/10 i 8/10 dwóm DLC do Resident Evil 7.
"Mimo wszystko dziwi mnie, ze ktoś twierdzi ze Uncharted to dno fabularne jak ta gra dostala chociażby mase nagrod wlasnie za nia, wiec rownie dobrze w sumie można kwestionować to czy ta seria jest kultowa"
Zapominasz, że w kandydowaniu o te statuetki biorą udział największe i najpopularniejsze tytuły. Bardzo rzadko pojawia się wśród kandydatów jakaś typowo japońska produkcja. Nawet gry indie mają swoją osobną kategorie, co jest dla mnie śmieszne.
Ja tam kłócić się nigdy nie chcę, ot gusta guściki, a że ty podchodzisz do tego emocjonalnie to już inna para kaloszy ;)
- uncharted jest wspaniałe
- nie znasz się
- nołti dog jest wspaniałe
- <grzebanie w ocenach intesfies>
- "pa ile anczrated dostało nagród"
Jeszcze tylko brakuje odniesień do metakrytyka i mamy typową gołstową dyskusję ;) Nie dziw się, że lubię Cię baitować :3
Pewnie, ze dalbym 9/10, bo przy wystawieniu oceny biore poprawke na to, kiedy gra wyszla
Idac tym tokiem np. pierwszy Doom bodajże z 93 musiałby dostać 1/10?
Ale w jaki sposób ten argument się odnosi do tej dyskusji?
Nie wiem jak AC czy Shadow of War można przejść bez grindu, na najniższym jakos tam się jeszcze w miare da, ale to nie do końca przyjemne doznanie
A przeszedłeś obie? Grałem w Shadow of War zaraz po premierze i jedynie gdzie musiałem grindować to endgamie, który w sumie nie dodawał nic do zakończonej już kampanii fabularnej. W Assasynie też nie musiałem grindować... no chyba, że robienie dla przyjemności zadań pobocznych uznamy za grind. Chciałbym Cię kiedyś posadzić przed jakimś Dragon Questem to wtedy byś poczuł co to jest grind ;)
Ważne, ze tylko (równe) 3 tygodnie obsuwy. 19 czerwca :)
Dobry ziomek zaoszczędził ludziom 60$ i 15 godzin "grania".
Dobry ziomeczek spowodował wysyp bzdur i głupot.
Naprawiłem Twój post.
podaj źródło jak możesz bo moje potwierdza, ze wszystkie wycieki to prawda
Kolejne multikonto? :o Boziu, Bożenko kolejny raz wyleciałes na zbity pysk za pisanie głupot.
Nie masz żadnego źródła, wrzuciłem w innym wątku artykuł na Washington post. Wycieki pisemne to było fan fiction.
pisemne mnie nie interesują, chodzi mi o ten długi gameplay
to moje jedyne konto wtf
Chodzi o ten urywek gameplayu który pokazuje bezkontekstowo 5% całości gry?
Łap spoiler całego Wiedźmina 3. Nie musisz już w nic grać. Wszystko jest jasne.
to moje jedyne konto wtf
Teraz tak.
Ja chciałem podkreślić głupotę posty że ktoś komuś oszczędzić grania, bo zakończenie nie jest znane. 95% fabuly gry nie jest znane. No i po leakach gra skoczyla na 1 mijsce najchetniej preorderowanych gier w tym roku. Więc jak widać jego stwierdzenie było bezsensowne.
Ja po prostu przeleje swój komentarz z newsa.
Mimo że oryginalne TLoU gameplayowo mi się nie specjalnie podobało tak historia i postacie były tam napisane na bardzo wysokim poziomie.
Przeczytałem sobie spoilery z TLoU 2 i obejrzałem fragmenty z newsa. Napiszę tak. Co tak się do jasnej Anielki odwaliło. Oni chyba sobie w Naughty Dog jakieś jaja robią.
Jeśli przecieki się potwierdzą to szykuje się katastrofa, szczególnie dla ludzi, którzy emocjonalnie związali się z pierwszą odsłoną.
Odnoszę takie wrażenie, że po sukcesie pierwszego TLoU Druckmannowi przesadnie urosło ego, co odbija się na scenariuszu. Widocznie w ND brakuje kogoś kto byłby dla niego hamulcem.
Poczekam do premiery czy faktycznie wycieki w stu procentach się potwierdzą, ale na razie scenariusz Part II wygląda jakby był fanficiem pisanym przez czternastolatka a nie jak przez profesjonalistę.
Ja slyszlalem, ze fabula przypomina trochę Gre o Tron, takze spodziewam się petardy
Gra wyjdzie to zobaczymy co z tego wynikło, jak na razie to dla mnie szykuje się taki trochę niewypał.
Ja slyszlalem, ze fabula przypomina trochę Gre o Tron, takze spodziewam się petardy
O taki co się w nim kloca spuszcza co najwyżej. Po tym co już wiem nie widzę tego, to będzie strzał dla wszystkich fanów pierwszej części, w tym dla mnie. I wcale nie chodzi tutaj o śmierć postaci a czy b, ten scenariusz jest po prostu głupi, potyka się już na etapie motywacji postaci. Obawiałem się, że tak jak zauważył
Rzucając klasykiem, nie prosiłem o to.
Ale o kontynuuację jednej z moich ulubionych gier już tak i z szacunku do ND i ich dokonań dalej czekam, na pewno nie rezygnuję z preordera. Gra gameplayowo będzie świetna, ale... no kurwa.
Ja już się naczytałem jaka to była propaganda w Uncharted 4 bo jedna babka sprała na kwaśne jabłko Nate'a i Sama, a do tego na koniec gry Nate miał mieć syna, a tu pykła córka...
Jeśli ludziom przeszkadzają takie bzdety to jestem spokojny o The Last of Us 2.
Takich ludzi nie było do momentu w którym na podlasiu pojawił się internet
Nie, tu nie chodzi o takie bzdety. To jest akurat najmniejszy problem tego potwierdzonego wycieku.
A skad pewnosc, ze wycieki sa pełne? Moze sa jakies braki? Sporo tez zalezy od samej reżyserii i dialogów.
Umówmy się, jedynka gdyby nie rezyseria i dialogi byłaby hymm zwyczajna?
Tak czy siak sam gameplay jest swietny, bardzo przyjemny crafting, swietny model strzelania i skradanie, a bylo to tak fajnie polaczone, ze mozna bylo w wiekszosci rozegrac to w swoim stylu, bo w takim Splinter Cell czy Hitman sens ma tylko skradanie, na upartego mozesz te gry przejsc robiac rozpierdziel, ale nie przyniesie to zadnej frajdy
I kolejny wyciek.
Tym razem półtora godzinny gameplay.
Już zdjęty.
Tutaj mirror: https://gounlimited.to/lfyojf6aci74/Last_of_Us_Part_II_-_1hr_35_mins_of_Gameplay.mp4
W sumie sobie tak pomyslalem, ze nie wiem czemu jest takie wielka nagonka na wycieki
Przeciez nie kazdy kupuje gre na premiere, wystarczy kupic ja dzien po premierze i wtedy juz mialo sie mozliwosc zobaczenia calej w sieci
Nie rozumiem za to tych, ktorzy chcieli zagrac a czytaja te spoilery tzn. ja bylem tylko ciekaw o czym jest historia, bo to co podalo ND to bardzo malutko
Pomijając przerywniki filmowe to brzydka wygląda ta gra widać to zwłaszcza pod koniec tego ostatniego gameplayu w tych jasnych pomieszczeniach, wydaje mi się, że nawet na PRO realnie ta gra będzie chodzić co najwyżej w 720p.
PRO ma 1440p jak dobrze pamietam, czy cos kolo tego (widzialem jakis urywek, gdzie w lewym gornym rogu byla rozdzielczosc i liczba klatek)
PS4 full hd
Gra wyglada przepieknie, ale te materiały są w strasznie, strasznie niskiej jakosci, nagrywane jakims starym smartfonem chyba
Poza tym te przecieki wszystkie sa z jakiejs wczesnej wersji
spoiler start
Nawet natknąłem się na screen z Fractions, multi do TLoU2..., niezła jaja.
W końcu nie wytrzymałem i poczytałem trochę te spojlery, i tak się zastanawiam co tam ludziom aż tak przeszkadza. Bo to, że Ellie to les to już dawno przeszkadzało. Może to, że jest sekta która uznaje tylko faceta+kobite w związku? Czy najbardziej fanów boli to, że Joel i Ellie zostają ukatrupieni przez Abby, która jak najbardziej ma solidny powód aby się zemścić. W sumie do końca nie jest pewne, że Ellie ginie też...
Co by nie mówić to Joel żadnym bohaterem nie jest. Ma swoje egoistyczne powody by ocalić Ellie, a na końcu i tak ją okłamał zapierd***jąc praktycznie cały personel medyczny z ochroną i to bez skrupułów. Świat jest jaki jest, więc zabieg w którym będziemy kierować inną postacią aby zemścić się na tych którzy skrzywdzili naszych bliskich jest całkiem ciekawy. W końcu wrogów narobili sobie mnóstwo...
Chyba, że przeszkadza fanom postać Abby którą będziemy kierować, że to po prostu napakowana babka...
Tak szczerze to po tych przeciekach niczego być pewnym nie można, a opisy fabuły i podziały na rozdziały to każdy sobie może wymyślić.
Czekam na grę jeszcze bardziej ;)
spoiler stop
Złoto (uwaga spoilery w formie humorystycznej)
https://i1.jbzd.com.pl/contents/2020/04/v907TuNHLqmtCjrfuShg8Co8F4TTJRj6.mp4
A teraz ciekawostka. Ciekawe jakby ludzie zareagowali na to: OGROMNY SPOJLER!
spoiler start
- One of the surgeons Joel killed had a daughter called Abby
- The Firefly massacre destroyed her whole life, she's been looking for revenge ever since
- Knew who Ellie was because of her dad talking about their shot at a cure, figured out Joel from Firefly
records
- Cult attacks Ellie's settlement and she, Jesse, and Dinah are part of the group sent to track down and attack
it - Jesse is killed during this
- Ellie is now violently angry and goes to Seattle looking for the cults home to wipe it out, meets Joel there
because he heard about Jesse and came back to help her
- Abby finds Ellie because she's been in conflict with the cult too, so when Ellie hunts them to Seattle and is
set to attack them with Joel her group find them and attack
- She kills Joel herself, takes Ellie back to camp debating what to do with her since for all her hate she doesn't
blame her for the massacre
- Ellie butchers her group to escape and Abby is now motivated to hunt her down
- Second half of the game is spent as Abby chasing Ellie
- Ellie continues hunting the cult while you chase her down
- Ending is Ellie and Abby fighting to the death
- You kill Ellie as Abby, and she leaves while realizing she's not really "won" in any meaningful way since all
she's done is get more of her loved ones killed for the sake of her killing Joel and then Ellie
- Ending is "cycle of revenge" with the loose implication Ellie's friends will hunt Abby now in return
Gdzie tu propaganda? Gdzie tu promowanie lgbt?
spoiler stop
Odnośnie tej Abby:
spoiler start
Sarah Connor in Terminator 2 is a muscular woman. Abby is a man's body with a woman's head on it.
spoiler stop
To już nie chodzi o to, że Abby jest napakowana. ND po prostu stworzyło postać żeńską(wbrew plotkom Abby nie jest osobą trans), pozbawioną jakichkolwiek cech żeńskich wyglądającą po prostu jak chłop.
W grze ma ksywkę
spoiler start
Abs
spoiler stop
spoiler start
Wyguglaj sobie Colleen Fotsch. Abby wymodelowano na jej podstawie (minus twarz).
http://dc31abvo14xxa.cloudfront.net/AP-1U1WYYUTW1W11.jpg
Ponadto wiadomo też, że Abby w grze nie jest nakoksowana znikąd:
https://i.imgur.com/aF4gDB6.png
spoiler stop
I to są właśnie te detale które nie wszyscy znają....
Coraz lepiej ta gra wygląda i coraz bardziej zapowiada się na hit.
spoiler start
Te wszystkie propagandy można sobie wsadzić bo ludzie jak zawsze wyolbrzymiają wszystko co im się nie podoba...
spoiler stop
Otóż to. Ludzie na podstawie szczątkowego leaka zachowują się jakby ograli całość po kilka razy. Całą jedynkę można sprowadzić do podobnie prostego szkieletu:
1. Zombie apokalipsa
2. Główny bohater ma martwom curkę
3. Znajduje sobie nową, żywą curkę
4. Curka 2 odporna na zombizm
5. Idziecie pół kraju żeby zrobić z niej lek
6. Główny bohater nie daje zrobić z niej leku
7. Koniec.
A co dostaliśmy chyba każdy wie. :)
Dokładnie. Podałem już wyżej opis fabuły z TLoU2 i gdyby to zostało po raz pierwszy podane w ten sposób to NIKT, ABSOLUTNIE NIKT by nie narzekał na żadne lgbt, propagandy i inne...
spoiler start
- One of the surgeons Joel killed had a daughter called Abby
- The Firefly massacre destroyed her whole life, she's been looking for revenge ever since
- Knew who Ellie was because of her dad talking about their shot at a cure, figured out Joel from Firefly
records
- Cult attacks Ellie's settlement and she, Jesse, and Dinah are part of the group sent to track down and attack
it - Jesse is killed during this
- Ellie is now violently angry and goes to Seattle looking for the cults home to wipe it out, meets Joel there
because he heard about Jesse and came back to help her
- Abby finds Ellie because she's been in conflict with the cult too, so when Ellie hunts them to Seattle and is
set to attack them with Joel her group find them and attack
- She kills Joel herself, takes Ellie back to camp debating what to do with her since for all her hate she doesn't
blame her for the massacre
- Ellie butchers her group to escape and Abby is now motivated to hunt her down
- Second half of the game is spent as Abby chasing Ellie
- Ellie continues hunting the cult while you chase her down
- Ending is Ellie and Abby fighting to the death
- You kill Ellie as Abby, and she leaves while realizing she's not really "won" in any meaningful way since all
she's done is get more of her loved ones killed for the sake of her killing Joel and then Ellie
- Ending is "cycle of revenge" with the loose implication Ellie's friends will hunt Abby now in return
Zmiana postaci w połowie gry będzie bardzo ciekawym zabiegiem, bo jak Joeal w pierwszej części miał powody do mordowania, tak tutaj tym bardziej Abby ma swoje powody...
spoiler stop
A, i ludzie nie wyolbrzymiają czegoś, co im się nie podoba, tylko nie lubią wciskania im polityki na siłę.
Ale jakiej polityki? Gdzie tu jest jakakolwiek polityka? Bo scenarzyści mieli inną wizję własnej historii i jej bohaterów niż wyobrażenia ziutków z reddita? To jest kwestia wąskich jak sik węża horyzontów. Szczególnie kiedy widziało się ułamek całości, ale jest się pierwszym do stawiania absolutnych tez.
Edit: dorzucam jeszcze świeżutką spiskową teorię, wedle której Dina ma mniejszy biust, żeby przypodobać się transseksualnemu lobby. :-D Nie zapominajmy też, że do małych cyców faja nie drga jak do dużych, a dla ubermenschów z reddita i gamefaqs to już tylko mały kroczek żeby lecieć w ślinę z innymi chłopcami.
A, i ludzie nie wyolbrzymiają czegoś, co im się nie podoba, tylko nie lubią wciskania im polityki na siłę.
No tu się zgodzę. Też nie lubię wciskania polityki na siłę, że ZOMBIE/Klikacze czy jak ich tam nazwać są ŹLI i chcą ZEŻREĆ wszystkich. Może to czułe istoty, które po prostu chcą się przytulić i lekko nas podgryźć, a my ich od razu zabijamy?
Ja pier... Nikt nic ludziom na siłę nie wciska, mieli wizję jaką mieli i tyle, nie wszystkim się bedzie podobać.
Tak wiem, że wymodelowano Abby na podstaie tej kulturystki. Po prostu trochę mnie śmieszy, że podczas apokalipsy zombie babka ma się kiedy napakować jak pekaes do Lichenia. Mniejsza o to bo jeszcze wyjdę na czepialskiego.
Nie wiem gdzie ty czytałeś te narzekania na LGBT. Ja przede wszystkim widziałem narzekania na to jak potraktowano Joela i Ellie w sequelu, zwłaszcza w kontekście tego jak ludzie się z nimi zżyli.
Joel i Ellie nie byli wzorami moralności, a część podejmowanych przez nich(zwłaszcza Joela) decyzji było dość wątpliwych. Jednak motywacja Joela była na tyle klarowna, że mimo swoich działań gracz mógł się z nim identyfikować. Ot, taki antybohater.
W TLoU2 natomiast na razie wygląda to tak, że
spoiler start
Joel i Ellie to antagoniści
spoiler stop
a w dodatku gra od drugiej połowy wsadza Cię w buty postaci, którą większość graczy będzie po prostu nienawidzić po tym
spoiler start
jak zabiła Joela
spoiler stop
Może wyjść z tego coś ciekawego, ale jak na obecną chwilę nie wygląda to z mojego punktu widzenia najlepiej.
Po narzekania na lgbt zapraszam do postów wyżej i niżej. Nawet na tym forum masz orłów, którym wraże ideologie wychodzą z lodówki.
Co do Twoich zarzutów – patrz mój skrót fabuły jedynki. Tylko czymś takim dysponujemy na podstawie obecnych wycieków. Garstką poszatkowanych scenek, i to jeszcze z pomieszaną chronologią. Cała reszta to domysły i zwykła gdybanina. Naughty Dog nigdy nie byli mistrzami pisania fabuł, ale narracyjnie reszta branży może im buty czyścić i tutaj dostają ode mnie spory kredyt zaufania, bo zwyczajnie na niego zapracowali przez ostatnich kilkanaście lat.
liczyłem na grę roku ale widać zaoszczędziłem te 260zł....
szkoda, bo naprawdę liczyłem, że gra okaże się ciekawa, a tu widzę jakby ktoś z ekipy był gejem i dużo ćpał, że takie coś mógł wymyślić i liczyć, że ludziom się spodoba :/
I tak pewnie zagrasz
Przecieków nie czytałem ale rozumiem że rezygnujecie z grania bo wam fabuła nie pasuje? :D
Jak ktoś gra od 20 lat w gry dla fabuły to współczuję. Fajnie jak jakas jest gdy konkretnej grze jest potrzebna, ale bez przesady nie jest najważniejsza.
jakbyś przeczytał to byś wiedział, że nie chodzi tylko o fabułę tylko o to, że mamy powtórkę z wciskaniem na siłę czegoś, czego większość graczy nie chciała, i nie mam tu na myśli LGBT bo to akurat jeszcze wchodzi jak jest dobrze przedstawione, tutaj mamy sytuację w której przebili nawet nowego terminatora camerona, czyli sr%nie na graczy i pytać czy nam smakuje czekolada
Widziałem że gameplay niszczy system i póki co to mnie interesuje.
To zapodaj mi to sranko konkretne w spojlerze.
jakoś mi nie przeszkadza że jest lesbijką no bo wiecie ...
jasne,
spoiler start
joel zostaje zabity przez babochłopa, którym gramy przez drugą połowę gry ścigając bohaterkę, z którą się zżyli w pierwszej cześci.
spoiler stop
za to, że nie grają w otwarte karty. mogliby dać drugą bohaterkę na okładkę i dać zarys fabuły, a tak mydlili nam oczy zupełnie innym zarysem gry niż jak widać po przeciekach się okazało, pewnie bali się reakcji graczy którzy złożyli preordery, których była masa, i pewnie byłoby embargo na recenzje jeśli w ogóle, dla mnie wygląda trochę na wciskani kiepskiego pomysłu kogoś z szefostwa
A co ty opowiadasz. Dramatyczne twisty to kwintesencja scenariusza. Nikt przeciez niczego nie obiecywał. Nikt nikogo nie oszukał. A tu widzę krecenie afery jak przy Mass Effect 3 :D
nadal nie rozumiesz, plot twisty są bardzo mile widziane, ale DOBRE plot twisty a nie wrzućmy coś do miksera a może wyjdzie dobry koktajl, nie wyszedł
Widziałem że gameplay niszczy system i póki co to mnie interesuje.
No rzeczywiście zachodzisz przeciwnika od tyłu po czym naciskasz jeden przycisk na padzie i odpala się scenka nad którą nie masz kontroli po której przeciwnik zostaje zabity, gry poszły w fatalnym kierunku.
Przecieków nie czytałem ale rozumiem że rezygnujecie z grania bo wam fabuła nie pasuje? :D
Yyy... Tak? Jeśli poprzednia część gry jest chwalona za fabułę i postaci... To tak. Ktoś może zrezygnować z gry, jeśli jej najważniejszy (albo jeden z najważniejszych) element ssie.
To ta sama logika w przypadku gier nastawionych na fabułę jak "Rezygnujecie z czytania książki bo wam fabuła nie pasuje? :D".
A ty się zatrzymałeś w grach chyba na Mario. Tam nie ma fabuły. W terazniejszych grach singlowych jest głównie fabuła,
Porównanie z książką niszczy :D
Fabuła pcha całość do przodu ale w tej grze liczy się mordowanie, styl mordowania i styl przetrwania podczas mordowania.
Jak slysze, ze w tej grze sa dramatyczne twisty to jeszcze bardziej sie jaram, tam chyba co chwile cos sie zmienia
Czekam, a watek juz ignoruje bo tylko kusi, tylko rzuciłem kontem oka
Ech, im więcej się dowiaduję tym bardziej chce mi się w to zagrać. Na początku byłem sceptyczny ale ale teraz to faktycznie zapowiada się na hit :)
I pomyśleć, że podpowiedzi dostaliśmy już dość dawno temu... ->
Kurde, myślałem, że tylko ja tak mam. Po rozpętaniu burzy w internetach (głównie USA) zdecydowałem zapoznać się ze spojlerami. Rozumiem, że nie każdemu historia przypadnie do gustu, ale wg mnie jest kilka punktów, które ludzie powinni wziąć pod uwagę:
1. Wyciekło 1,5h gameplayu (gra waży ponad 100gb) czyli te 1,5 h to pewnie będzie jakieś 10% lub mniej całkowitego czasu gry
2. Nie wiemy za dużo o historii i motywacjach bohaterów (co doprowadziło do takiego obrotu spraw)
3. Ludzie zaczęli wymyślać wiele teorii spiskowych, które niekoniecznie muszą być pr
Jak dla mnie ta cała akcje nakrecaja ludzie którzy nawet konsoli nie mają.
3. które niekoniecznie muszą być prawdziwe
4. Wątpię żeby ND pracując nad grą przez 7 lat wypuściło totalnego gniota, który mógłby przekreślić całą serię oraz źle wpłynąć lub kompletnie skasować plany dotyczące nakręcenia serialu
5. Powstało tyle teorii, że już nie wiadomo co jest prawdą.
6. Najwidoczniej ND chce wprowadzić coś na wzór Gry o Tron, jeśli chodzi o shock value.
spoiler start
Jedyny problem, który mam to taki, że znając fabułę z jedynki, ciężko mi będzie przebrnąć przez końcówkę tzn. brutalnie pobić Ellie. Widziałem realizm tej sceny i mnie on przeraził, a fakt, że gracze będą musieli sterować Abby w tym momencie będzie na bank ciężki dla wielu osób, po prostu z czysto moralnego punktu widzenia. Po prostu nie czuję się z tym ok jako facet. Wiem, że to gra, ale ta część mi nie przypadła do gustu. Ponadto, coraz więcej w internetach pojawia się informacji o tym, że Ellie przeżyje, a to będzie podstawą do kontynuacji serii z oczywistym motywem dorwania Abby. Na pewno będzie wiele kontrowersji, ale z ostatecznym werdyktem zaczekam do momentu ogrania gry.
spoiler stop
Edit: wg niektórych źródeł na amerykańskim yt Sony i ND chcą zmienić fabułę, co może się wiązać z kolejną obsuwą. Myślicie, że jest to prawdopodobne ?
Aha zmienic fabule. Znaczy nagrają teraz 5h nowych cutscenek, wywala 40%wydarzen z gry, zrobią nowe animacje, nagrają nowe głosy i tak dalej.
Geniusz.
Edit: jednak tylko spekulacje. Po otrzymanym hejcie boją się o sprzedaż, ale jest za mało czasu na zmiany w fabule + gra była już przekładana x razy i na 99% wypuszczą ją w niezmienionym kształcie
Oczywiście że nie zmienią fabuły bo to się równa z przynajmniej rocznym opóźnieniem, także nie pozostaje nic innego jak wydać grę w obecnej formie. Ja osobiście po obejrzeniu tych materiałów jeszcze bardziej nabrałem ochoty zagrać
istnieje szansa choć bardzo mała, że to że sterujemy abby wiązać się może z tym, że są dwa zakończenia, dobre i złe, i wyciekło to bardzo złe zakończenie
Takie tam ciekawe spostrzeżenie z ostatniego trailera... Jakby nie było to zakończenia dalej nie znamy, i dobrze ;)
Tak nie moge się doczekać by w to wreszcie pograć, że chyba specjalnie czas wolniej leci :D
Słuchajcie, jeśli ktoś posiada lub wie spoilery o których wiemy, ma obrazki i widea, proszę żeby się ze mną skontaktował i mi je wysłał. Bardzo chciałbym się dowiedzieć wszystkiego co wiemy
Jakby jeszcze kogoś interesowały spoilery... Aktualne streszczenie
spoiler start
- Ellies doesnt die at the end that we know. Ending was NOT leaked at all.
- Joel dies by Abby.
- We play as Abby for like a 25% of the game maybe, we dont know the duration of her parts, even though they seem shorter than Ellies.
- Ellie is the protagonist.
- Seraphites and WLF are two groups we face in Seattle.
- Game divides in: jackson (7 levels, all Ellies), seattle day 1 (5 Ellie, 3 Abby), seatle day 2 (4 Ellie, 2 Abby) , seattle day 3 (3 Ellie, 3 Abby, but in the last one we know for sure they are together since thats the fight), the farm, santa barbara and epilogue. We dont know who do we play in these.
- Joel plays a major role in flashbacks.
- Tommy seems to be after the group and left Jackson before Ellie.
- Jesse dies, we dont know how or when.
- Ellie can swim in this game (important fact).
- ABBY IS NOT TRANS, not that matters at all, but just for you to know she isnt.
spoiler stop
Czyli wychodzi na to, że wiele wątków mogło zostać uproszczonych w tym pierwszym wycieku żeby pokazać grę z jak najgorszej strony. Przekonamy się za miesiąc.
spoiler start
Nie wydaje mi się, że zdecydowaliby się na zabicie dwóch głównych postaci poprzedniej części. Mam takie podejrzenie, że gra skończy się tym, że zabijemy Abby i to będzie niby takie szczęśliwe zakończenie. No, ale nikt nie powiedział, że wszystko się musi kończyć happy endem. Z drugiej strony znając to, że mają w planach serial, to śmierć (jakby nie patrzeć głównej bohaterki) nie wydaje mi się możliwa. Takie moje przypuszczenia
spoiler stop
Kolejny update na temat spoilerów, jeśli ktoś się jeszcze zastanawia nad kupnem.
spoiler start
- ABBY IS NOT TRANS, stop that bullshit.
- We play as her for like 3- 4 hours, there 30 levels in the game, 8 are for her but a few are just cutscenes, its just to see her backstory. Also, Ellies chapters and levels are way longer, the game is really huge.
- SERAPHITES ARE NOT AN HOMOPHOBIC CULT, stop that, they are not chasing Ellie and Dina.
- You know, Joel dies yes, but not only to Abby, there is a huge group of people there who ambushed Joel and Tommy. I personaly hate more Manny and Jordan than Abby xd, they wanted to kill Ellie and Tommy too.
- Joel stills in the game, its not that he dies and gone, theres a lot of flashbacks with him, we play as him in the intro even, maybe who know, we play more as him.
- This is a REAL story, nothing else would had made sense for me. They way Joel dies is supposed to get us angry just like Ellie. Another story of Ellie and Joel travelling would be boring to me bc it would be a copy of the first one, not a sequel. In the first game, David tried to get to Joel for killing their people, idk why people are suprised that another group wanted to do same thing.
- WE DONT KNOW THE ENDING, if someone says that to you, its a lie.
- Ellie and Dina dont die that we know.
- You fight Ellie as Abby bc Ellie is supposed to lose that, not bc Ellie is the villain. I repeat, we play as Ellie most of the game, we will see her kill every last one of them, or at least try to, we dont know the ending.
- Just for you to know, we'll get savage starlight card and guitar songs to collect and we have a guitar mini game with Ellie, I really like that.
- Ellie can swim in this game.
- Gameplay looks fucking awesome, for real.
- We dont know nothing about Tommy, just that he goes on his own and maybe we have to recue him at some point.
- We know Jesse dies at some point, but we dont know the how, when, where and why.
- We havent seen Yara in the leaks.
spoiler stop
Do tego kopie recenzenckie ponoć zostały już wysłane, więc myślę, że powinniśmy się spodziewać recenzji na tydzień/dwa przed premierą :)
[link]
Na prawdę sa jeszcze jacykolwiek naiwni "myślący", że te wszystkie ekhm wycieki sa prawdziwe? :D Leżę i wstac nie mogę, nie kopcie :D :D HAHAHA
Niestety takich ludzi jest SPORO. Jak nie hidden agenda to anita, jak nie anita to lgbt, jak nie lgbt to trans, jak nie trans to cuckman, jak nie cuckman to nie płacenie pracownikom, jak nie nie płacenie to zeszmacenie ND itd itd...
Za mało jest myślących co brali te przecieki z dystansem...
Ta, dlatego Sony wypowiedziało wojenkę każdemu kanałowi z YT mówiącemu o tych "nieprawdziwych" spoilerach, do tego stopnia że niektórzy prawie kanały potracili, za wrzucenie Joela w miniaturkę i mówienie że im się treść tych wycieków nie podoba...
spoiler start
Gdyby te spoilery były nieprawdziwe, już byśmy otrzymali oświadczenie firmy w tej sprawie z dopiskiem, pocałujcie nas w tyłek hakerzy... tak jak zrobiło CDRED jakiś czas temu
spoiler stop
A o słowie "marketing" "clickbait", "reklama" i "hype" słyszał?
A na co komu te spoilery i recenzje, w środę 25 minut State of Play o Tlou2, a niedługo potem sami gramy.
Super realistycznie wyglądają animacje nie mówiąc o cutscenkach. Aż boję się kilku momentów w tej grze z takim realizmem.
Powiem wam że :
spoiler start
przez pierwsze godziny nic się ciekawego nie dzieje poza grą w golfa
Abby to niewdzięczna sucz bo Joel ratuje ją z opresji, wręcz ratuje jej życie
spoiler stop
Czy redakcja może potwierdzić ze‹spoiler poniżej) to prawda?
spoiler start
Abby i Ellie to siostry a Ellie poświęca sie na końcu, czyli robi to przed czym uchronił ją Joel?
spoiler stop
Dobra, to był fake z tym 2 spiolerem
spoiler start
Jedno jest pewne, Ellie nie zagra juz na gitarze ale dla mnie jest słaba ta historia i cały plot twist, za co te oceny bo gracze już się wypowiadają o nudnym gameplayu i zakończeniu Kojima style
spoiler stop
oglądać póki nie zniknie, początek prawie 3h
h ttps://mega.nz/file/zeo3gCBA#opwFgdo_qAt8_cTtueC0GHVAk2cdHLjJhgAVJGv67w4
Nie czytam całego wątku żeby nie popsuć sobie gry do końca, przez przypadek natrafiłem chyba na ważny spoiler, niech ktoś w temacie mi to tylko potwierdzi. Wystarczy mi odpowiedź: to prawda albo to nie prawda
spoiler start
W dwójce Joela zabija córka lekarza świetlików który miał operować Ellie.
spoiler stop
Nie ma to jak zepsuć sobie grę 2 dni przed premierą i to przez kosmiczny przypadek (komentarz pod fragmentem rozgrywki z TLOU1)
spoiler start
Też Wam przeszkadza to, w jaki sposób Joel i Tommy zostają "zdemaskowani" przez Abby? Jak ktoś nie wie o co chodzi, to już śpieszę z wyjaśnieniem. Mianowicie, pierwsze i zarazem ostatnie spotkanie Joela oraz jego brata z Abby na samym początku przebiega w bardzo pokojowym nastroju, bracia trafiają po prostu na grupę, którą przewodzi nieświadoma tego z kim właśnie rozmawia, Abby. Dopiero po chwili konwersacji, Tommy i Joel ni z gruchy ni z pietruchy uznają, że ujawnienie swoich personaliów oraz miejsca pobytu, wraz z dokładnym jego opisem, to super pomysł. Dalszy przebieg sytuacji jest już znany, a mianowicie, mamy okazję doświadczyć lekcji postapokaliptycznego golfa w wersji hardcore.
I tutaj pojawia się zgrzyt, który w moim odczuciu przeczy logice postępowania protagonisty pierwszego TLOU. Przecież Joel, to był facet charakterny, przezorny, na swój sposób zimny, momentami okrutnie nieufny. Naughty Dog próbuje mi wmówić, że postać taka jak ta, napotkawszy na swojej drodze grupę uzbrojonych po zęby ludzi, nie mając świadomości tego kim są, jakie mają zamiary, nie wiedząc o nich praktycznie nic, robi coś takiego? W dodatku, stojąc do części z nich odwrócony plecami i zupełnie bagatelizując jakiekolwiek zagrożenie? Brat Joela wykazuje się podobną naiwnością. Zupełnie mi to nie pasuje, kłóci się z postacią Joela oraz sprawia wrażenie próby wetknięcia fabularnego twistu na siłę, scenarzyści chyba nie do końca wiedzieli, jak pociągnąć ten wątek. A szkoda, bo taka postać jak Joel, zdecydowanie zasługuje na lepsze rozwinięcie.
spoiler stop
Z tego co czytałem, to tam będzie cała masa tzw. "out of character" i postacie mają robić masę głupot, tylko po to by plot się kręcił. Trochę szkoda, bo czuję że powtórzy się sytuacja z końca TLoU1, gzie ciężko mi było w jakimkolwiek stopniu sympatyzować z głupotą Joela, gdzie do tego momentu w większości przypadków mogłem się w mniejszym lub większym stopniu utożsamić z działaniami tych postaci.
ED.
W pierwszej części zadaniem Joela było niejako mentorowanie Ellie, wielokrotnie było widać że studził jej temperament, pokazywał że żyje jednak dłużej i wie jak ten świat działa, tutaj jego rola sprowadza się do wytrychu fabularnego, więc...
MEGA SPOILERY:
https://www.reddit.com/r/TheLastOfUs2/comments/hayfxt/the_ending/
Zakończenie gry.
Logika:
spoiler start
Zamorduję 500 ludzi żeby dotrzeć do obiektu zemsty (który jest zasadniczo powodem całej morderczej eskapady), który finalnie oszczędzam, bo mordowanie jest be.
spoiler stop
Czyli nie zmienili zakończenia które wyciekło. 10/10 MASTERPIECE" - IGN
spoiler start
Oj tam nie przesadzaj, 400 zabiła. Nie róbmy z niej Rambo ze
I jak się okazuje to Abby była tą dobrą. Jeszcze jej paluchy odgryzła. Widać, że ten sequel był niepotrzebny.
spoiler stop
Jak wychylisz analog to postać idzie - IGN 10/10 Masterpiece
Nie znacie się, przecież grze "bliżej do Listy Schindlera niż do Johna Wicka", jak pisał jeden z recenzentów.
Ed
Obejrzałem zakończenie... no deep as fuck.
spoiler start
Finał dzieje się 2 lata później, Abby wychudzona, z mułów nic nie zostało.
Dziwnie się oglądało jak 2 baby walczą.
Tak jak pisał Amadeusz, zakończenie to śmiech na sali. Widocznie nie jestem open minded.
spoiler stop
Co prawda nie czytałem tego co w spoilerach macie ale już widzę, że zakończenie będzie "kontrowersyjne". Kolejny raz potwierdza się, że jak UV czymś się jara to znaczy, że jest to przeciętne tylko po prostu niesie się na hajpie. No ale od jutra sami się przekonamy.
Nie wiem, czy "kontrowersyjne" to dobre słowo. Raczej rozczarowujące. I nie mam tu na myśli tego co się dzieje, a dlaczego.
Mam też pełną świadomość, że ocena kilkunastogodzinnej opowieści na podstawie kilku parominutowych urywków jest obarczona gigantycznym błędem i właściwie każdą fabułę można w ten sposób sprowadzić do idiotyzmu… No ale kołem zamachowym wydarzeń z dwójki jest coś tak głupiego i jawnie przeczącego dotychczasowej charakteryzacji kilku kluczowych bohaterów, że witki opadają. A jedyną przyczyną – to, że inaczej fabuła by się nie wydarzyła.
Ten temat to raj dla spoilerofanów. Proponuję adminowi by zalożył jeden ogólny dział z takimi samymi zasadami gdzie każdy szukający spoilerów gracz będzie miał wszystko na tacy
