Od jakiegoś czasu branża śpi ,nie ma zapowiedzi nowych tytułów, od lutego mieliśmy być bombardowami newsami od Sonego i Microsoftu a tu bida a maj za pasem....
Odniosłem wrażenie , że samo nakręcanie się do premiery było bardziej ekscytujące niźli sama premiera gry .... Jezu jak mi brakuje jakiegoś Triple AAA.... nawet Assasyna bym połknął dzisiaj nowego .....
A Fallout 76 na steamie to pies?
Kot.
W ciągu jakichś 5, 6 tygodni czyli od teraz aż do niedoszłego E3 powinnismy się dowiedzieć czegoś o nowym Assassinie. Bardzo liczę na tę grę - w końcu ekipa od BF i origins
Dzisiaj powinniśmy debatować o Cyberpunku , który miał wyjść w tym miesiącu.
O TLOU 2 które miało być w lutym , później w maju , dzisiaj nie ma daty premiery,
DL2??? WTF??? Nowe (STARE) gry od UBI ?? przesuneli swoje tytuły np WD , ale na kiedy to nie wiadomo .... jest w co grać ale niesamowicie mnie WKU*** jak podają te daty premier i tak na prawdę dzisiaj każda data premiery nie jest wiążąca....
Niespotykane w żadnej innej branży .
Jak patrze w katalog to bida, na grubo remaster jednego czy innego tytułu , żadnych poważnych premier.
Ostatni raz grałem w coś dobrego miesiące temu i to było Deatch Stranding.
Ale jak masz w co grać, w o co Ci chodzi? Chcesz spędzać tu czas i dyskutować( nie oszukujmy się, często kłócąc się i spierając) o nowych zapowiedziach gier z innymi osobami, które mają inne i różne opinie, jarajac się/nie jarajac się trailerami czy przedpremierowymi pokazami? Ja wiem, że jest ostra izolacja i ludzie się nudzą ale nikt Ci nie broni odpalić tych swoich zaległości growych i w nie w końcu zagrać.
O co mi chodzi ?? A o to by jak jakiś gigant typu CDP używał JOHNA WICKA do podania daty premiery na takim show jak E3 to dotrzymał słowa i wydał w tym czasie grę ... To się tyczy wszystkich.
Przecież podali datę premiery DL 2 na targach , zakładając, że do daty premiery grę skończą.... pół roku później nie wiedzą nawet kiedy skończą ... przecież to kpina.
Wychodzi na to, że kłamali podająć datę na targach, to mnie wkur....
Deweloprzy podają daty premier , których się nie trzymają
Ewentulanie wypuszczają grę i łatają ją miesiącami ...
Ale rozumiesz że w większości przypadków daty premiery zostały przesunięte przez Covid19 bo pracownicy siedzą w domach? Do kogo ty masz pretensje? Do pracodawców dbających o zdrowie pracowników?
Wait what? CDP wydał grę w tymczasie? xD
Ja nie narzekam - w końcu jest czas by nadrobić masę zaległości ze Switcha i PS4. Nie grałem jeszcze w żadną grę z tego roku ;)
Jak chcesz hype w branży gier jak nic nie wychodzi w tym roku?
No dobrze ale to musisz sobie jakoś poradzić. Sam sobie możesz wytworzyć hype na jakąś grę która #nikogo :D
Najbardziej czekałem na DL2, wcześniej jeszcze liczyłem na Cyberpunka... Wszystko poprzekładali, no nie ma w co grać. Tak to jeszcze czekałbym na E3, liczył że może pokażą coś nowego a tak, lipa. Nie pozostaje nic innego jak czekać na premiery nowych konsol i liczyć że ktoś się podczepi i będzie chciał wydać grę w tym samym czasie.
Pewnie wszyscy wydawcy którzy poprzekładali premiery teraz są wściekli. Wybuchła pandemia, ludzie mają sporo czasu na gry, a kasy jeszcze nie brakuje. Pod koniec roku to pewnie połowa graczy będzie dwa razy oglądać każdą złotówkę, euro czy dolara.
Póki co to czekam na Dying Light 2, mam dylemat czy kupić serię "Zombie Army" bo nie przepadam za grami zrobionymi pod co-op, nawet gdy dają opcje grania singleplayer. Na liście jest jeszcze do nadrobienia The Outer Worlds, także... Ja nie mam na co narzekać. Niby jest kicha, ale pewnie druga połowa tego roku się rozkręci.
Akurat hype był chyba najgorszym zjawiskiem w branży growej od kilku ładnych lat, powiem krótko nie brakuje mi go dzisiaj i nie tęsknię za nim.
Hype dodawał niezdrowe oczekiwania względem wielu produkcji, a prowadził do wręcz spektakularnych rozczarowań.
Teraz ludzie mogą wreszcie ocenić produkcje bez wcześniejszego nakręcania się na nie.
Nie, jest mnóstwo przehajpowanych gier przez fanbojów po premierze, jest mnóstwo gier przehajpowanych przez marketing przed premierą, a wszystko to prowadzi do jednego - mniejszego lub większego, ale zawsze rozczarowania.
Nie do końca , jak się nie dasz na to nabrać to jest OK ,
Ja się nie zawiodłem na grach przez ostatnie 5 lat , wiedziałem mniej więcej co czym będzie .
Nie doświadczyłem złego Hypu , generalnie cykliczne zapowiedzi nowych światów powodowały u mnie nakręcanie się na konkretne tytuły.
Szczerze to liczyłem że rok 2020 od początku będzie polem bitwy na rzecz konsumenta.
I tylko na tym się zawiodłem .
