Old World | PC
Gra ma 82 na Metacriticu, a na GOL-u normalka. 4,1 bo tylko na Epicu i nie po polsku.
yhy. taki exclusive... jakby trzeba było nowy komputer kupować. (to nie problem w stylu - "tylko na pc/xbox/play/czyinnecos" - a nam jako klientom walka o nas powinna pasować, nawet jak trzeba konto założyć xD
To fajnie, but who asked? Rywalizacja jest dobra dla klienta, ale gracze i tak się spłaczą
Z jednej strony konkurencja jest dla nas jako klientów dobra, brak pewnych funkcji w Epic Store to też może być zaleta. Te wszystkie osiągnięcia, profile itd. mogą irytować, szczególnie że w większości nie są opcjonalne. To co mi przeszkadza to brak ocen użytkowników, brak wiadomości o planach dewelopera i brak wsparcia dla modów. Platforma w moim przekonaniu rozwija się zdecydowanie za wolno.
Żeby nie było, że tylko marudzę na irracjonalność obniżania 'oczekiwań' bo twórcy korzystają z dodatkowych benefitów które zaproponował im Epic to podzielę się pierwszymi wrażeniami ;-)
Po pierwsze, jest to w końcu jakieś świeże podejście które miłośnikom civki powinny podejść do serca, od polityki która ma potencjał być racjonalna w jakimś stopniu po kwestię zarządzania surowcami. Co może trochę mniej podejść to fakt 'losowania' co możemy wynaleźć - ale zmienia to trochę to jak się gra. Gra była zapowiadania również z ponad 1000 różnych eventów i póki co jestem skłonny w to uwierzyć, bo trochę się już trafiło, a nic się nie powtórzyło - do tego część z nich ma rozwiązania możliwe tylko jak odpowiednio pokierujemy swoim aktualnym władcą (co też jest ciekawą opcją) - ale to leci trochę w szczęście.
Ogólnie póki co gra wydaje się dosyć skomplikowana i rozległa w różne opcje i ciekawe jak to zbalansują - ale też zaznaczam, że nie jestem aż takim fanem tego typu gier, w civ też grałem raczej na normalnych poziomach, a Europe Universalis nawet nie tykałem, bo trochę mnie przerażała ilość danych które trzeba ogarnąć i fakt, że nie mam na to tyle czasu.
PS: Czekam też na Humankind, które wydaje się dosyć zbliżone pomysłem - ale cóż, zobaczymy =]
Gra nie ma polskiego. No i dziękuje. Dla wyjaśnienia, mam pod 50, dorastałem z cywilizacją i słownikiem ( w szkole uczyłem się rosyjskiego ), przyszły czasy że praktycznie każda gra była po polsku. Teraz wszystko się znowu zmienia, mój język ojczysty nie jest już w świecie uważany za ważny.
Odnosząc się do exclusive. Mam konto na każdej platformie, i jako gracza nie ma dla mnie znaczenie jaki luncher działa w tle kiedy odpalam grę.
Jak się twórcą nie opłaca to nie wydają pieniędzy na lokalizację. Kiedyś gry były tłumaczone gdyż rynek polski dobrze się zapowiadał. Nadmiar pierścienia gier jednak zrobił swoje
Nie chodzi o liczbę sprzedanych kopii tylko ile kopii się sprzeda bez lokalizacji. Kiedyś bez polskiego się nie dało, bo po angielsku nikt nie umiał. Teraz umie "każdy" i faktycznie ni groma nie opłaca się wydawać na spolszczenia. W filmach jest odwrotnie, jeszcze się opłaca bo "klientów" bez angielskiego jest spora grupa ale pewnie to też minie.
Gra ma tylko język angielski. Niemcy i Francuzi też mają powód do narzekania.
Jeśli gra okaże się dobra to liczę na fanowskie spolszczenie i wtedy kupię.
Zawsze mnie zastanawia, dlaczego polska wersja tekstowa jest pomijana przy premierach nowych gier. Polski rynek jest jednak dość duży i chłonny a bez dublingu sama lokalizacja tekstowa chyba nie jest miażdżąca finansowo dla producenta. Znam angielski na tyle że wiem o co chodzi, ale nie ta tyle żeby rozmakować się w pewnych smaczkach, niuansach, co bez polskiej wersji umyka.
Zatem, nie ma polskiej wersji - nie biorę. Podobnie jak Elysium.
Jak sie sprzeda 100 tys kopii w Polsce to to bedzie spory sukces na naszym rynku.
Tlumaczenie profesjonalne to nie jest 100zl tylko konkretne sumy. Mysle ze sie jednak nie opyla. To nie sa ludzie w ciemie bici. Jakby sie oplacalo robic spolszczenie to na 100% by je zrobili. Niestety nasz rynek to wypierdek w porownaniu ze swiatowymi potegami i jest traktowany tylko jako czesc skumulowanego wschodnieurpejskiego malego bonusiku w zyskach.
tak samo, smaczki i niuanse po angielsku często trzeba sobie doprecyzowywać. Nie ma lokalizacji, nie kupuję.
Chłopakom ,bez języka polskiego nie kupuje znowu zostają bierki z mamą.
Ciekawa alternatywa dla Cywilizacji i innym podobnym grą X4 jak Humankind. Akcja toczy się w czasach starożytnych, gra ma swój specyficzny system walki (jednostki nie kontratakują podczas obrony). Słaby balans w grze przeciwko AI, komputer nie wiadomo skąd ma ogromną ilość jednostek na średnim poziomie trudności. Mimo jego miażdżącej przewagi nie przejmuje miast swojego przeciwnika, a chodzi dookoła i szuka Bóg wie czego. Gra trwa 200 tur, każda tura to jeden rok. Przejmujemy kontrolę nad dynastią, więc wymaga to od nas aranżacji małżeństw oraz odpowiedniej edukacji protegowanych do czasu osiągnięcia przez nich dojrzałości. W przypadku braku sukcesji w postaci potomka, przegrywamy. W grze pojawia się spora liczba zdarzeń losowych, które znacząco wpływają na przebieg rozgrywki. Generalnie zasłużona 7.
Dla mnie CIV się skończył, gdy przestało być możliwe budowanie dróg między miastami. Budowa dróg, później kolei - pięknie wyglądało imperium.
Obecnie same ikony wodzów ostatniej cywilizacji są takie dziecinne, że odechciewa się grać.
No faktycznie, to budowanie dróg dodawało jakoś smaku tej cywilizacji. Chociaż nie powiem, VI jest nawet niezła w porównaniu z V i IV. Jeśli chodzi o Old World, to muszę dać jej więcej czasu, bo w początkowej fazie raczej nie powala z nóg.
Autorowi zdecydowanie chodzilo nie o samo budowanie drog ale o zmiane calej filozofii budowania i zarzadzania pomiedzy CiV4 i nastepnymi czesciami, ktore postawily wyraznie na automatyzacje wielu mechanik, a nastepnie ich likwidacje. Cywilizacja poza nazwa niewiele ma ze soba wspolnego bo ta seria to w sumie 3 zupelnie rozne od siebie gry robione dla innego odbiorcy.
Budowanie dróg w CIV zmieniono, żeby nie pokrywać każdego pola mapy drogą. Była to decyzja bardziej artystyczna niż mająca na celu uproszczenie gry.
Gra ma 82 na Metacriticu, a na GOL-u normalka. 4,1 bo tylko na Epicu i nie po polsku.
Ładna gra graficznie, przepiękna muzyka etno itd. ale nuuuddaaaaa generalnie. Jeden, dwa dni grania i już chce się zagrać w CIV lub humankind.
Generalnie dla nowicjuszy tego typu strategii godna polecenia jako punkt wyjścia
humankind i nowe civki to przy tej grze samograje dla dzieci wiec idz posmarowac zamiast polecac ta gre nowicjuszom
