Na co macie ciarki/gęsią skórkę?? Każdy pewnie zna to zjawisko. Dużo ludzi słyszałem ma na kredę, albo skórkę od brzoskwini, są tu tacy co mają na Gęstochowe - mnie to nie rusza :) Temat poważny i dla mnie szczególnie na czasie. Ja nie znoszę gumowych rękawiczek nie założę pomimo pandemii, chyba że są to takie nitrylowe z talkiem w środku, dotykania ustami/zębami gumy np. pompowanie balona u mnie nie wchodzi w grę. Na samą myśl jest mi słabo i nie mogę normalnie funkcjonować. Uprzedzając pytania na "gumy" lateksowe typu np. Durex o dziwo i na szczęście nie mam problemu choć staram się unikać hehe :). Swoją drogą jest tu jakiś spec od tego zjawiska i wytłumaczyłby po co to komu? Ma to napewno jakieś uwarunkowania ewolucyjne może pozostałość po czymś lub jakichś zachowań obronnych przodków itp.
ASMR ?
Ja mam ciarki jak słyszę ze ktoś kupił laptopa do gier za 6tys.
Haha żal tyłek ściska co ?
Ja już znam takich, co za darmo nie chcieli. Szkoda tylko że nie ma to pokrycia w rzeczywistości, bo jest przejawem zwykłej zazdrości i narzucenia innym na czym mają grać.
No to musisz poznać mnie.
Chyba jak przez 33 lata życia nie kupiłem laptopa to coś w tym musi być.
Jeżeli pytasz po co ludziom prezerwatywy to coś jest nie tak.
nie próbuj być mądrzejszy niż jesteś bo ci to nie wychodzi.
Odpuść docinki chociaż w święta i mów ludzkim głosem.
Dźwięk mieszana galaretki widelcem po garnuszku...
Do dwóch piosensk Orbital - Halcyon & On & On i Duke Dumont - Ocean Drive
Smyranie po bokach klatki piersiowej.
Półnagie fotki mojej koleżanki Asi :)
Półnagie fotki mojej koleżanki Asi :)
Chociaż się podziel żebyśmy wiedzieli o czym mówisz.
No fajną masz koleżankę
xinjinss małpiszon dżimajl :D
Koleżanka z tego samego forum co zdjęcie?
Zapisujcie zanim admin zobaczy!!!11
Zdążyliście?
Dawko, nie kolezanka nie zna tego forum ;)
To wrzucam po raz drugi :).
Ale te usta... <3
nie kolezanka nie zna tego forum
Wiem, że tego nie zna, a zna to z którego wzięte zostało zdjęcie?
Dźwięk szurania widelcem po talerzu. Aż mnie zęby od tego bolą.
A mlaskanie?
U mnie ciarki to ogólnie pozytywne zjawisko. Z reguły mam je jak obejrzę coś bardzo emocjonującego (głownie wydarzenia sportowe) jak np. wygrana z Niemcami 2:0 na Narodowym, czy mecz o 3 miejsce na mistrzostwach świata w piłce ręcznej, kiedy Michał Szyba (tyle lat minęło, a nadal pamiętam jak się gościu nazywa, chyba miał wtedy mecz życia) rzucił wyrównującą bramkę w ostatniej sekundzie meczu z Hiszpanią, dzięki czemu doprowadził do dogrywki, która zakończyła się naszą wygraną. Czasami mam je też podczas słuchania ulubionych utworów, do których wróciłem po dłuższym czasie.
Z kolei gęsią skórkę mam czasami jak jest mi zimno. Jest ona poprzedzona krótkimi, niegroźnymi dreszczami, które trwają dosłownie kilka chwil.
Moze nie tyle ciarki ale jakas dziwna alergie mam - na wrzask malych dzieci. Nienawidze, mam wrazenie jakby mi ktos zyletkami cial mozg na strzepy, nie toleruje, wlaczaja mi sie jakies mordercze mysli po kwadransie (jesli nie moge opuscic strefy wrzasku). Nie daj boze podrozy z jakims malym dracym sie nieustannie kaszojadem na sasiednim siedzeniu. I to naprawde nie jest jakas fanabeira, bo wiele gorszych rzeczy jestem w stanie zniesc, a tu naprawde szybko wpadam w jakis dygot i agresje.
A już myślałem że jestem sam :)
Na szczęście mam wybór aby tego nie włączać w tym momencie :D
O matko mam to samo, i to bardzo a żona nie rozumie a czasami wręcz na chama obok mnie :p
Odgłosy wydawane przez nieumarłych w Thief 1 i 2. Jeszcze gorzej jak dotknie/uderzy Garretta, to ciary jakbym sam to czuł.
Styropian. Nie muszę nawet go widzieć by dostawać ciarek, wystarczy że pomyślę o jego szuraniu, kruszeniu czy co gorsza jeżdżeniu nim po szybie to mnie mrozi po kręgosłupie.
Dobra już dobra.
Przejechanie stępioną kredką/ołówkiem po kartce papieru.
I na półnagą fotkę koleżanki Malyb89.
Samo myślenie o tym że gryzę jakieś tkaniny, okropne.
Jako człowiek z mizofonią - wszelkie mlaskania, siorbania i oblizywanie palców przy żarciu. Dla osób, które robią to świadomie jest specjalne miejsce w piekle.
Na tak zwane smyranie, ręce, plecy aż włosy dęba stają, jak dłuższe paznokcie to jeszcze lepiej
Jak widzę tego knypkowatego kasztana w telewizji
