Niepokojące filmy, po których będziesz potrzebować terapeuty
Słabe.
Jak dla mnie to te filmy. gdzie ludzie mówią że koronawirus to tak naprawdę sieć 5g xD
no jak nie jest jak jest panie. ale oni mają tylko czujniki . tylko "wolny internet" je posiada i nikt inny na całym świecie tylko oni ci to zmierzą że wariuje coś tam liczby i wgl duże są a powinny być małe normalnie
ej to jest gryonline czy flimweb? może dodajcie jeszcze kącik kucharski co?
"Pod skórą" też nieźle porypany.
No i klasyk "Mechaniczna Pomarańcza".
No i zabrakło też "Ludzka stonoga", "Ciało anny Fritz" albo "Luźny gość" ;)
Mechaniczna Pomarańcza nie ryje bani, raczej skłania do przemyśleń nad tym czym jest człowieczeństwo i czy wymuszone dobro jest gorsze od świadomego zła.
nie ryje bani, raczej skłania do przemyśleń
Ma w sobie wiele dziwnych scen, chociażby gwałt przy deszczowej piosence czy braciszkowie pijący mleko.
Zresztą jeśli skłania do przemyśleń to też coś robi z banią. Jak nie ryje to kopie grządki.
Co w takim razie jest takiego niewiarygodnego w przykładzie GOLa - 12 małp albo To nie jest kraj dla starych ludzi?
Przypomniał mi się jeszcze jeden chory film - "Mięso" ;)
O to już się pytaj autora listy.
Dorzuciłbym "Threads" oraz "Idź i Patrz" czy "Irréversible".
To, że ludzie uwielbiają grzebać w mrocznej stronie swojej świadomości nie jest niczym nowym. Wystarczy spojrzeć na to, ile cierpienia zadajemy sobie nawzajem każdego dnia. Też uwielbiam mrok i przytłaczającą atmosferę w grach czy książkach. Duża w tym zasługa dziedzictwa naszych przodków, którzy ewidentnie bardziej poznali życie z tej mrocznej strony. Tak to widzę.
Były "felietony", to teraz czas na wyliczanki i rankingi? Szczerze, to jak nie macie o czym pisać to nie piszcie.
Jeszcze "Smoleńsk" i "Kler" - odruchy wymiotne i myśli samobójcze...
młody ja+koralina=zniszczone dzieciństwo
o ile dobrze pamiętam to po obejrzeniu Spirited away a szczególnie scenki gdzie rodzice bohaterki zostają zamienieni w świnie, też spowodowały u mnie mind-fuck-a
Zdecydowanie brakuje tu pozycji :
kosmiczne projekcje 3000 : [link]
trainspotting ( część pierwsza)
Wcale nie trzeba oglądać tych filmów, wystarczy przeczytać wasze artykuły. Zwłaszcza typu: Co zjadł na śniadanie sławny streamer XD
Nie mam zielonego pojęcia, co robi tu To Nie Jest Kraj Dla Starych Ludzi. Ale mimo wszystko, szczerze polecam, fenomenalny film.
Gdzie jest Predestination się pytam? Przy nim te wszystkie wymienione filmy są jak bajki dla dzieci.
Urodzeni mordercy.
Ja się pytam, gdzie są absolutne klasyki: "Brasil" i "Delicatessen"? BTW zamiast "Requiem dla snu" wstawiłbym "Trainspotting" - znacznie lepiej ryje mózg.
Trainspotting jest strasznie "przereklamowany" Bardzo mu daleko do większości tych dziwactw z artykułu, tak przynajmniej podejrzewam, bo nadrobiłem go stosunkowo niedawno, wcześniej zniechęcony takimi jak wyżej opiniami i okazało się, że to dobre, i wcale nie tak mocno pokręcone kino.
Fajna lista filmów (poza Requiem i 12 Małpami, no i podejrzewam, że poza Ładunkiem 200), których nie warto oglądać :D
Requiem dla snu i 12 małp nie warto oglądać? Chyba coś ci już przetrzepało mózg.
No? I dalej co?
Serio? Potrzebujesz diagramu? Przekaz Herr Pietrusa jest jasny - z tej listy Requiem i 12 małp, ewentualnie Ładunek 200 to jedyne filmy warte obejrzenia. Nie bardzo wiem, jak można to było zrozumieć na odwrót.
Patrz, jednak można.Pewnie dlatego, że różni ludzie różnie rozumują, a już szczególnie gdy podczas lektury umkną im nawiasy. Zwracam więc honor Herr Pietrusowi, bo mi nawiasy umknęły.
To nie jest "glowa do wycierania" tylko "glowica kasujaca" tylko, ze tytul tlumaczyl technicznych analfabeta. Kto mial magnetofon, ten wie :)
PS. Komu te glowe trzeba wytrzec albo co ona komu wyciera, a? :P
Jeżeli chodzi o "porytość" niespowodowaną zawiłością fabuły, to jest taki jeden film, który jest prostacki, ale jednocześnie absolutnie zryty na maksa i do dziś nie ma godnego naśladowcy. https://www.filmweb.pl/film/Martwica+mózgu-1992-30990
To obejrzyj niskobudzetowy "Bad Taste" tego same rezysera. Tam to dopiero sie dzieje :D
Widziałem "Bad Taste" faktycznie się dzieje, ale jak dla mnie do "Braindead" nie ma startu.
Million Dolar - film jaki raz obejrzałem i drugi raz na pewno nie obejrzę...
Fatal Contact - film o sztukach walki jakiego zakończenie powoduje na tyle duży dramat, że też mimo iż to jeden z moich ulubionych filmów gatunku, to drugi raz obawiam się obejrzeć.
https://www.youtube.com/watch?v=71ajkgbG2Hw
W tej kategorii polecam obejrzeć "Nagi Lunch" Cronenberg-a.
Chciałem to właśnie dopisać. To jest dopiero mózgotrzep.
Dorzucę też "Anioła zagłady" Bunuela. Świetna rzecz.
Natomiast nie wiem dlaczego "12 małp", "Requiem dla snu" albo "To nie jest kraj dla starych ludzi" nimi jest. "Skóra, w której żyję" też jest bardzo interesującym filmem, nie widzę tu potencjału do wywracania mózgu na lewą stronę.
Polecam ludkom Rosencrantz and Guildenstern are Dead, film z młodym Garym Oldmanem, serio ryje banie i jest jednym z tych, który chce się obejrzeć jeszcze raz zaraz po obejrzeniu pierwszy raz.
Polecam wszystkie filmy Patryka Vegi
"Niepokojące filmy, po których będziesz potrzebować terapeuty"
-Cool World
Co? Przecież ten film w ogóle nie pasuje do tego zestawienia, autor musi mieć bardzo słabą głowę.
Bardzo mocny ranking imo :O jak dla mnie brakuje tylko Parnassusa, film w bardzo dobry i w mocno surrealistycznej oprawce
https://www.filmweb.pl/film/R%C3%B3wnolegle-2014-709500
Mało znany ale polecam.
Polecam francuski Martyrs. Czlowieka, ktory wymyslil te historie profilaktycznie wyslalbym na badania.
Z takich dziwnych to jeszcze kojarzę Mr Nobody, John umiera na końcu, Legenda Kaspara Hausera, Pink Flamingos, Eraserhead.
Bizarro fiction warto też poznać, ale to głównie literatura
Plus za Gruz200. Oglądałem dawno temu, ale mną mocno potargał.
Do listy dodaje film pt morderczy królik (bunny the killer thing). Zrycie doszczętne.
w ostatnich latach mi sie podobal The House That Jack Built
a takto w tym dziesiecialeciu nic ciekawego nie bylo
Brawo za Truposza. Zabrakło mi tutaj Tetsuo. Ale to japoński, a wiadomo, jak to u nich bywa.
Zdecydowanie nie polecam filmu "Gruz 200", zwłaszcza osobom, które są bardziej wrażliwe. Raz, że nic nie stracicie, bo to nic specjalnego, a dwa, że może zszokować.
Jeżeli komuś zależy żeby film był dziwny (a już nie koniecznie dobry):
The Killing of a Sacred Deer (Zabicie świętego jelenia) - i inne Jorgosa Lantimosa
The Room - film tak zły, że przez niektórych uważany za genialny, dziwnie się to ogląda
Lik Wong - czyli Story of Riki, jak ktoś lubi gore w karykaturalnym wydaniu
Zardoz - czegoś takiego nie widzieliście, gra tu Sean Connery
Johnny Got His Gun (Johnny poszedł na wojnę)
Eraserhead (Głowa do wycierania)
Bad Taste (Zły smak) - dla odmiany kiepski film Petera Jacksona
Dellamorte Dellamore (O miłości i śmierci)
Jeżeli komuś zależy bardziej na tym, żeby film był dobry niż dziwny:
Anomalisa
The Grand Budapest Hotel - niepowtarzalny klimat, ogólnie polecam wytwory pana Wesa Andersona
Enemy (Wróg) - krótki, dający do myślenia
Everything Is Illuminated (Wszystko jest iluminacją)
A Clockwork Orange (Mechaniczna pomarańcza)
Braindead (Martwica mózgu) - genialna komedia grozy
Można by oczywiście pójść na łatwiznę i wpisać te wszystkie filmy, które są bardzo ciężkie do oglądania, jak "Salo", czy "Srpski film", albo "Oddział 731", ale z czystym sumieniem tego polecić nikomu nie mogę.
Gdzie jest srpski film z 2010? ten film dopiero jest dziwny... tu nawet gwałcą noworodki. Polecam!
Nie wiem co tu polecać. Chyba miało być kontrowersyjnie i ostro o przemyśle pornograficznym, ale wyszło takie agresywne, niesmaczne artystycznie straszydło, że tego nie można polecić nikomu normalnemu.
Po prostu gówno o niczym i dla nikogo.
Właśnie jestem po seansie Cool World I Nie wiem, co robi na liście. Film może by przytłaczał, gdybym byl zgrzybiony, ale tak to po prostu prosta "bajeczka".
Jak obejrzysz spongeboba jeden odcinek to zamiast mózgu będziesz miał eeeee... nic, nie będziesz miał mózgu w ogóle. Ale to filmy, noo ale to też rozzwaallla łeb...
No, ale jedna scena z patrykiem rozwala mózg.
Chojrak Tchórzliwy Pies przebija ich wszystkich!
Od siebie dodam:
- Serbski film
- Taxidermia
Na seans tego drugiego nie polecam robić sobie przekąsek...
https://www.filmweb.pl/film/Ajka-2018-807716
Dramat, ale okrutnie surowy i naturalistyczny. A do tego niesamowite tło dźwiękowe, które boleśnie wwierca się w widza i nie daje odetchnąć przez cały seans.
Zapomniałem wymienić jeszcze Testuo - Iron Man (sequele słabsze) oraz Zardoza, z którego pochodzi ten znany wszystkim obrazek- >
swoją drogą - film może się nie spodobać ludziom z grupy #refugeeswelcome :]
Brak japońskich pozycji mocno uszczupla ta listę :) Japończycy popełnili sporo filmów które z punktu widzenia zagranicznych widzów po prostu ryja beret :D Kilka przykladow
Polecam szczególnie Electric Dragon 80000 V -> https://www.youtube.com/watch?v=uX2RE7dm4mk
SpecShadow juz pisał wyżej o Tetsuo: The Iron Man -> https://www.youtube.com/watch?v=ShJvheZHXdI
Shinboru -> https://www.youtube.com/watch?v=ktOJusQxlxo
Hausu -> https://www.youtube.com/watch?v=H0NWIxl2VJk
Funky Forest -> https://www.youtube.com/watch?v=A3wQio3fbqE
Skoro o japońszczyźnie mowa to House (1977) robi robotę a także Mikadroid: Robokill Beneath Discoclub Layla
edytka - zapomniałem że GIFy nie wchodzą...
House = Hausu
Ja sporo japońskich filmów oglądałem, kilka razy robiłem znajomym psikusa i puszczałem te bardziej poryte jak byliśmy kompletnie zjarani. Ubaw miałem po pachy z ich reakcji.
Dodałbym jeszcze do tej listy :
1. Dzikie historie - generalnie film, który burzy wszelkie schematy i szokuje swoim czarnym humorem. Mogę śmiało powiedzieć, że widziałem sporo filmów, ale ten tutaj każdą minutę oglądałem z zapartym tchem, bo twórcy za nic mieli poprawność.
2. Melancholia - chyba najdziwniejsza wizja końca świata. Film generalnie odbiegający od wszystkiego co widziałem/czego spodziewałem się po nim. Akcja toczy się żółwim tempem, to bardzo osobiste doświadczenie, film psychologiczny. Lars von tier jednak nie rozczarował, chociaż film nie trafi do każdego.
Do listy przydałoby się dodać filmy Jorgosa Lantimosa. Np. "Kieł" albo "Lobster". Świetne kino przestawiające w główce.
"Gummo" z 1997. Jeśli kiedyś miałem złego tripa po obejrzeniu filmu, to właśnie po tym.
Nie można pisać o Truposzu nie wspominając o muzyce Neila Younga.
Jego przesterowane solówki gitarowe to esencja tego filmu !
t-3:30 https://www.youtube.com/watch?v=YkG7P8i64x8
Film i muzyka mojej wczesnej młodości. Jarmuż jest jednym z tych twórców, których filmy równie dobrze się słucha (a może i lepiej), co ogląda. Podobnie, choć w innym tonie, jest z filmami Tarantino.
Brzmienie Truposza to mistrzostwo, do dziś uwielbiam przy tym zasypiać.
Mroczna pieśń / A Dark Song
Zagubiona autostrada (Lost Highway) oglądałem gdy byłem młody i wzbudzał u mnie duży niepokój.
Zagmatwany, irracjonalny.
Naprawde dobry film (dla mnie).
Mnie trichę Dark Skies przeraził :)
Martyrs jak kolega wczesniej wspomniał,
Blady strach,
Rubber,
VHS.
Jak ja uwielbiam przewijać x razy te strony ... brak spisu treści ...
debilne podstrony
nie można było kilku na jednej stronie dać ha tfu na ryj
chyba kogoś pogięło z tymi podstronami, zero szacunku dla takich zagrań i dla was
