Reakcje na sceny z Avengers: Endgame pokazują pasję fanów
Endgame to jedyny film na którym byłem, gdzie ludzie podczas całego ostatniego aktu ciągle mieli takie reakcje, a w trakcie napisów niektórzy wstali i zaczęli bić brawa.
Ciekawe kiedy Marvelowi lub komukolwiek innemu znów uda się zrobić coś takiego.
Albo ich głupotę... i żeby nie było, nie twierdzę że film był zły, ani nie jestem jego hejterem, ale ta historia z podróżami w czasie była po prostu głupia, nielogiczna i posypała się w kilku miejscach...
Nie szukaj logiki w filmie fantasy bo z sf Avengers ma mało wspólnego. Akurat mimo kilku głupotek jak dla mnie dobrze wybrnęli z motywem podróży w czasie, może poza sceną na końcu z capem, nie tą kończącą film ale jak przekazuje tarczę. To, że on się tam wziął z punktu widzenia tłumaczenia filmu jak działają marvelowskie podróże w czasie nie powinno mieć miejsca
To, że on się tam wziął z punktu widzenia tłumaczenia filmu jak działają marvelowskie podróże w czasie nie powinno mieć miejsca
Nawet sami reżyserzy (albo scenarzyści, nie jestem pewien) stwierdzili, że scena z Capem na ławce jest bez sensu argumentując to, że scena przede wszystkim miała wyglądać "pięknie", a nie być logiczna.
A to już wiem dlaczego ludzie nienawidzą kin.
To już na kabaretach mniej wrzeszczą
"Don't ask questions, just consume product and then get excited for next product"
Ten cytat tutaj ładnie pasuje. Wyobraźcie sobie siedzieć w kinie z takimi ludźmi, nie dziwi mnie że kina maja taką złą opinię ostatnimi czasy.
DRAMAT! jak można tak drzec ryja w kinie..... rozumiem zaśmiać się na komedi ale takie coś to gruba przesada....jakby takie coś było na każdym filmie to bym nigdy już do kina nie poszedł .... oni się podniecają reakcja ludzi a mnie to odstrasza