Mały i tani iPhone 9 może pojawić się już w kwietniu
Jak dla mnie Apple przespało swoją szansę kilka lat temu i wyprzedził ich Samsung ze swoim s10e.
A ja nadal zostaję przy SE :)
Puki nie zacznie być wolny jak ślimak lub się nie zepsuje. Chyba następnym razem wezmę jakiegoś androida.
Prima Aprilis
Jedno jest pewne, telefon będzie mega szybki (malutka rozdzielczość + bardzo mocne bebechy) i pewnie robił bardzo dobre zdjęcia (jeżeli mu wsadzą optykę z iPhone 11).
Kolejny atut to future proofing, podejrzewam że nawet za 5 lat będziemy widzieli ludźmi z tym modelem i będzie on działał przyzwoicie...
... ale ten screen/body ratio w 2020 to jakieś jajca - nawet Chińskie Androidy za 300zł mają większe i ładniejsze wyświetlacze.
Gdyby to był po prostu skurczony iPhone 11 telefon byłby nowoczesny i absolutnym hitem w tej cenie - ale ten design pamięta rok 2014 - dla mnie ogromny minus, w czasach pięknych ogromnych wyświetlaczy takie ramki to porażka - nie mówię już o tym jak przestarzały będzie ten wygląd z 3-4 lata, jak kompletnie bezramkowe telefony będą już standardem.
Przecież iPhone SE/9 nigdy nie miał i nie będzie konkurentem dla s10e bo to nie ta klasa. Konkurentem dla s10e jak już jest iPhone Xr/iPhone 11.
Teoretycznie nie, ale w praktyce będą, a to dlatego, że oba telefony są skierowane do tego samego odbiory, czyli ludzi poszukujących wydajnego i kompaktowego smartphone'a premium. Jeżeli doniesienia się potwierdzą, to oba urządzenia będą dostępne za podobne pieniądze, ale s10e pod względem podzespołów i designu jabłkową konstrukcję wciągnie nosem. Jeszcze kilkanaście miesięcy temu sam byłem zainteresowany SE2, bo szukałem właśnie takiego smartphone'a, a na horyzoncie nie było niczego ciekawszego. No ale później wyszedł Samsung i pozamiatał, więc moim zdaniem po telefon Apple sięgną tylko najwięksi fanatycy marki, ewentualnie "więźniowie" ich słynnego ekosystemu.
Jak ja bym chciał przytulić jakiegoś świeżego smarta o przekątnej 4.7" na Androidzie z podzespołami że średnio-wysokiej półki. Nawet Sony zapomniało już o serii Compact i jesteśmy coraz bardziej skazani na epokę patelni lub składaków które na chwilę obecną są bezużyteczne.
heh oby to nie byl fake news. jestem fanem tego designu, miałem 5s, a teraz mam SE ;)