CoD Warzone nie wymaga skilla zdaniem znanego streamera
Kto to jest?
No gra w gry :) i jest w tym dobry, więc jego opinia może mieć znaczenie dla innych profesjonalnych graczy. Czyli nie dla mnie :)
Jeśli dobrze pamiętam "Grzesiek" to nazwisko. Jego ojciec jest polakiem. On od czasu do czasu też coś tam powie na streamie po polsku :)
W złych czasach się urodziłem...
Jak robiłem staty w CoD4:MW 50-1. 45-2 ... to nikt mnie nie pytał o zdanie na temat innych gier...
Nawet jak w ClanBase byliśmy na 2 miejscu w Europie, nikt mnie nie pytał o różne rzeczy ...
Bo trzeba nieco więcej niż samego skilla w strzelaniu, on potrafił to sprzedać i zdobyć fanów, podejrzewam że tobie dziś nie udałoby się tak samo jak i wtedy.
Z jednej strony ma trochę racji bo ten cod nagradza graczy którzy stoją w miejscu. Niezależnie jaki masz czas reakcji jeśli biegniesz jesteś na przegranej pozycji. Z drugiej strony trochę przesadza bo to jest normalne jak się gra w jedną grę dużo a potem wraca np właśnie do apexa, wiadomo, że skill będzie gorszy. Każda gra ma swoje tempo rozgrywki, inny model strzelania, feeling broni i td.
masz rację z tym feelem gry,
Tylko że Apex ma jedną zasadniczą różnicę między każdym innym BR, system poruszania się. Jak przesiadasz się na inną grę gdzie nie ma slajdowania, wspinaczki, latania na linkach itd to naprawdę rozgrywka wydaje się w uj nudna. No a przynajmniej ja miałem taki problem.
Ciągle to nie jest kółko i krzyżyk czy warcaby z ograniczoną, oczywistą ilością posunięć. Gra może nie być aż tak skomplikowana jak Apex, ale jest wystarczająco, żeby wykorzystać predyspozycje, refleks czy różne możliwości. Dobrze że na rynku jest wypór. Każdy znajdzie coś dla siebie. Z jednego końca spectrum jakaś ARMA czy coś, z drugiego taki Warzone.
Ta ograniczona ilość ruchów jest złudna. Np. w go masz 10 do potęgi 360 kombinacji... a tak na poważnie - też zgadzam się z tym że duży wybór na rynku jest ważny. Jedni wybierają "skill" inni nie.
Dobrze że na rynku jest wypór
Zgadzam sie czyli ze dobra gra wypiera zla
Nieważne co jest bardziej wymagajace, bo liczy się przyjemność. Gram w MW bo w przeciwieństwie do Apexa pasuje mi model strzelania, wygląd i cała mechanika. Próbowałem grać w Apexa ale nie podoba mi się wcale. Grywam też w bardziej realistyczne strzelanki bo po prostu są dobre. Ciekawe ilu graczy ma teraz Apex skoro taki wspaniały ? Chyba nie ma się czym chwalić w stosunku np. do CS GO ? Fornite pewnie ma się czym chwalić, ale tego fenomenu nie zrozumiem, bo jest jeszcze bardziej odpychający niż Apex. Mówienie, że Warzone niczego nie wymaga jest gruba przesada.
Nieważne co jest bardziej wymagajace, bo liczy się przyjemność.
Tylko, że on dokładnie to powiedział. Twierdzi, że CoD jest grą o wiele prostszą niż taki Apex, ale to nic złego. Nie mam pojęcia czemu się tak oburzyłeś. To tak samo jakby powiedzieć, że Wiedźmin w porównaniu do takiego Dark Souls jest dla casuali - jest to prawda, ale to nie znaczy od razu, że ta pierwsza produkcja jest zła.
Kto to jest?
Boże nawet stronę na wikipedii ma...
Naprawdę fajni jesteście, wchodzicie w newsa w którym słowa klucz to "sieciowy FPS" i "znany streamer" i ironicznie pytacie kim jest jeden z bardziej znanych streamerów i były "progejmer". To jakaś forma leczenia kompleksów?
Kto to jest?
Shroud w e-sporcie to taki Messi lub C.Ronaldo przekładając to na futbol. Jakim głąbem trzeba być żeby wchodzić w takiego newsa tylko po to żeby zapytać kto to jest.
Bo tak właśnie COD został zaprojektowany. Umiejętności cichego chodzenia, brak wykrywania przez zwiad, scopy termo, mały recoil, szybkie poruszanie się i możliwość ucieczki, automatyczne leczenie, naloty, zwiady i inne pierdolety zostały specjalnie dodane po to, żeby noobki były w stanie nadrobić brak umiejetności w strzelaniu i taktyce. Bardzo fajna gra, ale zaprojektowana z myślą o słabych graczach, a nie wyjadaczach gatunku. Ja osobiście czkeam na "wycieknięte" tryby hardcore BR i realism BR.
Gram w Apexa od poczatku, w Warzone od niedawna i zdecydowanie CoD jest o wiele łatwiejszy ale to też może być spowodowane tym, że gra w to olbrzymia liczba graczy którzy dopiero co zaczynają strzelać i chcą sprawdzić nowy darmowy tytuł, toteż jest o wiele większe prawdopodobieństwo trafienia na słabszych graczy. Poza tym Shroud nie powiedział, że to jest zła gra jak niektórzy tutaj sugerują.
Mi osobiście się podoba, gram w obie produkcje - ale generalnie to nawet nie stawiałbym jej obok Apexa, bliżej temu do PUBG - ale Apex a PUBG/CoD to są zupełnie inne gry, zupełnie inne style rozgrywki, inna dynamika itd.
blood -> Ale to jest po prostu CoD zaadoptowany do trybu BR :) Czyli termo, perki, recoil, dynamika, naloty i inne pierdolety przeniesione ze zwykłych trybów, taki po prostu jest CoD. I moim zdaniem jest to całkiem sensownie zaadaptowane, jakbym chciał grać w super taktyczną kampę to bym odpalił Tarkov.
No te wszystkie dodatki właśnie niwelują braki skilla. Nie musisz dobrze strzelać, czy dobrze się ustawić, poruszać po mapie. Wystarczy kupić zwiad i dojechać typów. Sam tak robię, że zbieram kasę na loudout i zwiad, a potem chodzę tylko dojeżdżać typów i uważam, że to jest słabe. Czekam na tryby typu hardcore bez takich zabawek.
Bo MW Warzone to jest po prostu gra dla mas, więc nie może być zbyt trudna. To jest zręcznościówka. Chodzi o refleks głównie. Bo jak masz trafić, to trafisz.
Co gdyby ww. Streamer zagrał w StarCraft 2 :] złożoność i prędkość tej gry jest tak ogromna, że wszystkie inne e-sportowe gry wydają się ślimacze. Tutaj jakiś przykład https://youtu.be/-yfMoIVTilo?t=635 ^^ Grałem w mnóstwo gier ale sc2 stawia poprzeczkę tak wysoko. że ten strimerzyna musiałby założyć szczudły :D
Serio??? Porównujesz strategie do FPS? W starcrafcie nie ma nic szybkiego.... Jedynie ilość akcji które musisz wykonać aby coś zrobić jest przytłaczająca z resztą jak w każdej strategii. Ten strimerzyna gra w strzelanki i jest w tym bardzo dobry, dlaczego miałby grać w gry strategiczne gdzie refleks nie ma wiekszego znaczenia?
Chcesz mi powiedziec ze ten koreanczyk nie ma refleksu?
Poza tym najtrudniejszym fpsem jest Quake.
Poprostu ma zwinne palce + wyuczone ruchy. W starcraft nie masz sytuacji że coś cie kompletnie zaskoczy i musisz reagować w milisekundach. W FPSach a szczególnie w trybie battle royal zdarzają się sytuacje że strzelasz do jednego typka a za plecami masz drugiego i shroud potrafi wyjść z takiej sytuacji właśnie dzięki refleksowi ale też dużemu doświadczeniu w strzelankach.
BTW. Ludzie grający na pianinie mają dobry refleks?
Ekhem, co do shrouda, jak ktoś jeszcze wierzy w bajki: https://www.youtube.com/channel/UC_os4-bE7FxBLPAp-s5NDMA
Gość siedzi, gra prawie codziennie, prawie codziennie gra lepiej niż 99% innych i ktoś tam robi filmiki, że 'prawdopodobnie używa aimbota'. :D Chłopie, nawet gdyby używał tego aimbota 10% czasu, to co to zmienia, skoro przez 90% i tak jest ponadprzeciętny?
No tak było, nie zmyślam.
Gierka jest łatwa żeby konsolowcy jakoś dawali rady vs pc i nie mieli za dużo na głowie.
Co do movementu to jedynie w czym mają przewagę PCtowcy to bindowanie leczenia, armoru i granatów pod jeden przycisk.
Tak, to jest dokładnie jedyna rzecz w której PCtowcy mają przewagę, wcale nie chodzi o to, że mogą oni jednocześnie strejfować, kucać, celować i strzelać.
Ale wiecie, że do konsoli można podłączyć myszkę i grać normalnie?
Coraz więcej tytułów wspiera K+M. A jak coś nie jest wspierane, to wystarczy przystawka za kilka zł.
co do chodzenia na boki to co? Nie potrafisz ruszać lewym analogiem? Od strzelania, kucania, skakania, srania i robienia wielu rzeczy na raz masz pady z łopatkami lub nakładkę która nie tak dawno wypuściło sony :)
Potrafię chodzić na boki. Za to nie potrafię jednocześnie ruszać dwoma gałkami, dodatkowo trzymając palce wskazujące na celowaniu i strzelaniu i jeszcze kucać.
Ale wiecie, że do konsoli można podłączyć myszkę i grać normalnie?
Ale wiesz, że rozmawiamy o pad vs m+k?
No widzisz, to że Ty nie potrafisz nie znaczy że sie nie da lub inni też nie posiadają takiej umiejętności :) Jak to się mówi trening czyni mistrza.
Zapraszam na wspólny forumowy meczyk jeden na jeden, ja na k+m Ty na padzie z jakimi tam chcesz przystawkami. Z racji, że przewagę mam tylko w leczeniu to gramy bez niego :)
No to pograne :P
Grasz w apexa i nie wiesz że tam nie ma tworzenia gier prywatnych ani żadnego trybu 1v1? Trochę śmierdzi tutaj trollem :P
Grasz w apexa i nie wiesz że tam nie ma tworzenia gier prywatnych ani żadnego trybu 1v1?
Aaaaaaaa.
Myślałem, że grasz na konsoli, a pisząc: "ale meczyk w apexie raczej będzie niemożliwy" miałeś na myśli to, że nie ma tam crossplayu.
Meczyk 1 na 1 jest jak najbardziej możliwy na strzelnicy :)
No niestety gram na konsoli i szczerze mówiąc nie wiedziałem, że na PC można grać 1v1 bo na konsoli nie widziałem takiej opcji i tak też chodziło mi o crossplay. Także lipa....
Na konsoli też można grać 1 na 1, można nawet 1 na 3 czy 2 na 2 wystarczy, że odpalisz Firing Range i zaprosisz znajomych, a następnie włączysz Friendly Fire. Jako ciekawostkę dodam, że możesz tam sobie nawet z trzeciej osoby grać.
Gosc bzdury pisze. Gra w ktorej jest nie taki mały znowu recoil plus ilosc pocisków potrzebna do zabicia człowieka daje nam sumarycznie dość duze pole do pokazania "skilla". Ale guru shroud powie, ze gra jest noobska, a followersi przyklasną. Z tych jego wypowiedzi śmierdzi na kilometr, że ktos mu dal w łapę za reklame apexa.
W apexa niegralem, ale.nie wypowiadam sie ktora wymaga wiekszego skilla. Co do samego coda to cóż, widocznie jestem casual, dla mnie wcale nie jest taki easy. Co tam pewnie jestem noobem, ktory przyszedł z noskillowego csa z rangą LE, ktory sobie nie radzi. Nie marudzę w zadnym wypadku, ale mówienie, ze gra jest noskillowa.to delikatna przesada. Byc może jest mniej niz taki Apex, ale.nie odrazu samograjka.
Ja nie mówię że warzone nie wymaga skilla. Jak już pisałem każda gra ma swoje tempo, feeling broni i zawsze grając dłużej w jedną spadnie skill w drugiej. Piszesz że shroud mówi głupoty a sam nie masz realnego porównania dwóch gier. Tak z czystej ciekawości pobierz sobie apexa, wejdź do trybu treningu i postrzelaj.
To przecież przyznałem, że nie oceniam która gra wymaga więcej skilla, a w wypowiedzi shrouda chodzi mi tylko o kwestie tego, że Warzone jest "noskillowy" o nic więcej. Co do twierdzenia iż apex jest bardziej wymagający nie odnoszę się wcale, bo jak mówię niemam porównania. W tym może mieć rację, skoro ma porównanie.
tacy streamerzy jak shroud to sprzedajne... no cóż ne użyję tu brzydkiego słowa, twierdzi że cod nie wymaga skilla,, w gułagu b łatwo można dostać wciry, a unikanie ostrzału snajperów czy o rozjezdzaczach nie wspomnę.
Ale co tam pan guru shroud który robi się na bóstwo gier FPS pewnie ma gdzieś ukrytego cheat engine skonfigurowanego tak aby WH i AB nie były obvious.
Siłą tego tytułu jest brak skomplikowania rozgrywki - to nie krytyka, a pozytyw, który powoduje, że tak wiele osób gra obecnie w Warzone. Konkurencja oferuje często zbyt wydumane ficzery, z Fortnitem na czele, w którym przerost formy nad treścią widać gołym okiem.
Moim zdaniem, gra jest łatwa dla nowicjuszy. Nawet dla osób, które nigdy nie grały. Promuje chowanie i wyczekiwanie. Ale z drugiej strony jest to jedna z trudniejszych gier dla zaawansowanych. Właśnie przez tych nowicjuszy, bo łatwo dostać w plecy o kogoś siedzącego od 20 minut w jednym miejscu.