https://www.youtube.com/watch?v=QFPLieBpiU8
A jednak się dało. Samo Valve miało narzędzia do grania w wersję bez vr, które usunęli przed wydaniem gry ;)
Najlepsze od 2:00.
Świat Hydro właśnie runął... jak z klocków :(
Tak runął, że załamałem się tym, co zobaczyłem. Jakbym grał w DLC do HL2 z grafiką .... z HL2 i mechaniką .... z HL2 (tutaj to nie tyle, jakbym grał, ale to dosłownie jest mechanika z HL2). Jakbym grał w grę z roku 2004. Spodziewałem się okrojonej gry, ale nie aż tak. :P Mówiąc krótko - byłem załamany próbą odpalania tego bez VR, a teraz....jestem załamany 5x mocniej :P
Trzymaj się tam w tym vr.
Dać może i się da, ale to jednak kompletnie nie to samo co granie w tą grę w VR. Gra była projektowana pod hełmy i przy konfiguracji myszka+klawiatura utraci sporo ze swojego uroku i wykorzystywania mechanik.
Mi się bardzo podoba, jak jeszcze trochę to dopracują to kupuję nawet zaraz HL: Alyx.
Oczywiście wiadome że w takiej formie przypomina to bardziej Half-Life 2, ale mimo wszystko dla pięknej grafiki i kolejnej historii warto zagrać choćby w takiej formie. Ja już mocno się nakręciłem na kupno. Gra została zaprojektowana pod VR i takiej wersji nic nie przebije, szczególnie interakcja ze wszystkim. Ale nie bądźcie tacy samolubni i dajcie innym wielkim fanom tego uniwersum jak choćby ja też zagrać w uboższej wersji.
Co nie zmienia faktu, że nadal liczę że Valve wypuści drugi produkt w tradycyjnej formie podany właśnie w taki sposób tylko bardziej dopracowany. Może jestem dziwny, ale codziennie oglądam krótkie fragmenty dla klimatu bo znów Valve pokazało na co ich stać.
A obejrzał, ktoś w ogóle ten filmik? Bo puenta jest taka, że ta gra bez VR nie ma kompletnie sensu i nie będzie mieć nawet jak już powstaną mody.
Half-Life to przede wszystkim fenomenalna fabuła. Nawet jeśli wersja nonVR miała by być mocno okrojona, to dla samej historii warto będzie zagrać.
Osobiście nie potrzebuję pierdyliarda mini elementów, które są zbędne. Ma to swój urok, jednak nic nie wnoszący do całości.
Skończyłem wersję VR wczoraj wieczorem. Teraz czekam na HL3.
Osobiście nie potrzebuję pierdyliarda mini elementów, które są zbędne.
Będzie grane.