Gwent: The Witcher Card Game | AND
Gram w Gwinta na kompie, na telewizorze z użyciem pada. Potestowałem trochę wersję na Androida - wygląda i działa genialnie. Jedno drobne ale - zazdroszczę młodszym wzroku, jednak ekran komórki jest dla mnie za mały.
Witam. Może ktoś z Was będzie w stanie mi pomóc. Mam problem z pobraniem Gwinta. Pobiera się około 50-70 procent gry i nagle przestaje. Dodam, że korzystałem z trzech różnych sieci internetowych i zawsze dzieje się to samo.
Telefon Honor 7x, android 9
Nic nie wkur*wia bardziej od ludzi, którzy wcielają się w "Potwory" i zawsze muszą pokazać swoją moc. Czasami jest tak, że daję PAS mimo że przegrywam z kretesem, a oni muszą pokazać jakie to mają potwory, jakie czary albo jakie karty.
Żenujące.
I co ciekawe, to dotyczy tylko graczy z "Potworami". Jakieś skrzywienie psychologiczne?
Poza tym gierka fenomenalna.
No nie mogę. Odpuściłem sobie Gwinta na jakieś 2 lata i znowu do niego wróciłem.
Gracze zarządzający talią potworów w ogóle się nie zmienili. Wczoraj siedzę sobie na kibelku odpalam Gwinta, no i już widzę. Cwaniaczek z talią potworów i ze zdolnością mrozu. No i w końcu jest ta 3 runda. Koleś ma ponad 60 pkt i jeszcze trzy karty, a ja mam 28 punktów i dwie karty. No więc klikam PAS. A ten się zastanawia, rzuca na mnie jakieś mega-czary, dodaje bestie powyżej 10 punktów.
Pytam: po co to? To tak jakby kopać nieprzytomnego.
Sama gra oczywiście znakomita. Chyba najlepsza, w jaką grałem na AND.