Demo Resident Evil 3 do pobrania
Pecetowcy muszą niestety jeszcze swoje odczekać – na Steamie pojawi się ono o 18:00. Do tego czasu możecie, jeżeli najdzie was taka dziwna ochota, obejrzeć trailer w nim zawarty https://www.youtube.com/watch?time_continue=25&v=QqnHW3Wsa5g&feature=emb_logo
I jak tam, jest 10 na 10 ?
Grało się przyjemnie, ale nie robi już takiego wrażenia co Re2, Zapewne przez wykorzystanie tych samych mechanik.
Zostało zmienionych kilka rzeczy, ale większość to zmiany wizualne jak inne menu ekwipunku i mapa, do mechaniki dodano uniki, który z resztą jest raczej na plus niż na minus, ale spodziewam się że został on stworzony do walk z jakimś nowym rodzajem przeciwników, no ale śmiało można powiedzieć że jeśli komuś odpowiadał re2 to tu się wcale nie będzie bawił gorzej.
Warto też dodać że nemesis jest rzeczywiście dużo bardziej niebezpieczny, atakuje agresywniej i porusza się szybciej niż tyrant.
Dzięki za konkretną opinię. Tyle mi wystarczy, by kupić trojeczke :)
Jeśli Re2 ci się podobał to i tu się nie zawiedziesz, ja jako zagorzały fan marki, biorę na premierę.
Unik w 3 części to nic nowego, ta mechanika była już w oryginale.
Dodam że strzały w kolano nie działają tak dobrze jak w re2 i też więcej trzeba machać nożem. Zombie sa sprawniejsze(potrafią doskoczyć podczas wstawania itp) więc ogólnie poziom trudności będzie wyższy(pewnie do czasu ulepszenia broni). W re2 wpadły S+ więc mam nadzieję że tu też się uda i zacieram łapki.
Nie dziwię się, Demko trójeczki ma nieco bardziej otwartą strukturę niż te z re2.
Znajdują się w nim nawet figurki do zestrzelenia, także ustawienie limitu czasowego było by nie rozsądne.
Hm, tyle że w demie do dwójki też były opcjonalne rzeczy, np. szukanie kombinacji do szafek i rozwiązywanie zagadek z posągami.
I bardzo dobrze ze juz jest demo na premiere pewnie beda juz mody do pobrania. Oczywiscie demo i yt pomijam, po tym jak zrobili re2 nie ma sie co zastanawiac.
Kiedyś absolutna norma, teraz możliwość ogrania dema to wydarzenie. Z chęcią skorzystam, zwłaszcza że na re3r ostrzę sobie zęby od momentu wyjścia świetnego remake'e dwójki :)
Bardzo się cieszę, że Capcom zaczął robić survival horrory. Myślałem już, że gatunek zmarł w erze X360/PS3ale jednak nie. RE7 był świetny, RE2 też.
Pobrałem, włączyłem, przeszedłem demo i usunąłem.
Jak dla mnie RE2 był zdecydowanie lepszy, miał gęstszy i mroczniejszy klimat niż demo które nam zostało zaprezentowane. Nie rozumiem też motywu w demo gdy wychodzimy że sklepu i na środku spotykamy Nemesis a potem gasząc też pożar, wyskakuje on przez mur. Na tym kończy się gra. Nie rozumiem w tym tego zabiegu, po co robią scenę jakby zachęcająca graczy do kupna wersji pełnej żeby poznać Nemesis w akcji gdy spotykamy go już wcześniej. Całe demo takie misz masz, no nie przemówiło do mnie zdecydowanie. Biorę na promocji jak będzie.
I na Steam: https://store.steampowered.com/app/1173690/Resident_Evil_3_Raccoon_City_Demo/ . Pobiera 6,3GB.
Demo super. Nie ma co narzekać. Należy pamiętać , że pełna wersja może nie wyglądać jak wersja Demo (co zaznaczają na początku gry). Duży plus, że demo można testować wielokrotnie. Nemesis zabił mnie przy pierwszym podejściu... Ale generalnie polecam. Pre-order kupiony.
Biere na premiere :D. Oczywiście na PC, 4k 60 fps wygląda niesamowicie. Optymalizacja jak zwykle w przypadku Capcomu genialna.
Mimo dużej ilości fps 100+ gra przycina? Instalacja na SSD.
Na włączonej synchronizacji pionowej 60fps jest jeszcze gorzej.
CPU: Intel Core i7-4790, 4.0GHz
GPU: MSI GeForce GTX1060 GAMING 6GB
RAM: Ballistix Sport DDR3 16GB
Na każdych ustawieniach taki problem.
No fajne to demko, tylko krótkie. Czasowo tak samo jak w RE2. Czekam z niecierpliwością na tą grę. Super optymalizacja, mega płynnie
Czy ja dobrze zrozumiałem, jeśli odpali się fabularna sekwencja z Nemezisem w grze to skurczybyk będzie nas prześladował do momentu aż nie dojdziemy do następnej fabularnej części? W przypadku tego dema po wyjściu ze sklepu jest on praktycznie cały czas chyba, że dojdziemy do hydrantu. Nawet wejście do pokoju z zapisem nie pomaga tak jak w dwójce, że się oddali gdzieś indziej tylko po wyjściu z pokoju praktycznie jest za rogiem
Trochę mnie zastanawia ten Nemesis. Jest szybki, ma ataki dystansowe i z doskoku (które przy trafieniu ogłuszają na dłuższą chwilę). Ucieczka przed nim wydaje się być bezsensowna (przynajmniej w tym demie), bo wtedy atakuje nas zza ekranu i nawet uniki nie bardzo da się robić (nie widzimy co bydlak wyprawia za naszymi plecami). Czy zatem zamysłem twórców było to, że powinniśmy z nim walczyć, ogłuszyć go i dopiero wtedy ruszać dalej? W oryginale można było po prostu spierdzielać, bo Nemesis był szybki, ale nie miał zbyt dużego wachlarza ruchów i dało się go w miarę łatwo wymanewrować. Co do tego jeszcze nie mam pomysłu.
Ogólnie demko trochę mnie rozczarowało. Zombiaki to nadal gąbki na pociski (nawet jeżeli sadzimy im same headshoty), a strzelanie w nogi jest jakby mniej skuteczne (teraz odstrzelenie kończyny potrafi zjeść cały magazynek, choć czasem wystarczą 3-4 kule. Czyżby twórcy zauważyli skuteczność tej metody w RE2 i postanowili ją "znerfić", dodając ten irytujący pierwiastek losowości jak przy headshotach?).
Nadal też uważam, że przedmioty fabularne nie powinny zajmować miejsca w ekwipunku albo startowy plecak powinien być większy. Tak jak chociażby w RE7, gdzie mimo podobnej mechaniki i konieczności zarządzania inwentarzem, nigdy nie czułem, że sztucznie się mnie ogranicza. Natomiast w RE2 miałem takie uczucie bez przerwy (aż do momentu poszerzenia plecaka) i tu chyba będzie podobnie ;/.
Klimat to oczywiście pierwsza klasa i w pełniaka na pewno zagram. Wierzę też, że później gra się rozkręci, a to co opisałem wyżej, przestanie irytować (jak w RE2, gdzie moim zdaniem druga połowa gry zjada pierwszą z uwagi na większą dynamikę i mniej uciążliwego backtrackingu).
zagram jak wyjdzie mod dezaktywujący tego całego nemesis. lubię grać na luzie a nie się spinać z jakimiś bossami. w re2 grałem z modem który robił z tyranta debila który tylko stał się się na mnie gapił ;)
Demo spoko, ale nie podoba mi się ta akcja z unikami. Chciałem popróbować poćwiczyć "timing", ale albo jestem noob z marsa albo to zwyczajnie nie działa tak jak wydaje mi się, że powinno, bo łapali mnie za prawie każdym razem a ten perfekcyjny unik wyszedł mi raz niechcący z nemesisem. Mam drobny dylemat z dwójką, bo gra mi się podoba i na pewno raz jeszcze zrobię kampanię (tym razem po japońsku :P), ale pewne rzeczy są tam bardzo irytujące. Głównie chodzi o sposób, w jaki poruszają się zombie, czyli ogólnie dziwny i niedopracowany moim zdaniem. Blokują się na ścianach, mają problem z chodem w jednym kierunku, ale jak chce ich jakoś wyminąć to zawsze mnie dopadną. Naoglądałem się na YT jak ludzie lawirują między przeciwnikami, wykorzystują niedoskonałości gry itp i przechodzą bez problemu kampanię i ten nieszczęsny dodatkowy tryb. Nie udawało mi się powtórzyć niczego z tego, co widziałem. To jest masakra dla kogoś, kto nie potrafi wykorzystać tych wszystkich "opcji", które jak na moje oko są zwykłymi bugami i niedoróbkami. Nie tak to powinno wyglądać, bo w pewnym momencie klimat psuje się w wyniku tej karykatury. A w trójce to wszystko powróci z jeszcze bardziej drażniącym prześladowcą. Na nemesisa nie będę narzekał, bo powinien taki być, ale gdyby chociaż te uniki lepiej działały, bo jak pierwszy raz na mnie skoczył to nawet wstać się nie dało, 3 ciosy i jeszcze raz. No i ta "mobilność". Nikt normalny nie uciekałby przed czymś takim truchcikiem. Ale zagram. Bo gra w sumie fajna ;P
Bardzo mi się tytuł spodobał. Pograłem długo, lecz nie ukończyłem bo musiałem zająć się czymś innym. Niestety gra się zapisuje tylko podczas aktualnej gry w razie śmierci. Potem gdy chciałem powrócić po zamknięciu, to niestety wszystko zaczęło się od nowa. Więc szkoda i jak komuś zależy aby zaliczyć całe, to musi znaleźć więcej czasu i dokończyć lub ewentualnie nie wyłączać gry.
Też macie tak dziwnie, że menu jest całe tylko przed rozpoczęciem przygody? Bo jak zatrzymuje, to mam do wyboru tylko opcje i powrót do gry bez możliwości wyjścia.
Na plus zasługuje również mnogość opcji graficznych (co dla niektórych może być wadą). Można się pobawić i dopasować jak najlepszą grafikę do aktualnie posiadanego sprzętu. Miłym gestem też jest, że jak ma się włączony licznik FPS to gra od razu pokazuje ile ich mniej więcej będzie w opcjach. No i grafika poglądowa jak wyglądają poszczególne efekty i zużycie pamięci. Ogólnie gram na średnio wysokich trzymając stałe 60 klatek na FHD. Z ciekawości też wszystko dałem na maksymalny ful i grafika robi wrażenie. Opcje pozwalają nieźle wykręcić powyżej 100%, przy takim ustawieniu miałem stałe 15 klatek i laptop zamienił się w F16 oraz prawie odleciał. Ale i tak jestem pod wrażeniem, że dał radę.
Coś tam mieli tzn. pojawia się ikonka zaraz po zestrzeleniu figurki. Może wtedy też gra się zapisuje?
Tak mi się spodobało, że trzy razy przeszedłem i zajrzałem w każdy kąt. Mała rada dla tych, co chcą również zbadać całą grę
spoiler start
Nie bierzcie węża strażackiego, bo później Nemesis będzie Was ścigać i będzie nowy wysyp zombie. Podnieście go dopiero wtedy, jak będziecie chcieli zakończyć już grę
spoiler stop