Cześć. Wierzycie w różną jakość paliwa? Całe życie tankuje na stacji Auchan, bo niska cena, ale ostatnio zacząłem się zastanawiać, czy dobrze robię, bo może jednak warto dopłacić te parę groszy na litr i dostać (być może) lepsze jakościowo paliwo na jakiejś markowej stacji typu CircleK, czy BP. Jakie macie zdanie na ten temat?
Oprócz ceny nie odczujesz żadnej różnicy między paliwem lanym na marketowej stacji, a paliwem spod znaku orła czy skorupki.
Ja tankuję od zawsze na orzełku, bo akurat mam najbliżej domu, stacja koło mnie jest tania no i zbieram jeszcze punkty lojalnościowe, które co jakiś czas sobie wymieniam na trochę darmowego paliwa.
Po ile? Gazu do pełna, jak benzyny zaczyna spadać poniżej 1/4 wskaźnika to dolewam kilkanaście litrów, żeby pompa żyła :)
Firmowe paliwo elo.
Gdzie najbliżej od miejsca, w ktorym jestem ;)
Nigdy nie tankuje na jakiś auchanach, cerfurach itp. Tankuje blisko siebie, dwie dość nie dawno otwarte stacje. Wszystko nowe, Orlen i Lotos. Staram sie nigdy nie dopuścić do rezerwy, tankuje praktycznie zaraz przed pojawieniem się żyda. Tankuje do pełna i tylko 95, bo moja Hania nie potrzebuje przepłacania za jakieś 98 octanów jak większość aut na naszych drogach.. ;)
Tylko Orlen, aktualnie 4,99 za ropę. Jest różnica w lanym paliwie w zależności od stacji, u siebie w okolicy mamy pewną stację, z której paliwo jest dziadowskie i auto przejedzie mniej kilometrów niż na paliwie z wiodących marek.
zanim na dobre rozpocznie się dyskutowanie o wyższości Orlenu mad Auchan, czy innym BP zastanówcie się chwilę - skąd paliwo bierze się na stacji paliw?
hę?
ano jest produkowane zasadniczo przez dwie firmy - Grupa Orlen i Grupa Lotos
Na każdej stacji w PL jest paliwo, które pochodzi od tych 2 producentów
tak, tak - na BP i Shellu też (dolewają swoje marketingowe uszlachetniacze jak V Power, czy inne niepotrzebne cudo), a paliwo i tack pochodzi z polskich rafinerii
dzisiaj "chcrzczenie" paliwa jest trudne i nieopłacalne (lepiej kombinować w innych rejonach), więc NIE MA ZNACZENIA gdzie tankujesz swoją Hanię, Opcia, Mazdunie czy innego fiaciora :)
tyle mojej opinii, ale zakładam, że zaraz zobaczymy, że ktoś wie lepiej ;-)
Paliwo jest to samo, tylko każda stacja dodaje lub nie swoje uszlachetniacze. Do tego wole tankowac na nowych dystrybutorach, bez syfu. W moim mieście gdzie jest jeden warsztat co wymienia tylko oleje i filtry, pytał klientów gdzie najczęściej tankują. I dziwnym trafem najbardziej zapchane/brudne filtry paliwoe, były z auchan i jednej starej stacji orlen. Jak w tym prawda nie wiem, ja jednak staram się wybirać sprawdzone stacje. Najwazniejsze dla mnie, aby starać się nie jeżdzić na rezerwie.
Ja tankuje na Orlenie raz w miesiącu za jakieś 50 zł. paliwa :) a jeżdżę na gazie :)
Najczęściej na Orlenie, zwykłą Effectę. A tankuję zawsze za 100 zł, więc nie odczuwam różnicy w cenie :D
Ostatnio jeżdżę tylko po Warszawie, na krótkich dystansach i mam ceny w rzyci. Jakie są, takie są, nie mam na to wpływu. Przy czym Auchan słynie z "doskonalenia" swojego paliwa i tu nie chodzi o cenę, ale o troskę o silnik. Auchan więc omijam wyjątkowo.
"doskonalenia" - czyli....?
Najczęściej Tesco, bo jest tanio, można płacić bezpośrednio na dystrybutorze i mam po drodze do/z pracy.
polecam: https://cenapaliw.pl/stationer/e95/dolno-slaskie/wroclaw
A czym jeździsz, że 98 wlewasz ? :D
Zazwyczaj w Stokrotce lub Żabce. Biorę zazwyczaj firmowe paliwo 40sto procentowe ;)
Orlen, 5.12 za verve zapłaciłem wczoraj.
Orlen, 4.69, benzyna 95. W okolicy mam jeszcze Watis, ale tam staram się nie tankować wcale, ceny podobne ale były przypadki, że w bańce widać, jak oddziela się woda od paliwa...
50 zyla za 0,7ltr. Wiem, drogo.