Hey,
ledwie 7 godzin temu niejaki Mick Kenney ogłosił że zakończyły się sesje nagraniowe, a nowy album zespołu ANAAL NATHRAKH jest skończony. Z tego co wiem nie ogłoszono daty premiery, ani innych szczegółów np. jego nazwy, ale skoro album jest skończony pewnie lada chwila nas poinformują co się dzieje, a ja jak zwykle przekaże to wam tutaj. Czekamy...
Będą musieli mieć mega dobry materiał, aby mnie przekonać znowu do siebie. Po tym jak wpadł w moje ręce BELZEBUBS, nic mnie nie jest w stanie zainteresować na dużej na poletku Black Metal.
Mam nadzieję, że będzie mocne pierdzielnięcie.
Coś się dzieje na oficjalnej stronie facebookowej zespołu. Dodano relacje zapowiadającą "coś" 1 maja, nie wiadomo czy chodzi o ukazanie singla nowego albumu czy o coś zupełnie innego. Na fanowskiej stronie poświęconej zespołowi pojawił się zestaw urywków jakiegoś albumu
https://distrokid.com/hyperfollow/makethemdieslowly/ferox
Ciężko stwierdzić czy to preview nowego albumu anaali, wokal jakby zupełnie odmienny chociaż wiemy, że zespół ewoluuje z albumu na album. Mick Kenney współtwórca zespołu prowadzi działalność wspierającą inne zespoły i można to być akcja promocyjna czegoś zupełnie nowego. Dowiemy się o co chodzi o 1 maja.
Poproszę mój kupon za 2 centy!
Jeśli to faktycznie próbka nowego materiału to bardzo mi się podoba.
Czas wyjaśnić sytuacje. Okazało się, że to faktycznie zupełnie nowy projekt Micka Kenney'a. Zespół nazywa się Make them Die Slowly, zaistniał wydając debiutancki album o nazwie FEROX. Brzmienie prawie identyczne jak w ostatnim albumie Anaali, nawet miks brzmi identycznie, różni się jedynie wokalem i tematyką. Mnie brakuje wokalnej różnorodności z oryginalnego AN, ale może fanom starszych albumów się spodoba, czyt. UVIiemu
https://www.youtube.com/watch?v=d6qT0a_kpAY&list=PL-5rttn2EiIMZzk9C8svn9EydyTHlkN-R&index=1
No proszę, już za 90min będziemy mieli okazję posłuchać nowego singla niszczycielskich anaali
https://www.youtube.com/watch?v=OwG0J78ibMw
Niebawem podziele się opinią o singlu i napiszę coś więcej o nadchodzącym albumie.
Mozna posluchac takich utworkow gdzies w wersjach instrumentalnych? Bo to jest nawet spoko do posluchania jak jestes wkurw..., ale jak zaczynaja "spiewac" to mi siada klimat i smiac sie chce.
Ewentualnie polec ktos jakies zespoly z takim "pierd...ciem", bez tego komicznego darcia ryja/charczenia. ;)
Jak Ci nie siada wokal to ekstremalne odmiany metalu nie są dla Ciebie i tyle. Można sobie niby posłuchać jakichś progresywnych death metalowych instrumentali, ale to jak lizanie cukierka przez papierek.
W natarciu mamy już drugi singiel promujący nowy album
Zespół wciąż ewoluuje i się nie zatrzymuje. Wszystko wskazuje na to, że w nowym albumie stawiają mocno na przekaz. Widocznie zaczęło ich drażnić, że nikt nie rozumie ich "genialnych" tekstów piosenek, więc zrezygnowali ze screamu jako ukrytą formę tekstu na rzecz czytelnego growlu, a nawet żeby ktoś się czasem nie zraził pokusili się już o aż dwa lyrics videos. Piosenki są przyjemne, proste i ze swoim specyficznym dla AN klimatem. Jestem pewny, że album będzie świetny i przyniesie ze sobą dużo nowych fanów. Natomiast szkoda że AN ewoluując zostawia na lodzie tych co oczekują szaleństwa wypływającego ze starych albumów. Ten zespół, który zaskakiwał połączeniem skrajnej agresji z melodyjnością przestał istnieć, niestety tak to wygląda, ale cóż... przynajmniej piosenki fajne :)
https://www.youtube.com/watch?v=KeZmnXrLs9w
