ARK: Genesis | PC
Ten dodatek jest naprawdę trudny przy pierwszym kontakcie i dla nisko lvlowych postaci nawet extremalnie trudny na standardowych zasadach bez lataczy. Raczej tylko dla weteranów gry.
Potem jak już się ogarnie kilka lepszych dino i najważniejsze lokacje surowców to gra robi się w miarę normalna jak na każdej innej mapie.
Mnie ta symulacja się podoba. Sposób teleportowania się po mapie jest fajnym rozwiązaniem bardzo ułatwia grę jak się pozna co gdzie jest i powrót do bazy można mieć szybki.
Biomy też klimatyczne i ładne choć trochę kiepskie warunki pogodowe na nich panują przez większość czasu np. na bagnach pada deszcz czy na zimie zamieć śnieżna. Zimowy trochę optymalizacyjnie lubi chrupnąć FPSami ale bez dramatu.
Kupowanie fantow w sklepiku u naszego latającego robocika wydaje się być trochę nie zbalansowane cenowo ale pomysł też ciekawy.
Jedyne co mnie boli to system dropu jakoś nie jestem zwolennikiem tych misji bo są niedopracowane. Żadnego opisu trudności misji, wymagań itp. właściwie idę na nie w ciemno co się często źle kończy. Są oczywiście ciekawe niektóre misje lub zabawne jednak nie przewiduję by chciało mi się je robić więcej niż kilka razy a bez tego dropu nie ma. Tak samo miałem z extinction niby eventy spoko ale jakoś po pokonaniu wyzwania i krótkiej chwili już się nie chciało ich robić.
Dla mnie Genesis część 1 jest kolejnym dobrym doświadczeniem z ARKiem. Tym bardziej że dawno dawno temu jak jeszcze było tanie w sklepach zapłaciłem za nie ledwo 35zł uważam że warto było.
Polecam osobą co nie boją się umierać w arku i lubią nowe nieszablonowe mechaniki z płatnych DLC w tej grze.