Doom Eternal - zobacz, jak heavymetalowy chór nagrywa soundtrack
Może zabrzmi to śmiesznie, ale soundtrack z DOOM Eternal zapowiada się na najlepszy album metalowy 2020. No może poza Testament.
słuchałeś chociaż tego soundtracku? Tam może 15% utworów posiada gitare elektryczną to co to za metalowy album? Uspokój się proszę.
Jest taki podgatunek metalu, który nazywa się "INDUSTRIAL METAL". Polega na łączeniu takich dźwięków z syntezatora z gitarami i perkusją. Wątpię, że sam słyszałeś ten soundtrack jeśli twierdzisz, że tylko 15% utworów ma gitarę.
I co Ty masz z tym "uspokój się"? W żłobku na głowę upadłeś, że tylko innych uspokajasz?
Uspokajam tylko Ciebie jeśli nie zauważyłeś bo potrafisz wyzywać innych i pisać nieprawdę jak w wątku o mortal kombat. :) Dodam że przesłuchalem cały nowy album i wiem co piszę, a Ty znowu piszesz kłamstwa jak z mortal kombat.
Mortal Kombat nie ma tu nic do rzeczy. Było to ponad rok temu i każdy zdrowy na umyśle człowiek by sobie odpuścił wypominanie komuś pomyłki.
A jeśli czujesz się tak urażony, to pewnie na to zasłużyłeś. Nie płacą mi za dyskusje na forach, a szkoda mi czasu na wielogodzinne kłótnie z takimi pijawkami jak Ty. Spływaj.
Ziomoletto ale ty przestań wyzywać, bo mówisz że coś ci wypominam sprzed roku a kultury ci nie przybyło od tego czasu ani trochę. Musisz się uspokoić
A Ty mi nie mów, co mam robić. Jesteś tylko jakimś randomem z internetu, na którego właściwie niepotrzebnie marnuję czas. Spływaj.
Muszę ziomoletto muszę, choć niechętnie to ja muszę nauczyć cię kultury i obycia skoro twoim rodzicom się nie udało
Soundtrack Doom 2016 jest świetny a BFG Division to mistrzostwo świata. Spodziewam się tego samego w Eternal.
wersja FLAC 822 MB to piekielny tester sprzętu audio. fantastyczna przygoda do słuchania poza grą
Wysiadłem normalnie !
Widzisz to, a potem zastanawiasz się co skłoniło ich do wykorzystania gównianego rapu jako podkład pod telewizyjny spot...
Nie wiem, czy id Software utrzyma poziom poprzedniej części (mam szczerą nadzieję, że tak), ale mam stuprocentową pewność, że Gordon znów zniszczy system muzyką. Ścieżka dźwiękowa z Doom 2016 to moim zdaniem jak dotąd jeden z najlepszych soundtracków do gier w dziejach (i to nawet mimo tego, że ma elementy dubstepu, którego po prostu nie trafię, bo autentycznie boli mnie od tego głowa).
Developerzy nadal nie do końca zrozumieli że BGM może zadecydować o tym czy się powiedzie czy nie, czasem bardziej niż efekciarstwo, aktorzy czy sam gameplay.
Tyle, że soundtrack do Dooma nie ma nic wspólnego z dubstepem. To industrial, jak już mamy wchodzić w szczegóły. Temu już znacznie bliżej do dubstepu, choć to dubstep też nie jest: https://youtu.be/D-lST3hcN1w
Kurczę. Doceniam robotę Gordona, ale mam poczucie, że ta muzyka jest jakaś taka...bo ja wiem...zmiękczona? Te wszystkie efekty, filtry i elektronika odbierają jej pazur. To widać w tym wideo. 20 krzykaczy to kapitalny pomysł, ale IMO za mocno schowano ich w tle. A poza tym Fear Factory tak grało 25 lat temu, więc Doom brzmi jak Carmageddon.
W swoim czasie zrobiłem sobie swoje własne pk3 do Dooma I i II złożone ze sludgeowych i doomowych kawałków (Melvins, Sleep, Black Sabbath, Kingdom of Sorrow, Groan, Electric Wizard, Down) no i poziom piekielności gier wzrósł nieprawdopodobnie. No i szczerze mówiąc w stare Doomy gram z tą muzą non stop. Nowego przeszedłem "tylko" 2 razy.
Chór + heavy metal ? Therion.
Obecnego jeszcze nie słuchałem ale już sprawa Soundtracka smierdzi.
Nasze plastikowe życie zżera nas jak wirus
