Half-Life: Alyx to nie koniec serii. Valve o przyszłości cyklu
No wiadomo, trzeba przecież na mocy marki wypuścić jeszcze karciankę, battleroyal'a, survival oraz MOBE.
Pamiętajcie, że w przypadku Half-Life'a zawsze musiał być spełniony jeden warunek - nowość, kamień milowy itd. Jak wyszło Half-Life 1 to była w ogóle absolutna nowość tego rodzaju FPS. Jak wyszło HL 2 to była zupełna nowość bo była to jedna z nielicznych gier która obsługiwała DX9 i przy tym przeskoczyła naprzód w jakości grafiki / fizyki. Teraz wychodzi Alyx i póki co trzymam kciuki, że będzie to pierwsze FPS VR gdzie poziomy przechodzisz jak w normalnych FPSach z rozwiniętą fabułą.
Nie posiadam VR ale życzę sukcesu :)
Jeśli tyle czasu ma zająć tworzenie gry, która wniesie gameplay na wyższy poziom, to jestem za.
czyli co?możliwość drapania sie po tyłku w VR???prosze cie chyba że wyższy poziom pajacowania.Albo Normalny HL albo nic....na razie z half lifa nie ma nic bo nie liczy sie ten minigierkowy gniot z VR
I to trochę dziecinne co napisałeś. Rozumiem, że na razie VR nie jest doskonały, ale nie obrażałbym gry tylko dlatego, że VR jest be dla ciebie
Najwiecej negatywnych rzeczy do powiedzenia o VR maja osoby ktore nigdy go nie sprobowaly, lol.
Poszukaj u siebie w miescie jakis lokal ktory oferuje granie na miejscu w VR, cos pewnie znajdziesz.
Najwiecej negatywnych rzeczy do powiedzenia o VR maja osoby ktore nigdy go nie sprobowaly, lol.
Działa to równie dobrze w drugą stronę. Najwięcej pozytywnych rzeczy do powiedzenia mają ludzie którzy wydali kasę na sprzęt i teraz muszą sami sobie udowodnić że nie wtopili kasy w platformę do minigierek i indyków. :)
Nie odwracaj kota ogonem, dobrze? Bo co ma piernik do wiatraka (Co prawda koszt tej zabawy jest dosc spory na obecna chwile, ale mam nadzieje, ze VR wejdzie mocnej w swiat gier i stanieje, bo warto w to isc jako dodatkowa galaz gatunku gier), ja swoja wypowiedz kierowalem do osobistych odczuc danej osoby, bo znam pare osob ktore nigdy nie graly w VR (dlatego napisalem zeby poszukac gdzies lokalu ktory oferuje mozliwosc gry, ew. moze jakis znajomy posiada VR, to pojsc do niego) i zawsze twierdzily, "ze nieeeee, to jeszcze nie to, poczekam az sie rozwinie"
/Edit
Chwalic, bede chwalil VR, wydalem sporo, to fakt, czy zaluje? z jednej strony tak i nie, bo i tak warto tego chociaz sprobowac i dopiero wtedy dac osad czy jest dobre czy nie. :s
dla mnie VR ma jedynie sens, jeżeli mogę postać kontrolować myszką/klawą lub padem, inaczej to nie ma sensu
Chwalic, bede chwalil VR, wydalem sporo, to fakt, czy zaluje? z jednej strony tak i nie, bo i tak warto tego chociaz sprobowac i dopiero wtedy dac osad czy jest dobre czy nie. :s
Wywaliłeś referat o tym że niby odwracam kota ogonem. A na końcu napisałeś że w zasadzie to żałujesz tego zakupu ale będziesz ten sprzęt chwalił bo wydałeś na niego sporo kasy. Czyli potwierdziłeś absolutnie wszystko co napisałem wyżej :D.
Serio nie widzisz potencjału w VR ?
Nie
VR nigdy nie dorówna klasycznej grze
W okresie koronaświrusa korzystanie z publicznych VR'ów nie jest dobrym pomysłem. Zresztą ogólnie chyba nigdy nie jest, bo w wielką dbałość higieny w takich miejscach nie wierzę.
"Albo Normalny HL albo nic....na razie z half lifa nie ma nic bo nie liczy sie ten minigierkowy gniot z VR"
xd
no tak bo to ty będziesz decydować czy gra odniesie sukces czy nie.
Ja odpaliłem sobie 2 levele które udostępnili z alyx przedpremierowo i jestem absolutnie zachwycony. Poziom detali jest niesamowity, całkowicie mnie rozwaliło jak wziąłem do ręki model karty graficznej, mogłem zobaczyć każdy malutki szczególik łącznie z kodem kreskowym. Klimat jest nieziemski.
https://youtu.be/8_5wHVIA6NY?t=278
jak wziąłem do ręki model karty graficznej, mogłem zobaczyć każdy malutki szczególik łącznie z kodem kreskowym
Na tym punkcie Valve ma zboczenie, bo w Half-Life 2 było pełno wybebeszonych pecetów starszych jak i nowszych. A to co było w CS Source na mapie Office to dopiero było jak komputer rozwalało się na części pierwsze. Też mnie to zawsze kręciło.
Wszyscy sie na pewno przejęli tym faktem
No wiadomo, trzeba przecież na mocy marki wypuścić jeszcze karciankę, battleroyal'a, survival oraz MOBE.
Valve nie jest jedną z takich firm.
Jak już wyjdzie 20 takich Alyxów to może i rozważę zakup takich gogli za 4 klocki( oczywiście, jeśli Alyx będzie tym na co się zanosi, czyli grą dla której się kupuje sprzęt). Dla jeden gry w życiu, jeśli już to tylko nowe PSVR, bo Sony robi to dobrze i mocno wspiera ten gadżet.
Wmr nowe 800zł, uzywka Rifta 1000. Faktycznie :D
Nowy Rift kosztuje za to ponad 2 tysiące złotych, czyli tyle ile bardzo dobra karta graficzna, którą i tak będzie trzeba kupić żeby to jakoś działało. Łącznie wiec wychodzi na to ze to dość droga zabawa.
Nowy Rift kosztuje 1700-1900zł (jak dobrze poszukasz), a poza tym kto Wam każe kupować eSkę ?
To i tak dużo, a z tego co widzę to różnica w rozdziałce i zagęszczeniu pikseli jest spora. To jest tak, jakby ktoś chciał sobie kupić 2 PS4, do ogrania jednej gry. No dla mnie się to nie kalkuluje, jak ktoś jest podjarany taką technologią, to wiadomo że jest to dla niego dobra opcja. Ale jak kogoś nie ciągnie jakoś specjalnie mocno do tego, a w dodatku musi zwracać uwagę na budżet (tak jak większość osób tutaj), no to może mieć obiekcje.
Większość kupiła PS4 też tylko dla gier Naughty Dog czy jakiejś tam jednej wybranej gry, więc niewielka różnica :P
Wątpię żeby większość, skoro eksy stanowią kilkanaście procent sprzedaży na PS4. Ponadto, istnieje zasadnicza różnica między jedna grą a powiedzmy pięcioma.
Sony robi dobrze z psvr? Od kiedy? :D pośmiewisko z 60hz, tragicznym śledzeniem i limitem przycisków?
Z kart graficznych do vr nie polecam schodzić poniżej gtx 1060. Ja mam 1070ti 8gb i oceniam ją na 8/10 do vr, przydało by się ciut więcej, żeby pozbyć się okazjonalnych ścinek.
ze 3 lata temu mialem 1060 i na oculusie chodzilo to po prostu za slabo. Wiele gier juz wtedy nie wyrabialo. Od poltora roku mam 1080 i chodzi w porzadku i wlasnie te karte jako minimum bym zalecal. Mocy w vr nigdy za wiele.
Jeśli coś takiego będzie, to mam nadzieję, że nie będzie tylko na wyłącznie VR. Wolę tradycyjny PC.
" czy po jej powodzeniu Valve nie zdecyduje się na stworzenie trójki w podobnej konwencji "
i tego się obawiam ...
Właśnie. Fani tyle lat czekali na kontynuacji HL w celu dokończeniu historii tylko po to, by będą zmuszeni do bawienia się w VR. Gabe to jednak kawał drań.
Jeśli już, to myślę że jako opcja byłby VR do HL3, jak w Resident Evil VII.
I możliwe że swoim sposobem Alyx jest testem VR w świece Half Life, by dobrze go zaimplementować, ponieważ rozwiązań do polepszenia strzelankowego gameplayu jest co niemiara do zgapienia, a porządny VR-shooter to cały czas niezbadane wody
Pamiętajcie, że w przypadku Half-Life'a zawsze musiał być spełniony jeden warunek - nowość, kamień milowy itd. Jak wyszło Half-Life 1 to była w ogóle absolutna nowość tego rodzaju FPS. Jak wyszło HL 2 to była zupełna nowość bo była to jedna z nielicznych gier która obsługiwała DX9 i przy tym przeskoczyła naprzód w jakości grafiki / fizyki. Teraz wychodzi Alyx i póki co trzymam kciuki, że będzie to pierwsze FPS VR gdzie poziomy przechodzisz jak w normalnych FPSach z rozwiniętą fabułą.
Nie posiadam VR ale życzę sukcesu :)
Uważam dokładnie tak samo. Każdy Half-Life stanowił znaczący postęp w ewolucji gatunku i tak jest również w tym przypadku.
Wydaje mi się że masz rację, chociaż myślę że za wcześnie jest na tak duży krok do przodu, bardzo mało ludzi ma odpowiedni sprzęt, a nie jesteśmy już w szalonych czasach początków PCtów kiedy sprzęt stawał się z roku na rok przestarzały. VR powinno najpierw okrzepnąć, a dopiero potem powinni zrobić coś takiego.
Może tak było w przypadku starego Valve, teraz to to powiedzenie sobie można w buty wsadzić ;)
siera97^
Obecnie na świecie jest 171 milionów headsetów vr z czego 16 milionów jest używanych regularnie. Na samym steamie w ciągu miesiąca podłączonych jest 1.5 miliona headsetów. Wg. ciebie to jest mało i vr powinno okrzepnąć?
Ludzie którzy płaczą, że vr to chwilowa moda całkowicie przespali ostatnie kilka lat. Vr to kolejna platforma do grania, to nie jest jakiś badziewny telewizor 3d tylko nowe podejście do produkcji i konsumpcji gier.
Bardzo wątpię, żeby valve wróciło do normalnego half-life.
Valve udostępniło dwie lokacje z HL Alyx jako lobby w Steam VR Home (od 0:53):
https://youtu.be/5-dVn15tsK8?t=53
3 lokacje. :) Ciekawe, jaka będzie reakcja ludzi, jak odpalą dziś SteamVR :) Mamy w pewnym sensie wersję alfa dema gry przed premierą za każdym razem, jak ubierzemy headset :D
Z tego co widzę to te dwie lokacje instaluje się poprzez workshop, czyli trzeba je sobie dodać ręcznie:
https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=2006662466
https://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=2006661698
Trzeciej lokacji nie widzę.
Ulica, budynek City 17 i laboratorium Russela, chociaż w sumie ulica i budynek to jedna lokacja, więc w sumie oboje mamy rację :P
Moim zdaniem ta cała seria jest okropnie przereklamowana.
Na szczęście tego typu wypowiedzi malo kogo interesują. :)
Niestety teraz już za późno żeby je odpowiednio docenić, ale w momencie premiery szczęka leciała do podłogi widząc tą grafikę i fizykę, to był przełom.
Wątpię, sprzedaż Epica jest marginalna w porównaniu ze Steamem. Równie dobrze można powiedzieć że do akcji zachęcił ich sklep Ubisoftu czy GOG.
Jeśli jakas gra jest i na Steamie i na Epicu, to już widzę ten szal zakupów na tym drugim :D
Już dawno mogli zrobić HL3. Mają gotowy silnik z HL2 który byłby idealny nawet dzisiaj
"No wiadomo, trzeba przecież na mocy marki wypuścić jeszcze karciankę, battleroyal'a, survival oraz MOBE."
To samo pomyślałem - jeszcze kubeczki, czapeczki i najlepiej w kilku odsłonach/sezonach. Pierwsze 10 lokacji za 300 PLN następne 5 za 200 PLN a żeby zobaczyć zakończenie czyli ostatnie 3 lokacje i głównego bosa konieczny "pre-frajero-łorder" i 120 PLN. ;-E
Co tam mają sobie żałować...
Mam nadzieję że po Alyx wszystkie następne części będą tylko VR i że w ogóle wszystkie kolejne gry oparte o nowy silnik. Gracze chcą innowacyjności a co może być lepsze od CSa VR na początek ?
W serii Half Life zawsze chodziło o innowacyjność.
Bzdura kolego. Half-life nigdy nie próbował nawet udawać gry innowacyjnej. Rozbudowana technologicznie owszem, ale innowacyjna? Nie na tyle, by tak ją określać. Zabawy fizyką, rozwiązywanie łamigłówek (chociaż bardziej to była zabawa skrzynkami) i trochę nastawiona na narrację pierwszoosobową, ale reszta to typowy shooter. Cholernie wciągający shooter.
Niech Valve eksperymentuje z marką, ale niech nie zrezygnują ze stworzenia pełnoprawnej kontynuacji. Jako Alyx można się bawić w podchody, ale jako Gordon to ma lecieć techniawa, a akcja ma być szybka, dynamiczna i pozbawiona schematyczności.
Mylisz się, Valve w każdej grze stawiało na innowacyjność, zwłaszcza w HL.
Mylisz się, Valve w każdej grze stawiało na innowacyjność, zwłaszcza w HL.
Tak, ale w przypadku grafiki i fizyki, ale nie gameplayowo. Z wyjątkiem wprowadzenia do gry to Half-life jest najzwyczajniejszym w świecie FPS. FPS z zabawami ze skrzynkami, ale wciąż FPS. Więcej innowacyjności miał w sobie Tresspasser czy gry od WestWood czy Looking Glass Studio.
