Warszawa we Flight Simulator 2020 - Pałac Kultury i Nauki na screenie
Tu macie ten sam widok z Google Earth.
Wieżowiec po lewej to pewnie ma być Marriott, Złote Tarasy jakieś takie inne ;)
Brakuje wielu wieżowców, Złota 44, InterContinental czy WarsawSpire w tle.
Nawet Dworzec Centralny niepodobny ;)
Pytanie do bardziej obeznanych w temacie: Na ile ten symulator jest symulatorem? Nie śledzę jakoś mocno marketingu tej gry, ale na bazie posiadanych informacji odnoszę wrażenie, że to będzie raczej "symylator dla wszystkich", czyli produkcja, w której każdy będzie mógł chwycić pada albo mysz i po 5 minutach zacząć oglądać widoczki za oknem, mylę się?
Nigdy nie byłem zbyt mocno zajawiony na awionistykę, ale ta produkcja wzbudza we mnie wyjątkowo silną chęć ogrania (grafika nie ma znaczenia, tjaaa.... ;d). Do hardcore'owego symulatora bez kija nie podchodzę (nie mam do tego cierpliwości), więc wolałbym nie wywalić kasy w błoto :).
W obecnych symulatorach czyli FSX, Preparp3D, X-Plane jest możliwość ustawienia realizmu zachowania sie samolotu w powietrzu. Jest także możliwość uproszczonego uruchamiania wszystkich systemów i silnika samolotu za pomocą jednego klawisza na klawiaturze. Wystarczy sie rozpędzić na pasie startowym i lecisz. Zasady latania można samemu intuicyjnie sie nauczyć. Przy wznoszeniu cała moc silnika przy obniżaniu odejmujesz moc silnika. Prosta sprawa.
Tak więc w tym symulatorze będzie tak samo.
Na pewno tak będzie. Nie robiliby takiego symulatora tylko dla garstki zapaleńców. Wszystkie poprzednie symulatory Microsoftu miały takie opcje uproszczania realizmu.
FXS, P3D czy X-plane to bazy dla firm, które tworzą do nich profesjonalne dodatki i dopiero one symulują systemy czy fizykę jak na prawdziwą symulację przystało.
Gołe symulatory dają tylko namiastkę symulacji, a po zakupie do FSX czy P3D np. Boeinga 737 od PMDG czy Dash Q-400 od Majestic Software dopiero można się poczuć jak prawdziwy Kpt. Wrona. Tych samolotów nie odpalisz jednym przyciskiem tylko musisz przejść procedurę startową jak naprawdę, krok po kroku. Sama instrukcja do 737 od PMDG to kilkaset stron. Wszystkie systemy są symulowane w 100%, tak samo FMS gdzie wpisujesz plan lotu według prawdziwych dróg lotniczych, punktów nawigacyjnych. Do tego dochodzą procedury odlotowe z lotniska czy lądowania i to bierzesz z rzeczywistych map podejścia czy dróg lotniczych. Dodatkowo takie samoloty fizykę mają symulowaną do rzeczywistych odpowiedników.
Tak ale mówimy tutaj o MFS2020 a tam jeszcze nie wiadomo do końca jak zaawansowane będą domyślne samoloty. Oczywiście poziomu PMDG czy A2A nie należy sie spodziewać ale może będzie to jakoś bardziej rozbudowane w stosunku do poprzednich wersji domyślnych np. sterowanie mieszanką albo skokiem śmigła.
Pytanie było o to czy zwykły laik może sobie polatać tylko dla podziwiania widoków więc zapewne takie opcje dla prostego latania także bedą konieczne np. ustawienie autoruddera
Na pewno będzie można, nikt nie zrobi symulatora dla zatwardziałych maniaków bo zbyt byłby słaby. Skoro "gra" wyjdzie na Xbox Scarlett to tym bardziej realizm będzie można tam dostosować pod siebie, ale jak pisałem, aby poczuć sie jak prawdziwy pilot będzie trzeba kupować dodatki.
Tu macie ten sam widok z Google Earth.
Wieżowiec po lewej to pewnie ma być Marriott, Złote Tarasy jakieś takie inne ;)
Brakuje wielu wieżowców, Złota 44, InterContinental czy WarsawSpire w tle.
Nawet Dworzec Centralny niepodobny ;)
Brakuje wielu wieżowców, Złota 44, InterContinental czy WarsawSpire w tle.
Miejmy nadzieję, że do premiery zdążą je "wybudować" w tej grze ;)
PKiN wygląda na wymodelowany ręcznie, a reszta jakby wygenerowana prze z AI na podstawie zdjęć satelotarnych - tyle, że AI nie radzi sobie zbyt dobrze z oszacowaniem wysokości budynków i dlatego zgadzają się kształty, ale już nie wysokości czy elewacje. Zakładam jednak, że największe miasta będą właśnie ręcznie dopracowywane (zwłaszcza ikoniczne obiekty), a mniejsze miejscowości będą w całości generowane proceduralnie.
Wydaje mi się, że to taki symulator zrobiony na wzór symulatora ciężarówek Euro Truck Simulator 2 - grafika się liczy najbardziej ;)
ETS2 i grafika najważniejsza?
Nie fizyka, nie symulacja osi, ciężaru ładunku, ręcznego zaczepiania naczep itp itd.
Generalnie jak ktoś nie grał to może niech się nie wypowiada?
Wczoraj grałem :P A Ty zagraj sobie w Omsi na dobrej kierownicy i porównaj odczucia.
W ETS 2 grafika nigdy nie była najważniejsza ponieważ ta gra miała działać na każdym ziemniaku. Ciągniki siodłowe i ich kabiny oraz naczepy są bardzo dobrze odwzorowane i ładnie wyglądają, ale otoczenie już nie i widać, że gra ma już swoje lata. Teraz niby SCS pracuje nad patchem który poprawi jakość grafiki i oświetlenia. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jeśli do ETS 2 czy ATS podłączysz dobrą kierownicę, to odczucia są o wiele lepsze niż na klawiaturze.
Fajnie byłoby, gdyby miasta średniej wielkości (Gliwice, Katowice) również odwzorowali tak samo dokładnie.
Nie nastawiałbym sie na to. Europa Środkowa i Wschodnia będzie pewnie jak zawsze potraktowana po macoszemu. Jedynie w Europie Zach. i USA można liczyć na dokładne lub bardzo dokładne odwzorowanie i to tych większych miast.
Deweloperzy robiący dodatki do symulatorów lotniczych wciąż bedą mieli robotę ;)
Nie wiem tylko jak będzie z obszarami z których Bing nie ma zdjęć wysokiej jakości, bo raz czytałem, że takie regiony będą generowane losowo a kiedy indziej, zapowiedź, że każdy będzie mógł przelecieć nad swoim domem.
Wyląduję dreamlinerem pod swoją podstawówką albo na końcowym na pętli
Ciekawe jak potraktują Niemcy bo jako nieliczni z krajów UE wyrazili zakaz publikacji ulic z miast w google maps.
To tylko Street View jest zablokowany, jak sobie przesuniesz nad Germanię i włączysz satelitarne zdjęcie to wszystko ładnie widać
Oni nie korzystają z Google Maps tylko z Bing Maps. Bing Maps należy do Microsoftu.