Netflix: Kim Bodnia Vesemirem w 2. sezonie Wiedźmina
No to kicha, to teraz wszyscy zbojkotujemy Wiedzmina i netflix nie zarobi! :DDD
W sumie to dobrze, bo Hamill to co najwyzej solidny aktor(aktor glosowy rewelacyjny), a zazyczylby sobie niemala gaze za wystep w serialu. Lepiej te zaoszczedzone pieniadze przeznaczyc na CGI potworow, no i zmienic te nieszczesne zbroje niflgardu, ktore wygladaja jak pomarszczone napletki.
Lepiej te zaoszczedzone pieniadze przeznaczyc na CGI potworow
A potem znowu wyjdzie kicha jak w pierwszym sezonie.
No trochę szkoda, liczyłem na Hamilla, ale zobaczymy, nie znam bliżej tego aktora więc na razie nie mam zdania.
Mark Hamill byłby jedynym plusem, który przyciągałby mnie do obejrzenia drugiego sezonu. No trudno... Nie wiem, czy będzie mi się chciało to oglądać, patrząc na to jaki był pierwszy sezon
Znam go z Pusher, grał świetnie, doczepi mu się włosy i będzie Vesemir :-)
Nawet pasuje chociaż fajnie gdyby to był Hamill.
Jeśli przywództwo się nie zmieni to żaden aktor tego nie uratuje, teksty są zbyt teatralne, kiepski montaż, oświetlenie oraz sterylne lokacje i kostiumy tylko potęgują teatralność.
Dobry aktor w przeciwieństwie do Hamilla.
A ja trochę nie ogarniam, dlaczego tak bardzo wszyscy chcieliście Hamilla? Przez ostatnie naście lat nie kojarzę żadnego tytułu, w którym by się jakoś wyróżnił.
Można mieć różne opinie o Ostatnim Jedi, oraz o tym jak napisano postać Luka, ale obiektywnie trzeba przyznać, że Mark Hamill był najjaśniejszym punktem tego filmu i zagrał bardzo dobrze.
No fajnie, Ostatni Jedi, zagrał bardzo dobrze, a od części IV V VI skąd go kojarzysz nie licząc Ostatniego Jedi? No i ostatnio jakiś Netflixowy serial z nim był.
Generalnie jest masa aktorów, która mogłaby zagrać tą postać "bardzo dobrze" lub nawet lepiej. Stąd właśnie nie rozumiem skąd się wziął hype na Marka. Tak jak Mutant napisał, ktoś wrzucił mema i ludki podchwyciły, tyle.
Hamill jest również świetnym aktorem głosowym, co udowodnił chociażby w serii Arkham, gdzie podkładał głos pod Jokera :]
Wielka szkoda. Mark Hamill najmocniej przyciągał mnie do drugiego sezonu i ciekawość jak zagra rolę Vesemira.
Mi osobiście wydaje się,że Mark Hamill jest po prostu za szczupły i za niski do roli Vesemira.Przy aktorach grających wiedźminów wyglądałby mizernie...
Szkoda, sądziłem że Hamill to pewniak jako że był zainteresowany rolą i mu ją zaproponowano.
Hamill to aktor jednej roli, dobrze, że nie przepłacili za przeciętnego aktora. Hamill niech zostanie w tym czym jest najlepszy czyli przy podkładaniu głosów pod postacie.
Niby szkoda, że nie Hamill bo to fajna i znana persona, ale ten aktor też jak najbardziej mi pasuje na Vesemira, a do tego, co ważniejsze, czytałem dobre opinię na jego temat także jestem na tak.
A w ogóle jak podaje wikipedia to ten duński aktor ma polskie i rosyjskie pochodzenie, także poszukiwacze słowiańskości - jest przedstawiciel XD
Dla mnie jest mocno ok. Patrząc na pierwsze z brzegu zdjęcia pasuje jak ulał.
PS. Co jest? Był jakiś reset? Wątek miał mnóstwo minusów (jak patrzyłem to jakieś 10/40) a teraz nagle same plusy.
Polecam duński film "Pusher" z Kimem Bodnią i Madsem Mikkelsenem z 1996 roku.
rozumie że był tani
Wg mnie jest lepszym aktorem niż Hamill, który nie oszukujmy się jest aktorem jednej roli (pomijam brawurowe użyczenie głosu Jokerowi).