Chivalry 2 na pierwszych gameplayach
Przyznam, żę obejrzałem trochę tego video "combat gameplay" i mnie głowa rozbolała od skakania tej kamery i ogólnej padaki na ekranie.
Szału nie ma, kolejna gierka w tym stylu, nic odkrywczego. Pewnie znajdą sie chętni, mnie jedynka znudziła po około 20-30h gry, później w Mordhau pograłem też około tyle, no nudno się robi.
Lepszy i przystojniejszy brat Medieval Warfare, a zarazem gorszy i brzydszy kuzyn Mordhau. Ot nieco ulepszone pierwsze Chivalry, z kilkoma rozwiązaniami od konkurencji. Nic nadzwyczajnego.
Ale drewno i grafika wiek XVI a ludzie wciąż czekają na next gen obecnej generacji...Ale jak nie było tak nie ma skoro taki chłam jest na początku dziennym.
Tragicznie to wygląda, z celującej bardziej w realizm pierwszej części poszli w jakiś badziewny arcade, nie wspominając o tym, że mordhau bije to coś na głowe. Nie widzę przyszłości dla tego tworu.