Gran Turismo Sport ma 8,2 mln użytkowników i miliard rozegranych wyścigów
Trudno się dziwić.
Raz że to niezły "półsymulator", a dwa że to Gran Turismo (w dodatku jedyna część na PS4)
Jeżeli GT7 będzie jak piąta odsłona cyklu, to ja podziękuje... Auta fajnie się prezentowały, niektóre trasy aż zachęcały do oglądania widoków zamiast ścigania się z rywalami, ale tyle grindu aby zdobyć jedno z lepszych aut było zwyczajnie masakryczne.
W Gran Turismo zawsze tak było, na lepsze wozy trzeba było zasłużyć albo po prostu piąć się po szczeblach kariery gdzie nawet nie zauważysz ile kredytów się z ubierało. Sam pamiętam GT6 jak w pewnym momencie zorientowałem się ile jest kredytów i kupowałem unikalne wozy do których na początku można było się tylko poślinić. I jaka satysfakcja była kiedy w końcu było można zasiąść za sterami takiego samochodu.
Za wielkiego wyboru to gracze Sony nie mają jeżeli chodzi o dobre wyścigi. To jak Forza na Xboxa.
A ja cały czas bije się z myślami czy używane PS3 z GT6 czy brać nowe PS4 z GT Sport. Bardziej mi zależy na rozgrywkach dla jednego gracza i stąd pewnie ten dylemat.
GT Sport, z tego co mi wiadomo, ma rozgrywki dla jednego gracza. Jednakże sam bym wziął GT6 mimo wyłączonych serwerów.
GT6 jest lepszym wyborem jeśli chodzi o kampanię singlplayerową. Tak czy siak, moim zdaniem nie warto, gra nie jest zbyt wybitna, już Forza Motorsport 3/4 jest lepsza pod względem fizyki prowadzenia pojazdów.
Poza tym PS3 to technologiczny przeżytek, nie warto już tego trzymać w domu. Najrozsądniejszym, choć nie najlepszym wyborem będzie kupno nowego PS4 i GT sports.
gts ma w tym momencie bardzo dużo zawartości single player + bardzo dobry tryb online, grałem i w gt6 i gts setki godzin, głównie w singlu, zdecydowanie wybieram gts
gra nie jest zbyt wybitna, już Forza Motorsport 3/4 jest lepsza pod względem fizyki prowadzenia pojazdów
Uważam to za grubą przesadę, GT6 objechałem na 100% i jest to moja aktualnie druga ulubiona odsłona razem z GT4. Potem gdy się już rozstałem z PS3 właśnie naszła mnie ochota na Halo i kupiłem X360 w wersji E, no i oczywiście postanowiłem wypróbowałem FM4. Ogólnie gra świetna, fizyka, zniszczenia itd. Problem taki że w porównaniu do GT6 była nudna jak flaki z olejem (kariera), grafika jak z modeliny (na szczęście od piątki pojazdy wyglądają dużo bardziej naturalnie jak w GT) i zero jakiejkolwiek satysfakcji. Brak przyjemności ze zwycięstwa, gdzie po każdym wyścigu człowiek jest zasypywany furami z każdej strony. Brak też trochę klimatu i ogólnie całej otoczki wyścigów.
Mimo że jestem fanem Forzy od pierwszej odsłony przy której spędziłem masę czasu jak i przy dwójce która wyszła na X360. To od czwórki odbiłem się jak kauczuk od ściany po miło spędzonych wszystkich godzinach przy GT6. Myślałem że przeżyję drugą wyścigową przygodę, a jedynie co robiłem to się zmuszałem aż olałem i jeździłem tylko od czasu do czasu po ulubionym torze.
No i dzięki wszystkim za pomoc, przekonaliście mnie do GTS i PS4. Przynajmniej będzie nowa czysta maszyna do grania. Wszyscy macie ode mnie po plusie!
