Project A: strzelanka od twórców LoL to CS:GO z systemem klas
Czy RIOT próbuje uśmiercić CS, wypuszczając swoją wersje i liczyć, że odniesie ona popularność dzięki Lol-owi?
RIOT liczy na cud w przebiciu CS i R6 Siege. Lepiej niech przy tym lolu zostaną.
Czmu cud ? Gra się sama obronii, Riot umie dotrzeć do graczy jak nikt inny. CS:GO, Over to żaden konkurent. Gra jest skazana na sukces i nie ma nic z LoLem wspólnego.
Ta zostaną przy lolu bo ty im tak każesz. Robią hajs i robią to dobrze. Jak wydadzą dobrą grę to się sama obroni. A lol jak to lol wciąż na podium.
I dobrze że się rozwijają bo gdyby tylko doili zyski z jednej kury to by z czasem te jaja coraz mniejsze wychodziły a tak się rozrastają.
sukcesem pewnie będzie, ale czy szybko ten sukces wygaśnie ? tego to nie wiemy
Technicznie bywają mistrzami.
Osobiście twierdzę, że w zasobami które posiadają, tj. przede wszystkim kadra oraz szmal, możliwe, że wprowadzą rozgrywkę na jeszcze wyższy poziom i dzięki temu właśnie CS, czy R6 mocno to odczują.
Możliwe, że się mylę, ale dodatkowo mam wrażenie tego jakby CS się w ostatnim czasie zamroził, czy zahibernował. Nie wiem czy to dobrze, możliwe że ludziom się podoba, ciekawe tylko na jak długo. Ewentualnie odbiją się na jakiś czas, ale potem może powrócą do tego, co znają i lubili. Zobaczymy, Riot Games potrafi pozytywnie zaskoczyć, a zdrowa konkurencja raczej tylko dobrze zrobi wszystkim pozostałym. W końcu zabiorą się do roboty.
Nie znacie się. Połączenie systemu strzelania, ekonomii i rund z CS'a + nie przekozaczone skille postaci z Overwatch i do tego od Riotu - to będzie BARDZO mocny konkurent CS'a i ja na pewno będę grał od premiery, bo zapowiada się super miodnie.
edit. Przypomnicie sobie moje słowa rok/dwa po premierze, kiedy sporo pro graczy CSa przejdzie na Project A.
Ah te sarkastyczne Golowe komentarze. Coś nowego i świeżego? Nie a po co, "nie dorośnie CS do pięt". A za pare lat surprise face, jak będzie biło rekordy, jak LoL.
Chociaż nie lubię LoL-a to się cieszę. Valve potrzebna jest konkurencja, bo się za bardzo rozleniwili. Może wypuszczą w końcu nowego CS-a, HL, Portala, L4D, a nie tylko niszowe produkcje dla wąskiego grona odbiorców.
Przypomina mi to CS 1.6 z modem warcrafta 3. Jeżeli tak to będzie wyglądało to może się okazać dobrym konkurentem dla CS:GO a już na pewno dla OW.
Najbardziej jestem ciekaw tego, jaki będzie finalny obraz, kiedy RIOT wypuści wszystkie projekty. Przy innych nowinkach powtarzam, że mnie najbardziej interesuje ten RPG projekt, ale generalnie całość wygląda na poważne przedsięwzięcie, ciekawe jak wyjdzie.
Mam nadzieję, że gra będzie bardziej oparte na strzelaniu niż na używaniu umiejętności jak w overwatch. Boję się trochę, że wyjdzie z tego kolejny nudny hero shooter, a przydałaby się jakaś konkurencja dla CS:GO i R6. Jeżeli grze będzie bliżej do R6 właśnie niż do Overwatcha to pewnie odniesie całkiem spory sukces.
W ostatnim czasie mało jest takich gier, które spowodowałyby faktyczne poczucie adrenaliny. Overwatch taką właśnie grą jest. Blizzard to zapewnił, więc na pewno nie jest to tylko nudny hero shooter.
Poziom techniczny tej gry oraz kreatywność autorów w ramach bawienia się wektorami oraz modelami obiektów, momentami wykracza poza wszelkie granice.
Sigma, Reaper, Lucio wraz z swoim sposobem przemieszczania, czy Hammond, tylko to potwierdzają.
A ja łudzę się naiwnie licząc, że to chociaż odrobinę będzie przypominało ET... kto wie, może w jakieś większej aktualizacji dodadzą taki tryb?
jestem pewien, ze ta gra bedzie popularna tylko na wschodzie
Strasznie infantylna wizualnie - to może przyciągnąć fanów Overwatcha czy Fortnite, ale nie graczy CS: GO (już większe szanse daję takiemu CrossfireX jeśli trafi na PCty).
Infantylna? No nieźle. Rozumiem, że filmów animowanych też nie oglądasz, bo to dla dzieci przecież.
O ile nie będzie to zbyt cukierkowo-kreskówkowe to może będzie ok. W shooterach wydaje mi się, że ludzie cenią sobie "realność" broni i w miarę realistyczny feeling pola walki. Nawet jeśli jest to ograniczone do mapek jak w CSie. Jak będę miał strzelać do jakiś małych dziewczynek albo krowoludzi to ja podziękuje. Do MOBA to pasuje, do shootera jakoś chyba nie za bardzo.
CSowi bardzo przyda się konkurencja bo CS jest drętwy niesłychanie. Tzn jako shooter jest rewelka (pomijając cziterów) ale wszystko w około to dramat. Nowa operacja to pokazuje znakomicie.
A no i najważniejsze. Czy w ProjectA przewidziane są skiny i rynek, czyli jeden z ważniejszych czynników składających się na sukces CSa? W lolu skiny ogólnie są spoko, ale "wartości" nie mają żadnej, sam nawet nie wiem jakie mam i otwieranie skrzynek nie daje żadnej frajdy (po pierwsze są za darmo, po drugie co za różnica co mi z nich wypadnie...).
,,A no i najważniejsze. Czy w ProjectA przewidziane są skiny i rynek, czyli jeden z ważniejszych czynników składających się na sukces CSa? W lolu skiny ogólnie są spoko, ale "wartości" nie mają żadnej, sam nawet nie wiem jakie mam i otwieranie skrzynek nie daje żadnej frajdy (po pierwsze są za darmo, po drugie co za różnica co mi z nich wypadnie...)."
Przepraszam, czy mógłbyś rozwinąć? Bo chyba mam mały udar jak to czytam.
Osobiście skiny do jakiejkolwiek gry kupuję/zdobywam ponieważ chcę:
A) wesprzeć twórców
b) Po prostu ładnie wygląda i mi się podoba
Natomiast z Twojej wypowiedzi rozumiem to tak, że wolisz skiny w cs niż w lolu bo w csie musisz za nie słono zabulić i dlatego są fajniejsze? :o
Skiny w CS to coś więcej niż skórki widoczne w grze. To "gra w grze". Kto się tym interesował ten wie. Nie bez powodu Valve CSLongue zablokowało. Tzn. niby przez ustawianie meczów ale raczej przez zbytnią popularność. Jest masa ruletek, sklepów ze skinami. Jakieś hellcase csgo500 itd. itp. To wszystko napędza popularność CS:GO, która przecież sama w sobie jest świetną grą.
Właśnie tą różnicę widać jak się porówna LOLa i CS:GO. W obu grach są skiny. W obu grach są fajne i miłe dla oka. Różnica jest taka, że w CS tworzą one content sam w sobie. W LOLu, oprócz tego, że fajnie je mieć i wesprzeć twórców nie mają żadnego znaczenia. No chyba, że ktoś sprzedaje konta na czarnym rynku ale to pomińmy - margines. W CS:GO każdy skin to pieniądz (nawet te wydropione) a to ludzi interesowało, interesuje i interesować będzie. Valve odwaliło tu taką robotę, że czapki z głów. Na skinach z CSa można tracić, zarabiać, grać w "lotka", wymieniać się, kombinować, szpanować itd. itp. Niektórym moim kolegom "ogarnięcie" portali ze skinami do CSa zajmuje colidną porcję czasu każdego dnia (nagrody dzienne itd.).
I to właśnie nie jest "wolę skiny od samej gry", to po prostu odrębny content.
Jak strzelanka Riotu nie będzie go miała, to każdy zainteresowany jakimiś spekulacjami czy lotkiem (A takich nie brakuje po prostu i tyle) nadal będzie musiał angażować się w CSa. Tak myślę, oczywiście.