Pierwszy trailer Outriders na silniku gry. Data premiery przełożona
Co się stało z grami, że teraz dominują jakieś babochłopy w krótkich włosach wyglądające jak chodzące tanki?
O facetach już nie wspomnę, idzie typ na wojnę, ale bródka idealnie zadbana i jeszcze fryz uczesany.
Ja sam żadnym tam samcem alfa nie jestem, ale ja przynajmniej nie udaję komandosa z ułożonymi włoskami.
moda raczej, jak dużo ludzi biega z fryzurami 'na drwala', to potem dostaje się do gierek i filmów. Przecież ktoś te postacie projektuje.
Tak samo te wygolone fryzury u babek, absolutnie nieatrakcyjne.
Krótkie włosy jak pasują do twarzy to są super, ale krótkie to nie to samo co wygolone.
Dokładnie. Bo po prostu ktoś projektując Adę, a zwłaszcza tę z Remake, usiadł i pomyślał nad tą postacią. Połączył piękno z zaradnością kobiety, bo Ada jest prawdziwą silną kobietą, do tego ładną. I nie musi sobie golić czajnika żeby to udowodnić.
Mam wrażenie, że teraz robi się absolutnie wszystko, a przynajmniej w zachodnich produkcjach, żeby broń boże nie spodobała mi się bohaterka z gry, bo to jest złe z jakiegoś powodu.
Gram w jakiegoś jrpg, ostatnio nawet Code Vein, i tam każdy oprócz bóldupiących recenzentów ma gdzieś, że bohaterce się bujają bimbały, bo jest zaimplementowana fizyka piersi.
No ale Japonia to inna kultura, tam nie trzeba robić babek z gołą głową żeby zrobić silną kobiecą postać.
Trudno tu mówić o designie postaci, skoro Ada to po prostu zdygitalizowana, prawdziwa osoba.
A co do samego designu, to bym nie przesadzał z generalizowaniem. Jest masa fajnych postaci kobiecych, zaprojektowanych przez Amerykanów czy Europejczyków, tak samo jak jest masa dziwacznych postaci, zrodzonych w umysłach azjatyckich projektantów.
Jest masa fajnych postaci kobiecych, zaprojektowanych przez Amerykanów czy Europejczyków,
wymienisz je?
sam dam radę wymienić może niewielką garstkę, ale ja ogólnie mam problem z zapamiętywaniem postaci z gier (tych nowszych) za bardzo popada to wszystko w schemat :]
Jest masa fajnych postaci kobiecych, zaprojektowanych przez Amerykanów czy Europejczyków,
Nowa Lara Croft
Chloe i Elena z Uncharted
Postaci kobiece z Wiedźmina
Kassandra z Odyssey
Kilka przykładów: Lara, Triss, Ciri, Yen, Laira, Kassandra, Chloe (LiS), Ellie, Aloy, Senua, Nilin, Max, Faith, Clementine, Evie, Aveline, Elizabeth, Nico, wiele żeńskich postaci z LoLa.
Tak po prawdzie, to w kontrze do tego, japońskich, fajnych bohaterek znam może ze 3 (i to raczej takich, które są zdygitalizowanymi prawdziwymi osobami, więc trudno mówić w ich przypadku o jakimkolwiek designie). Natomiast wszelkiej maści Bayonetty mnie odrzucają, właśnie przez swoją kiczowatość i nienaturalność.
No ale Papaj pisze wyraźnie
że teraz robi się absolutnie wszystko
A ty i Yarpen podaliście mu:
- Larę która wywodzi się z lat 90 tych
- kobiece postacie z Wiedźmina które to razem z książką narodziły się w latach 90
- kilka postaci z gier które mają ok 7-8 lat
Z bardziej współczesnych podałeś Aloy (nie zgadzam się że jest interesująca, wręcz przeciwnie, jest wręcz antyinteresująca, ani charyzmy, ani humoru, ani nic), Kassandrę (też się nie zgadzam)
Senuę (tu ok) czy postacie z LoLa które jako takie nie mają charakterów jeśli nie liczyć opowieści z fanficów.
No rację ma że teraz się uwzięli na silne kobiety których jedynym przejawem siły jest to że w zupełnie nienaturalny i oderwany od rzeczywistości sposób łoją złych facetów, golą łby i krzyczą że są silnymi kobietami średnio co drugie zdanie.
I parę chlubnych wyjątków tego nie zmienia
"- Larę która wywodzi się z lat 90 tych".
Podając przykład Lary, miałem na myśli jej obecną iterację, opracowaną na potrzeby rebootu z 2013 roku, a nie jest dawny, przesadnie cytaty i przerysowany, pierwowzór.
"kobiece postacie z Wiedźmina które to razem z książką narodziły się w latach 90".
Przecież rozmowa dotyczyła DESIGNU postaci z gier. Kobiety ze świata Wiedźmina swojego takowego nie miały, dopóki CDP ich nie stworzył (Triss już w pierwszym Wiedźminie, Yen i Ciri w trzecim).
"kilka postaci z gier które mają ok 7-8 lat"
A to dużo? Poza tym czyja to wina, że postaci kobiece ostatnio rzadko odgrywają w grach znaczące role i nie pojawiają się w roli innej, niż losowego NPC?
Z bardziej współczesnych podałeś Aloy (nie zgadzam się że jest interesująca, wręcz przeciwnie, jest wręcz antyinteresująca, ani charyzmy, ani humoru, ani nic), Kassandrę (też się nie zgadzam)
Senuę (tu ok) czy postacie z LoLa które jako takie nie mają charakterów jeśli nie liczyć opowieści z fanficów.
DESIGN postaci - a to jego od początku dotyczy dyskusja! - to wygląd, ubiór, styl, sposób prezencji, nie zaś osobowość czy charakter... A gdybyśmy mieli oceniać postaci pod względem charakteru czy osobowości, to akurat japońskie postaci byłby w ogonie.
"No rację ma że teraz się uwzięli na silne kobiety których jedynym przejawem siły jest to że w zupełnie nienaturalny i oderwany od rzeczywistości sposób łoją złych facetów, golą łby i krzyczą że są silnymi kobietami średnio co drugie zdanie."
To podaj proszę przykłady takich bohaterek, bo ja jakoś średnio kojarzę, poza może bliźniaczkami z FC: New Dawn.
A to dużo? Poza tym czyja to wina, że postaci kobiece ostatnio rzadko odgrywają w grach znaczące role i nie pojawiają się w roli innej, niż losowego NPC?
Rzadko? Senua, masa gier gdzie możesz wybrać płeć, cała seria Tomb Raider, Horizon, nawet w Spidermanie jest sekwencja gry Mary Jane. I ja tak mogę wymieniać. Cała seria JAPOŃSKICH atelierów to gra tylko kobietami, oprócz Escha and Lodgy z Dusk Trilogy, ale tam się przełączasz między postaciami, z których Escha jest kobieta. Gier z kobietami nie brakuje. Neptunie to gry tylko o japońskich kobietach/dziewczynach.
DESIGN postaci - a to jego od początku dotyczy dyskusja! - to wygląd, ubiór, styl, sposób prezencji, nie zaś osobowość czy charakter... A gdybyśmy mieli oceniać postaci pod względem charakteru czy osobowości, to akurat japońskie postaci byłby w ogonie.
A to niby dlaczego? Taka Lara w nowej iteracji jest płaska jak deska, ma ciulowy charakter, w ogóle nie przechodzi transformacji w toku całej przygody oprócz jednej sekwencji w Shadow of the Tomb Raider, gdzie tylko na chwilę zamienia się w Rambo.
O Aloy już nie wspomnę.
W japońskich grach masz masę fajnych postaci - zagraj w AI: Somnium Files. Cała plejada fajnych kobiecych postaci. Stereotypowe? Tak, ale tam chodzi o motyw jakim kierują się postacie. Poza tym, stereotypów w postaciach nie da się uniknąć, można się tylko bawić konwencją. I to akurat japońskie gry robią. Zgadzam się, że jest też masa mało interesujących postaci z japońszczyzny, ale pisać że pod względem osobowości to ogon zachodnich produkcji? Wolne żarty.
To podaj proszę przykłady takich bohaterek, bo ja jakoś średnio kojarzę, poza może bliźniaczkami z FC: New Dawn.
Cały BF w drugiej wojnie jest sygnowany kobietą z hakiem zamiast ręki. Outsiders teraz - łysa babka. W Gearsach od 4 do 5 są odnośniki, jaka to Kait jest silna i w ogóle faceci sucks. Bliźniaczki w New Dawn. Są dialogi w Horizonie odnośnie Aloy i tego co sądzi o niektórych facetach. I można wymieniać.
kiedy infamous kopulował z bulletstorm i destiny, powstało to coś... podoba mi się :D
Kibicuje ... kibicuje , bo polacy to rąbią , ale ten chaos i wodotryski , nie dla mnie
Zapowiada się masę frajdy. Mam nadzieję, że równa tej, którą miałem przy Bulletstorm. :)
Wygląda całkiem nieźle. Ciekaw jestem, jakie dokładniejsze informacje nam pokarzą podczas transmisji na żywo
Gra otrzymała pełną lokalizację. Z czym masz problem?
Quota różnorodności rasowo-płciowo-kulturowej na trailerze i w grze się zgadza.
Gra osiągnęła poziom światowy.
wyglada jak apex legands, niczym ciekawym sie nie wyroznia
Jeszcze konsoli nie pokazali ani jednej ani drugiej ale już 10 gier powstaje ...doprawdy ciekawe
No tak bo gry na konsole do tej pory powstawały dopiero jak twórcy sobie konsole w sklepie kupili, przez pierwsze 2 lata od premiery nowej generacji konsole stały i kurzyły się pod telewizorami
Nie wiem dlaczego, ale"kooperacyjna strzelanka z elementami RPG" czytam jako "skok na kasę z mikropłatnościami" i bynajmniej nie obchodzi mnie czy grę robią Polacy czy Eskimosi.
Hype na taki produkt to zero.
Oczywiście obiecują, że gracze singlowi blablabla...
Blizzard obiecywał, Bethesda, BioWare i inni. Wychodzą kupy za kupami. Popularne dziś gry? BF? Kupa, którą naprawiają i psują co jakiś czas. Siege? Kupa na początku. I tak można wymieniać i wymieniać.
Ode mnie wielkie nie. Takich gier nie pobieram nawet jak dostanę w plusie.
Pewnie, że nie. W gierce coop do zabawy sieciowej z kolegami nie będzie mtx. Zobaczymy po premierze i kilka tygodni później ;)
Zapomniałem, że to istnieje :D
Ta gra jest tak nijaka, że nie potrafię wzbudzić w sobie ani trochę ekscytacji