CS:GO z rekordową frekwencją na serwerach
a dziwiło mnie że 10 min próbowaliśmy włączyć szukanie . props szanuje . im więcej tym lepsze wyszukiwanie. były wczoraj strasznie wyrównane mecze . te same rangi dokładnie
Szkoda tylko że w rozegranych 20 grach w 18 byli cziterzy. Fajna gierka ale za dużo czitów.
W każdej grze multiplayer, w której jest rywalizacja, są też cheaterzy. To jest nieodłączny element takich gier i nie da się ich całkowicie usunąć. Można próbować z nimi walczyć, banować ich, blokować cheaty, ale wszystkich nie da się ogarnąć i zablokować.
Odpowiedzi na to są trzy:
1) Albo masz spieprzony trust factor (wina wielu czynników)
2) Grasz bez prime'a
I najbardziej prawdopodobna wersja:
3) Nie potrafisz pogodzić się z tym, że ktoś gra lepiej od Ciebie i rzucasz każdego do worka "cziter" - nawet jeśli miał tylko szczęście i/lub umiejętności.
Szczerze to ja średnio trafiam na ewidentnie odpalonego gościa raz na jakieś 20 spotkań, a podejrzenia mam może w co 10 meczu więc tragedii nie ma (choć każdy cziter psuje rozgrywkę i jak zauważę takiego u siebie w zespole to raportuję i próbuję wywalić z meczu nawet kosztem przegranej).
Salzmore wszystko wyjaśnił.
Większość tego narzekania podpada pod punkt 3 - niektórzy nie są w stanie zrozumieć, że gra w CS:GO wymaga 100% znajomości mapy, umiejętności przewidywania gdzie wróg może się w danym momencie znajdować, świetnego refleksu i bardzo dużej ilości szczęścia. Jeśli ktoś to wszystko posiada, to bardzo często jest nazywany cheaterem - mimo, że ewidentnie nim nie jest, co każdy doświadczony gracz powinien rozróżnić oglądając powtórki. Pełno razy spotykałem się z sytuacją, gdy grający normalnie gracz (w dodatku z wieloletnim kontem i setkami godzin w CS:GO) był niesłusznie oczerniany o bycie oszustem. Ba, nawet samemu mi się to zdarzyło, chociaż nie uważam się za jakiegoś specjalnie dobrego gracza.
Nie żeby coś, ale jeśli ktoś faktycznie oszukuje, to wystarczy go zgłosić. VAC działa skutecznie jeśli mu się trochę pomoże.
nie no jak 3 mecze z rzędu typo zabija wszystkich patrząc w podłogę to na pewno punkt 3
nie no jak 3 mecze z rzędu typo zabija wszystkich patrząc w podłogę to na pewno punkt 3
A kto broni takich graczy wyrzucać z rozgrywki?
Jak masz niespełniony punkt 1 i 2 to cheaterzy będą, bo gra jest teoretycznie darmowa, więc jak wejdą się pobawić to nic nie stracą nawet po banie. Dlatego żeby grać normalnie w CS:GO to trzeba albo się trochę pomęczyć albo zapłacić.
Sa jeszcze dwie mozliwosci
1 nauczyl sie tego jak pisania bezwzrokowego na klawiaturze
2 ma 100% znajomości mapy i zabija na sluch
że 8 lutego na serwerach spotkało się około 876 tysięcy graczy.
Źródło: https://www.gry-online.pl/newsroom/csgo-z-rekordowa-frekwencja-na-serwerach/z41d5c7
8 lutego był wielki turniej
Tak dziś teraz podskoczył się o 15 już 901,305 online! Już rekord, niedługo może podbije się do 1 mln online :D
Mówcie co chcecie ale od kad wróciłem do gry a gram juz jakiś miesiąc rzecz jasna mam prime to nie spotkałem w rozgrywce osoby która wydawała mi się cheaterem, myśle ze trochę poprawili pod tym względem nie wiem jak się to ma w meczach bez prima bo o takich to nawet nie ma mowy :) bardziej to mnie irytują ruscy w każdym MM
Po przejściu CSa na F2P postanowiłem sobie założyć nowe konto i dojść do Prime'a bez kupowania go, czyli tam chyba do 21 lvl czy coś. I co? I w sumie nic, gra mi się tak samo jak teraz z prime. Wydaje mi się, że to wszystko kwestia trust factora, który działa w sumie bardzo dobrze.
Cieszyłoby mnie to, gdyby wzrost był spowodowany wzrastająca popularnością w Europie, a nie Chinach - gdzie f2p jest najbardziej popularne (co oznacza większe naciski na różnego rodzaje mikrotransakcje) i gdzie oszukiwanie jest na porządku dziennym (co znowu oznacza, że cały ten ich "cheatowy" przemysł istniejący w Chinach jak się rzuci na CSa, to nic tego syfu nie zatrzyma przed rozprzestrzenieniem się poza azjatyckie rynki).
Gram w tą grę od jakichś 7-8 lat i na cziterów trafiam niezwykle rzadko, może raz na 20 meczy. Ci wszyscy narzekający po prostu nie mają skilla i każdy kto jest lepszy od nich to "cziter".
To jesteś naiwny. Nie masz pojęcia jakie możliwości ma programowanie i jak słabe są przy tym anticheaty. To, że Ci się wydaje, że ktoś jest czysty nie oznacza, że jest i w odwrotną stronę. Nie wiem jakie raz na 20 meczy jak samych typów na aimach bez maskowania jest co 5 mecz. Ja sam 3 dni pod rząd dostałem powiadomienie od VAC o zbanowanym graczu ale wg Ciebie raz na 20 meczy. Takich "pro graczy" zaślepionych niewiedzą i z klapkami na oczach nazywam ślepymi optymistami. Nice pojęcie o giereczce na przestrzeni 8 lat.
