NiOh - sprzedano 3 mln egz. Nowa marka na PS5 w planach Team Ninja
Jedynka wydaje się całkiem fajna i myślę że kiedyś ogram ale nie za prędko bo wczoraj wpadło DS3, więc trochę potrwa zanim się przebiję przez tą falę zgonów ;D Ciekawe jak wypadnie nadchodząca dwójka.
Jedynka strasznie mnie wymeczyla projektem lokacji. Prze brzydkie, dlatego się odbilem w pewnym momencie.
To akurat prawda że od strony wizualnej i frame rate'u Nioh wypada dość słabo, a lokacje i przeciwnicy to często kopiuj, wklej. Najbardziej jest chwalony za system walki, postawy i bronie. Najbardziej mi się nie podobają te wyskakujące punkty z przeciwników za trafienia. Może ktoś powiedzieć czy da się to wyłączyć?
Czyli jakieś 50% sprzedaży na komputerach a KOEI dalej olewa rynek PC - chyba zostanę przy postanowieniu że za ich gry więcej niż 60zł za edycję komplętną nie płacę.
Dali niedawno w plusie i nie podoba mi się ta gierka. Uwielbiam bloodborne ale ten nioh nic ciekawego moim zdaniem.
System walki bardziej podobał mi się w bb bardziej intuicyjny, bronie tez były zdecydowanie ciekawsze, lokacje w nioh niezbyt fajnie zaprojektowane, grafika jakby z ps3. Gry grom software poza tym mają ciekawszy klimat , dizajn. O dla mnie taka słabsza kopia gier FS, ale nie przeszedłem nioha i może jakbym dał grze trochę więcej czasu to bym zmienił zdanie
Z tego co widzę to niezadowoleni są ci którzy oczekiwali kolejnych Soulsów a dostali jakąś grę akcji.
Grałem, było niezłe, planuję wrócić. A sprzedaży gratuluję, nowa marka w dzisiejszych czasach to ryzyko nawet jak gra jest dobra.
Ciekawe czy jakby dzisiaj wyszła nowa Onimusha to też dostałaby taką łatkę soulsów... pewnie tak.
Potem jęki zawodów bo nie tego oczekiwali.
Albo co gorsza - twórcy będący pod presją tej łatki sknocili developerkę bo nie mieliby pomysłów jak z tego ograniczenia wybrnąć.
Ech, gracze i ich wąskie horyzonty. Gracze i pismacy przyklejający (często błędne) łatki, tfu!
Na szczęście Onimusha jest martwa i nie ma takiego problemu :]
Ze wszystkich soulsowych gier w które grałem, ta miała najniższy poziom trudności, więc jak ktoś zaczyna z tym gatunkiem, to polecam ten tytuł. Mi w tą grę dobrze się grało, miała swoje wady jak każda gra, ale wciągała. Odstraszać może grind za ekwipunkiem, bo bossa trzeba położyć kilkadziesiąt razy, żeby skompletować jego set, ale dla cierpliwych to nie wada.
Huh? Najłatwiejszy z soulsów? Na pewno jest to gra w której najłatwiej grindować, ale imo daleko jej do najłatwiejszej. Chociaż inne wrażenia może wynikają z odmiennego stylu rozgrywki / szczęścia przy wypadaniu przedmiotów itp.
Co do stylu to mogę się zgodzić. Pomagając innym graczom przy bossach często widziałem, że grali strasznie zachowawczo. Akurat nioh promuje ciągłą ofensywę i atak.
Nie do końca. To mocno zależy od wybranej broni i rodzaju przeciwnika. Szczególnie na kolejnych poziomach NG+, gdzie wartości obrażeń zaczynają być kosmiczne.
Jako osoba zawsze preferująca ciężkie, dwuręczne bronie, Nioh ma o wiele bardziej skomplikowany system postury od DSów, gdzie uderzenie odpowiednio dużym mieczem zawsze staggeruje prawie wszystko.
Ja znowu nigdy nie ruszałem ciężkich zbroi, bo fat roll tutaj to pewna śmierć. Grałem tym buildem co zwiększał obrażenia za ciosy w plecy. No ale każdy ma swój styl, którym mu się dobrze gra.
nie trawię tych całych SoUlSlIkÓw ale Nioh był naprawdę bardzo zacny, platynę nawet zrobiłem, planuje dwójkę kupić może nawet na premierę
Projekty lokacji w Nioh wyglądają jak generowane proceduralne a są to: wioska, spalona wioska, albo taki mix wioska w lesie lub jaskini i może też być ona spalona. Porażka
Wszystkie wady gry wymienili już inni nieco wyżej ale to i tak zanika przy jej głównym atucie, czyli systemie walki. Jest on tak przyjemny, swobodny i wciągający, że walka z tymi samymi rywalami w podobnych lokacjach nie stanowi problemu. Nie mniej jest to do poprawy aby z drugiej odsłony wyszła gra o klasę wyżej niż jedynka.
Genialnie, nowa marke TN biorę w ciemno. Za pasem świetnie zapowiadający się Nioh 2 i nowa marka na PS5 świetnie.