Kilka lat temu byłem wielkim graczem, często odwiedzałem i grałem jeszcze przed Sands of Malice. Odwiedziłem w 2017 roku i od razu zauważyłem problemy z bazą graczy i sklepem p2w. Najwyraźniej gra jest obecnie nad powierzchnią wody na ogromnym rynku MMO, ale odkąd klient wypuścił, musisz pobierać jak gigabajt co około 4 dni. Wersja przeglądarki mogła przyciągnąć niektórych graczy ze względu na jej dostępność. Najważniejsza jest historia, muzyka i wydarzenia, ale ciągłe przypomnienie o członkostwie i kupowaniu przedmiotów jest nieco denerwujące i zaśmieca lewą stronę ekranu .
Czy warto grać w 2018 roku, czy gra już wykopała swój własny grób i czeka na ostateczny gwóźdź do trumny?